Drogi wózek? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Drogi wózek?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 57 ]

1

Temat: Drogi wózek?

Moja bardzo bliska przyjaciółka jest w ciąży i właśnie próbuję pomóc przekonać jej rodzinę, że warto zainwestować w droższy wózek. Sama mam Teutonię, cały nowy zestaw kosztuje między 2000 a 3000 tysiące, ale za to wiem, że wózek jest solidny, ma gwarancję na 3 lata i jest jeszcze szansa na sprzedanie go po korzystnej cenie na olxie smile
Mąż przyjaciółki jest dość skner..oszczędny smile i chciałby kupić coś używanego, jak najtaniej itp.
Co wy myślicie?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2015-12-01 19:35:00)

Odp: Drogi wózek?

Myślę, że głupotą jest kupowanie tak drogiego wózka.
Chyba, że ktoś śpi na złocie - kto bogatemu zabroni...

Mój wózek kosztował 500zł - i byłam z niego b. zadowolona.

3

Odp: Drogi wózek?
Cynicznahipo napisał/a:

Myślę, że głupotą jest kupowanie tak drogiego wózka.
Chyba, że ktoś śpi na złocie - kto bogatemu zabroni...

Mój wózek kosztował 500zł - i byłam z niego b. zadowolona.


Ale cały zestaw 3 w 1? Z fotelikiem itp?
Ci moim znajomi planują za 2-3 lata drugie dziecko i tak pomyślałam, że miałby sens taki droższy zakup z pewnością, że nic się w wózku nie pochrzani i przetrwa dwójkę bąblów smile

4

Odp: Drogi wózek?

Tak, cały.
Od polskiego producenta.

Po porostu uważam, że 3000tyś zł to jest za duża kwota, by ją wydać na wózek, skoro mogę mieć podobny, a tańszy.

5

Odp: Drogi wózek?
Cynicznahipo napisał/a:

Tak, cały.
Od polskiego producenta.

Po porostu uważam, że 3000tyś zł to jest za duża kwota, by ją wydać na wózek, skoro mogę mieć podobny, a tańszy.


Jest to sporo, to fakt; ale z kolei znam też historię, kiedy dziewczyna kupiła wózek po powiedzmy umiarkowanej cenie- koło 1000, potem musiała doinwestować z 200zł w naprawę opon, bo oczywiście tego nie było w gwarancji, a potem i tak wymieniła spacerówkę na inną, ale już nie pamiętam z jakiego powodu. W sumie uzbierały się pewnie 2000 big_smile
Ja na szczęście trafiłam za pierwszym podejściem i jestem, odpukać, bardzo zadowolona smile

6

Odp: Drogi wózek?

Aik1, a moze poprostu dla nich wydawanie 2000-3000zl na wozek to wyrzucanie pieniedzy w bloto? Tak jak pisze Cyniczna, wozek idzie i za 500zl fajny kupic. Drozsze nie zawsze znaczy lepsze. Ja jestem sama przed kupnem wozka i w zyciu bym tyle pieniedzy nie dala. Oczywiscie, podobaja mi sie takie za 1400-1600zl, ale jak dla mnie to poprostu za duzo. Skoro mozna kupic troche taniej a z takimi samymi funkcjami? I tez ladnie wygladajacy?
Jak dla mnie to teraz jest okropna rewia mody na wozki. Kto ma lepszy, drozszy itd... gdzie to jest naprawde przykre

7 Ostatnio edytowany przez Cayenne81 (2015-12-01 20:38:19)

Odp: Drogi wózek?

Osobiście też uważam że wywalanie 3000 tys na wózek to dla mnie bez sens.Ale gdybym miała faktycznie kupić firmowy z tej górnej półki,to bym poszukała jakiegoś używanego.
Uważam że wózki 3 w 1 w przedziale 1000-1500 zł są dobre.
Ja miałąm X landera XA,spacerówka za 800 zł,resztę miałam pożyczoną.Naprawa i wymiana zepsutych częsci za darmo.

8 Ostatnio edytowany przez Cassiopea (2015-12-01 20:58:02)

Odp: Drogi wózek?

Oj, w życiu bym nie zapłaciła tyle za wózek.... Nawet 3w1. My mieliśmy taki jak Cyniczna, 3w1 za 800zl. Przeżył 4 dzieci (dwoje naszych i potem dwoje mojej koleżanki) i był naprawdę super. Teraz, przy trzecim dziecku, kupiłam inny; niby ma genialne oceny, a ja bym go wyrzuciła już, zaraz, natychmiast tongue Ten za 800zł był o niebo lepszy i szczerze mówiąc w brodę sobie pluję, że nie kupiłam takiego samego tongue

9

Odp: Drogi wózek?

Nie miałam do czynienia z tak drogim wózkiem. Ja dałam 1500 za 2w1 i z perspektywy czasu uważam, że to było za dużo.  Po pierwsze moje dziecko było totalnie niewózkowe.  W gondoli wył od włożenia, szybko więc przeszliśmy na spacerowkę, a po dwóch miesiącach juz miałam nową, bo jeśli trzeba nosić po schodach to 7 a 15kg robi różnicę, do tego po złożeniu mało miejsca zajmowała i w ogóle była dużo bardziej poręczniejsza niż ta z zestawu.

Gdybym dziś miała kupować jeszcze raz to byle jaka gondola, a potem porządna spacerówka.

10

Odp: Drogi wózek?

