wirus hpv;( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » wirus hpv;(

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 54 ]

Temat: wirus hpv;(

Hej kobietki. Mam problem z miejscami intymnymi. Po raz drugi w przeciągu roku wyszedł mi wynik 3 grupy z cytologii, miałam robione badania i wyszedł mi wynik że mam wirusa hpv 33. Zrobiono mi zabieg usunięcia dysplazji, i myślałam, że to koniec chorubska. A tu nagle, znów wynik z cytologi 3 grupa;(( i boje się, że usuną mi kawałek szyjki macicy(tak mnie lekarz straszył że odbedzie się, gdy jeszcze raz będę miała 3 grupę...) może któraś z was, była w takiej samej sytuacji i podpowie co nie co na ten temat.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: wirus hpv;(

Ile masz lat i skąd jesteś ? Ostatnie badanie to była grupa III-cia rozumiem ale co dokładnie Ci w nim napisali ?

3

Odp: wirus hpv;(

I jeszcze jedno w jakim przedziale czasowym robiłaś te cytologie kiedy  2 razy wyszła grupa III-cia ? I ile czasu po leczeniu wyszła Ci kolejny raz grupa III-cia ?

4

Odp: wirus hpv;(

Jestem z Elbląga, mam 22 lata. Drugim raz trzecia grupa wyszła mi po ok roku po zabiegu. miałam mocny odczyn zapalny.

5

Odp: wirus hpv;(

pierwsza cytologia wyszla mi 3 gr, po zabiegu mialam 2 grupe, i po 6ciu miesiacach od zabiegu znowu mi wyszla grupa 3ecia. i pielegniarka ktora mi mowila o wyniku straszyla ze bede miala zabieg znowu. 7 marca mam lekarza, zobaczymy co mi powie.

6

Odp: wirus hpv;(

Witam.
Trafiłam tu nie bez powodu. Dziś zauważyłam, że nabrzmiała mi warga sromowa. Mam 20 lat, nie uprawiałam jeszcze seksu i nie byłam nigdy u ginekologa. Przestraszyłam się trochę jak to zobaczyłam i postanowiłam trochę poczytać. To wygląda jakby coś rosło od wewnątrz, nie jest to jakiś wytwór na skórze ani też pęcherzyk w którym mogłoby sie coś zbierać(płyn czy ropa). To coś jest mięsiste. Czy to może być kłykcina? Przeraziłam sie jak zaczęłam czytać o tych rakach , leczeniach i nie wiadomo czym jeszcze. Zapewne odwiedzę niebawem ginekologa ale zanim to nastąpi to chyba padnę z nerwów. Dodam, ze nie wiem jak mogłam się tym zarazić chociaż z drugiej strony mój system immunologiczny nie należy do najsprawniejszych.:( Powiedzcie, proszę, jak to u Was wygląda i od czego sie zaczęło - będę wdzięczna.

7

Odp: wirus hpv;(

jax,

idź do ginekologa najlepiej.

8

Odp: wirus hpv;(

pół roku walki z kłykcinami i zero poprawy:(

9

Odp: wirus hpv;(

Znam osobę, która tez długo walczyła z tymi kłykcinami. Miała różne leki, aż w końcu kupiła na receptę bardzo drogiego, tzn. chyba około 200zł za opakowanie. Wiem, że było w saszetkach takich małych, jak próbki kremów. Pomogło. (może i miałaś też to i wiesz o czym mówię).

10

Odp: wirus hpv;(

Ajj nie straszcie.... ja znów jakieś wirusy czy inne zarazki złapałam i jestem w trakcie leczenia hmm za jakieś dwa tyg na cytologie pójde i zobaczymy co z tego bedzie... trzymajcie kciuki:*

11

Odp: wirus hpv;(

Witam Was serdecznie,
Przepraszam za brak Polskiej czcionki.

Moje drogie, dawno juz nie bylam w temacie i przez lata nie szukalam zadnych info na temat tego dziadostwa ale wierzcie mi tez przeszlam swoje.
Bylo to w roku 2004, jeszcze wtedy nie bylo tyle informacji na temat HPV w necie co dzis...
Pamietam jakies prymitywne forum gdzie wspieralysmy sie z innymi kobietkami jak tylko mozna .
Wiecej informacji dalysmy sobie niz lekarze byli w stanie nam udzielic.
Tak..
kazda z nas slyszac HPV / czuje jakby wyrok uslyszala.

