czy wyglad jest wazny czy tylko to czy mnie kocha i ja go tez . mimo tego ze mi sie nie podoba wizualnie .
Pytałaś już o to gdzieś.
Nie, nie jest ważny i to powinnaś sama wiedzieć.
A nie musi być cały piękny, tylko np. oczy, usta - postaraj się zobaczyć rzeczy małe, a pokochasz za całokształt.
moj mezczyzna nie jest przystojny. wiem i widze bardziej przystojnych. jednak jego oczy, usta, cialo... hah. nikt takich nie ma.... a on jest moj. i dlatego go nie puszcze.
wazne zeby byl dla CIebie seksowny;)
jak sie kogoś kocha..to ta osoba jest dla nas najpiękniejsza
zgadzam się choć my dziewczyny chcemy żeby nasza milość była sexy;)
Co do wyglądu to my kobiety przywiązujemy małe znaczenie ale szkoda że to nie działa w obie strony
uważam, że uroda nie ma takiego dużego znaczenia, jak chemia między parterami..... moja miłość nie jest w ogóle w moim typie, choć ja uważam go za zabójczo przystojnego :*
Fakt facet nie musi byc Adonisem, ale MUSI sie nam podobac.
Uważam, że liczy się wyglad i charakter. Jesli obie te rzeczy graja to najczęściej się w delikwencie zakochuję. Sam wyglad- dobry na kilka randek, ewentualnie niezobowiazujaca znajomosc, sam charakter- może zostac moim przyjacielem, ale nic poza tym.
Powiem Wam, że ja jestem zakochana w facecie, który też nie wygląda jak grecki bóg. Jednak to Jego spojrzenie, ten pocałunek... to wszystko sprawia, że żyję w innym świecie...
Zawsze zwracałam uwage na wylad faceta. Nie wyobrazałam sobie ze kiedykolwiek mogłabym byc z kims kto mi sie nie podoba. I stało sie. "Mój" tak mnie sobą zauroczył, ze nie liczyło sie to czy jest w moim typie czy nie.;)
Mi się podobaja faceci, którzy maja to coś. I to cos jest najczęsciej widoczne tylko dla mnie, moje koleżanki czesto się dziwia,że umawiam się z tym a nie innym. Cóż są gusta i gusciki;)
Mówcie co chcecie ale wygląd na pewno jakieś znaczenie ma. Nie jest pierwszorzędną sprawą ale przecież przeważnie najpierw się człowieka widzi, a dopiero pozniej go poznaje. Ale aby potwierdzic to, że wygląd nie jest najważniejszy podam Wam moj przykład: moj ideał: wysoki brunet o ciemnych oczach. Moje Kochanie: też wysoki, ale blondyn o niebieskich oczach;) I co? Kocham go nad życie:) Pewnie wiele z Was ma tak samo tzn wasz mężczyzna wcale nie jest tym "idealnym typem" a i tak jest najwspanialszy;)
No tak, ale przecież można 'oceniac' kogoś po tym jak wygląda, ale z nieco innej strony - higieny, czystości.
To dla mnie bardziej się liczy, niż brunet z ciemną karnacją i poobgryzanymi paznokciami ..
czy wyglad jest wazny czy tylko to czy mnie kocha i ja go tez . mimo tego ze mi sie nie podoba wizualnie .
Jeśli kogoś kochasz prawdziwą miłością, to wygląd kompletnie nie ma znaczenia. jeśli "kochasz" za wygląd to nie jest to miłość tylko jakaś chwilowa fascynacja i w niedługim czasie przekonasz się o tym. Oczywiście może się zdarzyć ,że wraz z wyglądem idzie także piękne wnetrze.
Gdy moją prawdziwą miłość zobaczyłem pierwszy raz, wydała mi się brzydulą,w każdym razie nie była taka jaką siebie opisywała,ale już wóczas bardzo ją kochałem i liczyło się dla mnie tylko jej wnetrzę. Po niedługim czasie była już dla mnie najpiekniejszą na świecie.
to co napisze moze ugodzic w wiele kobiet ale na własnym przykładzie przekonałam sie jak wazny jest wygląd. Oczywiscie miłośc miłością ale nie okłamujmy się że nie patrzymy na zewnętrzna otoczkę.
na zabawach niekt nie podchodzi do dziewczyn z nadwaga w niemodnych ciuchach, chociaz ma wspaniała osobowość, ciekawe zainteresowania i marzenia. Dopiero osoba ktora jest naprawde zainteresowana moze zobaczyc piekno pod skorupa.