Tu się zgodze że spacerówki w wozkach 3 w 1 są za cięzkie i za duże.
Dlatego szybko miałam zwykłą lekką spacerówkę którą łatwo złożyć i podnieść nawet z dzieckiem.

11

Odp: Drogi wózek?

Ja uważam podobnie jak autorka wątku, że dobre wózki muszą więcej kosztować.

Tanie wózki z bazaru są po prostu złej jakości i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Widziałam u koleżanek, przeglądam czasem oferty używek i te tanie wyglądają tragicznie. Jedna z moich koleżanek dla pierwszego dziecka kupiła taki tani i po niecałym roku wyniosła na śmietnik.
Dla drugiej córki kupiła x-landera i była bardzo zadowolona. Moja siostra ma np maxi cosi i super sobie chwali smile

A tani wózek to może i dobry, jak się go raz na tydzień używa tongue

A jak ktoś nie chce dużo płacić, to lepiej jednak kupić markową używkę niż tanią nówkę imho smile

12

Odp: Drogi wózek?

Aik piszesz że mąż przyjaciółki to sknera bo chce kupić używany wózek,a sama piszesz że chciałabyś swój sprzedać na olx. Czyli co ten kto go kupi to będzie sknera?
Każdy ma swój sposób na życie,może oni po prostu nie mają 3 tyś na wózek? Może chcą kupić za połowę mniej tak jak ja zrobiłam i kupić fajny polskiej firmy zestaw 3w1. ???
Bardzo "intensywnie"użytkowałam swój wózio,często go składałam,przewożąc w bagażniku i posłuży mi na drugiego dzidziusia którego się właśnie spodziewam. A potem mam zamiar wystawić go na olx dla jakiegoś sknery . smile

13

Odp: Drogi wózek?
Bardolka napisał/a:

Ja uważam podobnie jak autorka wątku, że dobre wózki muszą więcej kosztować.

Tanie wózki z bazaru są po prostu złej jakości i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Widziałam u koleżanek, przeglądam czasem oferty używek i te tanie wyglądają tragicznie. Jedna z moich koleżanek dla pierwszego dziecka kupiła taki tani i po niecałym roku wyniosła na śmietnik.
Dla drugiej córki kupiła x-landera i była bardzo zadowolona. Moja siostra ma np maxi cosi i super sobie chwali smile

A tani wózek to może i dobry, jak się go raz na tydzień używa tongue

A jak ktoś nie chce dużo płacić, to lepiej jednak kupić markową używkę niż tanią nówkę imho smile

Nie zgadzam się z tym. Mój wózek był tani, od polskiego producenta. Bardzo dobrze się sprawował. Syn w nim jeździł b. długo, a potem przekazałam wózek znajomej i ona też go chwali. Drogie nie znaczy dobre.

14

Odp: Drogi wózek?

Ja tez byłam "napalona " na drogi wozek bo 2w1 kosztował 2500 zł ale moj facet sprowadził mnie na ziemie, argumentem ze dziecko z gondoli szybko wyrośnie i wcale nie jest sknerą Poprostu trzeźwo myślał a mi chyba odbiło wtedy smile i nie żałuje ze go posluchalam , moja córka ma teraz 5 miesięcy i przesiadamy sie za miesiąc w spacerówke która kupiłam nowa bo bedzie służyć do 3 lat conajmniej smile pozatym foteliki z zestawów 3w1 sa o kant..... Du..py wink)

15

Odp: Drogi wózek?
mery90 napisał/a:

Aik1, a moze poprostu dla nich wydawanie 2000-3000zl na wozek to wyrzucanie pieniedzy w bloto? Tak jak pisze Cyniczna, wozek idzie i za 500zl fajny kupic. Drozsze nie zawsze znaczy lepsze. Ja jestem sama przed kupnem wozka i w zyciu bym tyle pieniedzy nie dala. Oczywiscie, podobaja mi sie takie za 1400-1600zl, ale jak dla mnie to poprostu za duzo. Skoro mozna kupic troche taniej a z takimi samymi funkcjami? I tez ladnie wygladajacy?
Jak dla mnie to teraz jest okropna rewia mody na wozki. Kto ma lepszy, drozszy itd... gdzie to jest naprawde przykre


Na mój była zrzuta rodzinna smile Ale tych moich znajomych akurat na to stać. Rewia mody faktycznie trochę jest, podkręcana pewnie przez celebrytki pozujące z wózkami na ustawkach ;/

16

Odp: Drogi wózek?
Cassiopea napisał/a:

Oj, w życiu bym nie zapłaciła tyle za wózek.... Nawet 3w1. My mieliśmy taki jak Cyniczna, 3w1 za 800zl. Przeżył 4 dzieci (dwoje naszych i potem dwoje mojej koleżanki) i był naprawdę super. Teraz, przy trzecim dziecku, kupiłam inny; niby ma genialne oceny, a ja bym go wyrzuciła już, zaraz, natychmiast tongue Ten za 800zł był o niebo lepszy i szczerze mówiąc w brodę sobie pluję, że nie kupiłam takiego samego tongue


Faktycznie, jak czwórkę dał radę, to musiał być mocarny smile Fajne jest też to, że miał swoją historię. Może ja też zostawię mój wózek dla kolejnych dzieci w rodzinie!

