patrzeć na to wszystko... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » patrzeć na to wszystko...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

Temat: patrzeć na to wszystko...

Mój eks  znalazł swój ideał...rozstalismy sie 3 miesiace temu..wrrr...wiem ze nie bylismy szcześliwi, że decyzcja o rozstaniu była słuszna. Tego jestem pewna. tylko ja nadal nie  spotkałam tej swojej bratniej duszy...zbliza sie sylwester...nasz wspolny znajomy robi impreze. bede tam, bedzie eks ze swoim zyciowym ideałem...jak patrze na te wszystkie "wirtualne" okazywanie miłości bla bla bla ehh...chciałabym poprostu byc na luzie, nic nie czuc, nie myslec, a przeciez normalne ze bedac teraz sama po 3 latach zwiazku trudno nic nie czuc, zadnego sentymentu...co zrobic zeby sie nie rozkleic? zeby byc twarda, dobrze sie bawic nie zwracac na to uwagi? błagam o jakies podpowiedzi, cokolwiek. Zebym poszła nastawiona psychicznie na ta impre;)

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: patrzeć na to wszystko...

Weź ze sobą jakiegoś faceta, który Ci się podoba wink

3

Odp: patrzeć na to wszystko...

hehe no fajnie by było tylko nikogo na oku nie mam:p oprócz...kumpla który mi się podoba i też tam będzie;P ehh masakra!!!!!!! boże dodaj mi sił, żebym się nie "zgieła". ciężki los kobiet...oj ciężki...

4

Odp: patrzeć na to wszystko...

Wiem co czujesz, też przez to przechodziłam... dlatego zasugerowałam Ci, żebyś zabrała kogoś, kto Ci się podoba, mi pomogło. A nie ma jakiejś szansy, że Ty również podobasz się koledze i będziecie mogli się fajnie razem bawić? smile

5

Odp: patrzeć na to wszystko...

Ubierz się sexownie - ale tak sexownie dla faceta, a nie w ogóle.
Mała czerwona z rozporkiem, szpilki, bez lepiącego makijażu, sote! Pzury bez tipsów albo niewielkie. Na czerwono.
Włoski bez sztywności, puszyste...
Uśmiech na twarzy.

Niech wie, co stracił. No i oczywiście poderwij tego faceta, który ci sie podoba.

6

Odp: patrzeć na to wszystko...

hmm...szanse u niego pewnie mam;) tylko on strasznie nieśmiały jest, wiec to ja bedę musiała przejąć inscjatywe....a tak co do ubioru, to muszę coś ze sobą zrobić, żeby nie popaść w kompleksy;P. może wytrzymam...przyjde po kilku piwkach;P

7

Odp: patrzeć na to wszystko...

hmm.. Tego dnia szczególnie zadbaj o swój wygląd;) Będziesz czuła się pewniejsza siebie.. a co więcej może nawet wzbudzisz tym czyjąś zazdrość wink) Pamiętaj dobry nastój i humor (mimo wszystko) to Twoja tajna broń.. Jeśli poczujesz że widok Twojego eks z ukochaną Cie jakoś szczególnie boli... staraj się ich unikać:))
Zresztą po tym poście widać że już jesteś przygotowana na tą imprezę;)
Pozdrawiam Cię:)

8

Odp: patrzeć na to wszystko...

dzięki:) oj takiej impprezy nie odpuszcze ze względu na mojego eks!!! ale fakt muszę być przede wszystkim pewna siebie, i pozytywnie astawiona...wrr ...najgorsze jest ta "obserwacja" ludzi, jaka bedzie moja reakcja, bla bla bla....niestety jestem wrażliwa, przejmuje się innymi:/ a dosyć mam już słuchania o moim eks, jego lasce i wrr...

