Hej,
Jestem kobietą która jest grubsza od swojego narzeczonego. Jestem z nim bardzo szczęśliwa, ale w niektórych aspektach życia, czasami nie daje rady. Czy jest jakaś kobieta w takiej samej sytuacji??
Pozdrawiam
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Gruba kobieta i szczupły mężczyzna.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Hej,
Jestem kobietą która jest grubsza od swojego narzeczonego. Jestem z nim bardzo szczęśliwa, ale w niektórych aspektach życia, czasami nie daje rady. Czy jest jakaś kobieta w takiej samej sytuacji??
Pozdrawiam
ja w tej chwili jestem
ja przytyłam ,mój bardzo schudł,niestety waze więcej
czy sie przejmuje tym ? skłamałabym gdybym napisała że nie,wiadomo chciałabym mieć mniej tu i tam
był moment kiedy sie zaparłam i schudłam w miesiąc 5 kg,a potem sobie odpusciłam
jeśli chodzi o samą wagę wcale mi nie przeszkadza,gorzej z wyglądem,niestety jestem nieforemna,wszystko idzie w brzuch,tyłka wcale prawie nie mam,wiec nie mam i talii
jeżeli przeszkadza Ci to czasami jaka jesteś, to dlaczeg nie zmienisz się dla siebie samej?
jeżeli jemu to nie przeszkadza to czym Ty się przejmujesz?
chyba że dał ci to odczuć w jakiś sposób?
Chyba Cię rozumiem. Ale ważne, że się kochacie i nie jest to dla Ciebie przeszkoda, aby być razem. I on kocha Cię, taką jaka jesteś? Obserwuję wiele par w takiej sytuacji i kiedy widać ich szczęście, to nikt nie zwraca uwagi na te dysproporcje. Pociesz się faktem, że być może za parę lat Twojemu narzeczonemu urośnie brzuszek
Twój chłopak może akceptować wszystko.
Jednak czy ty akceptujesz siebie?
To ty uważasz, że coś jest nie tak, w takim razie, może faktycznie powinnaś się za siebie zabrać?
A można zapytać w jakich aspektach życia nie dajesz rady?
Ja byłam. Mój partner szczuplutki, a ja byłam już na 1 stopniu otyłości. Nie wyglądałam jak Amerykanka po fast foodach, ale była to już duża nadwaga. W sumie jak się poznaliśmy to taka byłam, ale schudłam, teraz jesteśmy podobni- oczywiście schudłam dla samej siebie i zdrowia.
Tylko o jakie aspekty Ci chodzi? No bo jeśli chodzi o dogadywanie się, seks to cały czas jest wspaniale, tylko np wiadomo jak byłam grubsza to czy zwykłe chodzenie czy wspomniany seks (:P), to szybciej się męczyłam, pociłam, teraz "mogę więcej" No ale nie wiem o co Tobie chodzi
W jakich aspektach?? głownie to są wyjścia gdziekolwiek, staram się nie zwracać uwagi na docinki i obraźliwe stwierdzenia, ale czasem się nie da
w łóżku nie wszystkich pozycji możemy stosować, ale jest cudownie. Nigdy nie dał mi odczuć że się mną brzydzi, powtarza mi ze jestem, naj naj naj we wszystkim.
Moja kobieta pewnikiem waży więcej niż ja. Czy się tym przejmuję? Nie. Nigdy nie mówię - schudnij, czy coś tam, a to dlatego, że podoba mi się taka jaka jest. Po prostu
Każda kobieta to coś więcej niż waga. To jej podejście do życia, to humor, to ciekawość, to emocje, uczucia, to też seksualność, złośliwi się zawsze znajdą, ale co po nich? Olewać.
Kflis - skoro jesteś naj naj naj - to widać jesteś
Jeżeli źle Ci ze sobą to schudnij, wiem to nie jest łatwe. Ja przez rok znajomości z chłopakiem przytyłam dużo, sama nie wiem juz co mam robic. Nigdy tyle nie ważyłam i nigdy tak szybko nie tyłam.
Waga jest istotna w naszym społeczeństwie, osoby grube są wytykane palcami i ośmieszane, trzeba zagryźć zęby i albo wziąć się za siebie, albo olać innych. Ja niby olewam, ale i tak jest przykro... czasami
Najważniejsze, ze nasi partnerzy nas akceptują i ze im się podobamy, to z nimi jesteśmy, anie z połową ludności.
Hmmmm tez jestem wieksza od partnera, ale jakos ani razu mi nie dopiekl pod tym wzgledem. Nigdy nawet nie mowil, zebym sie zaczela odchudzac. Juz sie poddalam co do diet, ale cwicze, regularnie, widze efekty, on pewnie tez je widzi, i ja sie czuje z tym lepiej. Czy robie to dla niego? Absolutnie nie;) bo jeszcze zanim sie poznalismy zaczynalam cwiczyc;) robie to dla siebie, dla swojego lepszego samopoczucia, a i dzieki temu on mnie poznal jako szczesliwsza;)
Moja przyjaciółka ma sporą nadwagę oraz faceta mającego sporą niedowagę I idealnie się uzupełniają. Wierzę, że zdarzają się złośliwe osoby, ale wobec nich nigdy nie słyszałam (oni także, z tego co mówili) żadnych przykrych docinków.
On lubi większe kobitki, ona lubi chudzielców - są ze sobą cholernie szczęśliwi i żyją dla siebie, nie dla innych.
Jeśli Tobie przeszkadza waga, możesz ją obniżyć. Dobrze, że masz wspaniałego partnera, dla którego jesteś najwspanialszą kobietą pod Słońcem. Resztą się nie przejmuj, nie wszystkim dogodzimy - także dogadzajmy sobie i naszym ukochanym
Ja mam sexy dziewczynę, ma spory biust, ma spory tyłek, ma zmysłowe usta, śliczną buzię. Jest elokwentna, ambitna, osiąga swoje cele, namiętna i pomysłowa. Nie zamieniłbym na żadną inną, nawet mającą figurę modelki. Dla mnie jest przepiękna
Wielu facetów potrafi dogryźć, ale między sobą zupełnie co innego mawiają
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Gruba kobieta i szczupły mężczyzna.
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024