Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 54 ]

Temat: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

ehhh.. witajcie.. mam mały problem.. zazwyczaj jestem dosyc rozgadana osoba,choć czasem bywam nieśmiała i zamknięta w sobie.. Nie lubie siebie i nie akceptuje ale staram się to ukrywać tylko najbliżsi o tym wiedza i dostrzegaja to, mam problem bo nie potrafie otworzyc się na rodzicow własnego chłopaka.Mam jakąś blokade ,strasznie się boje że coś żle powiem ,że coś zrobie żle.. no i jak się denerwuje to albo faktycznie tak jest albo nie moge słowa powiedzieć i nic wymyślic..:(( Mój chłopak chce bym go odwiedzała a ja jakos nie umiem.. boje się tego ,że go strace jak jego mama mnie nie polubi.. boje się zbliżyc chyba do niej też.. nie wiem.. bardzo chce ale chyba za bardzo i to mi przeszkadza .. nie czuje sie pewnie u niego.. tam zawsze pełno ludzi wszyscy przychodzą a ja nie wiem co mam mówic i jak się zachowywać;( najgorsze ,że nawet nie wiemjak się nazywam.. musze cos z tym zrobić ale nie wiem co mam zrobić by to zmienic... doradzcie co mam zrobic by sie tak nie bać.. z góry dzięki.. i nie bierzcie mnie odrazu za wariatkę;)

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez baraBarbara (2009-03-26 22:17:30)

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

rozumiem Twoje obawy, ja na początku miałam podobnie, ale ja tam śmiała dziewczyna jestem więc stawiłam temu czoła, ale to tyle o mnie wink nie powinnaś sie tak denerwować oni przecież nie gryzą, powinnaś wrzucić na luz. a co to za myślenie że jak mama cię nie polubi to cie chłopak rzuci??<tyty>
jeśli jest takim mamim synkiem i tak sie słucha i trzyma jej spódnicy to sobie go daruj już na wstępie, nie powinnaś tak myśleć że cie rzuci przecież Cie kocha(?) więcej wiary w siebie, porozmawiaj o tym z chłopakiem i niech cie wspiera może nim cie zaprosi niech pogada z mamą że troszkę sie wstydzisz i by nie było wielkiego haalo jak wejdziesz jego do domu. Wierze w Ciebie że dasz rade ! naparwde nie ma sie czego bać, zobaczysz jak sie przełamiesz to będziesz sie z tego śmiała wink
nie powinnaś sie bać że palniesz coś głupiego ja sie czasem tak zagmatwam w słowach że olaboga ! no ale każdemu sie zdarza, teraz jak nawet stłukę u niego talerz czy szklankę to sie z tego śmieją przecież za mała wpadkę Cie nie wygonią z domu,głowa do góry

3

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

he wiesz ja już tam nie raz byłam i tak właśnie nie dokońca wiedziałam co mam robić czy co mówić.. ja już z nim troche jestem.. i wiesz to śmieszne ,że tak żadko u niego bywam...oni są bardzo fajni z tego co wiem.. lubią pożartować ale wiesz.. ja nie wiem na co sobie moge w żartach np pozwolić.. nie chce nikogo urazic ani nic.. rodzina dla niego tj. Mojego chłopaka jest ważna i boje się ,że jeśli mnie nie zaakceptują bd jakieś docinki.. i jemu bedzie przykro i wkońcu odpuści sobie mnie.. eh dziwna jestem ale mi na nim zależy i chce jakoś się zmienić dla niego..

4 Ostatnio edytowany przez Nola (2009-03-26 22:20:56)

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Ja to bym zaczęła od rozmowy o pogodzie smile Bardzo bezpieczny temat i dla wszystkich wygodny. Taka rozmowa nawet o pogodzie pozwoli Ci postawić pierwszy krok w oswojeniu się z rodzicami chłopaka - głównie z jego mamą smile Możesz np. upiec ciasto, zanieść jego mamie i opowiedzieć o przepisie smile Albo pochwalić jej wypiek smile
Początkowo na pewno będzie bardzo ciężko otworzyć buzię nawet na temat pogodzie smile Ale nie ma co się bać. Powolutku się przyzwyczaisz i przezwyciężysz strach smile A jego rodzice chyba nie gryzą, co ?? wink

5

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

właśnie nie gryzą ,są bardzo mili.. przynajmniej takie stwarzaja pozory.. mam nadzideje,że przezwycięże swoją blokade i ,że mój chłopak mi w tym pomoże wink choć znam siebie i jak się zatne to się zatne wink tongue

