Chciałam prosić o radę.Mianowicie- jakie żele/kremy stosować do depilacji miejsc intymnych? Chodzi mi o konkretne nazwy firm. Co polecacie?
Będę wdzięczna za porady i z góry dziękuję.
ale szukasz kremu do depilacji czy raczej pianki lub żelu? ja ogólnie zawsze depilatorem się traktowałam, ale ostatnio kupiłam satin care gilette i jest ok a co do kremów do depilacji to veet nawet niezły choć one wszystkie śmierdzą jak dla mnie
to znaczy,jest dla mnie bez różnicy czy bedzie to żel,czy pianka czy krem..uwazam ze to wszystko jedno. Byleby bylo skuteczne
skuteczny jest veet do depilacji okolic bikini przynajmniej jak dla mnie jest dobry, lepszy do maszynki bo po maszyncee mam uczulenie i podrazniona skórę... czarna w czerwone kropki a tak z czystej ciekaościi nie bolało cie od tego depilatora? mnie od depilatora to nawet na nogach boli
veet jest bardzo dobry do depilacji miejsc intymnych,,, tylko ze nie ktorym kobieta podrazna on skure i dodatkowo trzeba posmarowac jakims kremem... kup ten veet i sprubooj;)
a ile kosztują takie kremiki?? bo ja poszukuję jakiegoś ale naprawdę skutecznego..
ceny są różne, zależy od firmy kremu.
przedział od około 7 - 30 zł )
8 2009-05-03 18:49:36 Ostatnio edytowany przez wokall (2009-05-03 18:50:05)
Dzięki,w takim razie sprobuje tego veet. Kiedys go juz uzywalam do depilacji innych miejsc,ale wlasnie nie wiedzialam jak dziala w miejscach intymnych. A jesli chodzi o depilator,kasiulka188-ja tez nawet nóg nie moge nim golic...bo az mi sie na placz zbiera..jestem bardzo nieodporna na ból...
Pozdrawiam miłe panie:)
Ja nie lubię depilacji miejsc intymnych zawsze mi to sprawiało wielki problem jest tak okropne ale z drugiej strony nie wyobrażam siebie podczas okresu przecież to się wszystko klei do krwi i takie nie higieniczne jest bleee
Sarenko, może używać tamponów to nic się nie klei do krwi:)
A ja mam uczulenie nawet na kremy depilacyjne, o maszynce nie wspominając. Depilatora nie używałam, i chybą w okolicach bikini nie użyję:)
Do wypróbowania mam jeszcze plaster, zamierzam użyć, tylko się zebrać narazie nie mogę... A że nie mam nikogo, to co mi tam:)
Gorzej, jak przyjdzie zalożyć bikini:(
ja do plastrów raczej nie jestem przekonana.. kiedyś mi kosmetyczka opowiadała jak robiła dziewczynie pełną depilację bo "chłopak ją o to poprosił" miała ponoć rany, i ogólnie musiały ciągle przerywać bo to taki ból..
Noelle to nie przyjemne....ja stosuje krem Nivea i maszynkę i to mi wystarcza i zawsze dokładnie mi to wychodzi
gur możesz spróbować jakiegoś innego kremu może nie będzie uczulał albo maszynka i pianka do golenia wtedy praktycznie nie podrażnia. Osobiscie wole krem.
Wokall veet do depilacji okolic bikini kosztuje ok 17-21zł w zależności od sklepu. Jest w niebieskim pudełeczku i zazwyczaj dołączony jest do niego dodatkowy krem używany po depilacji. Oczywiście nie zapomnij wypróbować veeta pierw na kawałeczku bo nawet nie chce myśleć co by bylo jakbys miała uczulenie.
kasiulka188-dzięki bardzo za radę...
ja to chyba jednak najbardziej preferuje wosk, dlugo nie ma problemu i skora ladnie wyglada wystarczy po zabiegu dobrze nawilzyc, albo kremem posmarowac, np keranormem, w aptece go mozna dostac, zapobiega powstawaniu plamek i krostek
ja do plastrów raczej nie jestem przekonana.. kiedyś mi kosmetyczka opowiadała jak robiła dziewczynie pełną depilację bo "chłopak ją o to poprosił" miała ponoć rany, i ogólnie musiały ciągle przerywać bo to taki ból..