Moja historia jest typowa , nie odbiaga norama od waszych.
w 2004 r. potwierdzone HPV, przeplakane noce, szok i nie dowierzanie.
nie potrafilam na niczym innym sie skupic jak wyszukiwaniu informacji jak walczyc z hpv.
Przerabialam wg. kolejnosci: masci , smarowidla od ktorych wylam z bolu, wszystkie dostepne specyfiki dostepne na rynku podnoszace odpornosc, laser...
Nic.. to wracalo jak bumerang..
Niszczylo mi to moja psychike.
na tym naszym starym , chyba jednym z pierwszych prymitywnych for ( nawet nie wiem czy to funkcjonuje dalej) glosno bylo wtedy o testach klinicznych szczepionki HPV, podane telefony do informacji itd.
Na forum zaprzyjaznilam sie z jedna kobitka, byla mikrobiologiem., zadzwonilysmy obie , ja dostalam ostatnie miejsce w Bydgoszczy.
Pojechalam na spotkanie, Panie w przychodni byly zdziwione ze pol polski jechalam.
Nie przyznalam sie do tego ze jestem chora, ze juz po leczeniu masciami i po laserze - w tym czasie mialam klykciny ponownie.
Wizyta kontrolna u lekarza, test ciazowy i pierwsza dawka szczepionki.
Balam sie ze zaszkodze sobie zdrowiu - przeciez ta szczepionka byla w fazie badan klinicznych!
Ale wszystko bylo mi jedno.
Ten wirus i tak zniszczyl mi zycie.
Musialam prowadzic dzienniczek i wpisywac tam rozne info ktore bylo w umowie.
dawek bylo 3, zaraz po ostatniej wyjechalam z kraju.
przez ok. 2 miesiace po wyjezdzie podczas mycia sie rano stwierdzilam ze ja nie mam zadnej klykciny!!!
Nic , zero.
Oszalalam z radosci.
Dobrze ze nikt nie widzial mnie szalejacej z lusterkiwm miedzy nogami:)
Jest 2011 r. robie kontrolnie caly zestaw badan co roku , cytologia zawsze ksiazkowa, zapomnialam o wirusie.
Stracilam kontakt z ta forumowiczka ale wiem ze tez jej zeszlo a dziewczyna bardzo dlugo chorowala.

Pozdrawiam Was i zycze powrotu do zdrowia.

ps. w trakcie szczepienia, pytalam mojego lekarza gina (nie przyznajac sie  ze i tak sie szczepie) czy to dobry pomysl i on mi oczywiscie odradzal , mowil ze to tylko przeciwdzialac ma i takie tam duperele.

12

Odp: wirus hpv;(

Jasmi1 a jaką szczepionką się szczepiłaś? Czyli jednak mimo, że miałaś kłykciny, byłaś zarażona pomogło! Wiesz to daje nadzieję, tym bardziej, że walczę już z tym prawie 2 lata. Na dodatek okazało się, że prawdopodobnie zaraziłam partnera sad Może jest jeszcze dla nas nadzieja...

13 Ostatnio edytowany przez SweetHarmony (2011-08-29 21:58:17)

Odp: wirus hpv;(

Kurde ja tez to mam.Kłykiny pojawiły sie u mnie kilka lat temu i walcze z nimi do dziś.Stosowałam juz Aldare i inne smarowidła ale nie pomaga.Przez to gów... jestem skazana na abstynencje seksualna a do tego boje sie raka.Juz niewiem co mam zrobic zeby sie tego pozbyc bo nawet wymrażanie nie przynosi rezulatów. ;(

14

Odp: wirus hpv;(

SweetHarmony dużo tego masz? Jakie metody stosowałaś? Podnosiłaś jakoś odporność i jaki typ wirusa masz?

15

Odp: wirus hpv;(
fajna babka wink napisał/a:

SweetHarmony dużo tego masz? Jakie metody stosowałaś? Podnosiłaś jakoś odporność i jaki typ wirusa masz?

