Przymusowa mobilizacja wojskowa - Netkobiety.pl

Kosiniak-Kamysz zapowiedział pomoc Polski w przymusowej mobilizacji ukraińskich mężczyzn do wojska.

Czyli Ukraina chce przymusowo ściągnąć z zagranicy więcej ukraińskich mężczyzn. Aby to osiągnąć postanowili przestać świadczyć usługi konsularne swoim obywatelom w wieku poborowym, czyli na przykład nie będą wydawać nowych paszportów, gdy stare stracą ważność. A z nieważnym paszportem nie można podjąć pracy ani nawet mieć konta w banku.

Kosiniak uznał że państwo ma prawo zażądać od obywatela udziału w wojnie i że Polska powinna pomagać. Domyślam się, że w razie ewentualnej wojny u nas podejście będzie właśnie takie.

Co o tym myślicie?

Ja jestem w szoku.

Tamiraa napisał/a:

Być może jest blisko tego, że polscy mężczyźni będą zmobilizowani.
Z drugiej strony  nie dziwię się, że oni nie chcą.

To znaczy idziemy na wojnę z Federacją Rosyjską ? Bo mobilizacja powszechna jest w przypadku W.

Mobilizację robi się w przypadku przygotowania do wojny. Gdy wiesz, że będziesz rozpoczynać wojnę albo doskonale wiesz, że wróg ją zacznie. To są bardzo konkretne przygotowania do wojny. Mówimy w tym przypadku o Polsce a nie Ukrainie gdzie było już wiele mobilizacji. Przygotowania w czasie pokoju to szkolenia wojskowe itp, zakupy sprzętu, rozbudowa armii. Nikt nie będzie tak o ściągał miliona mężczyzn z rynku pracy.

Tamiraa napisał/a:

Być może jest blisko tego, że polscy mężczyźni będą zmobilizowani.
Z drugiej strony  nie dziwię się, że oni nie chcą.

To znaczy idziemy na wojnę z Federacją Rosyjską ? Bo mobilizacja powszechna jest w przypadku W.

Mysle ze niebawem pojdziemy na Moskwe. Jak sie to skonczy to nie wiem.

JuliaUK33 napisał/a:

Wojna idzie.  Z tego co wiem jak ktos dostanie wezwanie do wojska z napisem "natychmiast" to ma 6 godzin na stawienie sie. Jak tego nie zrobi to moze miec prawne konsekwencje "

Gdyby mój mąż dostał takie wezwanie, to wolę żeby poniósł te prawne konsekwencje i poszedł siedzieć, niż żeby poszedł na wojnę.

JuliaUK33 napisał/a:

Wojna idzie.  Z tego co wiem jak ktos dostanie wezwanie do wojska z napisem "natychmiast" to ma 6 godzin na stawienie sie. Jak tego nie zrobi to moze miec prawne konsekwencje "

Gdyby mój mąż dostał takie wezwanie, to wolę żeby poniósł te prawne konsekwencje i poszedł siedzieć, niż żeby poszedł na wojnę.

Kosiniak-Kamysz zapowiedział pomoc Polski w przymusowej mobilizacji ukraińskich mężczyzn do wojska.

Czyli Ukraina chce przymusowo ściągnąć z zagranicy więcej ukraińskich mężczyzn. Aby to osiągnąć postanowili przestać świadczyć usługi konsularne swoim obywatelom w wieku poborowym, czyli na przykład nie będą wydawać nowych paszportów, gdy stare stracą ważność. A z nieważnym paszportem nie można podjąć pracy ani nawet mieć konta w banku.

Kosiniak uznał że państwo ma prawo zażądać od obywatela udziału w wojnie i że Polska powinna pomagać. Domyślam się, że w razie ewentualnej wojny u nas podejście będzie właśnie takie.

Co o tym myślicie?

Ja jestem w szoku.

Z 1,5 roku temu rozmawiałam z młodym chłopakiem - Ukraińcem. Powiedział, że on, i nie tylko on, chętnie pójdą na wojnę, jednak nie tyle chętnych co sprzętu brak...

JuliaUK33 napisał/a:

Wojna idzie.  Z tego co wiem jak ktos dostanie wezwanie do wojska z napisem "natychmiast" to ma 6 godzin na stawienie sie. Jak tego nie zrobi to moze miec prawne konsekwencje "

Gdyby mój mąż dostał takie wezwanie, to wolę żeby poniósł te prawne konsekwencje i poszedł siedzieć, niż żeby poszedł na wojnę.

