loreen napisał/a:no cóż, chyba nigdy nie zaakceptuje w pełni swojego wzrostu tym bardziej kiedy słyszę z ust koleżanek ,,dla mnie idealny wzrost to takie 168-170, ale powyżej to już bym nie chciała" ech... ale fajnie wiedzieć, że wysoki wzrost nie zawsze musi być minusem
z drugiej strony moje myślenie też jest głupie, bo idąc teraz latem ulicą w krótkich spodenkach faceci, aż wystawiają głowy z samochodu żeby mnie obejrzeć od góry do dołu (chociaż ja oczywiście zakładam, że jestem gdzieś brudna i dlatego się tak gapią), dostaje komplementy od nieznajomych ludzi na ulicy (zakładam, że tekst ,,uuu ale laska" ,,ale dupa" to też komplement )
poza tym z doświadczenia wiem, że rodzina też ma duży wpływ na to co mamy w głowach. Niejednokrotnie usłyszałam, że jak dalej będę tak rosnąć to nawet koszykarze będą mniejsi ode mnie, albo tekst rodziny/ znajomych zawsze gdy stoję przy tacie (on jakieś 190cm) ,,Boże! Ty niedługo tatę przerośniesz!" ... jedyne, co mi wtedy przychodzi do głowy to: dzięki za pocieszenie
pamiętam, że jak byłam mała miałam manię noszenia butów na wysokim obcasie - teraz mogę sobie tylko pomarzyć o szpilkach
Hej! Dlaczego tak mówisz? Ja tak, wprawdzie nie chciałabym mieć więcej niż 170 cm wzrostu, mnie ten wzrost pasuje, podobam się sobie No, ale są dziewczyny wysokie, naprawdę piękne, których nie wyobrażam sobie niższych. Nikt tu nie mówi, że wzrost 170 cm czy mniej jest idealny, tlyko, że jest idealny w naszym przypadku. Każdemu co innego pasuje
Kobieto, ciesz się, za mną rzadko się oglądają, nie przyciągam tak wzroku (pewnie nie chodzi też o wzrost, ale po prostu nie należę do dziewczyn, za którymi często oglądają się faceci). Przestań wyszukiwać się w sobie wad! Taki wzrost naprawdę jest fajny.
Rodzina czasem tak mówi, ale wierz mi, że nie muszą mieć nic złego na myśli. Ja nie jestem super wysoka, a też czasem podobnie mówili, choćby mama, bo ją przerosłam i np babcię i dla niej będę wysoka To w pewnym sensie też podziw, a nie obraza. Nie możesz wszystkiego tak do siebie brać. o prostu jesteś wysoka i oni to widzą To tylko stwierdzenie faktu.
Pomarzyć? Wiele dziewczyn nawet mających ponad 180 cm nosi szpilki, wielokrotnie nawet czytałam na forach. Nie ma się czego wstydzić. Jeżeli masz ochotę to noś, szkoda życia na kompleksy
Pozdrawiam