6

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Dasz radę smile Tylko uwierz odrobinę w siebie. Jeszcze zdobędziesz serca jego rodziców smile Tylko nie bój się - nie ma czego a strach ma wielkie oczy smile

Wiesz, możesz jeszcze jakiś dobry kawał opowiedzieć smile

7

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

hehe no chciałabym ,żeby mnie polubili smile) bardzo:D:D wiecie.. może też boje się kontaktu z nimi bo z swoimi rodzicami mam różnie.. choć powiedziałabym ,że nie najlepiej... ja jestem uparta i przez to się nie umiem dogadać chyba z ludzmi.. a co dokawału to spróbuje wink

8 Ostatnio edytowany przez Nola (2009-03-26 22:58:20)

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Twoja upartość powinna się przyczynić do ciągłego dokonywania prób by nawiązać kontakt z rodzicami chłopaka smile:) Więc to pozytywna cecha smile Wykorzystaj to smile

Przyznam Ci się do czegoś - parę miesięcy temu też byłam przejęta tak jak Ty smile Hm .. mam kolegę i znaczy dla mnie więcej niż zwyczajny kolega smile I właśnie te 3 miesiące temu miałam poznać Jego Mamę smile:) Byłam przerażona big_smile
Zwykle jak kogoś poznaję to mało się odzywam i głównie obserwuję ludzi, a w tej sytuacji to nie dało się milczeć - trzeba było gadać. Noo więc ostatecznie pogadałam o pysznym cieście, którym mnie poczęstowano i które Jego Mama upiekła smile

O wiem ! Dobrym sposobem na problemy z mówieniem jest wciągnięcie rozmówcę w sytuację kiedy to on opowiada o sobie smile Wystarczy pytać i wykazać zainteresowanie smile

9

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

heh..mnie przeraża liczba osób w jego domu!! i osob z którymi o czyms bede musiała pogadać..a na poczatku też zbyt wiele nie mówie..tam sa ludzie chyba otwarci.. ale nie chce wyjsc na dziwolonga czy jakąś nie fajną osobe.. nie chce by myśleli ,że ich nie lubie.. bo mogą tak pomyśleć bo prawie wcale nie przyjezdzam.. choć jak tu mówić o nie lubieniu jak ich nie znam prawie.. tyle co pare razy sie z nimi widzialam i z opowiadań Mojego Miśka.. yhh nie wiem co mam zrobić by się przełamać..

10

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Twój Misiek ma dużą rodzinę ?
Oj od razu nie musisz ze wszystkimi rozmawiać:) I nie musisz zrobić furory big_smile Ważne, żeby wiedzieli że jesteś miła i kulturalna. Im częściej będziesz bywać w domu chłopaka tym szybciej się oswoisz i przełamiesz smile

11

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

oj dużą..  wszyscy mieszkają na kupie i wiesz jak to jest.. odwiedzają się.. a ja zawsze trafiam ,że tak powiem na pełen zestaw.. no bo zazwyczaj zabiera mnie do siebie w weekend a wiadomo jak to w soboty czy niedziele jest.. zreszta on zawsze się do tego przegotowuje a ja.. eh nie wiem czy powinnam się wczesniej jakoś przygotować jak on.. Może powinnam kupić jakiś prezęt jego mamie..? ale ja tam w sumie nie ide na jakieś oficjalne spotkania z jego rodzicami.. mam jeszcze taki problem ,że zanim się poznałam z Misiem to nasze rodziny się znały.. myśmy o tym nie wiedzieli i przypadkiem wyszlo wszystko.. rodzinki plotkuja, co mnie denerwuje.. i spina jeszcze bardziej! tongue ale trzeba się przełamać.. serca może nie podbije ale może chociaż nie bedą mnie nie lubieli wink oby jakoś bylo.. ;)dzięki za rady Kochana wink

12

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Wiesz, jakbyś szła np. na imieniny to wypadałoby kupić jakieś dobre czekoladki. A tak to nie musisz nic kupować. Miłą niespodzianką może być przyniesione przez Ciebie ciasto (ale o tym to ja chyba wcześniej już wspomniałam:P ) - noo i może jakiegoś punkcika dzięki temu zbierzesz smile

Ee jak się rodziny znają no to super big_smile I po co się przejmować, że plotkują big_smile Niech sobie poplotkują big_smile A Ty zajmuj się swoim Misiem smile

Będzie dobrze smile Sama zobaczysz smile
Będę za Ciebie kciuki trzymać smile:) Zresztą myślę, że nie będę musiała, bo sobie świetnie poradzisz smile