W razie ataku Rosji na Polskę większość młodych ni pójdzie walczyć.

Lucy-on-the-roof napisał/a:

Kosiniak-Kamysz zapowiedział pomoc Polski w przymusowej mobilizacji ukraińskich mężczyzn do wojska.

Czyli Ukraina chce przymusowo ściągnąć z zagranicy więcej ukraińskich mężczyzn. Aby to osiągnąć postanowili przestać świadczyć usługi konsularne swoim obywatelom w wieku poborowym, czyli na przykład nie będą wydawać nowych paszportów, gdy stare stracą ważność. A z nieważnym paszportem nie można podjąć pracy ani nawet mieć konta w banku.

Kosiniak uznał że państwo ma prawo zażądać od obywatela udziału w wojnie i że Polska powinna pomagać. Domyślam się, że w razie ewentualnej wojny u nas podejście będzie właśnie takie.

Co o tym myślicie?

Ja jestem w szoku.

Spokojnie. W Niemczech podjęto decyzję, że Ukraińcy mogą przebywać i pracować nawet z nieważnym paszportem. W Polsce zdaje się że mogą tak przebywać do końca czerwca, ale już myśli się o przedłużeniu tego terminu do końca września. Co do Polski nie jestem zupełnie pewna, bo nie śledzę z wypiekami na twarzy tego co się tam dzieje.
Moje zdanie? Uważam że każdy komu ktoś najechał kraj powinien go bronić tak jak potrafi. Żołnierze na froncie, a starsi na tyłach robiąc chociażby żołnierzom kanapki czy piorąc im gacie. Są naturalnie ludzie którzy do walki się nie nadają i lepiej żeby w niej udziału nie brali, ale mogą robić setki innych rzeczy i nie ma usprawiedliwienia dla tych, którzy wojnę chcą przeczekać w ciepłym grajdołku, aż inni za nich wywalczą im wolny kraj.

Salomonka napisał/a:

Lucy-on-the-roof napisał/a:

Kosiniak-Kamysz zapowiedział pomoc Polski w przymusowej mobilizacji ukraińskich mężczyzn do wojska.

Czyli Ukraina chce przymusowo ściągnąć z zagranicy więcej ukraińskich mężczyzn. Aby to osiągnąć postanowili przestać świadczyć usługi konsularne swoim obywatelom w wieku poborowym, czyli na przykład nie będą wydawać nowych paszportów, gdy stare stracą ważność. A z nieważnym paszportem nie można podjąć pracy ani nawet mieć konta w banku.

Kosiniak uznał że państwo ma prawo zażądać od obywatela udziału w wojnie i że Polska powinna pomagać. Domyślam się, że w razie ewentualnej wojny u nas podejście będzie właśnie takie.

Co o tym myślicie?

Ja jestem w szoku.

Spokojnie. W Niemczech podjęto decyzję, że Ukraińcy mogą przebywać i pracować nawet z nieważnym paszportem. W Polsce zdaje się że mogą tak przebywać do końca czerwca, ale już myśli się o przedłużeniu tego terminu do końca września. Co do Polski nie jestem zupełnie pewna, bo nie śledzę z wypiekami na twarzy tego co się tam dzieje.
Moje zdanie? Uważam że każdy komu ktoś najechał kraj powinien go bronić tak jak potrafi. Żołnierze na froncie, a starsi na tyłach robiąc chociażby żołnierzom kanapki czy piorąc im gacie. Są naturalnie ludzie którzy do walki się nie nadają i lepiej żeby w niej udziału nie brali, ale mogą robić setki innych rzeczy i nie ma usprawiedliwienia dla tych, którzy wojnę chcą przeczekać w ciepłym grajdołku, aż inni za nich wywalczą im wolny kraj.

Nie do konca sie zgodzę.  Na poczatek niech dadza przyklad rzadzacy. Do korytka sie pchaja to tak samo na wojne powinni isc i stanac w pierwszej lini, a przynajmniej ich rodziny. Jak to zrobia to kazdy normalny Polak zrobi to samo. Jak sie zwina z kraju to tez to zrobie i nie bede za nich nadstawial dupy

Obajtek i Kurski niech dadzą przykład. Tylko, że oni wolą "walczyć" za europejski pieniądz i na froncie w Brukseli.

