Witam.
Mam pewien dylemat,otóż od kilu miesięcy pojawiają mi się za uszami ( raz za jednym raz za drugim) bolące,twarde krosty.Pojawiają sie pojedynczo.Na początku myślalam,ze to zwykłe pryszcz i jak to zwykle kazdy robi-próbowałam to wycisnąć.
Ale tam nie ma co wyciskać,krosta jest twarda i jak ją dotknę to boli.
Czasem nawet w nocy jak śpię na boku,na uchu za którym jest akurat krosta,to budzę się bo boli mnie aż całe ucho ( nie jest to taki ból jak przy zapaleniu ucha).
Od czego to może być?