Mydło - Netkobiety.pl

Biały Jeleń - dla mnie bezkonkurencyjne. Używam do mycia rąk, mam bardzo wrażliwą skórę na dłoniach i to mydło jako jedyne mi ich nie podrażnia.

Do reszty ciała - żele, mydło za bardzo wysuszało.

Od dawna nie używam mydła do niczego innego jak mycie rąk. Lubię mydełka z ives rocher bo ładnie pachną, tak wiem to nie powinno być główne kryterium

Biały Jeleń to było dobre mydło jakieś 20 lat temu, kiedy to było jeszcze mydło potasowe. Wtedy to było n a p r a w d e dobre mydło. Nie wiem kiedy zaczęli je produkować jako mydło sodowe, ale niewątpliwie na tym wiele straciło.

Owszem, używam mydeł - ale właśnie potasowych, które niestety są dość trudne do kupienia - ale od czego jest internet
oraz mydeł z minerałami z Morza Martwego - bo są rewelacyjne, a także różnych mydełek z zaprzyjaźnionego sklepu ekologicznego - bo kosmetyki, które sprzedają w tym sklepie są naprawdę dobre, więc i mydła nie strach użyć ;P

Zwykłych mydeł też używam - tradycyjnie, do tego, do czego zostały stworzone - wrzucam kostki do szuflad i szaf, żeby mi ubrania ładnie pachniały i mole odganiały

Jeśli mydło do rąk to używam Dettolu. Jeśli do ciala to mam żele raczej.

Nie nadal musisz uzywac recznika.

To mydło jest ok. Mam w pracy. Po nim kremu nie używam.

Ja stosuje Dettol tak jak zwykłe mydło. Tak jest antybakteryjne, ale uważam, że niestety teraz kontakt z bakteriami nawet w domu może dużo zlego zdziałać. Nie widzeproblemu w tym, żeby stosować je na stałe. Jako mydło jest delikatne więc w żaden sposób nie podrażnia, a sprawia że czuje się bezpieczniej.

Ja uwielbiam mydełko dove używam je już dobre kilka lat i nie zamieniłabym na żadne inne.

Moja kuzynka myje nim twarz i twierdzi, że jej pomaga w leczeniu trądziku. Ja tam w tym nie widzę jakiegoś kłopotu.

Pytam, bo takie mydło kojarzy mi się ze szpitalem.. Czy pachnie jakoś znośnie?

Ja mam zwykłe białe mydło z Biedry i jest OK

Ja teraz mam w domu mydło w płynie Isany i mydło zwykłe w kostce Linda i oba mi ściągają skórę niestety u rąk, nie jest wysuszona, ale dość ściągnięta. Kupię teraz, wiadomo, trochę droższe, ale np Palmolive w płynie, ono nic złego mi nie robi, więc tutaj jednak wolę wydać teraz nieco więcej. Dove też czasem miałam i ono super jest, ale Palmolive tak samo, a chyba trochę tańsze, a nie wysusza, nie ściąga mi jak ta Isana, więc kupię je teraz już na pewno

Dove ogórkowy bardzo ładnie pachnie i nawilża. O wiele większą przyjemność daje mi kąpiel z takim mydłem niż byle jakim żelem pod prysznic. Z tej serii jeszcze jest fajny żel dove ogórkowy nutrium moisture

Anika teraz myję ręce za każdym razem jak coś robię - mam małe dziecko.

Kiedys nie zwracałam na to uwagi i w sumie tylko po wyjściu z toalety myłam ręce.

No własnie nie. Jest żelowy i serio nawet przy mojej suchej skórze nie mam problemów żadnych. Najpierw uzywalam tego Sensitive takiego mleczno białego, ale jak sprobowałam grejfruta to się zakochałam. Dziala tak samo delikatnie. Moj synek też używa na codzień i żadnych problemów z wysuszaniem nie mamy.

Ładnie pachną, próbowałam trzech. Wolisz świeży zapach czy taki słodkie?

Aha to fajnie, rozejrzę się No właśnie racja, po wielu mam ściągniętą skórę np. A stąd blisko do wysuszenia. A zwłaszcza te tanie mydła Linda tak mi robiły, ale co się dziwić Lepiej mam przy Palmolive, ale czasem też mi ściąga- zależy jakie. Wypróbuję na pewno

Co do mydeł Dove, to wiadomo, trochę droższe, ale też bardzo je lubię. One chyba praktycznie jedynie nigdy nie ściągają mi skóry, a dobrze myją, a skóra nawilżona, nic nie wysuszona ani nie ściągnięta. Świetne No, ale za Dettolem z ciekawości też się rozejrzę, skoro tak świetnie myje, a przy tym nie ściąga skóry. Wypróbuję  je tak jak pisałam

Zdecydowanie Dove. Nie podrażnia, nie wysusza, pieni się super, a do tego pięknie pachnie.
Preferuję je, zamiast żeli pod prysznic - wydajniejsze.

Ja używam mydlo Pani Walewskiej w złotym pudełku. Jest swietne, ewentualnie w niebieskim choć osobiście wole żele do kąpieli.

Ja używam niemieckiego mydła CD Avocado, jest glicerynowe i nie wysusza

Ja teraz byłam z dzieckiem tydzień na działce i kupiłam sobie zwykły dettol, a ten bezdotykowy chyba sobie kupie do domu

Ja go jeszcze nie mam, ale zalety same mi się nasuwają..
-zawsze dozuje taką samą ilość mydła, przez co pewnie jest wydajny
-nie zostawia się zarazków na opakowaniu mydła
-słyszałam, że dzieci chętniej z niego korzystają
-ładnie się prezentuje

ja uzywam mydła w kostce LUV, prawie jak stara, dobra luksja.  Jest OK do codziennego używania, przewagą jest jego niska cena.

Malinowa_ona - z antybakteryjnych ostatnio dorwałam astonisha kokosowego z pompką - fajny zapach i właśnie antybakteryjne:)

Nie spotkałam jeszcze takiego mydła, które w sensowny sposób by myło i jeszcze ładnie pachniało, a do tego żeby skóra była miękka i nawilżona... zawsze jest wysuszona i napięta! Nie mam przekonania do mydeł... jakoś każde jakiego używałam skutecznie mnie zrażało. A to zapach za ostry a to coś innego i zawsze ta sucha skóra!

Kiedyś używałam mydła o zapachu jabłkowym, świetne było ale nie moge go nigdzie znaleźć

No właśnie, Dove mi nie wysusza skóry no albo bardzo nieznacznie (chociaż to też kwestia twardej wody u mnie, czasem czuć w niej chlor), ale wszystkie inne mydła wysuszają mi skórę, dość mocno ściągają, nawet takie niemieckie w miarę naturalne z olejkiem arganowym firmy CD mimo wszystko nieco je wysusza, ale też mniej niż drogeryjne, ale jednak gorsze niż Dove. Nie chce mi się wierzyć, że mydło antybakteryjne dlatego nie wysuszyłoby mi rąk.

Tylko Dove, bo ma najdelikatniejszy detergent. Po innych skóra skrzypi i jest przesuszona.

Ja jestem strasznym czyściochem, mam doslownie obsesję na punkcie czystych rąk, co chwilę muszę je myć. Co więcej, korzystam z pasty BHP, tutaj: https://silcopolska.pl/czym-jest-pasta- … j-korzysta przeczytacie czym jest, ja powiem, że korzystają z niej głównie mechanicy itp bo odbrze rozpuszcza tłuszcze na rękach, dlatego też sama ją sobie upodobałam