Snake napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Nie do konca sie zgodzę.  Na poczatek niech dadza przyklad rzadzacy. Do korytka sie pchaja to tak samo na wojne powinni isc i stanac w pierwszej lini, a przynajmniej ich rodziny. Jak to zrobia to kazdy normalny Polak zrobi to samo. Jak sie zwina z kraju to tez to zrobie i nie bede za nich nadstawial dupy

Konkretnie chodzi ci o córkę prezydenta Dudy, córkę premiera Tuska (na szczęście ma jeszcze syna), bratanicę prezesa Kaczyńskiego, małoletnie dzieci ministra obrony Kosiniaka Kamysza?

Kobiety tez sa potrzebne w wojsku!!! Inne pojda na front jako pielegniarki, wiec czemu te nie moga przejsc szkolenia??? Z innej gliny ulepione niz pospolity Kowalski? Kamysz??? Hmmm:). Skoro z niego taki patriota i chce rzadzic w tym kraju, dla jego dobra:):):), to pewnie dzieci wychowal w duchu patriotyzmu. Jak wiadomo w polsce z bolszewikami, czy maly sabotaż lub powstanie warszawskie, w obronie kraju walczyli tez maloletni harcerze.

Snake napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Kobiety tez sa potrzebne w wojsku!!! Inne pojda na front jako pielegniarki, wiec czemu te nie moga przejsc szkolenia??? Z innej gliny ulepione niz pospolity Kowalski? Kamysz??? Hmmm:). Skoro z niego taki patriota i chce rzadzic w tym kraju, dla jego dobra:):):), to pewnie dzieci wychowal w duchu patriotyzmu. Jak wiadomo w polsce z bolszewikami, czy maly sabotaż lub powstanie warszawskie, w obronie kraju walczyli tez maloletni harcerze.

Czyli kobiety i dzieci przodem, a ty się wtedy zastanowisz? No, no, polski mężczyzna trzeciej dekady XXI wieku...

Nie to ze sie zastanowie, ale jestem dorosly i potrafie myslec. Teraz ciezko pracuje na morzu, zeby miec kase na zycie. W Polsce wydaje kase, ktora zarabiam, mimo ze prace musze zalatwic sobie sam. Na kazdym kroku place podatki od zakupu nieruchomosci, samochodow i inne waty itp, swiadczenia emerytalne tez musze sobie sam ogarnac, a panstwo zastanawia sie jeszcze jak mi dopier... podatek od moich zarobkow. Znajac zycie, ci co mnie opodatkowuja zwina swoje rodziny i wyjada za granice, a ze mnie zrobia frajera ktory bedzie siedzial w okopie. A jak uda sie wygrac to wroca i dalej beda krecic biznes. O frajerach ginacych w okopach nawet nikt nie wspomni. Zeby walczyc, to trzeba miec o co. Wezmy przyklad kowalskiego, ktory tyra z zona i splaca 30letni kredyt na mieszkanie, do tego panstwo dopierdala mu kolejne podatki, zamiast pomoc jakos. Taki facet ma zostawic rodzine i narazac zycie na wojnie? W imie czego? Tych co na nim żerują ?

Marynarz napisał/a:

Snake napisał/a:

Czyli kobiety i dzieci przodem, a ty się wtedy zastanowisz? No, no, polski mężczyzna trzeciej dekady XXI wieku...

Nie to ze sie zastanowie, ale jestem dorosly i potrafie myslec. Teraz ciezko pracuje na morzu, zeby miec kase na zycie. W Polsce wydaje kase, ktora zarabiam, mimo ze prace musze zalatwic sobie sam. Na kazdym kroku place podatki od zakupu nieruchomosci, samochodow i inne waty itp, swiadczenia emerytalne tez musze sobie sam ogarnac, a panstwo zastanawia sie jeszcze jak mi dopier... podatek od moich zarobkow. Znajac zycie, ci co mnie opodatkowuja zwina swoje rodziny i wyjada za granice, a ze mnie zrobia frajera ktory bedzie siedzial w okopie. A jak uda sie wygrac to wroca i dalej beda krecic biznes. O frajerach ginacych w okopach nawet nikt nie wspomni. Zeby walczyc, to trzeba miec o co. Wezmy przyklad kowalskiego, ktory tyra z zona i splaca 30letni kredyt na mieszkanie, do tego panstwo dopierdala mu kolejne podatki, zamiast pomoc jakos. Taki facet ma zostawic rodzine i narazac zycie na wojnie? W imie czego? Tych co na nim żerują ?

