Jak w temacie.
Jesteśmy na starcie, spędźmy razem te 9 miesięcy a potem kibicujmy sobie na porodówkach !!!
Zapraszam Mamy z terminem na styczeń lub luty 2015
Ja jutro potwierdzę na czym stoję ale chętnie się przyłączę
Dziś zaczyna mi się wg @ 6 tydzień, więc z tego wynika, że dzidzia urodzić się ma 9.02.2015
Będę czytać. I wspominać. I chlipać ze wzruszenia.
I kibicować też będę
Lutówka 2014
Super, pod patronatem naszej Polszy i Małego Misia Miszki wszystko pójdzie super!!!
Gabisia, będzie git!
Ja melduję termin na 28.01, proszę sobie zrobić rezerwację na Piccolo i pijaństwo porodowe
Hej hej hej :-)
Jestem i ja :-) u mnie chyba jakoś 7 tydzień. Ja to w ogóle nie wiem od kiedy zaczynac liczyc nowy tydzien. Czy któraś mogłaby mi to wyjaśnić :-) ? Z moich obliczen wychodzi, że wczoraj albo dzis zaczełam 7 tydzień (6t1d) okres miałam 27 kwietnia. Dobrze żem policzyła? Tak brawooo - to mi sie podoba :-) patronat objęła nasza Polsza <juuupi>
Knedliczku to ja dostałam 8 dni po Tobie @ bo 5.05
i ja dziś zaczęłam niby 6 tydzień, bo to się liczy od dnia pierwszego ostatniej miesiączki, ty od niedzieli masz kolejny tydzień, a ja od poniedziałku każdego
o ile dobrze to czaję
Knedliczek dobrze masz dzis 6 tyg i 1 dzień.a ty GAbisia 5 tygodniu.
Gratuluje Wam
Niech mi tylko któraś spróbuje zwiać z nadziei to osobiście się rozprawię :-)
Gratuluję babuszki! Będę podglądać i kibicować :-)
Rybusia a Ty ciężarówko jak się czujesz?
hej hej dziewuszki U mnie termin na koniec stycznia
według okresu dziś 7 tydzień + 1dzień Normalnie identycznie jak w zeszłym roku. Mam "deżawi"
I wielką nadzieję, że teraz koniec będzie lepszy
Buziaki
Mamy i Cass!!!! Ekstra super hiper
Minia, no coś Ty, to taki wątek typowo praktyczny. Wiesz, badania, samopoczucie, rozmowy o rzygankach i rozstępach, pierwszych ruchach itp..
"Nadzieja" to zawsze będzie nasz wątek wiodący, od pieprzenia bzdur, od stawiania do pionu, od przytulania i buziakowania
A Ty Rybusia też ciężarówka?
Gratuluję wam jeszcze raz :-)
Gabisia cudowną data. Ją jestew z 9 lutego :-P
Życzę szczęśliwych 9 miesięcy, wytrwałości na porodówce i cierpliwości do maluchów :-)
12 2014-06-10 11:12:31 Ostatnio edytowany przez gabisia85 (2014-06-10 11:17:55)
No ja zaczęłam 6 tydzień (czyli 5t1d).
Byłam dziś u lekarza, ale jakoś nie jestem zadowolona .. polecano mi go i ehh. Sam lekarz spoko, ale ta przychodnia to jakaś porażka. Komuna jak nic .. stary fotel rozwalony .. jedyne co mi pobadał wziernikiem, chciał zrobić cytologię ale powiedziałam że dopiero miałam w styczniu robioną i było wszystko ok więc nie zrobił oraz dał skierowanie na badanie krwi i moczu. Kolejną wizytę mam za 2 tyg., mam wtedy mieć komplet wyników badań, on założy mi kartę ciąży i zapisze na USG (które będzie osobno nie na wizycie .. ). Czekam już na ten lipiec i oby ta moja pani ginekolog wróciła szybko ze szpitala .. bo ja chcę jednak u nas prowadzić ciążę
Dobrze, że tam mam być jeszcze tylko 2-3 razy na wizycie (nie wiem jak często będzie chciał mnie oglądać). Dziś powiedział, że USG jest zbędne na tak wczesnym etapie, ponieważ zarodek jest maluteńki i jest to tylko plamka. Za 2 tyg. będzie już serduszko i będzie mógł sprawdzić czy jest wszystko ok. Polecił mi jakiś suplement diety Pharmaton Matruelle - miała któraś ?? Powiedział, że ma komplet witamin i w ogóle jest super róże opinie słyszałam na temat tych specyfików dla ciężarnych i szczerze - nie wiem czy jest to potrzebne. Podzielcie się opinią
Dziś mnie od rana coś brzuch pobolewa, tak się tam coś naciąga jakby .. ale do przeżycia jest to delikatne więc spoko
poza tym jedynie upały dają się we znaki i mam już ich dosyć.