No mam tego troche.Jest ich ok.6 sztuk.
Mam typ 11.Biore tabletki isoprinosine niby ma podnieść odporność ale nie widze poprawy.Stosowałam kremy takie jak Altara czy Condoline i jakis płyn co ginekolog nakładał ale zapomniałam nazwy.Próbowałam też to wymrażać ale bez rezultatu.Rece mi powoli juz opadaja.Teraz mam zamiar spróbowac jeszcze  elektrokoagulacji.

16

Odp: wirus hpv;(

To ja mam gorzej bo typy: 6,11, 53/59 sad(( Jak narazie stosowałam tylko condylinę która tylko trochę przyhamowała rozwój tego dziadostwa. Teraz próbuję podnieść trochę odporność i będę chciała iść na wymrażanie no ale zobaczymy co powie lekarz. Mając brodawki na rękach wymrażanie właśnie mi pomogło i do tej pory mam spokój. Najgorsza jednak jest dla mnie świadomość, że partner prawdopodobnie zaraził się ode mnie... Cały czas to nie daje mi spokoju! Nie wiem gdzie powinien się zgłosić żeby się przebadać? Runął mi świat nie wiem co ze mną, co z nim, co z nami będzie?!

17

Odp: wirus hpv;(

Fajna babka wydaje mi sie ze faceta powinen przebadać dermatolog-wenorolog.Powinien miec wykonaną  peniskopię i cytologię wymazów z cewki moczowej.Jezeli sie zaraził to te badania to wykaza

18 Ostatnio edytowany przez fajna babka ;) (2011-08-30 19:20:47)

Odp: wirus hpv;(

SweetHarmony dzięki wielkie! Mam nadzieję, że jednak nie! Bo z tym leczeniem to przesrane jest! A nie wiem dokładnie jak to u nich się objawia i czy też mogą mieć raka... Choć ja mam niskie typy.
P.S. A nie myślałaś nad szczepionką? Może by Ci pomogła!

19

Odp: wirus hpv;(

No nie ma za co wink
Chyba jestesmy tu po to zeby sobie pomagać smile
Czesto wcale sie nie objawia co jest dosyc kłopotliwe bo męzczyzna nie zdaje sobie sprawy że jest zakażony.Czasem pojawiaja sie kłykciny na mosznie,penisie i wokół odbytu ale ma je tylko 1% zakażonych mężczyzn wiec bardzo niewielki odsetek. Kłykciny moga zniknąć same ale moga sie tez rozrastać ale co wazne nie zmienią se one w nowotwór.
HPV u meżczyzn moze doprowadzic do raka tak samo jak i u kobiet.

20

Odp: wirus hpv;(

Czyli co dajmy na to, że okazałoby się, że ma kłykciny to wówczas może mieć raka czy jak bo nie rozumiem? Czy jedynie jakby miał typy odpowiedzialne za raka? Skoro kłykciny nie przekształcają się w raka to z czego? Trochę zamotałam wiem tongue

21 Ostatnio edytowany przez SweetHarmony (2011-08-31 13:31:12)

Odp: wirus hpv;(

Mój lekarz twierdzi ze raka wywołuje inny typ HPV niż ten przez który powstają kłykciny.Z kłykcin PONOĆ nie zrobi sie rak mimo braku ich leczenia.Beda sie rozrastać,rozmnazać itd ale nie ulegną zezłośliwieniu .
Raka wywołuje inny typ wirusa HPV

Rozróżnia sie 8 typów wysokoonkogennych - 16, 18, 31, 33, 35, 52, 58, 67 oraz 25 typów niskoonkogennych - 6, 11, 13, 30, 32, 34, 39, 40, 42, 43, 44, 45, 51, 53, 54, 55, 56, 57, 59, 61, 62, 64, 66, 68, 69.

Typy wysokogenne czesto wywołują raka a niskogenne wywołują różne schorzenia i właśnie kłykciny.

Twoje typy 6,11, 53/59  sa niskogenne ale mimo wszystko dobrze jest kontrolować swoje zdrowie i wykonywać cytologie.

