Zdjęcie nagiego biustu w tel mojego partnera... - Netkobiety.pl

oj, a bo to pierwszy facet co na gole cycki lubi sobie popatrzec? Tyle, ze po co dawac je do komorki, same problemy z tego. Mam na mysli zdjecia z netu, nie robione ta komorka jakiemus oryginalowi. To by bylo ciut za wiele.

nie no widać że z laptopa ,i właśnie tylko zastanawia mnie po co jemu to w tel .jak dla mnie to bez sensu ..może zrobić zdjęcie moich piersi i sobie popatrzeć a nie jakiejś dziwki z porno

jednoznaczne z czym? jeśli chodzi o porno to jakoś nie mam z tym problemu bo też nieraz oglądam i też żartujemy sobie z partnerem na ten temat .nie ma zapędów do innych kobiet,zawsze tylko faceci,to bylo tylko jedno zdjecie ,nawet twarzy tam nie było .nawet pomyślałam że któryś z kolegów z pracy zrobił mu taki kawał ,bo to naprawdę do niego nie podobne...nie wiem co o tym myśleć ,wiem że faceci tak mają ale ja jako kobieta nie widzę w tym sensu i dodatkowych bodzców erotycznych

tylko jak zacząć taką rozmowę.... jakoś ciężko mi o tym powiedzieć jemu.nie może i to przejść przez usta

wiec zrob eksperyment: sfotografuj swoj biust w podobnym ujeciu, wklej mu do komorki a tamten wywal. Ciekawe czy sie w ogole zorientuje:)) A jakby zaczal sie awanturowac, to powiesz, ze nie wiesz o co chodzi i poza tym to co on sobie mysli, ze gole biusty wkleja?!!!:) Sam sie wpakuje po uszy a Ty bedziesz miala zabawe:) I pretekst do nastepnch kontroli.

może tak jak juz mowiłas to było z jakiegoś filmu porno;)

spoko dzięki za konstruktywną krytykę . a sprawa już wyjaśniona ,także dzięki za wszelkie porady ,Teo nie emocjonuj się tak

dokładnie po kłopocie można było to róznie interpretować stąd moja obawa wynikła ,ponieważ nigdy czegoś podobnego u niego nie widziałam.ale już ok ,dzięki

A przez ciekawosc zapytam: jak sie wytlumaczyl?:) Wiem..to bylo popiersie syrenki warszawskiej tylko zmodyfikowane, a on kocha nasza stolice:)

to była forma żartu tak jak myślałam.kolega z pracy znalazł w pracy taką gazetę ,badz ją miał nie wnikam Mój zrobił zdjęcie tych piersi i powysyłał do kolegów  z pracy mms ,rzeczywiście zgadza się widziałam te zdjęcie wysłane i pokazywał mi jeszcze od nich mmsy do niego ,jakieś śmieszne z podpisami ,nudzi im się w pracy do tego śmiał się ze mnie że sobie pomyślałam nie wiadomo co ,i że niby po co mu by to było w tel,no też tak pomyślałam ,po co...

ja wykasowałam odruchowo wtedy głupie pomysły swoją drogą ,no ale cóż