Wg mnie te rany to wina wyłącznie kosmetyczki i źle wykonanego zabiegu...
Tez mi sie tak wydaje, jesli chodzi o depilacje w miejscach intymnych, to musi robic to osoba wprawiona, bo jak amator sie zabiera do dziela, to sie moze skonczyc wlasnie masakra. Ja zeby zlagodzic zabieg, to po wykonaniu depilacji przecieram miejsca wacikiem nasaczonym olejkiem z drzewa herbacianego, dostaniesz w aptece i smaruje kremem nawilzajacym keranorm, tez z apteki
Sarenko, może używać tamponów to nic się nie klei do krwi:)
A ja mam uczulenie nawet na kremy depilacyjne, o maszynce nie wspominając. Depilatora nie używałam, i chybą w okolicach bikini nie użyję:)
Do wypróbowania mam jeszcze plaster, zamierzam użyć, tylko się zebrać narazie nie mogę... A że nie mam nikogo, to co mi tam:)
Gorzej, jak przyjdzie zalożyć bikini:(
Chyba jest taki specjalny krem na te podraznienia po depilacji, keranorm. Dostepny w malej tubce, ale likwiduje takie czerwoen chrostki po depilacji woskiem. Nie uzywalam, ale podono jest dobry. I zapobiega ponownemu wrasta.
A sorry juz ktos o tym pisal. Nie chcialam dublowac, ale jestem narwana i nie zauwazylam..
No, dobry jest ten kremik, dobry, wszystkie kolezanki uzywaja i to naprawde pomaga na wrastajace wloski, jak dla mnie rewelacja.
Kobietki,a w jakiej cenie ten krem?I czy nie uczula?Bo mam
bardzo wrazliwa skore,sklonna do alergii.
Placilam za niego ponad 30 zl, nadaje sie dla alergikow i atopowcow, wiec mozesz spokojnie uzywac, bardzo delikatny a zarazem silnie nawilzajacy.
ja jestem alergikiem i od dwóch tygodni, po poradzie dermatologa, używam keranorm. Szukałam właśnie opinii na jego temat i trafiłam tutaj. Widzę, że nie tylko ja jestem zadowolona. Mi strasznie wrastały włoski, tak, że aż bolało. I po dwóch tygodniach stosowania objawy praktycznie ustąpiły. Ale jestem jeszcze w trakcie kuracji, więc dam znać po
Placilam za niego ponad 30 zl.
Tak mi się teraz skojarzyło: ja płaciłam za keranorm 25zł, więc to zależy w jakiej aptece
jaka metode depilacji stosujecie w tamtych miejscach? ja chcialam maszynka ale sama sobie nie poradze poza tym boje sie ze sie zatne? moze pojsc do kosmetyczki? moj chlopak nawet chcial mi to zrobic ale ja wiem?????
ja też mam strasznie wrażliwą skórę.. i nie wiem co robić.... maszynka jest niby ok, ale na krótko wystarcza.. musiałabym codziennie robić, aby było naprawdę wydepilowane, a to dodatkowo podrażnia.. pianka albo też nie działają. a jeżeli chodzi o wosk to raz próbowałam sama w domu i nie wyszło, aż tak super. Krem też nie wystarcza na długo.... jakaś masakra z tą depilacją...
ja też mam strasznie wrażliwą skórę.. i nie wiem co robić.... maszynka jest niby ok, ale na krótko wystarcza.. musiałabym codziennie robić, aby było naprawdę wydepilowane, a to dodatkowo podrażnia.. pianka albo też nie działają. a jeżeli chodzi o wosk to raz próbowałam sama w domu i nie wyszło, aż tak super. Krem też nie wystarcza na długo.... jakaś masakra z tą depilacją...
ja mam taki sam problem i niedawno wyczytałam że na podrażnienia różnego rodzaju, na uszkodzenia naskórka bardzo dobrze działa pianka Panthenol Spray. I ja mam zamiar wypróbować tę piankę. mam ją zawsze w domu a apteczce. może wypróbuj. cena dość niska a ta pianka ponoć bardzo dobrze nawilża.