17

Odp: Drogi wózek?
GORKA napisał/a:

Aik piszesz że mąż przyjaciółki to sknera bo chce kupić używany wózek,a sama piszesz że chciałabyś swój sprzedać na olx. Czyli co ten kto go kupi to będzie sknera?
Każdy ma swój sposób na życie,może oni po prostu nie mają 3 tyś na wózek? Może chcą kupić za połowę mniej tak jak ja zrobiłam i kupić fajny polskiej firmy zestaw 3w1. ???
Bardzo "intensywnie"użytkowałam swój wózio,często go składałam,przewożąc w bagażniku i posłuży mi na drugiego dzidziusia którego się właśnie spodziewam. A potem mam zamiar wystawić go na olx dla jakiegoś sknery . smile


Oczywiście pisałam o skenerze z przymrużeniem oka smile Znam ich od lat i wiem, że u niego to nie jest kwestia braku pieniędzy smile
Oczywiście rozważam wystawienie swojego wózka na sprzedaż, ale koleżanka wyżej dala mi przypadkiem do myślenia i może faktycznie fajnie byłoby go zostawić dla kolejnych dzieci w rodzinie, czy to moich (nie wykluczam:P) czy kuzynostwa itp.
Moja teutonia reklamowała się jako firma z tradycjami, to może ja wprowadzę własną tradycje rodzinną

18

Odp: Drogi wózek?
Cynicznahipo napisał/a:
Bardolka napisał/a:

Ja uważam podobnie jak autorka wątku, że dobre wózki muszą więcej kosztować.

Tanie wózki z bazaru są po prostu złej jakości i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Widziałam u koleżanek, przeglądam czasem oferty używek i te tanie wyglądają tragicznie. Jedna z moich koleżanek dla pierwszego dziecka kupiła taki tani i po niecałym roku wyniosła na śmietnik.
Dla drugiej córki kupiła x-landera i była bardzo zadowolona. Moja siostra ma np maxi cosi i super sobie chwali smile

A tani wózek to może i dobry, jak się go raz na tydzień używa tongue

A jak ktoś nie chce dużo płacić, to lepiej jednak kupić markową używkę niż tanią nówkę imho smile

Nie zgadzam się z tym. Mój wózek był tani, od polskiego producenta. Bardzo dobrze się sprawował. Syn w nim jeździł b. długo, a potem przekazałam wózek znajomej i ona też go chwali. Drogie nie znaczy dobre.



Oczywiście, że drogie nie zawsze musi znaczyć dobre, tak samo jak tanie, nie zawsze znaczy złe. Jak miałam szczęście i dobrze trafiłam, ale często polskie marki wzorują się na zagranicznych (z różnym skutkiem) a to też o czymś świadczy.

19

Odp: Drogi wózek?
Madziunia227 napisał/a:

Ja tez byłam "napalona " na drogi wozek bo 2w1 kosztował 2500 zł ale moj facet sprowadził mnie na ziemie, argumentem ze dziecko z gondoli szybko wyrośnie i wcale nie jest sknerą Poprostu trzeźwo myślał a mi chyba odbiło wtedy smile i nie żałuje ze go posluchalam , moja córka ma teraz 5 miesięcy i przesiadamy sie za miesiąc w spacerówke która kupiłam nowa bo bedzie służyć do 3 lat conajmniej smile pozatym foteliki z zestawów 3w1 sa o kant..... Du..py wink)


Racja, gondola nie służy zbyt długo- choć dzieci też różnie zaczynają siadać. Z fotelikami rożnie bywa- jak dziecko jest długie to też mega długo się nie używa. Ja trochę więcej (prócz jeżdzenia autem) go używałam, bo wpinałam go na krótkie zakupy, żeby nie walczyć z gondolą pod sklepem smile

20

Odp: Drogi wózek?
Aik1 napisał/a:
mery90 napisał/a:

Aik1, a moze poprostu dla nich wydawanie 2000-3000zl na wozek to wyrzucanie pieniedzy w bloto? Tak jak pisze Cyniczna, wozek idzie i za 500zl fajny kupic. Drozsze nie zawsze znaczy lepsze. Ja jestem sama przed kupnem wozka i w zyciu bym tyle pieniedzy nie dala. Oczywiscie, podobaja mi sie takie za 1400-1600zl, ale jak dla mnie to poprostu za duzo. Skoro mozna kupic troche taniej a z takimi samymi funkcjami? I tez ladnie wygladajacy?
Jak dla mnie to teraz jest okropna rewia mody na wozki. Kto ma lepszy, drozszy itd... gdzie to jest naprawde przykre


Na mój była zrzuta rodzinna smile Ale tych moich znajomych akurat na to stać. Rewia mody faktycznie trochę jest, podkręcana pewnie przez celebrytki pozujące z wózkami na ustawkach ;/

Nie wiem na mnie nigdy nie robiły wrażenia wózki celebrytek.Zwłaszcza te Bugaboo,Orbit baby czy Mima.

21

Odp: Drogi wózek?