W pracy powiedziałam o ciąży i mam nadzieję, że nie wywiną mi żadnego numeru (bo wiem, że mogą zwolnić na początku ciąży - jest to prawda ?? ). Trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze Kończę bo się rozpisałam
Selenka hejka :*
Gabisia, mój lekarz powiedział żeby żadnych specyfików nie łykać. Tylko folik i lutek. Jakoś to tam uzasadniał ale skupienia mi brakowało Dla mnie to rozsądne, skoro wszystko jest dobrze to wolę naturalne witaminy, w jedzeniu, owocach, sokach....
Jak jakiś doktorek poleca suplementy i do tego strzela konkretną nazwą to zawsze to trzeba przez sito przecedzić
No taki mam zamiar. One są cholernie drogie z tego co patrzyłam .. ja mam swoje witaminy które łykałam przed ciążą (vitaral) niby mają wszystko co potrzeba .. no i kwas foliowy luteiny nie mam .. bo nie zalecił (bo nie miał podstawy). Nie mam zamiaru kupować takich witamin, wolę zjeść arbuza albo co innego smacznego
(nawiasem mówiąc na nic nie mam ochoty ostatnio .. nie wiem czy to przez te upały czy przez ciążę ale od dobrych paru dni nic słodkiego nie jadłam, a wcześniej to łooo
Ja na słodkie też mam zrzut Od 2 miechów nawet grama słodyczy nie tknęłam. Ale w sumie cieszę się z tego
dziewczyny to chyba ciąża...ja do początku 4 miesiąca zmuszałam sie do jedzenia czegokolwiek...nic absolutnie nic mi nie wchodziło i zamiast tyć to ja w ciąży leciałam z wagi, dopiero potem zaczęłam wskakiwać na +
Elfik widzisz, to ja mam to samo, wchodzi mi tylko zupa pomidorowa
k.a.p. uważaj bo ja całą ciąże od jadłam placki ziemniaczane...mój Tatuś wytrwale co 2 dni smażył mi świeżą porcję i nie ma zmiłuj
btw...Ty wiesz że Leonka to masz sobie z głowy wybić...szukaj imienia na dziewczynkę, bo to dziewuszka jak nic będzie :D:D
Ojj placki ziemniaczane bym zjadła pomidorówkę też
chyba będę robić w tym tygodniu
A mnie nieustannie mdli. Bez przepwy. Zagryzam tylko tymi suchymi krążkami ryzowymi i popijam sok i jogurty pitne. Ale to tak do 14-15 tygodnia. Potem przejdzie
Cassiopea nie strasz ty jesteś najdalej w ciąży z nas wszystkich
Ja na razie na nic się nie uskarżam czuję się wyśmienicie, oby tylko tak ładnie się ciąża rozwijała i dzidzia urodziła
gabisia, ja jestem za kapkiem Bo co prawda okresy mamy prawie identycznie, ale ja mam dłuuuuugie cykle
Także tylko czekam kiedy mi lekarz dzidziola pomierzy i poda wiek płodu GASA, żeby mi potem znów na każdym badaniu nie wpisywali hipotrofii płodu (za każdym razem tak było:P)
kapuś ty jak już coś wymyślisz - STYLUTOWKI hahahah dobre
powodzenia laski będę podczytywac o waszych rzygach
Hej Stylutówki
Jestem już na szczęście po pracy :-) ale dziś szybko zleciało ;-)
Gabisia czyli nie widziałaś swojego pęcherzyka ;/ ale pociesz się tym, że potem jak pójdziesz to już bedzie walić serducho. Ja mam wizyte 23, ale ja to czuje i wiem, że nie wytrzymam i w przyszłym tygodniu ruszę na usg, żeby przez długi weekend mieć spokojną głowę. K.a.p już widziała serduszko, to teraz Cassiopea, ja i Ty :-)
Ja nadal mam poranne mdłości i do momentu kiedy czegoś nie zjem to czuje się źle. Najgorsze jest to, że w pracy tak mam. Nawet spokojnie na robocie się skupić nie mogę.