Ja miejsca intymne dość często gole, używam do tego maszynki dla kobiet otoczonej delikatnym mydełkiem. Często miewam czerwone ślady ale po tej maszynce i tak mniejsze niż kiedykolwiek... ale ogólnie na podrażnienia dobre są maście na stany zapalne i krem...
Używałam tez kremu veet, i szczerze bardzo sie rozczarowałam, dużo włosków zostaje, w wielu miejscach włosków nie mogłam usunąć, podrażnienie i tak się pojawia a włoski nie dokładnie usunięte i tak szybko odrastają, i na krótko starczyło tego kremu...
wole golić
A ja polecam taki żel z Oriflame Silk&Smooth. Jest z jedwabiem i bawełną i skóra po jego użyciu staje się bardzo gładziutka. Polecam
Ja wypróbowałam ostatnio plastry i polecam . Tylko po zakończeniu trzeba posmarować się kremem po depilacji, żeby nie zostały ślady. Mnie depilacja plastrami w okolicach bikini bolała mniej niż na nogach... (w przeciwieństwie do depilatora)
Z depilatorami różnie bywa... Jeden drugiemu nie równy.
Ja osobiście wolę golenie- jednak tutaj w grę wchodzą jedynie maszynki jednorazowe.
Nigdy nie była na wosku- chciałabym się wybrać w tym sezonie- jednak odrobinę mnie to krępuje.
CO do podrażnień- potwierdzam, że Panthenol pomaga.
ja to chyba jednak najbardziej preferuje wosk, dlugo nie ma problemu i skora ladnie wyglada
wystarczy po zabiegu dobrze nawilzyc, albo kremem posmarowac, np keranormem, w aptece go mozna dostac, zapobiega powstawaniu plamek i krostek
Ja też kiedyś depilowałam woskem ale zaczęły mi sie włoski wrastać i zostały takie zgrubienia pod skóra i blizny wiec do depilacji miejsc intymnych pozostaje mi maszynka ale nogi i pachy regularnie używam wosku
Ja mam również problem ze wrastającymi się włoskami... niestety ale to chyba taka odwieczna dolegliwość przy goleniu maszynką. Widzę, że nie tylko ja sięgnęłam po piankę panthenol. potwierdzam, u mnie efekt był mocno łagodzący.
Dobrze jest przed i po przemyć wodą utlenioną i nie golić pod włos.
mam przeczucie, że po wodzie utlenionej będzie szczypałoooooo
narazie jak panthenol sprawuje się dobrze, to nie będę eksperymentować
A... ze tak wrócę do tematu.
Które plastry z woskiem są najlepsze?
Pytam, bo jestem ciekawa, czy komuś się zdarzyło, ze wosk zamiast wyrwać został na kudełkach (użyłam wtedy Veet'a)?
Ja nie wiem, czy mam takie mocne cebulki czy co. Próbowałam kiedyś tych plastrów na łydce i myślałam, ze jajo zniosę skrobiąc potem nogę...
Wiesz, te domowe plastry do depilacji pozostawiają wiele do życzenia... Zapewne, nie Ty pierwsza i nie ostatnia skrobałaś łydki ;/
To jest w ogóle wosk, który można samemu stosować w domu?
Taki, który warto kupić, bo działa? (mimo boleści? )
prosze o rade, golenie mechaniczne odpada(pękające naczynka krwionosne) po goleniu maszynką zostają na nogach ''dziury'' i mimo kremowania zostają kilka dni, krem też nie zdaje zabardzo egzaminu
A moze alternatywa mogłaby tutaj być depilacja laserowa-brazylijska.Mysle ze jest to jeden z takich zabiegów który jest dla nas pewnym wybawieniem
co to jest depilacja laserowa - brazylijska?
Moim zdaniem kazda depilacja jest tutaj odpowiednia,oby tylko wiedziec jak pielęnowac po niej skóre.Czego własciwie mozna potem uzywac do higieny intymnej?
