Witam,
Mam do was pytanie. Otóż wczoraj byłam kupić sobie sukienkę na wesele. Kolor miętowy.
Wygląda ona tak :
Jest jeden duży problem, tzn, przymierzałam ją dzisiaj w domu jeszcze raz i okazało się że prześwituje.
Caaałkowicie widać mi majtki. Niby jest pod nią podszewka, ale ona niestety nic nie daje..
Nie chcę iśc na wesele w sukience w ktorej wszystko mi widac.
Nie zależnie czy ktoś stoi ode mnie pare metrów czy przy mnie. Wszystko widać. ;/
Sukienka jest az tak cienka ! ;/ Czy macie jakies pomysły jak można bylo by
temu zaradzić ? ;((
Wyczytałam na innych forach, że halka była by okej. Tyle że nie wiem jaki kolor.. Biały, miętowy ?
A może jakies inne pomysły ?
jestem wściekła ze nie zauważylam tego w sklepie, wtedy nie wziełabym jej. ;/