Dziewuszki a wy juz powiedziałyście swoim najbliższym o ciąży? Ja to wszystko w tajemnicy narazie trzymam. Może jestem zołza, ale nawet mamie ani siostrze nie powiedziałam! Ale mam już plan... jak pójde w przyszłym tyg na usg to w weekend dlugi powiem siostrze, a 24 czerwca moja mama ma imieniny i zrobimy jej prezent
od zawsze chciała maszynke do miesa taka elektryczna wypasioną, wiec taka jej kupimy z moim bratem i siostra a ja z małżem damy oddzielnie kopertę z usg :-)
Ooo tak :-)
Ale mi teraz narobiłyście smaka na placki:-O i co mam teraz zrobic? isc smazyc?
Moja mama robi barszcz czerwony z mlodymi ziemniakami i jajo sadzone :-) hmmmm
Tatuś też się na pewno wzruszy niemiłosiernie bo już w zeszłym roku mówił o dzidziusiu :-))))
my pokazywaliśmy zdjęcie pęcherzyka, a siostrze bo akurat jej nie odwiedziłąm wysłałam mms ze zdjęciem, do teściów zadzwoniliśmy bo innej możliwości nie było.
Jak tu fajnie i ciążowo :-)
K.a.p jak Cię od slodkiego odrzuciło to podobno chłopczyk (u mnie w obu przypadkach się sprawdziło) :-D
Mnie na początku odrzuciło od jedzenia i chudlam.
A Minia mówiłaś że babka I Polsza i Elfik też
Jakby co to jajec nie widać na usg, pytaliśmy z żonem
Pretka, dawaj swoje opowieści rzygańskie! Miałaś przyjaźń z kibelkiem??
Dziewczyny, nie przejmujcie się tak tym brakiem usg i późnym podglądem. Serio lepiej jest późno i wszystko na raz bo tak to człowiek tylko nerwy zjada. Ja wyjątkowo byłam pod monitorem tyle razy bo wiecie jak było....zagadka stulecia z tą moją ciążą, ale doktorek mówił że chętnie by mi pałki nie wsadzał, że to za wcześnie
Cassku też mam mdłości, może jak lutka odstawię to będzie lżej, zobaczymy. Mi dokucza zmęczenie. Ja zawsze tyle energii miałam a teraz tu boli tam boli, położyć się chcę, podsypiam na filmach, przy książce...Chyba tylko to mnie denerwuje
Knedlik, u nas wszyscy wiedzą. Mama to od początku bo z nami przeżywała te niepowodzenia. Nawet kiedyś jak wyszły te antyciała to flachę kupiliśmy i we trójkę obaliliśmy Teściom powiedzieliśmy w niedzielę.
Wiecie co, ja chcę się cieszyć!!! Wiem że powinno się czekać na koniec I trymestru ale ja nie mogę czekać, może i zapeszę ale mi też się to szczęście ogłaszania dobrych nowin należy
K.a.p bo ja dalej stawiam na babuszkę :-)
Hej dziewczyny!
Wyczaiłam Was. Oh jak ja bym też chciała do tego tematu przynależeć.
31 2014-06-10 16:50:04 Ostatnio edytowany przez Cassiopea (2014-06-10 16:51:14)
U nas jeszcze nikt nie wie. Jakoś tak wyszło Nie spieszymy się z nowinami. Może, jak dostanę teraz zdjęcia z USG (to będzie coś koło 9 tygodnia), to się pochwalimy.
Kapku, ja też jestem oklapnięta i zupełnie bez energii. Dzidź ze mnie wszystkie życiodajne soki wysysa A w domu taaaaaaaaaaka góra prasowania czeka.....