Tutaj mozesz przeczytac sobie dokładnie na czym polega ta depilacja
http://www.elite.waw.pl/depilacja-laserowa/
oj miejsca intymne najtrudniej jest chyba wydepilować nie tylko z tego względu, że miejsce jest trudne, żeby ogolić dokładnie maszynką, ale też bardzo wrażliwe. Nie mówię już o tym, jak to boli jeśli chcemy usunąć zbędne włosy za pomocą depilatora ;/
dramat jakiś.
I tak się zastanawiałam, czy nie poddać się depilacji laserowej. Raz na zawsze po problemie.
Tylko chciałabym wcześniej zasięgnąć waszych opinii jeśli któraś z was była na takim zabiegu będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat
45 2010-07-29 13:01:17 Ostatnio edytowany przez oliwka_k (2010-07-29 13:01:37)
No dokładnie,maszynką jednak mozna sie niezle poharatac.Ile raz juz pozacinałam sie i nie jest to nic przyjemnego.A depilacja okolic bikini jest naprawde mysle bardzo wygodna.
Jeśli mogę Wam coś polecić dziewczynki, to przed depilacją bikini wykonać delikatny piling. Taki masaż umożliwi dokładniejsze golenie, a przy wrastających włoskach pomoże temu zapobiec. Ważne jest też zmiękczenie włosków (czym częściej golimy tym włoski stają się twardsze). Jest wiele preparatów, które to umożliwiają. Jednak nie zawsze nam pomagają ;/
Jednym ze sposobów może mało rozpowszechnionych, ale jednak dość skutecznych jest zwykły balsam do włosów (odżywka). Nanosimy cienką warstwę na włoski i pozostawiamy na chwilę... by włoski mogły zmięknąć Golimy normalnie jak przy użyciu pianki lub innego kosmetyku. Efekt jest naprawdę dobry
Dużym plusem tej metody jest przyjemny zapach odżywek
Ważne jest także to, by np. maszynka była dobrze zdezynfekowana. Ostrza powinny być dobrze naostrzone, a nie tępe - co powoduje dodatkowe podrażnienia naskórka.
Niektóre kobietki stosują też po depilacji balsamy spowalniające odrastanie włosków.
No i co najważniejsze nigdy nie róbmy tego na sucho!!! :>
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE
Oj tak,peeling jest wskazany ,fajnie wygładza skóre.Ale wówczas po depilacji warto nie używac niczego co bardzo by ją podrazniło.Dlatego deo bez alkoholu,a do higieny intymnej najlepiej delikatne chusteczki.
Ja jestem zadowolona z kremów do depilacji. Efekt mnie nie powala na kolana, ale nie mam podrażnień, które tak mnie męczyły.
Ja jestem zadowolona z kremów do depilacji. Efekt mnie nie powala na kolana, ale nie mam podrażnień, które tak mnie męczyły.
Ale czy te kremy do depilacji nie podrażniaja?
Sama sie nad tym zastanawiałam,ale nie wiem czy miałabym odwage-bo bałabym sie ze ten krem jakoś bardzo mnie podrazni.Ona tak zawsze dziwnie pachnie.
Dobra na podrażnienia i zacięcia przy depilacji jest maść Emofix, to jest taki specyfik, który powstrzymuje krew i przyspiesza gojenie. Mi niestety często zdarza się zaciąć albo zrobić sobie krzywdę więc wiem co mówię...
Tak samo się zastanawiam, czy te kremy np Veet, nie zaszkodzą? Ja golę się maszynką Gillette i żelem, niestety zawsze czuje lekkie pieczenie we wrażliwych miejscach od żelu. A co dopiero taki veet. Ale mimo to spróbuje. Ogólnie miewam problemy ginekologiczne.
Najlepszy jest krem depilujący BLITZBLANK. Najtaniej kupisz go na ALLEGRO. Szybko, bezboleśnie i bez podrażnień.
Stosuje go od dawna i POLECAM WSZYSTKIM!:)
A może jeśli już depilować miejsca intymne dobrze byłoby się udać na depilację pastą cukrową??