A do chlopakow to sie nie odnosi?
jak njabardziej tak.....:) ale facetowi jest łatwiej znlesc partnereke. Im kobieta strasza tym bardziej ma pod górke. A nasze spolecznswto nadal krzywo patrzy na kobiety ktore maja duzo mlodszych mezczyn. Natomiast gdy facet jest z duza mlodza niewiasta- patrzy sie na niego z podziwem:)
oczywiście,że nie ma ... dziwne ,że dziewczyny uważane ogólnie za nieatrakcyjne są same a te ładne kogoś mają , miały lub będą mieć . Pierwsza rzecz na jaką zwracamy uwagę to tylko i wyłącznie wygląd . Każda dziewczyna jest na swój sposób ładna tylko o siebie zadbać i podkreślić to co mamy najlepszego a nie wchodzić na forum i czytać ,że wygląd nie ma znaczenia .Może nie mieć tylko i wyłącznie w daleszej części związku ale przy poznawaniu ma i to największy .
No to już wszystko jasne....:-)
dokładnie podobno pierwsze wrażenie jest najważniejsze.
a co pierwsze rzuca się w oczy - wygląd
jednak myślę, że gdy się kogoś już kocha to wygląd nie ma znaczenia ;D
ale ladniejszym łatwwiej we wszystkim.
wygląd nie ma znaczenia zupełnie,ja zawsze patrzałam na wygląd,kiedy poznałam mojego juz eks chłopaka (poznaliśmy sie na necie)zawiodłam sie bo zupełnie mi sie niespodobał ,nie był w moim typie.Po paru dniach byłam nim zauroczona po miesiącu totalnie zakochana,nie za wygląd, za to jaki jest za poczucie humoru za jego głos.Narazie mija tydzień od rozstania, ja go kocham jeszcze bardziej,on mnie już nie.Tak poprostu mu minęło.
dokładnie podobno pierwsze wrażenie jest najważniejsze.
a co pierwsze rzuca się w oczy - wyglądjednak myślę, że gdy się kogoś już kocha to wygląd nie ma znaczenia ;D
ale ladniejszym łatwwiej we wszystkim.
no a jak piękny mężczyzna okazuje się być przysłowiową 'blondynką'? w niczym nie pomocny, myślący tylko i wyłącznie o sobie, nie kochający tylko mający kobietę. no i jak przyjdzie co do czego, jakaś wpadka czy coś, to jeszcze zostawi.
chyba lepiej żeby to był ktoś odpowiedzialny, kochający, czuły... itd niż jakiś taki...
miłość jest ślepa
Dla niektórych wygląd ma zasadnicze znaczenie.Największe ma chyba dla tych którzy sami nie są urodziwi a chcieliby mieć pięknego partnera by móc zaspokoić swoją próżność,by wszystkie się oglądały i każda koleżanka zazdrościła.
Klasyka
Dla niektórych wygląd ma zasadnicze znaczenie.Największe ma chyba dla tych którzy sami nie są urodziwi a chcieliby mieć pięknego partnera by móc zaspokoić swoją próżność,by wszystkie się oglądały i każda koleżanka zazdrościła.
Klasyka
Zgadzam się z tym .
Jednak rzadko spotyka się nieurodziwe kobiety z przystojniakami , jednak w drugą stronę jest troche inaczej .
Macie jakąś teorie dlaczego tak jest ? ( pytanie retoryczne)
Heheh...ja znam przypadki, że właśnie dziewczyny wolą niezbyt urodziwych facetów, bo myślą że wtedy będzie wierny bo nikt inny go nie zechce;D jakie myślenie, heheh....
jak dla mnie to nie wygląd ma takie znaczenie, ale prezencja...dobry gust;)
Facet powinien o siebie zadbać;) a co ;P
Zawsze mówiłam, że nie ma kobiet brzydkich i ładnych....Są tylko zadbane albo zaniedbane.... Ludzie pewni siebie są postrzegani jako osoby atrakcyjne....Nawet jeśli nie grzeszą urodą ...Takie są fakty. Natomiast ludzie zakompleksieni ( często wyolbrzymiający własne wady) są postrzegani tak jak siebie widzą....Dlatego warto popracować nad własną samooceną, ponieważ pewność siebie jest ważniejsza niż wygląd....
