Witajcie dziewczyny,mam zasade jedna nigdy nikomu nie ufac,ludzie z którymi rozmawiam twierdza inaczej,ale nie zgodze sie.Jestem osoba znana w swoim miescie,mnostwo znam ludzi roznego pokroju.Mam zawód taki ze codziennie spotykam sie z ludzmi kobietami ,facetami w róznym wieku i niestety ale nikt mi nie przetłumaczy.Wiele bólu w zyciu doznałam rozczarowania itp.W tej chwili od ukochanego faceta.Nie wiem jak sie zachowac.Jestesmy ok 3 lat razem ,w poprzednie wakacje dowiedziałam sie przypadkiem ze mój facet dzwonił pisał do panienki która znam z widzenia,mieszkała obok jego bloku,do tego była dziwczyna kolegi naszego.Dowiedziałam sie ze pracowała jakis czas temu w jednym miejscu zanim poznałam mojego faceta,chodził do niej,chciał sie umawiac na kawe,ale ona ponoc go olewała.Okazo sie ze jej jakis tam chłopak robił remont u mojego faceta,wyszło cos nie tak i poszukaiwał go i przypadkiem ja spotkał i chciał zeby mu pomogła sie znim skontaktowac,dała mu swój tel i co i wydzwaniał pisał działao sie to od lutego pare miesiecy,nagle pojawiła sie u mnie w pracy i sie zaczeło,nie chciał powiedziec kto to jak ma na imie.Do cholery mowie mu o co tu chodzi co taka jest tajemnica.Okazało sie ze to była naszego kolegi.I sie zaczeła wojna.Nie bede sie rozpisywac o tym,ale z prawdziwego zródła dowiedziałam sie ze wydzwaniał do niej pisał chciał sie spotykac,bedac ze mna,sam mi powiedzial ze jhakby chcial to by mial ja codziennie,ze nic nie chcial od niej ze nie podoba mu sie.Klamal mi prosto w oczy.Z tego co wiem ona go olewa,smieje sie z niego,ona wie o nas,ale to boli,nienawidze go za to.Nie wiem jak sie zachowac,nie ufam mu bo wiem ze wiele razy mnie okłamał
- zonia
- Do zakochania jeden krok
- Nieaktywny
- Delicious
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
Niewiele zrozumiałam z Twojego postu, tak chaotycznie napisany.
- maja 84
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
No cóż, właściwie wiesz wszystko, twój facet uderzał do innej laski, ona się pobawiła i go olała bo to zajęty facet. To,że do niczego nie doszło zawdzieczasz jej,nie jemu, bo kłamie Ci w oczy.
Co robić? tylko jedno można zrobić w takim wypadku, odwrót, krok do tyłu.
Niech o Ciebie zawalczy, bo ostatnio wykazuje znudzenie związkiem i szuka dskoczni, jeżeli nie dość mocno zawalczy, olej go ,szkoda sie męczyć z facetem, ktoremu nie wystarcza jego dziewczyna.
- martyna2010
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
Porozmawiaj szczerze z chłopakiem. Powiedz, że chciałabyś wiedzieć, na czym stoisz. Jeśli masz 100% pewność, że koleś Cię okłamuje to chyba sama wiesz, że nie ma sensu w kontynuowaniu tego związku. Chyba, że wolisz żyć w zakłamaniu. Ewidentnie z Twojej wypowiedzi wynika, że chłopak jest nią zainteresowany. A że ona nie chce, to on siedzi z Tobą. Zastanowiłaś sie przez chwilę, co by się stało, gdyby tej dziewczynie nagle tak jakoś, spodobał się Twój chłopak? Albo gdyby chciała się zabawić i zniszczyć Wasz związek? Oczywiście, że by się to udało,gdyż Twój chłopak -jak wcześniej wspominałaś- wydzwaniał do niej, proponował spotkania, więc jemu byłoby to na rękę.
Więc może jednak warto pomyśleć nad zakończeniem tego związku? Bo obiektywnie patrząc to żyjesz w nieświadomości. Gdyby zakochał się z wzajemnością w innej dziewczynie, to myślisz,że nie zawahałby się odejść? Oczywiście, że by odszedł. Nie daj mu tej przyjemności, lepiej sama to zakończ. Na swojej drodze na pewno jeszcze spotkasz wartościowego człowieka. Pozdrawiam 
- morfeusz73
- Netchłopak
- Nieaktywny
Ewidentnie facet chce się wymiksować z tego związku tylko że nie chce zostać sam, dlatego kłamie.
Skoro ona go olewa olej i ty.
Dla niego samotność to największa kara.