Nie no szok! Podatki musisz płacić! Zgroza!
Jako marynarz jeszcze nie odkryłeś lądu, gdzie nie trzeba płacić podatków i do wojska nie biorą? Stary, rozejrzyj się po widnokręgu! Na pewno na oceanie gdzieś są takie miejsca!

Snake napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Nie to ze sie zastanowie, ale jestem dorosly i potrafie myslec. Teraz ciezko pracuje na morzu, zeby miec kase na zycie. W Polsce wydaje kase, ktora zarabiam, mimo ze prace musze zalatwic sobie sam. Na kazdym kroku place podatki od zakupu nieruchomosci, samochodow i inne waty itp, swiadczenia emerytalne tez musze sobie sam ogarnac, a panstwo zastanawia sie jeszcze jak mi dopier... podatek od moich zarobkow. Znajac zycie, ci co mnie opodatkowuja zwina swoje rodziny i wyjada za granice, a ze mnie zrobia frajera ktory bedzie siedzial w okopie. A jak uda sie wygrac to wroca i dalej beda krecic biznes. O frajerach ginacych w okopach nawet nikt nie wspomni. Zeby walczyc, to trzeba miec o co. Wezmy przyklad kowalskiego, ktory tyra z zona i splaca 30letni kredyt na mieszkanie, do tego panstwo dopierdala mu kolejne podatki, zamiast pomoc jakos. Taki facet ma zostawic rodzine i narazac zycie na wojnie? W imie czego? Tych co na nim żerują ?

Nie no szok! Podatki musisz płacić! Zgroza!
Jako marynarz jeszcze nie odkryłeś lądu, gdzie nie trzeba płacić podatków i do wojska nie biorą? Stary, rozejrzyj się po widnokręgu! Na pewno na oceanie gdzieś są takie miejsca!

Tak sa takie kraje i wielu znajomych juz sie tam wyprowadzilo. A szok to jest, bo przywoze kase do kraju, ktory mi nie daje zatrudnienia, a tylko wyciaga lape po podatki. Ubezpieczenie zdrowotne czy retowe sam sobie oplacam, bo po podatki reke wyciagaja, a to czy bede mogl korzystac z opieki medycznej to juz sam musze sobie ogarnac. Do tego Polonia mieszkajaca za granica i tam oplacajaca podatki ma prawo do glosowania. Je spedzajac polowe zycia w Polsce, jak jestem w morzu to nie mam mozliwosci glosowania, czyli podstawowego prawa obywatela. Po drugie niech wezma kase z moich podatków i zadbaja o zawodowe wojsko z prawdziwego zdarzenia. Zawodowy zolnierz jest sto razy lepszy niz z naboru, bo to jego praca, za ktora dostaje kase. Na lgbt i inne pierdoly kasa jest, a na zawodowe wojsko brak?

Snake napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Tak sa takie kraje i wielu znajomych juz sie tam wyprowadzilo. A szok to jest, bo przywoze kase do kraju, ktory mi nie daje zatrudnienia, a tylko wyciaga lape po podatki. Ubezpieczenie zdrowotne czy retowe sam sobie oplacam, bo po podatki reke wyciagaja, a to czy bede mogl korzystac z opieki medycznej to juz sam musze sobie ogarnac. Do tego Polonia mieszkajaca za granica i tam oplacajaca podatki ma prawo do glosowania. Je spedzajac polowe zycia w Polsce, jak jestem w morzu to nie mam mozliwosci glosowania, czyli podstawowego prawa obywatela. Po drugie niech wezma kase z moich podatków i zadbaja o zawodowe wojsko z prawdziwego zdarzenia. Zawodowy zolnierz jest sto razy lepszy niz z naboru, bo to jego praca, za ktora dostaje kase. Na lgbt i inne pierdoly kasa jest, a na zawodowe wojsko brak?