Moja siostra ma taki za 3 tys (dziadkowie mieli fantazję big_smile ). Przeklinała go od pierwszych dni. Owszem, świetny na płaskim, równym asfalcie. Jak asfalt robi sie wyboisty to wózek trzeba wlec w pocie czoła. Do tego strasznie wywrotny. W życiu nie widziałam wózka, który próbuje się przewrócić z dzieckiem jak się go pcha.... Fotelik chyba na niewiele się zdał, bo kupili i tak drugi, spacerówka jest za ciężka i za szeroka, ale sister sie męczy, bo jak wyjaśni dziadkom zakup innego wózka?
Moja przyjaciółka kupiła jakiś pospolitus za 800. Zdecydowanie brzydszy niż ten siostry, ale da się nim jeździć wszędzie, po wszystkim i po 1,5 roku użytkowania wygląda jakby miał jeszcze kolejnym pokoleniom służyć :

Na pewno są doskonałe, drogie wózki. Tak samo jak są świetne tanie. Ale w każdej kategorii cenowej są również beznadziejne. To nie cena świadczy o jakości, a już na pewno nie świadczy o dopasowaniu do potrzeb konkretnej mamy.

22 Ostatnio edytowany przez troublemaker (2015-12-03 08:25:49)

Odp: Drogi wózek?

No no no, autorko pozazdrościć. Mało kogo stać na wózek za 3000 tys. ( zaznaczam, że warto by było się zapoznać z poprawną pisownią kwot bo ten zapis oznacza 3 miliony).   Nie jestem zwolenniczką kupowania drogich wózków ale też nie kupiłbym byle czego bo tanio. Moja babcia ma takie powiedzenie " nie stać mnie na kupowanie tanich butów ", z którym ja w 100% się zgadzam. Swój wózek kupiłam za 1500 zł, polski producent, nowy 2 w 1 ( z tego co wiem, niedrogo można dokupić fotelik)  i jestem z niego baaardzo zadowolona. Siostra kupiła używany za 500zł. Na pierwszy rzut oka w dobrym stanie. Po miesiącu wymieniała koła (wszystkie)  po 3 musiała zszywac budkę. Po przejściu na spacerówkę też jakieś problemy. Słowem, nie dziękuję. No ale jak dla mnie wózek za 3 tys. zł to też przesada

23

Odp: Drogi wózek?

my mieliśmy z Dada Paradiso, ale nie polecam później kupiliśmy joie i to był strzał w dziesiątkę

24

Odp: Drogi wózek?

Myślę, że nie ma sensu przekonywać kogoś do zakupu droższego wózka. Przecież to prywatna sprawa co i za ile się kupuje.

My dla pierwszego syna kupiliśmy wózek firmy coneco 3w1 To była masakra więc szybko się go pozbyliśmy i kupiliśmy spacerówkę polskiej firmy za 600 zł. Jak dla mnie jest ona idealna, super się prowadzi, fajnie wygląda, szybko się składa.  Teraz czekam aż młodszy dorośnie do niej i się pozbędziemy innego wóżka 2 w 1.

25

Odp: Drogi wózek?
Cayenne81 napisał/a:
Aik1 napisał/a:
mery90 napisał/a:

Aik1, a moze poprostu dla nich wydawanie 2000-3000zl na wozek to wyrzucanie pieniedzy w bloto? Tak jak pisze Cyniczna, wozek idzie i za 500zl fajny kupic. Drozsze nie zawsze znaczy lepsze. Ja jestem sama przed kupnem wozka i w zyciu bym tyle pieniedzy nie dala. Oczywiscie, podobaja mi sie takie za 1400-1600zl, ale jak dla mnie to poprostu za duzo. Skoro mozna kupic troche taniej a z takimi samymi funkcjami? I tez ladnie wygladajacy?
Jak dla mnie to teraz jest okropna rewia mody na wozki. Kto ma lepszy, drozszy itd... gdzie to jest naprawde przykre


Na mój była zrzuta rodzinna smile Ale tych moich znajomych akurat na to stać. Rewia mody faktycznie trochę jest, podkręcana pewnie przez celebrytki pozujące z wózkami na ustawkach ;/

Nie wiem na mnie nigdy nie robiły wrażenia wózki celebrytek.Zwłaszcza te Bugaboo,Orbit baby czy Mima.



Najbardziej nie lubię takich wózków, ktore nie wiadomo na którym pałąku się trzymają- takie kosmiczne konstrukcje smile
Wolę tradycyjny kształt smile

26

Odp: Drogi wózek?
troublemaker napisał/a:

No no no, autorko pozazdrościć. Mało kogo stać na wózek za 3000 tys. ( zaznaczam, że warto by było się zapoznać z poprawną pisownią kwot bo ten zapis oznacza 3 miliony).   Nie jestem zwolenniczką kupowania drogich wózków ale też nie kupiłbym byle czego bo tanio. Moja babcia ma takie powiedzenie " nie stać mnie na kupowanie tanich butów ", z którym ja w 100% się zgadzam. Swój wózek kupiłam za 1500 zł, polski producent, nowy 2 w 1 ( z tego co wiem, niedrogo można dokupić fotelik)  i jestem z niego baaardzo zadowolona. Siostra kupiła używany za 500zł. Na pierwszy rzut oka w dobrym stanie. Po miesiącu wymieniała koła (wszystkie)  po 3 musiała zszywac budkę. Po przejściu na spacerówkę też jakieś problemy. Słowem, nie dziękuję. No ale jak dla mnie wózek za 3 tys. zł to też przesada


No 3 miliony to niekoniecznie, chyba, że przed denominacją tongue Gdybym nie miała wsparcia w rodzinie, która dofinansowała wózek, to nie wiem czy aż tak bym poszalała, ale użytkując go już wiem, że jest wart tej kwoty.
Powiedzenie babci jest idealne!

27

Odp: Drogi wózek?