Ja byłam ostatnio na takiej depilacji u pani Asi Bilskiej w Krakowie i jestem bardzo zadowolona z tego zabiegu. Skóra jest gładka, nie miałam żadnych podrażnień, może momentami było to zabieg mało przyjemny, bo niestety czasem zabolało, ale jestem zdania, że wybrać się na depilację pastą cukrową. Za jakiś czas wybiorę się jeszcze raz, żeby ten zabieg powtórzyć
Tez uzywam pasty cukrowej do depilacji mieejsc wrażliwych, nie u tej Pani, ale chwalę sobie i polecam.
Ja własnie się jeszcze nie odważyłam się na pastę cukrową, ale jestem już bliska, bo niemalże każda depilacja okolic intymnych kończy się takim podrażnieniem, ze ulgę daje tylko panthenol...
56 2010-10-17 20:31:48 Ostatnio edytowany przez zjawiskowe_oczy21 (2010-10-17 20:43:39)
Jezeli chodzi o depilacje miejsc intymnych to powinno wybierac sie zele do golenia a nie pianki!
Pianki sa zdecydowanie slabsze i slabiej zmiekczaja wlos.
Ja bylam zadowolona z zelu gillete satin care o zapachu lawendy. Jak sie nim golilam to mialam gladziutke nozki i okolice bikini. No dla mnie rewelacja:)
W drogeriach sa bardzo czesto na nie promocje i mozna czasami upolowac okazje i kupic za 12 zl , bo sa przecenione np z 18 zl.
Warto rowniez zainwestowac w dobra maszynke do golenia, nie laszczyc nie na jakies tanie, ze dajmy na to 5 zl i 10 jednorazowek, tylko zaopatrzyc sie w drozsze a lepsze, ja uzywam wilkinsona xtreme 3 beauty , nie sa najtansze bo 3 jednorazowki i 1 w prezencie kosztuja kilkanascie zlotych ale naprawde warto je kupic.
Komfort golenia jest nieporownywalny, przedtem golilam sie tanimi maszynkami i za kazdym razem bylam podrazniona, kaleczylam sie ostrzami a tutaj nie ma o tym mowy.
Ta maszynka wilkinsona w polaczeniu z tym zelem od gillete daje naprawde swietne rezultaty.
Tez bardzo czesto mialam uczulenie okolic bikini, juz mialam tego dosc i poprostu spytalam sie mojego chlopaka jak on to robi ze nie ma zadnych uczulen i powiem wam jedno , tak naprawde to wszystko zalezy od tego jak sie golicie, NIE WOLNO POD ZADNYM POZOREM GOLIC SIE POD WLOS!!! bo wlasnie golac sie pod wlos potem wyskakuja wam te wszystkie krostki i zaczerwienienia.
Trzeba najpierw zwilzyc te miejsce woda potem nalozyc odpowiednia ilosc zelu , dobrze rosmasowac, odczekac moment aby zarost sie zmiekczyl, wziasc dobra maszynke i delikatnie golic te miejsca z gory na dol, a potem delikatnie po bokach i znowu delikatnie z gory na dol. Nigdy z dolu na gore czyli tzw. pod wlos--> bo zawsze beda krostki!
No i pamietac o tym zeby maszynka byla ostra, bo im mniej przejezdzacie nia po skorze to tym mniej podraznien.
No i obowiazkowo po takim goleniu posmarowac sie gruba warstwa jakiegos gleboko nawilzajacego kremu albo balsamy, maslem do ciala ja zawsze tak robie i nie mam krostek.
Jezeli chodzi o depilacje miejsc intymnych to powinno wybierac sie zele do golenia a nie pianki!
(...)
No i obowiazkowo po takim goleniu posmarowac sie gruba warstwa jakiegos gleboko nawilzajacego kremu albo balsamy, maslem do ciala ja zawsze tak robie i nie mam krostek.
Tutaj jednak muszą uważać te kobiety, które mają bardzo wrażliwe miejsca intymne. Ja niestety do takich należę i żadne pianki, mydła czy kremy nie wchodzą w rachubę - potem wszystko mnie piecze i swędzi. Jako "poślizgu" do golenia używam tylko i wyłącznie żelu do higieny intymnej, tylko on mnie nie podrażnia. A już jakikolwiek krem czy balsam, szczególnie perfumowany, byłby dla mnie gwoździem do trumny Dlatego myślę, że trzeba z tym bardzo ostrożnie i najlepiej zawsze sprawdzić najpierw, czy dany specyfik nie spowoduje podrażnienia - np. nanieść niewielką jego ilość na mały fragment skóry.