Moze warto przeczytać smile) Link usunięty z powodu naruszenia regulaminu
ostatnio edytowany przez- moderatorka-apoteoza

22

Odp: wirus hpv;(

czesc własnie wyszlam od ginekologa... miesiac temu poszlam do niego i dowiedzialm sie ze mam niewielkie kłykciny ale mialam zapalenie i musialam je wyleczyc... pozniej uzywałam codyline i zostaly mi dwa dzis mialam je wymrażane... doktor powiedzial, ze od niezieli moge zaczać sie golić , zapomnialam zapytac kiedy moge uprawiac seks podobno teraz bede juz zdrowa wiec moze tez od niedzieli? wizyte kontrolna mam dopiero za miesiac:) ( a chlopaka mam od poltorej miesiaca i on napewno jest zdrowy)

pozdrawiam Kasia

23

Odp: wirus hpv;(

Kasia dużo tego miałaś? Jaki typ hpv miałaś? Jak wygląda ten zabieg, boli? Ja mam to mieć... narazie leczę niewielki stan zapalny i wzmacniam odporność. Niestety u mnie jest tego bardzo dużo sad a condylina mi nie pomogła. Na dodatek mój chłopak też prawdopodobnie to ma i będzie się musiał leczyć sad

24

Odp: wirus hpv;(

tez to przechodziłam, na szczęscie mam juz za sobą, lekarz powiedział ze w większosci wypadków przechodzi samoczynnie, fakt leczyłam sie  chyba stan zapalny jakiś był, stosowałam bethadin (nie wiem czy nie przekrecilam) i clotrimazolum glob do tego provag bakterie kwasu mlekowego na wyrownanie ph i kilejna cytologia wyszła ok

25

Odp: wirus hpv;(

Witam wszystkich zainteresowanych HPV, ja również mam 22 lata byłam niedawno u ginekologa bo wykryto u mnie torbiel, ginekolog zrobiła mi tez test cytologiczny i wyszło ze jest wszystko ok...
Mam chłopaka od 2 lat a od roku współżyjemy, nigdy nic sie nie działo ale ostatnio zauwazył na penisie jakies krostki, zmartwiłam sie dlatego duzo tu czytałam i stwierdziłam ze to hpv, nie wiem kto kogo zaraził ale przestraszyłam sie i nie wiem co teraz mamy z tym robic, namawiam go do wizyty u dermatologa ale on sie krepuje:o ja mam zamiar zarejstrowac sie do ginekologa i omowic to z nim co sie dzieje ale ja nie mam wlasnie zadnych objawow i strasznie to dziwne, Może z Was ktos miał podobnie? Wasi partnerzy sa tez zarazeni??
Prosze o odp

26

Odp: wirus hpv;(
mominka1 napisał/a:

Witam wszystkich zainteresowanych HPV, ja również mam 22 lata byłam niedawno u ginekologa bo wykryto u mnie torbiel, ginekolog zrobiła mi tez test cytologiczny i wyszło ze jest wszystko ok...
Mam chłopaka od 2 lat a od roku współżyjemy, nigdy nic sie nie działo ale ostatnio zauwazył na penisie jakies krostki, zmartwiłam sie dlatego duzo tu czytałam i stwierdziłam ze to hpv, nie wiem kto kogo zaraził ale przestraszyłam sie i nie wiem co teraz mamy z tym robic, namawiam go do wizyty u dermatologa ale on sie krepuje:o ja mam zamiar zarejstrowac sie do ginekologa i omowic to z nim co sie dzieje ale ja nie mam wlasnie zadnych objawow i strasznie to dziwne, Może z Was ktos miał podobnie? Wasi partnerzy sa tez zarazeni??
Prosze o odp

Ponoć kłykciny pojawiaja sie u kobiet wciagu 3 miesiacy od zakazenia wirusem HPV.U  u większości mężczyzn narażonych na kontakt wirusem HPV nie dojdzie do powstania żadnych objawów ani problemów zdrowotnych.
Szacuje się, że tylko u około 1% aktywnych seksualnie mężczyzn, może on spowodować powstanie trudnych do wyleczenia brodawek narządów moczowo-płciowych.Wniosek z tego taki ze skoro jestescie razem juz 2 lata mozliwe ze zaraził sie od kogos juz wczesniej a ze nie miał objawów to nie wiedział ze jest nosicielem.
U mezczyzn kłykciny lokalizują sie na mosznie,wewnetrznej stronie napletka i moga prowadzic do różnych powikłań.
Musisz sie zbadac w kierunku wirusa i zabezpieczać sie prezerwatywa podczas stosunku bo jak nie jestes zarazona to dzieki prezerwatywie ryzyko spadnie aż o 70%
Nie uprawiajcie seksu oralnego bo kłykciny z członka moga pojawic sie tez w ustach!!
Zabierz swojego chłopaka do dermatologa-wenerologa dostanie maść i bedzie zdrowy a inaczej beda sie rozrastać i nie bedzie dobrze.

