A więc...martwię się trochę ponieważ mój brat chyba nigdy nie miał dziewczyny,może i miał coś przelotnego ale ja nigdy nie widziałam go w towarzystwie kobiety .Ma 25 lat jest przystojnym facetem,dobrym.dojrzałym ,zaradnym,wykształcenie,dobra praca ,z dobrego domu.ale chyba ma jakieś kompleksy( jedynym moim zdaniem że nie jest zbyt wysoki a w normie) i boi się wręcz zagadać do kobiety i czeka na jej ruch,bardzo bym chciała żeby kogoś poznał i był szczęśliwy,zasługuję na to ,moje koleżanki są w większości już zajęte i nie mam za bardzo z kim Jego poznać .mówiłam wiele razy Jemu że nie ma powodów do obaw ,że jest super facetem i zasługuję na naprawdę fajną dziewczynę,ale to chyba za głęboko siedzi w nim,dodam jeszcze że mało bardzo imprezuję co też może jest błędem bo nie ma okazji do poznania kogoś,wcześniej mówił że nie szuka na razie bo poświęca się za dużo pracy i to jest jego priorytetem ale teraz już by chciał.ehh co robić
Fakt. To duży problem dla młodego człowieka, a i Ciebie rozumiem, że sie martwisz, bo brat w takim wieku, że mógłby jakoś się socjalizować.
Wybacz, ale dzisiaj w wisielczym humorze jestem i może nie powinnam pisac, ale kawał a propos mi się przypomniał:
--
Idzie chłopak przez las i słyszy głos żaby dobiegający z trawy:
- Jestem zaklętą księżniczką. Odczarujesz mnie, jeżeli mnie pocałujesz.
Chłopak uśmiechnął się, schował żabę do kieszeni i poszedł dalej. Żabka zrozpaczona straciła nadzieję na zdjęcie klątwy i pyta go:
- Słuchaj, czemu ty jesteś taki dziwny? Mógłbyś przez rok robić ze mną, co zechcesz, a ty nic...
Chłopak wyjął żabkę i mówi:
Jestem informatykiem, na dziewczyny nie mam czasu, ale gadająca żaba to fajna rzecz.
no to może porozmawiaj tak szczerze z bratem z że nie jest wysoki to żaden problem moim zdaniem...pewnie pozna w końcu jakąś dziewczynę która będzie godna zainteresowania:) myślę że twoja pomoc w poznaniu go z kimś będzie pomocna pierwszy krok jest najtrudniejszy później już sam sobie poradzi:) podobnie było z moim bratem a teraz ma dziewczynę i jest szczęśliwy więc powodzenia:)
To bardzo mile, ze sie martwisz o brata i chcesz zeby byl szczesliwy, ale mam tyklo jedno pytanie. Czy twoj brat na pewno chce sobie kogos znalezc? Czy tylko ty mu chcesz znalezc na sile?
Jezeli tylko ty tego chcesz to odpusc, nic na sile.
Jesli o chcialby kogos miec, to jedyne co moge zyczyc to powodzenia i wiecej odwagi. Ja w swatke sie nigdy nie bawilam, bo ani czasu, ani ochoty szczerze mowiac nigdy nie mialam. Jakos zawsze wydawalo mi sie, ze dwoje ludzi ktorzy sa sobie przeznaczeni, zawsze jakos siebie znajda.
Tak czy inaczej, zycze powodzenia.
Pozdrawiam
Może twój brat nie chce narazie dziewczyny, albo nie wie jak sobie z tym poradzić z tą nieśmiałością do kobiet
Proponuje pogadaj z bratem szczerze i jak coś to mu pomóż
Jaka jest różnica wieku między tobą a bratem??
Może zabierz go gdzieś ze sobą, poznaj z jakimiś swoimi koleżankami. Nic na siłę, ale może bardziej się oswoi wśród osób, które trochę zna.
Dokładnie, może jemu tak jest dobrze? Nie każdy czuje potrzebę związku
Rozmowa nigdy nie zaszkodzi, ale również uważam że nie można na siłę uszczęśliwiać drugiego człowieka. Zobaczysz, że Twój brat prędzej czy później zakocha się i będzie w udanym związku.
wiem że by chciał,rozmawiałam z nim troszkę o tym ,a róznica wieku jest dwa lata -on starszy .Co do koleżanek nie posiadam ich sama za wiele ,większość wyjechała,a te które znam są w związkach ,albo już ułożyły sobie życie .Może nie potrzebnie się martwię ...a czasem myślę że może i lepiej bo uniknął tych zawodów miłosnych ,które się zdarzają ,ja jestem całkiem inną osobą jak moi bracia ,energiczna,kontaktowa nigdy problemu z tym nie miałam ,mam stałego partnera z którym wiąże swoją przyszłość ,a oni realizują się zawodowo oraz studia ,ale przecież to nie wyklucza drugiego...
odświeżam temat a więc bez większych zmian ,zbyt często o tym myślę i zdecydowanie za dużo tym przejmuje ale co zrobić ,chcę pomóc tylko jak...
Mam podobną sytuację z bratem. Również ma 25 lat. Od zawsze miał duże powodzenie wśród kobiet jednak od ostatniego związku już ponad dwa lata pozostaje sam. Twierdzi, że mu się nie śpieszy i woli poznać kogoś wartościowego niż po raz kolejny się przejechać.
Pewnie twój brat jest nieśmiały więc nie ma dużego doświadczenia w relacjach z kobietami Wyciągnij go gdzieś na imprezę Byc może on ma inne priorytety w życiu
13 2013-10-07 11:31:59 Ostatnio edytowany przez Gladys (2013-10-07 11:32:17)
Zależy na jaką kobietę trafi Są takie przy których czuje się swobodnie i całkiem nieźle idzie jemu konwersacja ,ma swoje wymagania to fakt bo chcę dziewczynę mądrą najlepiej wykształconą i zaradną ale co do wyglądu raczej nie .
Jeśli jest fajnym, przystojnym, zaradnym facetem to chyba naprawdę nie ma czym się martwić. To nie jest 35 lat, pozna na pewno kogoś wspaniałego. Tacy wolni faceci to przecież skarb dla kobiet:)