No tak kazdy ma inny rodzaj skory:) mi chodzilo o maslo do ciala takie po kapieli na sucha skore, mialam takie przywiezione z anglii z ekstraktem z kokosu i mnie nie uczulalo.
Ale zgadzam sie z toba zeby wpierw przetestowac na malym fragmencie skory:)
Ja mysle ze to duzo zalezy od tego jak golimy te miejsca, jak poruszamy ta maszynka, bo zauwazylam ze jak robie to ostroznie i delikatnie to nie mam zadnych krostek a jak kiedys robilam to enegicznie i pod wlos to krostki byly gwarantowane i wtedy zaden krem nie pomagal;/
No tak kazdy ma inny rodzaj skory:) mi chodzilo o maslo do ciala takie po kapieli na sucha skore, mialam takie przywiezione z anglii z ekstraktem z kokosu i mnie nie uczulalo.
Ale zgadzam sie z toba zeby wpierw przetestowac na malym fragmencie skory:)
Ja mysle ze to duzo zalezy od tego jak golimy te miejsca, jak poruszamy ta maszynka, bo zauwazylam ze jak robie to ostroznie i delikatnie to nie mam zadnych krostek a jak kiedys robilam to enegicznie i pod wlos to krostki byly gwarantowane i wtedy zaden krem nie pomagal;/
Powiem szczerze, że jeśli chodzi o moje miejsca stricte intymne, to o dziwo tam nie mam żadnych krostek ani podrażnień po goleniu - a golę się pod włos, z włosem i w ogóle we wszystkie strony świata, by było dokładnie Krostki pojawiają mi się dopiero w pachwinach i na udach, bo tam skóra jest znacznie cieńsza i delikatniejsza (no, przynajmniej u mnie).
A mogłybyście polecić jakieś dobre plastry do depilacji miejsc intymnych?
ja golę się na żel do higieny intymnej w przeciwnym razie od razu miałabym zapalenie pochwy i takie tam inne niestety.
Goliłam się zawsze pod włos i zawsze miałam całe bikini w krostach!!!
Od tamtej pory golę tylko z włosem i już jest okej.Może nie jest super idealnie gładko,ale chociaż nie ma krzaków
A zastanawiam się nad depilacją laserową.Może kiedyś zrealizuje to.
Nie mam problemu z nogami, pod pachami, ale jak np. idę do lekarza, to odczekuję po depilacji, zeby troche odrosły. Wydaje mi sie, że jest to źle postrzegane przez lekarzy, czy sie mylę. No i mam na względzie tez wiek.
Ja też nie mam problemu z pachami i nogami (pod pachami nigdy mi nie nie wyskoczyło, a na nogach tylko kilka razy), ale w okolicach bikini to jest masakra. W ogóle, rzadko tam się gole (dosłownie ze 3 razy w całym roku), bo właśnie te krostki się robią, no i za następny dzień robi się okropna tarka, a tego uczucia nienawidzę (bielizna przykleja się do mnie jakbym rzep tam miała). Wybitnie nie leży mi golenie się tam (okropnie dużo czasu mi na to schodzi żeby dokładnie się ogolić) dlatego podziękuję. Maszynka podrażnia, a wszelakie kremy nie są zbyt dokładne. Dobrze, ze narzeczony woli, gdy się nie golę.
Ja kiedyś miałam taki krem i on wypalał włoski nie wiem jak się nazywał bardzo fajny pózniej wystarczyło się umyć i byłaś gładka przez okres 3tygodni jak nie miesiąc. Było to w pudełku i starczało na 3 może 5razy. Swoją drogą depilatory nie powinno się używać w miejsca intymne tak mi się zdaje bo to jest bardzo bolesne ja używam żel i pod ten żel płynu do higieny.
a ja polecam depilację woskiem u kosmetyczki (małymi partiami) - gładko i bez żadnych podrażnień przynajmniej u mnie......wystarczy na 2-3 tygodnie