27

Odp: wirus hpv;(

Tak tylko ze on przede mna nie miał nikogo i jestem tego pewna w 100%, moze to nie ta choroba, ale nie mam pojecia co wtedy.  Juz sie kochalismy długo to napewno dawno sama jestem zarazona:o albo ja go zaraziłam, no nie mam pojecia, i prosze o pomoc

28

Odp: wirus hpv;(

Nie bój sie i namów go na wizyte u lekarza dermatologa.Jaka choroba by to nie była nie warto czekać a lekarz widział juz nie jedno wiec nie ma sie czego wstydzic

29

Odp: wirus hpv;(

Czy u facetów da się to wyleczyć? Czy jak pozbędzie się kłykcin nadal będzie zarażał?

30

Odp: wirus hpv;(

Dziękuje Ci za pocieche;) też mu mówiłam ze lekarz to lekarz ale faceci sa dziwni;) Jednak stwierdzilismy że to nie hpv, ale jak coś się pogorszy to sama umówie sie do ginekologa i wypytam sie co nie co:) Pozdrawiam serdecznie:)

31

Odp: wirus hpv;(
fajna babka wink napisał/a:

Czy u facetów da się to wyleczyć? Czy jak pozbędzie się kłykcin nadal będzie zarażał?

Wydaje mi się ze da sie wyleczyc podobnie jak u kobiet ale to wymaga czasu i sporej cierpliwosci.

mominka1 na jakiej podstawie odrzucacie hpv? wink

32

Odp: wirus hpv;(

Poprostu mu to znika:D i teraz juz prawie nie ma widac. Nie mam pojecia co to jest ale bardzo mnie to ciekawi. Po za tym po dłuższym zastanowieniu... Gdyby to było to hpv to ja tez miałabym te krostki czy jak to nazwac bo prawdopodobnie odemnie sie zaraził (szybciej nie miał kontaktu z rzadna dziewczyna). A czytałam że hpv jest czesto bez objawów ale jak juz sa to zaraza sie od innego partnera wlasnie tymi kłykcinami itp. Bo są one jak brodawki. Moja ciotka jest pielegniarka a chciała byc ginekologiem dlatego duzo od niej sie też dowiedziałam:) Hehe ale jak tak zebrać wszytskie informacje do kupy to żadna kobieta nie moze byc pewna że nie ma tego wirusu i to jest naprawde dołujace prawda?:)

33

Odp: wirus hpv;(
mominka1 napisał/a:

ale jak tak zebrać wszytskie informacje do kupy to żadna kobieta nie moze byc pewna że nie ma tego wirusu i to jest naprawde dołujace prawda?:)

To jest prawda a co gorsza ma ponad połowa z nas tylko o tym własnie niewie.
Właśnie dlatego tak wazne sa regularne badania i cytologia