9

Odp: patrzeć na to wszystko...

oprócz sexownego wyglądu radzę Ci lekceważyć Twojego eks i jego ideał. Tzn wystarczy że powiesz mu cześć i koniec, i pokaż że się świetnie bawisz a nie że cierpisz, ludźmi się nie przejmuj, a może z tym kolegą nieśmiałym umówisz się wcześniej no tak żeby go lepiej poznać? Wtedy na imprezie będziesz wiedziała czego się możesz po nim spodziewać!!

10

Odp: patrzeć na to wszystko...

Hmm... yostynka przewidziała moją przyszłość;) byłam ze znajomymi na imprezie, eks nie było ,był ten nieśmiały;) ehh....dużżżżooo wypiłam i mało co pamiętam;D ale tańczyliśmy razem, jakiś flircik...no koniec bo on stwierdził ze jestem byłą dziewczyna jego kolegi i lipa...(juz o tym pisałam) więc niestety chyba nic z tego nie bedzie, zresztą chyba za bardzo wziełam do serca sobie jego "nieśmiałość: i za bardzo mu sie narzuciłam...;/ lipa.
a tu za 3 dni sylwester...każdy znajomy sie mnie pyta czy dam rade na to "wszystko patrzec"...i bardzo sie stresuje, ze cos odwale, jakaś scene zazdrosci, chociaz tak naprawde nic juz do niego nie czuje,ale wiadomo jak sie wypije...wszystko jest możliwe.
kurcze tak bardzo bym chciała dobrze sie tam bawić, nie smucić itd. zeby mnie to nie ruszyło. Próbuje sie nastawic psychicznie, no ale nie wiadomo...podobno co z oczu to z serca, 3 miesiace sie z nim nie widziałam,wiec moze mi sie wydaje ze nic nie czuje:/ eeee nie nie nie...nasz zwiazek to bylo jedno wielkie przyzwyczajenie i monotonia;) dam rade!!!!! trzymajcie kciuki!!!!

11

Odp: patrzeć na to wszystko...

A tak z innej beczki - na innym forum teraz pewno jakaś dziewczyna pisze, że idzie na sylwestra ze swoim nowym chłopakiem a tam będzie jego była. I zamartwia się co tu zrobić, żeby dobrze przy niej wypaść smile))

Pomyśl więc sobie o tym, jak również o tym, że jesteś super laską i każdego możesz mieć jeśli tylko zechcesz. I baw się dobrze, przestań o tym rozmyślać bo im dłużej będziesz to robić tym większy stres dopadnie cię przed imprezą. Póki co umów się do fryzjera, kup fajną kieckę i popytaj koleżanek czy żadna z nich nie ma jakiegoś przystojnego, samotnego chłopaka, który akurat nie ma planów na sylwestra smile)))

12

Odp: patrzeć na to wszystko...
patrycjaa napisał/a:

.dużżżżooo wypiłam i mało co pamiętam;D

przyjdę po kilku piwkach

Hmm...
Dużo wypiłas, więc może mu sie to mało podobało i dał Ci kosza?

Nie przychodź po kilku piwkach na imprezę, na której chcesz zrobić dobre wrażenie - po piwku będziesz śmierdziała, a to podniecające dla chłopaka nie jest;)

13 Ostatnio edytowany przez patrycjaa (2009-12-29 12:14:14)

Odp: patrzeć na to wszystko...

koma5 : sprostowanie : dużo wypilismy;) a to piwko przed na odwage miało być;P

pennylane : dziękuję!!!!!!!!!!!!:D masz racje, w sumienie niech jego dziewczyna będzie zazdrosna ;P w końcu to ja byłam jego pierwsza kobietą i kilka lat bylismy razem:) nie dam po sobie poznać, ze cos mnie boli, wręcz przeciwnie bedę szczęsliwa ze jestem bez niego tongue.to jest moje postanowienie noworoczne;)

a zadnego chłopaka brac ze sobą nie bede, nie chce nic specjalnie kobinować, zresztą....bedzie tam ten "niesmiały" i wielu innych znajomych, którym się podobam;) (skromność;D)

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » patrzeć na to wszystko...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024