Bristol-Anglia - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Bristol-Anglia

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 ]

Temat: Bristol-Anglia

Witam serdecznie wszystkie dobre kobitki ktore wpadaja tu czasami albo codziennie!
Mam na imie Malwina stuknelo mi jakies 20 lat wiec nie za duzo ale rowniez nie za malo big_smile
Szukam ciekawego i aktywnego forum w ktorym wypowiadaja sie rozne osoby na rozne tematy i mam nadzieje, ze juz wiecej szukacnie bede musiala big_smile
Szukam tez jakis inteligetnych kobiet z ktorymi mozna raz na jakis czas porozmawiac, szczerze sie wyzalic i spyatc o opinie. Zapewne nasuwa sie wielu z was pytanie ,,dlaczego nie porozmawiasz ze swoja naj przyjaciolka badz mama" juz odpowiadam przez te moje krotkie zycie mialam dwie przyjaciolki od serca (teoretycznie w chwili obecnej mam jedna-TEORETYCZNIE) wiec pierwsza z ktora widywalam sie dzien w dzien kopnela mnie w cztery litery wysylajac mi na FB wiadomosc, ze lepiej bedzie jak przestaniemy sie zadawac ze soba. Spytalam dlaczego, co sie stalo, czy mam do niej przyjsc zeby porozmawiac (mieszka w tym samym bloku) stwierdzila, ze nie a odpowiedzia bylo ,,BO TAKI MAM KAPRYS" big_smile wygrala po prostu internety... Teraz chodzi po naszej wspanialej miescinie i opowiada takie bzdury na moj temat, ze az mam ochote kupic bilet do PL pojsc do niej i pogratulowac wyobrazni. Oczywiscie ,,ROZPAD" naszej przyjazni jest tylko i wylacznie moja wina. Na poczatku byla mowa o tym, ze jej NIGDY nie poswiecalam czasu. Nie wazne, ze mam bardzo wazne egzaminy, tak przyjde do ciebie porozmawiamy, pomoge Ci, nie wazne, ze jest godzina 23 a ja o 4 wstaje, tak wyjde pogadamy, pomoge Ci. Teraz mowi, ze ja zdradzilam bo wygadalam jakis sekret dla POPISU i jej zdaniem chyba szpanu? Druga no wlasnie druga... Dzis jest 30 marca ostatni kontakt mialysmy 08.03 pisalam do niej z lekkim podlamaniem na duchu. Totalnie zbakatelizowala sprawe i mnie olala. Ladnie jej podziekowalam za poswiecony mi czas i pomoc. Zawsze gdy mialam jakies podlamki u pierwszej to raz na jakis czas moglam sie glebiej wyrzalic ale zawsze odczuwalam ten brak wsparcia z jej strony, druga kiedy ma  problemy z chlopakiem to sie odzywa. Za ro juz tez jej raz podziekowalam, za co dokladnie tak jasniej? Za to, ze zaczela sie odzywac raz badz dwa razy na miesiac i w 95% przypadkow wlasnie dlatego, ze ma kolejny problem z chlopakiem. Ile dasz tyle dostaniesz w cztery litery- taki wniosek mam na temat przyjazni dlatego jej juz nie szukam.
Teraz mama dlaczego z nia nie porozmawiam. Kocham ja i wiem, ze zawsze zrobi wszystko aby mi pomoc. Nie chce jej martwic jakimis pierdolami, ze znowu poklocilam sie z moim chlopakiem o to i o to. No osobiscie wole chodzic do niej o rady na temat bardzo powaznych spraw. A tez czasami nie chce z nia rozmawiac bo nie jestem pewna czy zachowa to dla siebie czy zaraz bedzie gadac ojcu. Juz raz tak zrobila moze nie swiadomie ale byla to dla mnie delikatna,a  nawet bardzo delikatna sprawa (moj pierwszy raz) i stracilam do niej takie zupelne zaufanie. Niestety.
Taka mala i bardzo skrocona historia z mojego zycia.

Posty [ 1 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Bristol-Anglia

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024