34

Odp: wirus hpv;(

W zeszłym roku w maju wybrałam się do gina w celu zrobienia cytologi.Byłam dosć częstym pacjentem,ponieważ ciągle zapadałam na grzybicę pochwy.W sumie żadnych złych przeczuć nie miałam,bo raz w roku tak oriętacyjnie robiłam  cytologię,wychodziła dobrze.Słyszało się to i tamto na temat raka szyjki macicy,sprawa nagłaśniana w mediach i wszędzie i nigdy bym nie pomyślała,że coś takiego moze spotkać mnie.Było czerwcowe popołudnie dostałam telefon z przychodni,że mam natychmiast podejść do gina,bo wyszła 3 grupa.Tak spanikowałam,dla mnie w tym momencie to był wyrok.Jestem matką 3 dzieci,nie dawało mi spokoju.I tak sie zaczeło 1,2,3 cytologia w różnych odstępach czasu,zawsze 3 grupa,później kolposkopia i wreszcie lekarz oznajmij,że muszę isć do szpitala na mały zabieg pobrania wycinka.Jego mina wyglądała tak jak bym już umierała,nic mnie nie uspokoił ten lekarz.Jednak do szpitala się nie zgłosiłam,do niego też więcej nie poszłam.Pokopałam na necie,znalazłam innego gina jak narazie jestem zadowolona.Zrobiłam setki różnych badań,co prawda wszystko kosztowało,bo prywatnie.Między innymi wysłał mnie na badanie hpv wyszło 33.Po otrzymaniu wyniku spanikowałam.lekarz mi wyjaśnił,że to wirus,którego nie można wyleczyć.Większość kobiet nawet nie wie, że go ma.Może ,ale nie musi powodować raka szyjki macicy.Często organizm może go sam zwalczyć.Miałam również robione badania na chlamydię i mycoplazm to też bardzo ważne badanie .U mnie wyszło dobrze nie mam ani jednej ani drugiej.Jednak jestem ciągle w grupie ryzyka ,musze chodzić do gina ,teraz czeka mnie kolposkopia.Lekarz pociesza mówi,ze nie dopuści do rozwoju,ze jest szereg działań,żeby nie dopuścić do najgorszego.Mimo wszystko cieszę się,że trafiłam w porę na cytologię,że nie czekałam,bo wtedy napewno było by za późno.Tak więc nie martw się,lekarz mówił,że nawet 4 grupa jest wyleczalna w 100% kiedy jest wykryta w porę.Zachęcam wszystkie tu obecne kobiety do zrobienia cytologi,to nic nie boli,a może uratować nam życie.Pozdrawaim

35

Odp: wirus hpv;(

Mam pytanie rok temu z badania cytologicznego stwierdzono podejrzenie HPV, lekarz nic mi nie wspomniał o żadnym dodatkowym badaniu,kazał tylko za pół roku zrobić cytologię, zrobiłam, wyszedł stan zapalny. Wróciłam do rodzinnego miasta poszłam do ginekologa opowiedziałam o tej całej sytuacji i stwierdził że muszę i tak mimo że cytologia nie wykazał nic takiego... Dlatego ja do was z zapytaniem czy niezbędne jest w mojej sytuacji te badanie ktore kosztuje 250 zl?

36 Ostatnio edytowany przez domi85 (2011-10-12 22:29:51)

Odp: wirus hpv;(

Dodam że żadnych objawów u siebie nie zauważam... jakiś czas temu tylko wyczuwałam jakieś guzki, ale nie mam pojęcia co to było...mam obawy co do tego. Najgorsze że teraz jestem bez pracy, rozstałam się z partnerem i nie stać mnie na tego typu badanie...a on nie poczuwa się do odpowiedzialności...ja za jego błędy z przeszłości nie będe odpowiadała zdrowiem..

37

Odp: wirus hpv;(

Gdzie te guzki wyczułas?Moze to kłykciny?Jakie badanie masz zrobic?

38

Odp: wirus hpv;(

Tz już jakiś czas temu wyczuwałam takie jakby gulki które po czasie znikały... lekarz powiedzial że mimo iż cytologia na poczatku byla z podejrzeniem HPV a pozniej tylko stan zapalny to i tak niby powinnam wykonać jakieś badanie zeby sprawdzic czy ten wirus jest a jak jest to który stopień. Z tym że jak wykazano w cytologi te podejrzenie w mieście w ktorym ją robiłam nic lekarz nie wspomnial o jakims dodatkowym odplatnym badaniu.

39

Odp: wirus hpv;(

Masz 100% racji ale prawda jest taka że mniejsza połowa chodzi i sie bada regularnie. Ja też dopiero w wieku 21 lat poszłam 1 raz do ginekologa, a poszłam dlatego że mi lekarka kazała bo miałam torbiel i na usg w moim osrodku wykazano jakis punkt ktory mogłbyc jakims rakiem, ale okazało sie że usg dopochwowe nic takiego nie wykazało i że nie wiadomo co na zdjeciach tam było:D może to kamień bo brzuch mnie bolał strasznie:) No ale wracajac do tematu gdyby nie to że lekarka mi kazała to bym nie poszła aż do 1 ciąży:P Po tej pierwszej wizycie stwierdziłam ze nie było źle i bede ie badała raz na rok:D

40

Odp: wirus hpv;(

Wiem ,że badanie na hpv jest drogie.Ja zapłaciłam 200 zł.Jednak nie żałuję,bo dziś wiem ,że jestem nosicielem hpv,a cytologia by tego nie wykazała.Od paru ładnych lat chodziłam do gina w naszej przychodni,nigdy nie zlecał żadnych dodatkowych badań ,oprócz tych podstawowych,refundowanych przez nfz.Poszłam wkońcu prywatnie,drogo za wszystko płacę,ale widzę,że ktoś się dokładniej zainteresował moim zdrowiem.Wiele rzeczy rozumiem,bo lekarz dokładnie mi wszystko tłumaczy.Na każdej wizycie jestem badana,mam robione usg.Jak wcześniej wspomniałam jestem w grupie ryzyka,tak więc muszę być pod czujnym okiem lekarza.