Nie bądź żyła i zdradź tajemnicę, gdzie nie trzeba płacić podatków i do wojska nie biorą?
Co do tego wojska zawodowego, to musisz zacząć oddawać państwu dużo więcej podatków, bo 800 tysięcy zawodowych żołnierzy bardzo dużo kosztuje.

Masz wojka google to wpisz sobie gdzie sie nie placi. Po co duzo wiecej oddawac? Przeciez teraz tusk wrocil!!! Jak na polecenie merkel zamykal i sprzedawal jednostki wojskowe za grosze to ma sporo kasy. Niech teraz wylozy na stol na zolnierzy zawodowych.

Marynarz napisał/a:

Masz wojka google to wpisz sobie gdzie sie nie placi. Po co duzo wiecej oddawac? Przeciez teraz tusk wrocil!!! Jak na polecenie merkel zamykal i sprzedawal jednostki wojskowe za grosze to ma sporo kasy. Niech teraz wylozy na stol na zolnierzy zawodowych.

Coś takiego mógłby napisać co najwyżej uczeń niesławnych gimnazjów, a ty chyba jesteś już dorosłym facetem? No to chłopie trochę słabo, że zatrzymałeś się na poziomie gimnazjum.

JuliaUK33 napisał/a:

Snake napisał/a:

Coś takiego mógłby napisać co najwyżej uczeń niesławnych gimnazjów, a ty chyba jesteś już dorosłym facetem? No to chłopie trochę słabo, że zatrzymałeś się na poziomie gimnazjum.

Akurat w gimnazjum tego o wojsku nie ucza tylko teraz jakies glupoty LGBT i nie ma zadan domowych takze nic nie ma do nauki

Obawiam się, że obecnie w gimnazjum w ogóle nic nie uczą.

JuliaUK33 napisał/a:

Snake napisał/a:

Coś takiego mógłby napisać co najwyżej uczeń niesławnych gimnazjów, a ty chyba jesteś już dorosłym facetem? No to chłopie trochę słabo, że zatrzymałeś się na poziomie gimnazjum.

Akurat w gimnazjum tego o wojsku nie ucza tylko teraz jakies glupoty LGBT i nie ma zadan domowych takze nic nie ma do nauki

Obawiam się, że obecnie w gimnazjum w ogóle nic nie uczą.

Marynarz napisał/a:

Masz wojka google to wpisz sobie gdzie sie nie placi. Po co duzo wiecej oddawac? Przeciez teraz tusk wrocil!!! Jak na polecenie merkel zamykal i sprzedawal jednostki wojskowe za grosze to ma sporo kasy. Niech teraz wylozy na stol na zolnierzy zawodowych.

Coś takiego mógłby napisać co najwyżej uczeń niesławnych gimnazjów, a ty chyba jesteś już dorosłym facetem? No to chłopie trochę słabo, że zatrzymałeś się na poziomie gimnazjum.

Salomonka napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Masz wojka google to wpisz sobie gdzie sie nie placi. Po co duzo wiecej oddawac? Przeciez teraz tusk wrocil!!! Jak na polecenie merkel zamykal i sprzedawal jednostki wojskowe za grosze to ma sporo kasy. Niech teraz wylozy na stol na zolnierzy zawodowych.

To naprawdę słodkie jest Niech inni się męczą, ja mam wymówkę: Nie będę się udzielał, bo musiałem na ten kraj płacić podatki! Niech walczą ci, którzy podatków nie płacili!! Czyli kto? Emeryci? Rencisci? Inwalidzi? Złodzieje?
Rozbija mnie taka gadka.

Jeśli mamy więcej takich "marynarzy" to niech Bóg ma w opiece ten kraj, bo tylko modły nam zostają.

Modły ci raczej nie pomoga. Rzadzacy, ktorzy maja nie zla kase z naszej pracy, skladaja przysiege i maja w dupie swoje obowiazki. A ja mam brac je na serjo? Jak oni pojda, to ja zaraz za nimi. Sam tego kraju nie zmienie. Po za tym jeszcze trzeba miec czym go bronic. Z kijem od szczotki na czolgi i samoloty nie pojde. Jeszcze przed wojna sprawdzalem stan uzbrojenia. Okazalo się ze mielismy wiecej czolgow niz niemcy czy inne kraje europy zachodniej. To oznacza ze europa sie rozbroila. Samobujca moge byc tylko wtedy jak nasi kochani rzadzacy i ich rodziny dadza przyklad