A ja uważam, że warto zainwestować w droższy wózek. Jeśli kogoś stać, to dlaczego by nie? Zresztą nigdy nie wiadomo na co się trafi, jeśli się samemu nie przetestuje.

28

Odp: Drogi wózek?

róznież uważam, że to zależy jakie ktoś przewiduje środki na zakup wózka. My z mężem woleliśmy zainwestować jednak w jakość i dobry materiał wynonania i zeby wózek można bhyyło potem sprzedać. Kupilismy wózek od quinny model moodd i nie kosztował on mało, ale nie zaluje zakupu. Stelaż solidny nie macha się na boki,  wózek sie rozkłada, dobrze się mi go prowadzi bo opony są dobrze napopmpowanei wygląda ładnie wizualnie wink zawsze można także poszukać okazji i kupić droższy wózek używany to tez jakies rozwiązanie

29

Odp: Drogi wózek?

również uważam, że droższy wózek = lepszy wózek. 3000 zł za komplet wózka to dobra cena, materiały są lepszej jakości, taki wózek to wytrzyma i z 5 dzieci.
Sama mam wózek od Quinny i bardzo go sobie chwalę. nic nie piszczy, nic nie szwankuje, jest stabilny, kolory nie blakną. Sąsiadka ma zwykły noname i po 3 miesiącach już koło jej odpadało hmm

30

Odp: Drogi wózek?
jowitka napisał/a:

również uważam, że droższy wózek = lepszy wózek. 3000 zł za komplet wózka to dobra cena, materiały są lepszej jakości, taki wózek to wytrzyma i z 5 dzieci.
Sama mam wózek od Quinny i bardzo go sobie chwalę. nic nie piszczy, nic nie szwankuje, jest stabilny, kolory nie blakną. Sąsiadka ma zwykły noname i po 3 miesiącach już koło jej odpadało hmm


No to się idzie popłakać jak coś nowego się od razu rozpada. Znam takie sytuacje, ze ktoś kupił wózek za ok 1500zł (co też nie jest aż tak niską ceną) i też rozwalał się raz dwa i oczywiście gwarancji nie miał, albo akurat tego uszkodzenia nie obejmowało. Teutonia daje gwarancję na 3 lata więc jest to też jakieś zabezpieczenie, gdyby coś się działo.

Co do mojej przyjaciółki, to maż powoli się łamie tongue i też buszuje po forach w poszukiwaniu informacji o różnych modelach.

31

Odp: Drogi wózek?
Aik1 napisał/a:

No to się idzie popłakać jak coś nowego się od razu rozpada. Znam takie sytuacje, ze ktoś kupił wózek za ok 1500zł (co też nie jest aż tak niską ceną) i też rozwalał się raz dwa i oczywiście gwarancji nie miał, albo akurat tego uszkodzenia nie obejmowało. Teutonia daje gwarancję na 3 lata więc jest to też jakieś zabezpieczenie, gdyby coś się działo.

Co do mojej przyjaciółki, to maż powoli się łamie tongue i też buszuje po forach w poszukiwaniu informacji o różnych modelach.

no dokładnie sąsiadka nerwy ma, teraz ją namawiam, żeby kupiła spacerówkę od Quinny, ja mam więc polecam jej widzi, że nic sie u mnie nie dzieje, teraz na swięta prosiła każdego o kasę, bo mówi, że musi koniecznie lepszy wózek kupić, ale przez te swoje przejscia nawet boi się używanego kupić tongue

32

Odp: Drogi wózek?
jowitka napisał/a:
Aik1 napisał/a:

No to się idzie popłakać jak coś nowego się od razu rozpada. Znam takie sytuacje, ze ktoś kupił wózek za ok 1500zł (co też nie jest aż tak niską ceną) i też rozwalał się raz dwa i oczywiście gwarancji nie miał, albo akurat tego uszkodzenia nie obejmowało. Teutonia daje gwarancję na 3 lata więc jest to też jakieś zabezpieczenie, gdyby coś się działo.

Co do mojej przyjaciółki, to maż powoli się łamie tongue i też buszuje po forach w poszukiwaniu informacji o różnych modelach.

no dokładnie sąsiadka nerwy ma, teraz ją namawiam, żeby kupiła spacerówkę od Quinny, ja mam więc polecam jej widzi, że nic sie u mnie nie dzieje, teraz na swięta prosiła każdego o kasę, bo mówi, że musi koniecznie lepszy wózek kupić, ale przez te swoje przejscia nawet boi się używanego kupić tongue


Nie demonizujmy używanych, ale faktycznie rozumiem ją, że woli dmuchac na zimne.

33

Odp: Drogi wózek?
jowitka napisał/a:

również uważam, że droższy wózek = lepszy wózek. 3000 zł za komplet wózka to dobra cena, materiały są lepszej jakości, taki wózek to wytrzyma i z 5 dzieci.
Sama mam wózek od Quinny i bardzo go sobie chwalę. nic nie piszczy, nic nie szwankuje, jest stabilny, kolory nie blakną. Sąsiadka ma zwykły noname i po 3 miesiącach już koło jej odpadało hmm


Dokładnie, moja znajoma kupiła wózek w Niemczech, gdzie mieszkała, chyba Teutonia czy Hartan to był i właśnie jeździ nim jej trzecie dziecko, a wózek nadal w świetnym stanie więc inwestycja z pewnością się zwróciła.

Odp: Drogi wózek?