Zgadzam się w 100% z ATKĄ
atka ma rację. z resztą znam takie osoby. mi się wydaje, że to w wielu przypadkach nie do końca są kompleksy... raczej udawanie. Np. jest sobie ładna dziewczyna. wszystkie koleżanki zazdroszczą jej figury i często jej mówią " rany, ale ty masz ładny, płaski brzuch" a wtedy ładna dziewczyna mówi "coś ty, gruba jestem" ... a wszystko po to, żeby kiedy ona zacznie narzekać na siebie każdy jej mówi to co ona chce usłyszeć i co w rzeczywistości jest prawdą. taki sposób żeby ktoś ją zauważył. to tak o płci żeńskiej... a co do mężczyzn to nie wiem jak to jest.
Dla mnie wygląd ma duże znaczenie.Nie cierpie chuderlawych facetów. Nie ma to jak wtulić się w prawdziwy tors...taki z prawdziwego zdarzenia.
31 2008-11-15 22:25:43 Ostatnio edytowany przez anuska (2008-11-15 22:28:13)
moze i nie lubisz ale skąd wiesz może byś sie w takim zakochała?, ja też podobnie sądziłam jak ty ,naprawde niepociągały mnie chuderlawe typy,no i sie w takim zakochałam bez pamięci i nawet ma trądzik i blizny po nim co jest odrażające troszke,mi to jednak nieprzeszkadzało,a i ma wygląd bandyty,tak moja siora stwierdziła haha (obecnie niejesteśmy razem,zostawił mnie drań) ,a ja go nadal kocham jak wariatka. Frytka wygląd naprawde nie ma znaczenia,ważne jest to coś w człowieku.Tak masz racje nie ma to jak sie wtulić w tors,ale jak sie kogoś kocha to nawet w te chude ciało sie wtulić jest przyjemnie,znam to z doświadczenia.
zawsze się mówiło, ze to mężczyźni są wzrokowcami... a okazuje się, że niekoniecznie.
moja kolezanka jak kogoś pozna to zwraca uwagę na jego...skarpetki. patrząc na nie klasyfikuje chłopaków. dziwne dziwne.
Dla mnie wygląd nie jest aż tak istotny. Jeśli byłby facet, choby nawet zabójczo przystojny, ale chamski, wulgarny, nieodpowiedzialny itd od razu przestanie mi się podobać. Z mniej urodziwymi jest odwrotnie. Może z początku wydawać mi się nieatrakcyjny, ale po bliższym poznaniu zaczyna mi się podobać, jeśli jest ciepły, opiekuńczy, czuły.....
Oczywiście wygląd jest istotny... Ale większą wagę przywiązuje do charakteru. Wygląd jest bardziej istotny przy rożnych zawodach pracy np. modelka reprezentantka jakieś firmy czy praca w ekskluzywnych sklepach, jeśli chodzi o związki między dwoma partnerami to najpierw trzeba poznać charakter a później zastanowić się czy on jest ładny. Jeśli jakiś chłopak zauroczy nas swą opiekuńczością , charakterem wtedy wygląd nie ma wielkiego znaczenia.Ci których kochamy i tak są dla nas najpiękniejsi i najmądrzejsi, chociaż dla innych to mogą być niezbyt urodziwi mężczyźni
oazuu napisał/a:dokładnie podobno pierwsze wrażenie jest najważniejsze.
a co pierwsze rzuca się w oczy - wyglądjednak myślę, że gdy się kogoś już kocha to wygląd nie ma znaczenia ;D
ale ladniejszym łatwwiej we wszystkim.
no a jak piękny mężczyzna okazuje się być przysłowiową 'blondynką'? w niczym nie pomocny, myślący tylko i wyłącznie o sobie, nie kochający tylko mający kobietę. no i jak przyjdzie co do czego, jakaś wpadka czy coś, to jeszcze zostawi.
chyba lepiej żeby to był ktoś odpowiedzialny, kochający, czuły... itd niż jakiś taki...miłość jest ślepa
ale skąd mamy wiedzieć widząc się pierwszy raz z facetem jaki jest?
widzimy na początku tylko to jak on wygląda. więc kupujemy kota w ladnym worku
potem już kochamy za całokształt, gdy okaże się pasujący nam.
Wygląd istotnie ma znaczenie ale jak sie blizej pozna co sie kryje pod ta cala otoczka to tak naprawde wtedy poznaje sie drugiego czlowieka i wyglad schodzi na dalszy plan..najwazniejsze co czlowiek soba reprezentuje, jakie ma wartosci!Wyglad-rzecz jasna najpierw rzuca sie w oczy ale czesto pierwsze wrazenie jest mylne;p
no właśnie właśnie.
o to się rozchodzi.
ale nikt mi nie powie, że wygląd nie jest ważny.
bo pierwsze wrażenie jest bardzo bardzo bardzo ważne. a jest budowane na podstawie wyglądu, oczywiście zachowania, gestykulacji i takich tam też. ale wygladu najbardziej.