41

Odp: wirus hpv;(

Czy któraś z dziewczyn miała może krioterapię? Czy schodziły Wam te kłykciny? Jak długo to trwało i ile razy musiałyście mieć to wymrażane? Czy dostałyście jakieś leki do tego? Ja miałam dopiero 1 krioterapię i szczerze mówiąc narazie nie widzę jakichś efektów... Może później te zmiany zaczną znikać...Sama już nie wiem, boję się, że się tego nie pozbędę hmm/

42

Odp: wirus hpv;(

Witam wszystkich forumowiczów.
Tu temat jest dość świeży, ale byłam na innym forum, które istnieje już ładnych parę lat.
Co robię tutaj? Tam pojawił się TROLL i jak czytam jego wypowiedzi, to po prostu się słabo robi od tych mądrości, ale.. mniejsza z nim
Ktoś, kto nie ma pojęcia, co tak naprawdę nas trapi, nigdy nas nie zrozumie.

Też mam kłykciny. Tzn... miałam. Jakieś niecałe 2 tygodnie temu usunęłam je laserem.
Owszem stosowałam Condylinę, ale ona powoduje  tylko ich cofanie się bądź zmniejszanie. Jeśli ktoś ma je pierwszy raz, i nie za dużych rozmiarów, wówczas odpadają po kilku smarowaniach.
Dużo skuteczniejszym jest krem ALDARA, choć drogi, to jednak wywołuje on reakcję organizmu, który aktywuje swój system odpornościowy.
Krioterapia, wymrażanie - źle wykonane może też skutkować dalszym roznoszeniem się wirusa po naszej skórze, który wnika nawet przez mikrouszkodzenia naskórka.

43

Odp: wirus hpv;(

Na czym polega krioterapia?

44

Odp: wirus hpv;(
mominka1 napisał/a:

Na czym polega krioterapia?

Na punktowym wymrażaniu brodawek pod baaaardzooo niską temperaturą.
Jeśli ktoś ma ich niewiele, i raczej pojedyncze nie za duże zmiany, wówczas nie jest tak znowuż źle.
Ale na pewno wg tego co piszą osoby po tym zabiegu, nie goi się to zbyt szybko.

45

Odp: wirus hpv;(

hmm, ja nie mam ale jest ktoś kto już to miał? Boli taka krioterapia?

46

Odp: wirus hpv;(
mominka1 napisał/a:

hmm, ja nie mam ale jest ktoś kto już to miał? Boli taka krioterapia?

Nie jestem pewna w 100 %, ale prawdopodobnie wykonuje się ją w znieczuleniu. Bardziej chodzi o to, że jesli ktoś ma dużo brodawek i np jedna przy drugiej, to wymrażaniu podlega duży obszar, trudniej i wolniej się to goi.
Ta metoda mnie nie interesuje więc się nie zagłębiałam

47

Odp: wirus hpv;(

Kurde dziewczyny przeczytałam gdzie w internecie że octem sie laski lecza z kłykcin SZOK!
Nie próbujcie nawet bo jedyne co moze sie wydarzyc to tylko wam zaszkodzic

48

Odp: wirus hpv;(

też tak uważam;o na pewno lekarz tego im nie zalecił

49

Odp: wirus hpv;(

SENS - JA  CI DAM   TROLA -  ZAGOSZCZE SIE  TUTAJ

50

Odp: wirus hpv;(

Hej dziewczyny jak tam wasza walka z hpv?