JuliaUK33 napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Modły ci raczej nie pomoga. Rzadzacy, ktorzy maja nie zla kase z naszej pracy, skladaja przysiege i maja w dupie swoje obowiazki. A ja mam brac je na serjo? Jak oni pojda, to ja zaraz za nimi. Sam tego kraju nie zmienie. Po za tym jeszcze trzeba miec czym go bronic. Z kijem od szczotki na czolgi i samoloty nie pojde. Jeszcze przed wojna sprawdzalem stan uzbrojenia. Okazalo się ze mielismy wiecej czolgow niz niemcy czy inne kraje europy zachodniej. To oznacza ze europa sie rozbroila. Samobujca moge byc tylko wtedy jak nasi kochani rzadzacy i ich rodziny dadza przyklad

No wlasnie, ze wiesz ,ze moga Ciebie wyslac na wojne i bedziesz statkiem plywac po morzu jako marynarz wojenny

Moga probowac, ale ja nic nie musze. Tak jak pisalem wyzej.  Jak rzadzacy i ich rodziny dadza przyklad to moge isc nawet na pierwsza linie. Ukraincom ktorzy sie zwineli to sie nie dziwie. Ziemie maja tam obce koncerny, panuje ogolna korupcja, wiec za co i zakogo maja oddawac ostatnia rzecz, ktora maja, czyli wlasne zycie?

Marynarz napisał/a:

Jakis ty madry:). Pewnie po zasadniczej sluzbie wojskowej, wiec pieknie wytresowany, zeby wykonywac rozkazy bez zbednego myslenia.

Nie, w czasach mojej młodości solidaruchy i postkomuniści prowadzili demontaż państwa polskiego, więc zostałem automatycznie przeniesiony do rezerwy.

Marynarz napisał/a:

Ja na studium wojskowym uslyszalem, ze wojsko z nas pożytku miec nie bedzie. 85% rozkazu nie wykona, pozostale 15% bedzie sie zastanawiac, czy wykonac. Wiec tacy ludzie w wojsku sa niepotrzebni. Komandor to powiedzial.

Nie, w czasie wojny podoficerowie i oficerowie mają narzędzia do wyegzekwowania wykonania rozkazu. Podpowiem, że broń krótką noszą nie dla samoobrony...

Marynarz napisał/a:

Po za tym jeszcze trzeba miec czym go bronic. Z kijem od szczotki na czolgi i samoloty nie pojde. Jeszcze przed wojna sprawdzalem stan uzbrojenia. Okazalo się ze mielismy wiecej czolgow niz niemcy czy inne kraje europy zachodniej. To oznacza ze europa sie rozbroila. Samobujca moge byc tylko wtedy jak nasi kochani rzadzacy i ich rodziny dadza przyklad

No to w końcu, do której armii nie chcesz iść? Niemieckiej, która nie ma czołgów, czy polskiej, która czołgi ma?

Snake napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Jakis ty madry:). Pewnie po zasadniczej sluzbie wojskowej, wiec pieknie wytresowany, zeby wykonywac rozkazy bez zbednego myslenia.

Nie, w czasach mojej młodości solidaruchy i postkomuniści prowadzili demontaż państwa polskiego, więc zostałem automatycznie przeniesiony do rezerwy.

Marynarz napisał/a:

Ja na studium wojskowym uslyszalem, ze wojsko z nas pożytku miec nie bedzie. 85% rozkazu nie wykona, pozostale 15% bedzie sie zastanawiac, czy wykonac. Wiec tacy ludzie w wojsku sa niepotrzebni. Komandor to powiedzial.

Nie, w czasie wojny podoficerowie i oficerowie mają narzędzia do wyegzekwowania wykonania rozkazu. Podpowiem, że broń krótką noszą nie dla samoobrony...

Marynarz napisał/a:

Po za tym jeszcze trzeba miec czym go bronic. Z kijem od szczotki na czolgi i samoloty nie pojde. Jeszcze przed wojna sprawdzalem stan uzbrojenia. Okazalo się ze mielismy wiecej czolgow niz niemcy czy inne kraje europy zachodniej. To oznacza ze europa sie rozbroila. Samobujca moge byc tylko wtedy jak nasi kochani rzadzacy i ich rodziny dadza przyklad

No to w końcu, do której armii nie chcesz iść? Niemieckiej, która nie ma czołgów, czy polskiej, która czołgi ma?