Edit: Andziu, zapraszamy Na lutówkę jeszcze się możesz załapać
Tylko szybko listę przejmij
kap miałam jednorazowa krótką randkę z kibelkiem także luzik
kurcze ale wam fajnie, ogłaszać takie wieści pamiętam jak my to robiliśmy ale było szczęście
chociaż my dość późno powiedzieliśmy bo nie było okazji a przez tel nie chcieliśmy
a pimyslcie dziewczyny że jak zrobiłam test w piątek to nie było przy mnie nikogo bo mąż był na wyjeździe i sama z ta nowiną byłam (no i netkobiety) aż do niedzielnego wieczoru ale kusilo no ale jak to tatusiowi przez tel powiedzieć
kap w ogóle za chwilę cała 'nadzieja' się tu przeniesie zamiast stylutowek
Pretty, bo Kap taką fajna nazwę dla tematu wymysliła, ze wszystkim się tu podoba
Łoranyyy ja bym Pretty nie dała rady 2 dni czekać Kiedyś to sobie myślałam że jak zrobię test, będą krechy to kupię buciki i dam żonowi w prezencie, taka niespodzianka...a tu dupsztyk, same wiecie jak wyszło
Andzia kochana, masz jeszcze szansę, dla Ciebie zmienię nawet tytuł wątku, będą Styczlumarczki
Ja tam się cieszę że dziewczyny nas odwiedzają, nam się doświadczenie bardzo przyda !!! Rozgaszczać się :*
Minia, jak dostanę się na to usg genetyczne to wcześniej będzie wiadomo płeć więc już tuż tuż....
A Minia mówiłaś że babka
I Polsza i Elfik też
![]()
Jakby co to jajec nie widać na usg, pytaliśmy z żonem
noż bo jajec w tymwydaniu nie będzi tylko pipka jajka zrobicie może za 2 razem
Knedliczku ja nie mówiłam jeszcze rodzinie .. jedynie w pracy ale to ze względu na jej charakter. Gdybym więcej przebywała w biurze (tak jak mam teraz ustalone) to pewnie bym nie powiedziała do 13 tygodnia bo potem to już chyba jakoś tak człowiek bardziej się oswaja z myślą o dzidzi
No ja nie ubolewam nad brakiem USG .. bo sądziłam, że jak wczoraj zadzwonię to dostanę wizytę ok. 25.06 .. a dostałam na dziś i kolejną mam 24.06 więc luzik
będzie serduszko - będzie impreza
dziś mój mąż pojechał ze mną, ale do środka nie wchodził .. stwierdził, że nie będę mu potrzebna
pójdzie ze mną na genetyczne jak będzie można coś pooglądać
Gabisia a Ty tego 24 to idziesz na nfz dobrze pamiętam? Bo zastanawiam się właśnie czy mi zrobią to usg jak pójde 23... hmm... Ja tak już pisałam zapewne nie wytrzymam i w przyszłym tygodniu polecę prywatnie podgląd zrobić i to serducho zobaczyć. Chociaż... no nie wiem - pomyślę jeszcze :-)
K.a.pku a Ty koniecznie daj znać jak tam u doktorka. Ja muszę przemyśleć ten swój wybór lekarza. Chociaż tak jak pisała Selene doktora można w każdym momencie zmienić. No nic - zobaczymy :-)
Andziu - tak jak k.a.p mówi utworzymy grupę o innej nazwie i dołączysz :-) wiesz przecież, że im więcej kobit tym raźniej i lepiej :-) Życzę Ci tego :-* i ciesze sie, że nie masz tej endometriozy :-(
Czyli obstawiacie, że k.a.p bedzie miała dziołchę, mi wcześniej MadziaW też przewidziała dziewczynkę, a Gabisia i Cassiopea? :-)
38 2014-06-10 20:17:03 Ostatnio edytowany przez k.a.p (2014-06-10 20:18:00)
Przyszłam Wam poziewać trochę Ta pogoda mnie ścięła, spałam chyba ze dwie godziny.
