Naszyjnik niekoniecznie musi zdobić dekolt. Zmysłowo i kobieco prezentuje się jako ozdoba kobiecych pleców.
Ważne, aby naszyjnik był dobrze dopasowany do kroju sukni i do charakteru imprezy.
Co sądzicie o takiej ozdobie? Czy to przesadna ekstrawagancja, czy też dobry pomysł na oryginalny ślubny dodatek?
Ciężkie ?kajdany?
Szczególnie polecane na okazję bardzo wystawnego ślubu. Dobrze komponują się z innymi połyskującymi elementami ślubnej biżuterii.
Suknia ślubna powinna być prosta, ale nie skromna, aby wszystko stanowiło spójną całość. Jeśli Panna Młoda zdecyduje się na zdobioną suknię, powinna do niej dopasować taki naszyjnik, który wykonany jest przy użyciu tego samego elementu zdobiącego (kryształki, perełki).
Drobne świecidełka
Dedykowane Młodym, które gustują w ozdobach zdecydowanie subtelniejszych. Takie perełki lub kryształki nadadzą charakteru ślubnej kreacji, ale nie zdominują innych ozdób.
Odrobina koloru
Ślubne naszyjniki nie muszą być w stonowanych kolorach. Odrobina koloru ożywi kreację ślubną, doda lekkości lub lekkiego pazurka.
Biżuteria prosto z ogrodu
Kto powiedział, że naszyjnik trzeba kupować u jubilera? Okazuje się, że może rosnąć w naszym ogródku