A po co ma do niemiecka armia isc jak tam nic nie maja wogole on chyba nie jest Niemiecki, zeby do niemiec isc do wojska

Swoja droga, gdzie jest bron po zasadniczej sluzbie wojskowej? Wiem ze nie byla to super bron, ale chyba lepiej isc na front z kalachem niz z miotla

W ramach NATO wysylalismy naszych żolnierzy do Iraku czy Awganistanu, bo obowiązywały nas umowy i obligowaly do tego.

JuliaUK33 napisał/a:

Marynarz napisał/a:

Podstawowa wiedza sie klania tutaj!!! Wiesz co to jest NATO? W ramach NATO wysylalismy naszych żolnierzy do Iraku czy Awganistanu, bo obowiązywały nas umowy i obligowaly do tego. NATO teoretycznie ma przyjsc z pomoca, gdyby nastąpiła napasc na ktoregos z czlonkow tej organizacji. Jak moga pomoc, majac slaba armię? W 1939r byla podobna sytuacja. Nie bylo wtedy NATO, ale Anglia i Francja deklarowaly pomoc Polsce na wypadek wojny. Sprzedano nas bez jednego wystrzalu, dla chronienia wlasnej dupy.

Ja wiem co to jest NATO,ze jak jeden kraj NATO bedzie miec wojne to wtedy wszystkie kraje NATO tez maja wojne... a przeciez ja kiedys widzialam historyczne nagrania jak Polacy z Anglikami latali samolotami i bombardowali Niemcow razem,a wtedy nie bylo NATO a teraz jest,wiec tym razem Anglia I inne kraje by nawet musialy pomoc Polsce tak samo jak Polska musiala by pomoc innemu kraju NATO. To jest fajne i glupie, bo fajne,ze jak zaatakuja nasz kraj to pelno krajow nam pomaga, a glupio, ze jak zaatakuja inny kraj to my jestesmy tez w wojne wciagani. Takze NATO jest fajne i glupie jednoczesnie

Nie było NATO, ale mielismy inne sojusze, z Francją i Anglią i jak się to skończyło, wszyscy wiemy. Cóż, latalismy wespół z Anglikami, ale również ważne jest to, na czyim niebie latalismy- polskim czy angielskim? Widzisz, sojusze mają to do siebie, że fajnie brzmią na papierze. Tak samo może byc z NATO. O ile się nie mylę, żaden kraj NATO nie jest zobowiazany, by udzielić stricte militarnej pomocy. Równie dobrze może po naszym niebie rorzucic ulotki "STOP WAR" albo przysłać nam kilka tysiecy chelmow i to już bedzie uznane za pomoc w ramach NATO.

JuliaUK33 napisał/a:

Ewika99 napisał/a:

Nie było NATO, ale mielismy inne sojusze, z Francją i Anglią i jak się to skończyło, wszyscy wiemy. Cóż, latalismy wespół z Anglikami, ale również ważne jest to, na czyim niebie latalismy- polskim czy angielskim? Widzisz, sojusze mają to do siebie, że fajnie brzmią na papierze. Tak samo może byc z NATO. O ile się nie mylę, żaden kraj NATO nie jest zobowiazany, by udzielić stricte militarnej pomocy. Równie dobrze może po naszym niebie rorzucic ulotki "STOP WAR" albo przysłać nam kilka tysiecy chelmow i to już bedzie uznane za pomoc w ramach NATO.

To my im tez wyslemy ulotki jak u nich bedzie wojna i bedzie fair

Kogo masz na mysli?

Co mnie szokuje?

To, że nasi politycy wciąż traktują obywatela jak swoją własność, czyli obywatel dla państwa, a nie państwo dla obywatela, przymus zamiast zachęty, traktowanie ludzi jak mięsa armatniego, bo do tego sprowadza się armia z przymusowego poboru złożona z naprędce wyszkolonych żołnierzy. Nie obawiam się tak bardzo o siebie, bo marne szanse, że kobietę w moim wieku i z moim stanem zdrowia ktoś będzie serio chciał wcielić do wojska.

Ale naprawdę - biorąc pod uwagę nasz stan przygotowania - chętnie poślecie na wojnę swoich mężów, dzieci, wnuki?