Dziewczyna mojego brata... - Netkobiety.pl

witam. moim problemem jest dziewczyna mojego brata- do niedawna moja przyjaciolka.(Jestesmy w jednym wieku 20l.) bylysmy jak siostry.Jedna domówka, druga i moj brat sie w niej zakochał... na wakacje ja  i moje kolezanki z klasy pojechalysmy do Niemiec do pracy.
Oczywiscie mojej pseudo przyjaciolce tez zalatwilam robote.. I tam sie wszystko zaczelo... bez powodu zaczela chamsko sie odzywac. SKumała sie z dwiema falszywymi dziewczynami (jedna z mojej klasy a druga znajoma z wioski) Zrobila sie tak fałszywa ze w glowie tego pojac nie mozna.Brat przed wyjazdem dal jej stick gdzie miala internet trzeba bylo tylko doladowac konto i intrenet chodził. Od wszystkich brała opłate..co jest smieszne bo chodzila z zegarkiem i mierzyla czas.A na poczatku mialam sie z nia złozyc na pol jednak ona nie chciala kasy..pozniej twierdzila ze wcale nie mowilam ze chce jej dac kase (a ja mam swiadkow bo kolezanki tez chcialy dac jej kase zebysmy tylko my we 4 korzystały, my-z naszego pokoju) w domku ogolnie bylo nas 12..napisalam do brata smsa..po chwili wysłania do niego ,ona przyleciala do mnie ,rzucila swoj telefon mi pod nos i zaczela sie klootnia..kolezanki mnie juz trzymały .  Jest taką malą su...wracalysmy do pl osobno..ja z kolezankami a ona ze swoimi falszywymi przyjaciolkami troszke pozniej (nas zwolnili bo bylo za duzo osob, chociaz ogolnie wracac mialysmy za 3 dni) wiec mala roznica.Po powrocie do domu ja pojechalam nad morze a ona z bratem do wloch do pracy. mieszkali u mojej siostry. W ten czas ja weszlam na brata konto na fb i przeczytalam wiadomosci ktore pisali w niemczech. Oczywiscie oczerniala mnie. Pisala niestworzone rzeczy.Teraz z nia nie rozmawiam. Spi u nas codziennie.. je robi z nim obiady itd.. słodzą sobie..a ja nie moge na nia patrzec. Najgorsze jest to ze zgrywa taka grzeczna i sie podlizuje mojej mamie i calej rodzinie. Brat nie widzi swiata poza nia, zrezygnowal nawet z kolegow..ona go buntuje..nigdy taki nie byl jak teraz..z nia nie rozmawiam..traktujemy sie jak powietrze.Sorki za chaotyczna wypowiedź ale nie da sie tego zmiescic wszystkiego w tak krotkiej formie.