No racja, racja:)
wyglad jest wazny, nie tylko wnetrze.. piekne wnetrze to dodatkowy atut lub dobry wyglad to dodatkowy atut.. zalezy kto co pierwsze bierze pod uwage
bo chyba nie wyobrazacie sobie patrzec na kogos codziennie, kto wam sie wogole nie podoba?!
chyba normalne !
gorzej jak nam się ten miły tak podoba, że wolimy nie spać tylko się całą noc na niego gapić xD
Dla niektórych wygląd ma zasadnicze znaczenie.Największe ma chyba dla tych którzy sami nie są urodziwi a chcieliby mieć pięknego partnera by móc zaspokoić swoją próżność,by wszystkie się oglądały i każda koleżanka zazdrościła.
Klasyka
A faceci tak nie mają?Zapewniam Cię że tak.Znam takiego kolesia który ma cos z trzydziesci parę i jest sam. Chciałam go zapoznac z moją koleżanką-wesoła,miła lecz niesmiała...i niezbyt urodziwa. Stwierdził że nie dla niego bo nie widziw niej nic ciekawego. A sam jest lekko wyleniały na głowie i ma taki lekki wytrzeszcz oczu
Ja, pierwsze na co zwracałam uwagę u faceta, to buty! Dla mnie to oznaka tego, jaki z niego człowiek. Czy potrafi o siebie zadbać, czy woli się nie wysilać i analogicznie chodzić w zasyfiałych lub dziurawych butach. Druga sprawa to dłonie i paznokcie- nienawidzę długich, zapuszczonych pazurów !!! Mój partner został poddany takiej ocenie i dostał 5 I choć sadziłam, że będę tylko z facetem, który będzie miał blond włosy, to wybrałam szatyna Uwielbiam jego usta i dotyk, a także momenty, kiedy mogę się wtulić w jego ciepłe ciałko
Jest takie mądre polskie powiedzenie- ładna miska jeść nie daje.W myśl tego powiedzenia uważam że wygląd nie jest tak bardzo ważny. Ważne są takie cechy jak dbałość o higiene osobistą, dbałość o pożądek w domu i w pracy.Ważne są też takie cechy jak; wierność uczciwość, dbałość o potrzeby partnerki, a potem dzieci,zaradność życiowa umijętność zaradzenia w trudnych sytuacjach życiowych.Umiejętność wychowywania dzieci i opieki nad nimi. Uważam że ważne jest dopasowanie w sprawach seksu. A uroda to sprawa drugorzędna
Wyglad jak najbardziej ma znaczenie. Jezeli to ja podbijam do jakiegoś kolesia, to dlatego ze mi sie rzucił w oko, ze mi sie podoba fizycznie. Oczywiście, moze okazac sie totalnym chamem, ale jesli bym nie zaryzykował nie dowiedziałabym sie o tym. A moze wrecz przeciwnie okazałby sie cudownym człowiekiem. Podobnie jest z tymi nieatrakcyjnymi. Wierze w to, ze taki chłopak również mogłby mnie czyms zaurczyc.
Ja, pierwsze na co zwracałam uwagę u faceta, to buty! Dla mnie to oznaka tego, jaki z niego człowiek. Czy potrafi o siebie zadbać, czy woli się nie wysilać i analogicznie chodzić w zasyfiałych lub dziurawych butach. Druga sprawa to dłonie i paznokcie- nienawidzę długich, zapuszczonych pazurów !!! Mój partner został poddany takiej ocenie i dostał 5 I choć sadziłam, że będę tylko z facetem, który będzie miał blond włosy, to wybrałam szatyna Uwielbiam jego usta i dotyk, a także momenty, kiedy mogę się wtulić w jego ciepłe ciałko
Ja również zwracam uwage na buty i na dłonie.:D Oraz na to czy jest czysto i schlunie ubrany.
kocha sie nie za zalety ,ale mimo wad... - mozna to rowniez przeinaczyc na wyglad i nie tylko
kocha sie nie za zalety ,ale mimo wad... - mozna to rowniez przeinaczyc na wyglad i nie tylko
monix, pięknie to ujełaś.;)