A my też mamy swoją małą listę
Cassiopea 8tc
K.a.p 8tc
Knedliczek 7tc
Gabisia 6tc
U Ciebie Knedlik to chłopak, nawet nie pytaj
Ejjj K.a.pek ale ja już zaakceptowałam opcję, że będzie dziewuszka i raczej nie planuje zmieniać nic w tym temacie chociaż jak wiadomo różnie bywa i może być tak, że i jajeczka na usg się pokażą
Ha ha a la lista nasza jest suuuper :-) krótka i łatwa do zapamiętania :-) Mam nadzieję i będę się modlić o to, żeby te nasze dzidziole były zdrowe :-)))
Idę się kąpać bo niedługo "m jak miłość"
Nooo Knedlik módl się módl. Ja z tej radości pognałam ostatnio z małżem do kościółka i taki mi ból wlazł w krzyż od godzinnego stania że za tydzień już nie poszłam
Hehe k.a.p o tę listę może nie będzie takich spięć
Ja u siebie nie widzę nic .. pierwsza myśl jak zrobiłam test to było "będzie syn" a teraz wszystko mi jedno byle ładne, zdrowe i różowe
Czyli obstawiacie, że k.a.p bedzie miała dziołchę, mi wcześniej MadziaW też przewidziała dziewczynkę, a Gabisia i Cassiopea? :-)
Jak miło, że o mnie nawet na innym wątku pamiętasz I tak, Tobie dziewuszkę, Gabisi chłopca, Kap Leosia, a Cassio też dziewuszkę
Dziewczyny wszystkiego dobrego na całe długie 9 miesięcy :*:*:*
43 2014-06-10 22:03:05 Ostatnio edytowany przez Cassiopea (2014-06-10 22:05:43)
Kapku, Kochana, ale ja jestem w 7 tygodniu Liczy się nie rozpoczęte tygodnie, tylko zakończone
Edit: MadziuW, ależ dziękuję za taką wróżbę. Mój maruda by się ucieszył, bo w naszej rodzinie, oprócz Ewci, to sami faceci się rodzą....
K.a.p tak jestem ale u mnie to juz dużo więcej bo17 tydz 3 dni. Milo znow poczytać o początkach. Miniu dzis myślałam ze zwariuje pogoda mnie dobije marnie się czuje duszno ledwo stoję a mały cos co chwilę chce. Ale dzis tak tylko trudno bylo
45 2014-06-10 23:26:24 Ostatnio edytowany przez Malinowy_Elf (2014-06-10 23:26:48)
Knedliczek napisał/a:Czyli obstawiacie, że k.a.p bedzie miała dziołchę, mi wcześniej MadziaW też przewidziała dziewczynkę, a Gabisia i Cassiopea? :-)
Jak miło, że o mnie nawet na innym wątku pamiętasz
I tak, Tobie dziewuszkę, Gabisi chłopca, Kap Leosia, a Cassio też dziewuszkę
Dziewczyny wszystkiego dobrego na całe długie 9 miesięcy :*:*:*
NIEPRAWDA !!!
Kap - chłopiec
cassiopea - chłopiec
Gabisia - dziewucha
knedlik - chłopiec
46 2014-06-11 07:55:45 Ostatnio edytowany przez gabisia85 (2014-06-11 08:00:01)
Elfie dziewuchę mi wróżysz ojj mnie to jedno ale mąż byłby w niebo wzięty
MadziuW Ty chłopca to znów mąż stwierdził, że spełni marzenie o kolejce takiej profesjonalnej
Rybusia już 17 tydzień? A jak się czujesz? Znasz może płeć?
Moje typy
k.a.p dziewczynk
Cassio dziewczynka
Knedlik chłopiec
Gabisia chłopiec
:-) proszę zapamiętać :-)
Baboki wstawać!!!!
Ja już w głowie odnotowałam że na stronie 2 Stylutówek pojawiły się pierwsze płciowe typy Mój ciągle o dziewczynce gada, nie to że strasznie chce ale jak mówi o dziecku to w formie żeńskiej. Na przykład - "weź wyobraź sobie że właśnie Małą kąpiemy"
Rybusia wpadaj do nas i zostawiaj doświadczenia :*
MadziaW dziękujemy Jak już i tak leżeć musisz to wpada częściej do nas, my Ci towarzystwa dotrzymamy !
Cass no ja nie wiem jak to z tymi tygodniami. Jak miałam 6w5d to lekarz w karcie napisał i powiedział że jestem w 7 tygodniu ciąży i żeby takim liczeniem się posiłkować. Dziewuchy jak to jest??