Drogi nie oznacza, że automatycznie lepszy. Akcesoria dla dzieci mają taką rozpiętość cenową, że i 10 tys. na wyprawkę może być za mało. Tylko po co? Bez większości gadżetów można się spokojnie obyć, a często jest tak, że dziecko nie toleruje lub nie potrzebuje wielu z nich. Co do wózka to jaki jest sens kupować wózek za 3000 i później bać się przejechać po kałuży czy przez krzaki? No bo przecież trzeba potem go wystawić i sprzedać, a kto weźmie podrapany... A mąż koleżanki podchodzi odpowiedzialnie do kwestii zabezpieczenia finansowego, to się chwali smile

35

Odp: Drogi wózek?

Koleżanka teraz przed świętami była na kupnie wózka i do 2 tysięcy spokojnie znajdziesz dobry sprzęt i to nowy, a nie używany. Może dlatego, że kupowała przez internet w baby merc, ale 3000zł to przecież zdecydowania nadmuchana cena.

36

Odp: Drogi wózek?
BłękitnyPacyfik napisał/a:

Drogi nie oznacza, że automatycznie lepszy. Akcesoria dla dzieci mają taką rozpiętość cenową, że i 10 tys. na wyprawkę może być za mało. Tylko po co? Bez większości gadżetów można się spokojnie obyć, a często jest tak, że dziecko nie toleruje lub nie potrzebuje wielu z nich. Co do wózka to jaki jest sens kupować wózek za 3000 i później bać się przejechać po kałuży czy przez krzaki? No bo przecież trzeba potem go wystawić i sprzedać, a kto weźmie podrapany... A mąż koleżanki podchodzi odpowiedzialnie do kwestii zabezpieczenia finansowego, to się chwali smile

Nie oznacza, oczywiście, ale nie demonizowałabym też obawy przed przejechaniem przez kałużę, bo właśnie chodzi o to, że najczęściej taki wózek jest wykonany z takich materiałów i tworzyw, że błocka i obtarcia mu nie straszne smile
Co do męża, to oczywiście, tyle tylko, ze nie ma skrupułów, by wydać na swoje gadżety równie wysokiej kwoty...ale to już temat na osobny wątek big_smile

37

Odp: Drogi wózek?
Aik1 napisał/a:

Nie oznacza, oczywiście, ale nie demonizowałabym też obawy przed przejechaniem przez kałużę, bo właśnie chodzi o to, że najczęściej taki wózek jest wykonany z takich materiałów i tworzyw, że błocka i obtarcia mu nie straszne smile
Co do męża, to oczywiście, tyle tylko, ze nie ma skrupułów, by wydać na swoje gadżety równie wysokiej kwoty...ale to już temat na osobny wątek big_smile

Zgadzam się, tym bardziej mieszkając w Polsce, gdzie pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie, warto pomyśleć o lepszych tworzywach i materiałach. U nasz dzisiaj śnieg do kostek, jutro podobno roztopy, a pojutrze pewnie szklanka. Z wózkiem trochę tak, jak z butami; można kupić tanie na jeden sezon, które sól i śnieg załatwią w kilka miesięcy, a można zainwestować w coś, co posłuzy przez dłuższy czas i się nie zniszczy.

38

Odp: Drogi wózek?

ja jestem zdania, że jeżeli kogoś stać to dobrze jest zainwestowac w porządny wózek 3w1, tym bardziej, że z pozniejszą sprzedaża nie ma problemu, przyjamniej ja tak miałam w przypadku moje wózka od quinny. A gdzie kupi się wózek uzywany bądz jakiś tańszy to juz potem mozna go raczej co najwyżej oddac koleżanke czy rodzinie za darmo. Mój model mood ma solidny stelaż i wiele funkcji które ułatwiają zycie, automatyczne składanie czy dwustronnie regulowane siedzisko, a dodatkowo materiał z którego wykonany był wózek był odporny na zabrudzenia co przełożyło sie na to ze nie było widać zniszczenia wózka, wyglądał na mało użytkowany

39

Odp: Drogi wózek?

Niestety z wózkami jest tak ,ze jak kupisz najtańszy i pojedzie się ,ze tak powiem po bandzie , prędzej czy póżniej ten wózek się dosłownie rozleci . Poza tym jak się kupuje wózek to najlepiej 3w1 , gondolka , spacerowy i nosidło. Uważam ,zę warto jest zajrzeć na strone pontipino , jest możliwosc zakupu przez internet . i te wózki nie kosztuja po 2000 tys zl ale widzialam ,ze są nawet po 1200 zl

40

Odp: Drogi wózek?
emilia.cecot napisał/a:

Poza tym jak się kupuje wózek to najlepiej 3w1 , gondolka , spacerowy i nosidło. Uważam ,zę warto jest zajrzeć na strone pontipino , jest możliwosc zakupu przez internet . i te wózki nie kosztuja po 2000 tys zl ale widzialam ,ze są nawet po 1200 zl

Absolutnie się z tym nie zgadzam, a mam troje dzieci. Jak dla mnie, najlepiej kupić samą gondolę; ewentualnie z nosidełkiem, a potem zainwestować w dobrą spacerówkę. Spacerówki w wózkach wielofunkcyjnych są przeważnie ciężkie i toporne, a z czasem szuka się jednak czegoś lżejszego i bardziej zwrotnego smile

41

Odp: Drogi wózek?