51

Odp: wirus hpv;(

Witajcie,
Postanowiłam zarejestrować się, żeby poznać osoby które rownież zostały zarazone wirusem HPV. Ja na 100% jestem zarażona od mojego byłego faceta. Okazało się po roku ze nie jestem jedyna jego ukochana. Spotykał się równocześnie z innymi dziewczynami. Rozstalam się z nim półtora moze dwa miesiące temu, nie wspolzylam od tamtego czasu z nikim. Dwa dni temu zauważyłam ze mam klykciny. Oczywiści, następnego dnia udalam się do lekarza. Potwierdziły się moje obawy. Mam wirusa HPV sad(( dr przepisala mi Aldare 5%. Nie powiększają mi się one ani nie maleją jak na razie. Powiedziała mi tez rownież ze nie widzi zmian wewnątrz, ze tylko mam zewnętrzne klykciny.
Dziewczyny czyje się jak trendowata... Potrzebuje wsparcia i rad... Jak najlepiej się tego pozbyć, zaleczyc???

52

Odp: wirus hpv;(

Witam
ja wczoraj byłam na badaniu kolposkopii, gdyż miałam mieć wymrażanie nadżerki. lekarz wykrył u mnie ognisko wirusa hpv i mam iść jutro na powtórną cytologie aby bezpiecznie poddać się wymrażaniu nadżerki.
wiem że zaraziłam się od mojego byłego, gdyż od rozstania z nim moja cytologia miała zawsze II stopień, wcześniej miałam piękną I. ehhh mój obecny facet nie wie co to hpv i jak się można tym zarazić. boje się mu to wytłumaczyć aby nie pomyślał o mnie źle ;( wiedział że moj były mnie zdradzał że odszedł do innej bo wpadł, ale czy zrozumie że to nie moja wina ?
boje się że mogę mieć raka człowiek wkręca sobie odrazu film godny oscara ;( boje się że cytologia coś wykaże. lekarz mi mówił że sam wirus hpv nie oznacza odrazu raka, no ale .... wstyd smutek strach takie uczucia mi towarzysza a jeszcze dziś jestem w pracy

53

Odp: wirus hpv;(

Na wstępie chciałam napisać że ciężko znaleźć forum na którym można znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytanie.
Moja sytuacja wygląda w ten sposób że absolutnie nie podejrzewałam u siebie żadnego wirusa, nie miałam żadnych symptomów ani niepokojących sygnałów ze strony mojego lekarza (mam wykupione ubezpieczenie prywatne w Medicover i zawsze dbałam zarówno o higienę jak o regularne badania i wizyty u mojego lekarza).
Wybieram się za ok 3 miesiące na inny kontynent na min 1.5 roku i z tego powodu postanowiłam zrobić sobie "gruntowny przegląd" mojego stanu zdrowia. Zaczęłam od wizyty u mojego lekarza ginekologa, cytologia zawsze dobrze mi wychodziła i nigdy nie było niepokojących sygnałów, jedynie drobne infekcje bakteryjne. Mój ginekolog na moje prośby o skierowanie na badanie HPV odpowiadał że napewno nie mam HPV (dużo czytam i jestem świadoma tego że ten problem jest dość poważny a często bagatelizowany) i zaproponował szczepionkę przeciwko HPV zanim wyjadę. Postanowiłam zrobić sobie test na własną rękę i skorzystać z proponowanej przez laboratorium placówki w Warszawie  (test obejmuje cały pakiet infekcyjny od chlamydii do rożnych typów hpv). Dostałam wynik HPV18. Mój ginekolog jest na urlopie i ogólnie powiedział że wg niego to nic nie zmienia i powinnam się dalej zaszepić, mozna zrobić MRNA wirusa i zobaczyć jak to wygląda, czyli to coś zmienia czy nie zmienia w końcu? kolposkopie mam miec na poczatku września. Pytanie i prośba teraz do Was o opinię i pomoc w podjęciu następnych kroków. Czy wysokogenny wirus HPV18 może zniknąć samoistnie zwalczony przez organizm?nie mam pojęcia kiedy mógł się wprowadzić do mojego orgnizmu. a czy może pomóc mu się wyprowadzić szczepionka? jadę na drugi koniec świata, mam świadomość tego że co 6 miesięcy będę musiała się badać tam na miejscu ale póki tu jestem to chciałabym zrobić wszystko co może mi zapewnić bezpieczeństwo.
Mam 34 lata, żadnych porodów, żadnych operacji ani też poronień, regularne miesiączki

Posty [ 54 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » wirus hpv;(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024