Witajcie mam pytanie i obawy,możę zaczne 15 listopada miałam ostatnio okres .Z mężem sie staramy o dziecko ,kochalismy sie 26 wię 2 dni przed owulacją.Mam problemy z nogą więc lekarz wysłał mnie na rtg oczywiśćie zrobiłam test czy może jestem ,miałam przeczucie a rtg ,było robione 5 ,więc 9 dni niby od zapłodnienia i test wyszedł negatywny i zrobiłam rtg.Dziśiaj zrobiłam test bo mi śię okres spóżnia i wyszła 2 kreska bardzo niewyrażna ,bo robiłam popołudniu więc myśle ,że jestem jutro idę do lekarza ,ale śie obawiam o te rtg mam złe myśli żeby nic sie niestało Pozdrawiam i czy ta nie yrazna kreseczka to ciąża.
Najczęściej nawet jak jest niewyraźna kreska to oznacza ciążę. Zobaczysz co ci powie lekarz, w końcu na pewno zna się na rzeczy lepiej niż przypadkowe osoby z neta.
Życzę zdrowego dzidziusia, pozdrawiam.
u mnie druga byla ledwo widoczna... i jestem juz w 20 tygodniu !! Wiec zapewne jestes
Nie martw sie o to rtg, w poczatkowej fazie ciazy nie zaszkodzi dzidziusiowi.
23.08.2015 2 kreski

06.05.2016 Kubuś 4100 g i 54cm do KOCHANIA
A brzuch mnie boli ku dołowi ,ale sama nie wiem czy to ból jajników i wszystkiego na dole czy wzdęcia ,to taki ból kolkowaty i zaraz gazy mi chcą odejść masakra .Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.
Teraz kolejny mam problem.Otóż jak pisałam jestem w ciąży ,tydzien temu byłam u gina bo bolał mnie brzuch lekarz, nic nie stwierdził uznał ,że za wcześnie jest i przepisał leki no spe i lek na podtrzymanie ciąży nie wiem dlaczego jeśli nic jeszcze nie widział kazał mi przyjść za 2 ,3 tygodnie,ale ja nie wytrzymałam bo mnie brzuch bolał.I wczoraj 23 byłam prywatnie i co śię okazało ,że mam cyste na lewym jajniku 4 cm i co najlepsze jest pęcherzyk ciążowy ,ale bez zarodka i dała mi skierowanie do szpitala ,ale ,że są święta kazała mi przyjść w poniedziałek chyba ,że bedzie śię działo coś,ale co tego nie rozumie.Wszędzie pisze ,że to wcześnie mi z usg wychodzi 4 tydzień ,że jest za wcześnie ,że jest mały i nigdzie nie kierują do szpitala tylko każą przyjść za 2 ,3 tygodnie sprawdzić ,że może śię pojawi ten zarodek,a ta odrazu szpital jak śię zapytałam dlaczego to i powiedziała ,że trzeba zdiagnozować to ,ale co .Teraz całe Święta jestem nie spokojna i śię boje ,że coś śe stanie pztrze cały czas czy nie mam plamienia obłęd .
Przede wszystkim sie uspokoj. Dopoki bol nie jest silny, jest wszystko ok. Jak ja sie staralam o dzidziusia tez mialam plamienie, bol podbrzusza, na tescie byla 1kreska, przezylam impreze i pijanstwo zycia(specjalnie przed impreza robilam test inaczej w zyciu bym na nia nie poszla) po czym po4dniach, jak plamke ie uszlo, test wysszedl pozytywny.
Ja bym poszla na Twoim miejscu do lekarza po nowym roku, ale do innego i niech to sprawdzi, chyba ze bol bedzie silny