49 2014-06-11 11:04:19 Ostatnio edytowany przez gabisia85 (2014-06-11 11:05:20)
No jak masz 6t 5 d to już po prostu "leci" 7 tydzień, bo 6 "leciał" do 6t 0d tak ja to rozumiem
Bo jak ja teraz mam 5t 2d to mi pokazuje, że to 6 tydzień (ściągnęłam sobie aplikację na telefon "Asystent ciążowy" i tam tak jest napisane)
No właśnie Gabisiek, też tak to rozumiem i liczę. Cass cho no tu się tłumaczyć, w 8tc jesteś, tak jak Kapcior!
Kapku, już tłumaczę Wszystko świetnie rozumiecie
Ja jestem 7tc+2. Jak byłam na Kopernika, to tydzień zaliczali po tym, jak się skończył. Tak się liczy tygodnie np przy terminacji ciąży, czy ratowaniu życia wcześniaka. Musi być np skończone 24tygodnie. Czyli nie wystarczy, że masz 23+2. Oni to wtedy policzą jako 23 tydzień.
Mam nadzieję, że jasno piszę, bo dziś mam mega doła (ach te hormony ) i ciężko mi pozbierać myśli
Rybusia już 17 tydzień? A jak się czujesz? Znasz może płeć?
Moje typy
k.a.p dziewczynk
Cassio dziewczynka
Knedlik chłopiec
Gabisia chłopiec:-) proszę zapamiętać :-)
Minia na prezydenta! popieram
USG już Wam niepotrzebne
Polsza no właśnie też się zastanawiam po co ja mam 2 stówki na usg wyrzucać jak w ciemno ciuszki już mogę kupować
Ja nie wiem jak to jest, czy to przeczucie, intuicja....Od pierwszych II kresek ciągle mam chłopca w głowie, tak nieświadomie myślę o siusiaku A jest mi to kompletnie obojętne co będzie, zdrowe ma być i już!
Cass spoko, wiemy o co chodzi :*
Tak, Cass ma racje, ja urodziłam w 40 tyg i 1d a wszedzie wpisują że w 40 tyg a nie 41 Liczą sie tygodnie skończone
Ehh każdy widzę inaczej no pewnie skończone są ważniejsze
ale na samym początku jak to dumnie brzmi, że już mi leci 6 tydzień
Ja zobaczę jak mi ten doktorek w piątek powie
Dziewczyny Wam też kazali dużo wody pić, bo mi od 2,5 do 3 litrów dziennie. To kosmos dla mnie bo na kiblu to powinnam zamieszkać
Hej dziewczyny no niby chłopak ale 23 się potwierdzi. Pewnie ze będę wpadać jak będę mieć czas bo ostatnio mi go brak
K.a.p mnie jeszcze lekarz nie zalecał, ale w te upały to ja ogólnie dużo piję a wyjątkowo dobrze mi "wchodzi" zimny sok pomarańczowy z lodówki
mmmm mniam
hej, hej, hej :-)
Oooo no tak juz widze prorocze przepowiedzi są :-) Mnie też tam wsio ryba :-) w razie czego i po dziewczynce i po chlopcu mam od kogo dostac ubranka wpadlam od razu po pracy sie przywitac i smigam cos zjesc bo w brzuchu mi trąbi :-)
A jeśli chodzi o płeć to mój małż piłkarz i myślę, że takiego gola strzelił, że rzeczywiscie bedzie chlop
<głupek ze mnie>
Selene ostatnio sie poprawiala i ma racje
kap i gabisia - chłopiec
cassio i knedlik - dziołszka
Stawiacie mi piwo jak sie potwierdzi
ginekolog tez mi liczyl skonczone tygodnie a w szpitalu chyba nie
srata tata sie mylicie...kap bedzie miała córe a knedlik chłopa
Nie zabijta się dziewczyny
Selene a Tobie to ja już jakąś skrzynkę browca wiszę
kap moze akurat do polowy sierpnia sie dowiesz to mi pod kosciol przywieziesz
Nie ma sprawy, to będzie najlepszy prezent jaki tego dnia dostaniesz