13

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

heh dzięki wink postanowiłam się przełamać i troche nadrobić kontakty z rodzicami mojego Misia;) powiedziałam mu czego się boje i żeby mi trochu pomógł.. powiedziałam mu też że wolałabym jeżdzić do niego jak nie ma całej rodziny i nie tylko w soboty ale w dni powszednie też.. bo czasem to wyglada tak jakbym na jakąś okazje jechała.. wiem jeżdze tam bardzo żadko i może to tak wygladać ,że to jakaś okazja bo zawsze jakieś placuszki są i inne smakołyki.. a wiesz nie chce być goszczona aż tak wink wole normalnie przyjechać i nie wzbudzać zainteresowania wsród wszystkich wink dziękuje za rady Kochana napewno skorzystam wink a kciuki hymm.. myśle,że jakoś sobie poradze ale dobrze że bedziesz trzymała wink pozdrawiam ;*

14

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Musisz po prostu nabrać pewności siebie. Pamiętaj, że jesteś kobietą, a kobieta sama w sobie jest special. Inni widzą Ciebie taką jak Ty sama siebie postrzegasz. Jeżeli uważasz, że jesteś piękna [rzecz jasna, bo każda kobieta jest piękna (są tylko zaniedbane albo czasem wódki brak<--- to tak na marginesie)], to bije od Ciebie nieprzeciętny blask, który dostrzegają inni. Czując się piękna, nabierasz pewności siebie, a także zmniejszasz dystans do innych, aby się na nich otworzyć. Codziennie sprawiaj sobie jakąś małą przyjemność smile Małe przyjemności składają się na duże przyjemności. Pozdrawiam.

15

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

hymm.. no pewna siebie to napewno nie jestem.. za piękną też się nie uważam.. wiecie.. ciągle boje się powiedzieć czegoś czego nie powinnam.. jestem troche pokręcona.. wśród swoich zawsze dobrze się czuje i jestem pewniejsza ale wsród osob które wiem,że oczekują samych myśle dobrych rzeczy ode mnie nie umiem się znaleść...  u mojego chłopaka wszyscy są piękni,weseli... a ja jestem taka zwykla.. ehh jakoś się przełamie.. mam nadzieje

16

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Właśnie dlatego skarbie jesteś wyjątkowa- szaleństwo, to podstawa by czuć się młodym i radosnym smile
Nie musisz się uważać za piękną, ale spróbuj poczuć się taką, bo wiedz że jesteś jednym z cudów świata- kobietą! Naprawdę wyjątkowo wartościową osobą smile

17

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Próbuje się otworzyć ,naprawde ale czasem nie potrafie się przełamać to dużo zależy od mojego nastroju myśle... jak jest mi żle to czuje się taka .. nie dla Ludzi.. a jak jestem wesoła to jestem chyba bardziej otwarta.. choć rodzice mojego faceta to,oni maja coś w sobie ,że budzą sympatie ale.. też lęk przed tym ,żeby odrazu nie zobaczyli wszystkich moich wad wink Gdybym Mojego Misia tak nie kochała chyba było by mi łatwiej ..

18

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Właściwie jeżeli zależy mi na jakieś znajomości z chłopakiem, to też czasem boję się że coś spieprzę, że powiem coś nie tak jak trzeba i czasem mi się poplącze język. Wydaje mi się, że to normalne i nie należy z bardzo brać sobie tego do serca. Rodzice tego chłopaka muszą polubić Cię taką, jaką właśnie jesteś. Najważniejsze żebyś starała się być sobą, a resztą to już się nie przejmuj, bo wszystko się jakoś ułoży.

19

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

oby się ułożyło.. bo jemu zależy żebym miała bardzo dobre kontakty z jego rodziną ,są Oni dla niego bardzo , bardzo ważni..

20

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Chyba każdy rodzic jest ważny, nawet jeśli istnieje między nim a dzieckiem jakas bariera (tak jak w moim przypadku), mój tata jest o mnie strasznie zazdrosny i na chwilę obecną nie wyobrażam sobie- gdybym miała jakiegoś chłopaka- przedstawić go jemu.

21

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Moi rodzice,są za to strasznie staroświeccy..nie mam z nimi za dobrego kontaktu bo często mamy odmienne zdanie.. nie wiem czyto jakoś może wpływać na to ,że boje się kontaktów z rodzicami chłopaka...