Zgadzam się z Cassiopea, sama kupiłam 3 w 1. Dziecko ma 8 miesięcy i już szukamy normalnej małej spacerówki. Mam największy wózek świata. Kupujcie gondole osobno,  fotelik osobno a później dobrą, lekką spacerowke.

42

Odp: Drogi wózek?

niestety nie wszystkich stać na drogi wózek, mi się strasznie podobały wózki Quinny, model moodd był moim marzeniem, ale co z tego, jak wiedziałam, że mnie na niego nie stać? nakręcałam się ciagle, aż w końcu dopiełam swego, choć nie do konca, bo kupiłam wprawdzie wymarzony wózek Quinny, ale uzywany.
używam od pół roku i nic się z nim nie dzieje, dobrze się prowadzi i jest stabilny smile
teraz marzy mi się spacerówka tej samej firmy, ale chcę nową, dlatego odkładam kasę smile

Odp: Drogi wózek?

Witam . Ja również miałam wózek 3w1 i przy drugiej córce wierzcie mi ,ze juz go nie chciałam . Te wnoszenie , później tej spacerówki ( mimo iż mieszkam na parterze , jednak wózej musze wnieść do domu ) było bardzo uciążliwe . rzez to wszystko przy pierwszym dziecku bolało mnie tylko dołem brzucha , Prawdopodobnie coś tam mi sie obniżyło. A na Ponitipino są przecież też spacerówki właśnie .I kosztują tak normalnie 899 albo może 100 zł więcej. ( to jest chyba wgl polskie producent)

44

Odp: Drogi wózek?
mamaFilipka1 napisał/a:

niestety nie wszystkich stać na drogi wózek, mi się strasznie podobały wózki Quinny, model moodd był moim marzeniem, ale co z tego, jak wiedziałam, że mnie na niego nie stać? nakręcałam się ciagle, aż w końcu dopiełam swego, choć nie do konca, bo kupiłam wprawdzie wymarzony wózek Quinny, ale uzywany.
używam od pół roku i nic się z nim nie dzieje, dobrze się prowadzi i jest stabilny smile
teraz marzy mi się spacerówka tej samej firmy, ale chcę nową, dlatego odkładam kasę smile

model moodd od Quinny super sie prezentuje, podoba mi się jego wyglad. mogę spytać ile dałaś za uzywany? kupiłaś w komisie, czy od kogoś z allegro?

45

Odp: Drogi wózek?

hej.....co do wózka ja się upierałam na wóżek 3w1 a ostatecznie kupiłam 2w1 bo fotelik do kompletu to dziadostwo jakich mało dokupiłam do wózka adapter za 50zł wózek wyniósł mnie 1400 zł ale za to wole wydać więcej kasy na fotelik który jest mega bezpieczny i chyba to jest najważniejsze a nie czy wóżek wytrzyma na drugie dziecko czy nie bo wole być spokojna o to że moje dziecko jest bezpiecznie w aucie i w trakcie nie daj bóg jakiejś stłuczki.....dla mnie wózek ma się wygodnie rozkłądać ma mieć lekki stelaż głęboką gondolę ma się wygodnie prowadzić....3000zł na wózek lekka przesada mnie jest stać na to ale akurat w tym temacie nie byłam rozrzutna

46 Ostatnio edytowany przez vinnga (2016-03-09 21:11:01)

Odp: Drogi wózek?

Chyba lepiej kupić jeden a porządny wózek, niż naprawiać coś ciągle.  Mój spam był  w przystępnej cenie , a jak do tej pory ani razu nic mu nie dolegało. Znana marka i pewność że będzie służył latami

47

Odp: Drogi wózek?
jowitka napisał/a:
mamaFilipka1 napisał/a:

niestety nie wszystkich stać na drogi wózek, mi się strasznie podobały wózki Quinny, model moodd był moim marzeniem, ale co z tego, jak wiedziałam, że mnie na niego nie stać? nakręcałam się ciagle, aż w końcu dopiełam swego, choć nie do konca, bo kupiłam wprawdzie wymarzony wózek Quinny, ale uzywany.
używam od pół roku i nic się z nim nie dzieje, dobrze się prowadzi i jest stabilny smile
teraz marzy mi się spacerówka tej samej firmy, ale chcę nową, dlatego odkładam kasę smile

model moodd od Quinny super sie prezentuje, podoba mi się jego wyglad. mogę spytać ile dałaś za uzywany? kupiłaś w komisie, czy od kogoś z allegro?

Kupiłam w komisie, bo chciałam sprawdzić jak na zywo się prezentuje, jak się prowadzi i czy nie ma jakiś ukrytych wad, typu podarta tapicerka- czego w necie na zdjęciach można łatwo ukryc wink
tak, wyglad ma bardzo nowoczesny, ale ogólnie jak patrzę na te wózki od quinny to są mega nowoczesne, a te parasolki to już w ogóle yikes

48

Odp: Drogi wózek?

my kupiliśmy Murę i super sie sprawdza smile maxi cosi ma porządne produkty, wiec wiedzielismy, ze warto zainwestowac w drozszy wózek. chociaz za taka jakosc to i tak nie jest jakas wygórowana stawka smile

49

Odp: Drogi wózek?

wczesniej takze myslalam tylko o wozku 3w1 juz nawet wybralam ze bedzie to zapp z quinyy, ale teraz tak mysle ze chyba jednak racja ze spacerówka w tym wózku bedzie ciezka, więc chyba lepeij kupic ją oddzielnie

50

Odp: Drogi wózek?

