Czy samotna od wielu lat dziewczyna ma prawo znaleźć sobie przyjaciela - Netkobiety.pl

Czemu uważasz, że masz małe szanse na zakochanie się, znalezienie miłości itd.? ja znam takich co po 40 pierwszy raz się zakochują, zakładają rodziny, dzieci itd.
Jeżeli chodzi o portale randkowe to tam kobieta tylko założy profil i już będzie miała nie wiadomo ile zbereźnych propozycji, tak jest skonstruowany ten świat - tylko od ciebie to zależy co z takimi propozycjami dalej zrobisz

A można wiedzieć jak wygląda ta twoja niepełnosprawność, czy jest to raczej prywatna sprawa?
A z seksem... no wiesz jesteś kobietą więc w każdej chwili możesz znaleźć swojego amatora nawet dzisiaj, jutro, pojutrze itd to od ciebie zależy czy ,,spotkasz się" z miłością życia czy z przypadkowym amantem

To martw się tym dalej i żyj nieszczęśliwa. Twój wybór, Twoje życie, nikt go za Ciebie nie przeżyje.

Chcesz rozgrzeszenia? Żeby ktoś powiedział, że jest to w porządku? Przeglądnij inne działy, poczytaj o związkach alkoholików, narkomanów, socjopatów, damskich bokserów, nieudaczników itp - o tej całej patologii, w jakiej tkwi spora część tego społeczeństwa, którego opinią się tak bardzo przejmujesz.
Pomyśl sobie, czy naprawdę chcesz się nimi martwić? Albo tymi, którzy zamiast skupiać krytykę na nich, mogą pchać nos w sprawy dorosłej, samotnej kobiety, która nic złego nie robi, tylko "ma czelność uprawiać z kimś seks i nie pędzić prosto do ołtarza"...
Twój wybór.

Dziewczyno! Obudź się -- już dawno powinnaś mieć przyjaciela takiego że i seks z nim uprawiasz. Stracone parę lat...

Kiedyś oglądałem program, w którym niepełnosprawny ruchowo (jeździł na wózku)  Brytyjczyk dostawał od państwa pieniądze na skorzystanie z usług prostytutek. Jeździł do Holandii, płacił i już.
Więc jak sama widzisz, Ty miałabyś przyjaciela, odstaw dylematy natury moralnej na boczny tor i zacznij cieszyć się życiem!

Jak to nie ma takiego terminu jak natura?
Przecież to nasza natura skłania nas do poszukiwania partnera seksualnego i rozmnażania się, bez tego wyginęlibyśmy jako gatunek już dawno temu.

fajnie- faceta na seks znajdziesz na pewno...tylko co, jesli jednak pojawi sie uczucie?
poczujesz sie strasznie odrzucona- musisz sie z tym liczyc, bo jak umawiasz sie tylko na seks, to nie mozesz miec pretensji, ze nie bedzie nic wiecej...

Kobieca natura, męska natura jedna cholera
po prostu każde z nas ma ochotę na seks i tyle, mnie tylko ograniczają morale i wychowanie, pewnie po częsci też choroba.

Dobry układ dla samotnych. Odpowiadając na Twoje pytanie: każdy ma prawo.

Wiesz, to pytanie z czym tobie będzie lepiej. Jeżeli kogoś znajdziesz [takiego przyjaciela], to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy lepiej będziesz się czuła po rozpoczęciu bardziej intymnych stosunków, czy lepiej będzie tylko chwilowo. Masz rozterki, bo masz silne zasady i nie tyle ci to odradzam, co proponuję nie sugerować się opiniami innych ludzi, tylko twoją własną. Ty najlepiej czujesz czego potrzebujesz. Po przekroczeniu pewnych zasad nie ma powrotu. Nie odradzam ci tego w razie czego. Jak pewnie nikt tutaj, nie jestem ekspertem, bo musiałbym przeżyć dokładnie to, co ty i wiedzieć co spowoduje każda z decyzji, jaką podejmiesz.

Po prostu się nie łam, zrób to, co spowoduje, że będziesz szczęśliwa. W razie, gdybyś potrzebowała z kimś pogadać, to możesz do mnie napisać, choć w razie czego mogę być tylko zwykłym przyjacielem. No nic, zostaje mi życzyć ci powodzenia.

Musiałabyś to dobrze przemyśleć, zastanowić się czy Tobie taki układ odpowiada. Potrzeba seksualna to jedna z podstawowych potrzeb życiowych człowieka, to że jesteś niepełnosprawna tego nie zmienia. Masz prawo do wszystkiego na co tylko masz ochotę, nie patrz na innych patrz na siebie - postaw siebie na pierwszym miejscu. Jeśli będzie to zgodne z Tobą nie widzę żadnego problemu.