22

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Pierwsza wizyta u rodziny bliskiej Wam osoby,to faktycznie stres.Warto wtedy zachować umiar w ubraniu,wyglądać skromnie,ale ładnie.Pamiętam ja-miałam umalowane paznokcie,co zrobiło niemiłe wrażenie na teściu.Myślał,że nic nie umiem zrobić.A ja-tylko chciałam wyglądać dobrze.A paznokcie mam zawsze pomalowane,to"konik" z dzieciństwa-obgryzałam je.Teraz mam długie i zawsze zadbane.Ważne,aby być uśmiechniętą-nie ponurą.Nie wymądrzać się,lepiej mówić mniej,a rzeczowo.Nie przechwalać się także.Można zanieść prezenty domowej roboty.Powodzenia.

23

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

no dzieki dziewczyny z waszymi radami i wsparciem napewno sobie poradze!! wink mam przynajmniej taka nadzieje smile

24

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.
Selena napisał/a:

Pierwsza wizyta u rodziny bliskiej Wam osoby,to faktycznie stres.Warto wtedy zachować umiar w ubraniu,wyglądać skromnie,ale ładnie.Pamiętam ja-miałam umalowane paznokcie,co zrobiło niemiłe wrażenie na teściu.Myślał,że nic nie umiem zrobić.A ja-tylko chciałam wyglądać dobrze.A paznokcie mam zawsze pomalowane,to"konik" z dzieciństwa-obgryzałam je.Teraz mam długie i zawsze zadbane.Ważne,aby być uśmiechniętą-nie ponurą.Nie wymądrzać się,lepiej mówić mniej,a rzeczowo.Nie przechwalać się także.Można zanieść prezenty domowej roboty.Powodzenia.

Selena tutaj powiedziała wszystko, co trzeba. Gdyby mój dziadek żył, to dalej by mówił tak: "pamiętaj Ada chłopak musi mi się też podobać, bo jak nie to będę gonił" , w sumie to też był zazdrosny człowiek, ale robił to wszystko z umiarem, a nie jak ojciec. Ten to boję się, że kogoś mógłby urazić, bo ten człowiek czasem się nie hamuje jak mu się coś nie podoba.

25

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Moja mama podobnie.. jest szczera i czasem nie miła.. ale jego polubiła smile jak dla mnie to co mówicie jest naprawde piękne i napewno dobre.. tylko  ,że wykonanie przysporzy mi więcej pracy niż wam podejrzewam..

26

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Trochę wysiłku,starania-nie zaszkodzi Ci na pewno.My przez to przeszłyśmy-przejdziesz i Ty.Powodzenia,pozdrawiam.

27

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Dzięki.. musze sobie jakoś z tym poradzić.. najwyżej nie przypadne do gustu jego rodzicom,nie wszyscy muszą mnie lubić wink dziękuje;*

28

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Nawet tak nie myśl.Skromność plus uśmiech i jesteś w rodzinie...

29

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

hehehe no wywyższać się nie wywyższam bo wiem ,że nie mam do tego powodów .. uśmiechnięta staram się być zawsze wink)

30

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Nie napisałam,że się "wywyższasz".Pierwsze wrażenie jest ważne,zatem prostota i skromność.

31

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

teraz jestem chora.. ale szczerze to chciałabym mieć to wszystko już za sobą i nie mogę się doczekać aż pojade do Misia wink żeby to tylko jakoś było wink

32

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Zatem zdrowiej i jedź.Powodzenia.Będzie dobrze.

33

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Dziękuje;* musi być dobrze.. wkońcu Misiu coś we mnie widzi to im też może się spodobam i nie bedą mnie traktować jak powietrze smile

34

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Każda z nas ma w sobie,to coś...urok i wdzięk osobisty.Nieprawdaż?

35

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Tzn. podobno.. ja w sobie tego nie widze , ale kobiety są wyjątkowe..

36

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Ale inni widzą.Kobiety są wyjątkowe,jedyne,niepowtarzalne....za to kochane właśnie przez mężczyzn.

37

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

pewnie masz rację..

38

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Bo to prawda.Musimy tylko w siebie-uwierzyć...

39 Ostatnio edytowany przez wczesajka (2009-03-31 20:00:45)

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

ja mysle,ze warto wydowiedziec sie jakich tematow nie poruszac- na wszelki wypadek,zeby nie stworzyc niezrecznej, glupiej sytuacji.
Moze to zdobyc inf o gustach, upodobaniach.

ale przede wszystkim ta, jak pisala Selena- skromnosc.

ja bym jeszcze dodala szczerosc i prawdziwosc- nie udawajcie! trzeba byc soba.

a jesli chodzi otesciowa (moja mi to powiedziala) - jej madrosc polega na ty, zeby zaakceptowac, nie wtracac sie, i przyjac fakt-ze to decyzja syna-nie jej.
bo wiadomo,ze "syn poleci tam ,gdzie dziewczyna tyleczkiem zakreci" ... smile

ale ja mam switna tesciowa... smile

40

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

wczesajka.. nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze ,że masz taki kontakt z teściową..  ja o tym marze ale nie wiem czy bedzie mi to dane..