Ja mysle, ze najlepszym wyjsciem jest kupienie uzywanego wozka, ale z wyzszej polki, takiego ktory jest mega dobry jakosciowo! Wydeje mi sie, że quinny ma dobre wózki, skoro zdecydowali sie dac dozywotnia gwarancje smile a poza dobra jakoscia liczy sie tez wygoda smile nie zauwazyłam zeby ktokolwiek narzekal na wozki tej firmy smile

51

Odp: Drogi wózek?
Aik1 napisał/a:

Moja bardzo bliska przyjaciółka jest w ciąży i właśnie próbuję pomóc przekonać jej rodzinę, że warto zainwestować w droższy wózek. Sama mam Teutonię, cały nowy zestaw kosztuje między 2000 a 3000 tysiące, ale za to wiem, że wózek jest solidny, ma gwarancję na 3 lata i jest jeszcze szansa na sprzedanie go po korzystnej cenie na olxie smile
Mąż przyjaciółki jest dość skner..oszczędny smile i chciałby kupić coś używanego, jak najtaniej itp.
Co wy myślicie?

Ja uważam, że to nie ma znaczenia, czy wózek jest używany, czy nie, i kupowanie używanego nie świadczy o byciu skąpcem, tylko o rozsądku wink
Osobiście kupiłam 3- częściowy wózeczek, który jest bardzo dobrej firmy Bebe Confort i nowy faktycznie kosztuje 2-3 tys zł. Z tym, że ja kupiłam używany, po jednym dziecku. Właściwie wszystkie części dało sie ściągnąć i wyprać i wózeczek jest jak nowy.

To na co zwróciłabym uwagę, to na firmę, na materiały, na to czy wózek jest porządny, dobrze wykonany i czy nie jest zniszczony. Mój jest w 100% sprawny, sprawdziliśmy już wszystko, bo wiadomo ze używany się sprawdza nawet bardziej niż nowy i jestem bardzo zadowolona ze swojego zakupu smile

52

Odp: Drogi wózek?
kampa napisał/a:

Ja mysle, ze najlepszym wyjsciem jest kupienie uzywanego wozka, ale z wyzszej polki, takiego ktory jest mega dobry jakosciowo! Wydeje mi sie, że quinny ma dobre wózki, skoro zdecydowali sie dac dozywotnia gwarancje smile a poza dobra jakoscia liczy sie tez wygoda smile nie zauwazyłam zeby ktokolwiek narzekal na wozki tej firmy smile

Dokładnie - postawić na JAKOŚĆ wózka, a nie na to, żeby był NOWY smile

53

Odp: Drogi wózek?
Mamazpowolania napisał/a:
kampa napisał/a:

Ja mysle, ze najlepszym wyjsciem jest kupienie uzywanego wozka, ale z wyzszej polki, takiego ktory jest mega dobry jakosciowo! Wydeje mi sie, że quinny ma dobre wózki, skoro zdecydowali sie dac dozywotnia gwarancje smile a poza dobra jakoscia liczy sie tez wygoda smile nie zauwazyłam zeby ktokolwiek narzekal na wozki tej firmy smile

Dokładnie - postawić na JAKOŚĆ wózka, a nie na to, żeby był NOWY smile


Tez sie z tym zgadzam. Teraz duzo ogloszen mozna znalezc z wozkami na olx czy allegro. A quinny to porzadna marka wink

54

Odp: Drogi wózek?

Ja wczoraj kupiłam używany wózek za 400 zł a nowy wart jest 3500 zł. Nie stać by mnie było na nówke a tak mam w pełni sprawny wysokiej jakości wózek za taniochę. Oczywiście jak kogoś stać na wózek za 3000 to czemu nie?

55

Odp: Drogi wózek?
Aik1 napisał/a:

Moja bardzo bliska przyjaciółka jest w ciąży i właśnie próbuję pomóc przekonać jej rodzinę, że warto zainwestować w droższy wózek. Sama mam Teutonię, cały nowy zestaw kosztuje między 2000 a 3000 tysiące, ale za to wiem, że wózek jest solidny, ma gwarancję na 3 lata i jest jeszcze szansa na sprzedanie go po korzystnej cenie na olxie smile
Mąż przyjaciółki jest dość skner..oszczędny smile i chciałby kupić coś używanego, jak najtaniej itp.
Co wy myślicie?

Ja mam Baby Jogger City Sight i nie zaluje ani zlotowki wydanej na ten wozek. Widze jak inne mamy mecza sie na spacerach a ja sobie pomykam bez problemu pchajac baby joggera. Takze Polecam przekonac kolezanke.

56

Odp: Drogi wózek?
karolajemiola napisał/a:

Ja mam Baby Jogger City Sight i nie zaluje ani zlotowki wydanej na ten wozek. Widze jak inne mamy mecza sie na spacerach a ja sobie pomykam bez problemu pchajac baby joggera. Takze Polecam przekonac kolezanke.

Żabciu, ten dzieciak ma już jakieś 8 lat. Na cholerę mu wózek dla niemowlaka??

57

Odp: Drogi wózek?

W cale nie musi być drogi. Przykładem jest Cavoe Axo Shine, któremu nic nie brakuje, jakościowo jest topowy, a można go kupić w przyzwoitej cenie.

Posty [ 57 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Drogi wózek?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024