41

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

to jest tez tak-ze nie tesciowa jest do d****.
to moim zdaniem- kwestia charakterów. tak samo jak z kazdym innym czloweikiem, tak z tesciowa.

42

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

To prawda.Nie wymagajmy od innych,ale dajmy też coś od siebie.Prędzej,czy później teściowie nas polubią,jeśli jesteśmy dobrymi ludźmi.Piszę,to z doświadczenia.

43

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

ja tam mam też dobry kontakt z teściową, a jakoś nigdy jej się nie chciałam zbytnio przypodobać.

bądź sobą. po prostu.

nawet jeśli cię nie polubia to Ty jesteś z Nim,a  nie z Nimi ;P

44

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

hymm.. boje się tylko ,że jeśli oni mnie nie polubią nie bedzie im się podobło ,że ze mną jest.. a on odejdzie bo zobaczy,że oni maja racje ale wiem,że to czarny scenariusz i ze musze dac im i sobie sznase.. także dziękuje za wszystkie rady

45

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Więcej optymizmu...czyżby moje pisanie było na marne?

46

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

nie Selenko,dziękuje ,że poświęciłaś mi czas..   optymizm.. no gdzieś mi się zagubił ale to pewnie przez chorobą.. więc przepraszam jeśli jestem dziwna..

47

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Nie jesteś.Bądź sobą....a tymczasem-dobrej nocy,pa.

48

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Dziękuje dobrej nocy wink

49

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.
LoLcIa_nS napisał/a:

hymm.. boje się tylko ,że jeśli oni mnie nie polubią nie bedzie im się podobło ,że ze mną jest.. a on odejdzie bo zobaczy,że oni maja racje ale wiem,że to czarny scenariusz i ze musze dac im i sobie sznase.. także dziękuje za wszystkie rady

Za dużo w Tobie strachu smile Im więcej się boisz, to tym gorsze scenariusze piszesz na przyszłość i w końcu będzie to jak samospełniająca się przepowiednia. Chcesz być ze swoim Misiem to z nim bądź smile Z rodziną stopniowo się zaprzyjaźnisz. Zobaczysz smile Ważne żeby przełamać pierwsze lody smile Potem jest z górki smile

LoLcIa,
ja byłam w podobnej sytuacji jak Ty teraz smile Nie dotyczyło to rodziny chłopaka, ale rodziny mojej Przyjaciółki big_smile U niej w domu - łącznie z rodzicami - było 11 osób. Pierwsze odwiedziny były straszne. I nie wiedziałam z kim rozmawiać. Rodzeństwo Przyjaciółki przychodziło do pokoju i próbowali zagaić rozmowę. Zwykle zaczynało się od bardzo niemiłych żartów smile Okazało się po jakimś czasie, że w ten sposób sprawdzają osobę, która w jakiś sposób wkracza do ich rodziny smile Było naprawdę ciężko na początku - myślałam, że mnie nie lubią skoro mi tak okrutnie dokuczają smile Starałam się odwracać żarty i czasem mi to wychodziło a czasem nie. Teraz .. uważają mnie za członka rodziny smile

Zatem Droga LoLcIu,
odwagi ! smile Nie ma czego się bać smile I uważaj z tą samospełniającą się przepowiednią smile

50

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

tak wiem... ze sama sobie przepowiadam złe przepowiednie.. kurcze no boje sie odrzucenia i co tu dużo mówić..  no ale taka jestem.. straciłam pewność siebie już jakiś czas temu..  jakoś przetrwam i może sie uda by było dobrze..

51

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Nie tylko ty tak masz:)

wrzuć na luz a bedzie ok:)

52

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

dzięki.. smile

53

Odp: Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

chciałam tylko napisać.. że przełamałam się i chyba mi się udało.. byłam z rodzicami i bratem mojego Miśka na wyjeżdzie na kalwarii i chyba wypadłam dobrze.. mam taka nadzieje no i w święta też byłam,myśle że nie jest żle .Dziękuje Wam za wsparcie;*

Posty [ 54 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Lęk przed bliższym kontaktem z rodziną chłopaka.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024