Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wroclaw po 30-tce,wspolne weekendowe wypady...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam
Jestem mama trojeczki dzieciakow... Mam udane malzenstwo, nie marudze...we wroclawiu od 10 lat( juz tyle...a mialo byc tylko na chwile...)maz tutejszy a ja tzw.przyjezdna...Mam swoje pasje, smichy-chichy... I pelno pomyslow. Byloby super poznac kogos, pogadac...moze wymyslic jakis wspolny wypad za miasto...
Pozdrawiam was wszystkie
Koncze optymistycznie
Do zobaczenia!
Czesc dziewczyny... Gdzie sa wszystkie wroclawianki...
Wiecie co, dziewczynami o niku Gorka tak fajnie napisala "sa takie chwile, kiedy czlowiek chetnie przytulilby sie chocby do jeza" ... Wlasnie tak sie czasami czuje... Chodzi mi o to by miec z kim isc do kina na babski film, na zakupy... Czy w chwilach smutku po prostu moc wiedziec ze moge do kogos zadzwonic ot,tak bez powodu... Dziewczyny wierze ze znajdzie sie kilka wroclawianek ktore czuja podobnie jak ja...
Pozdrawiam
Hej dziewczyny, wiem pomyslicie ze istna ze mnie matka-desperatka, sama podbijem swoj temat, ale jakos nie moge uwierzyc ze nikogo tu nie ma....
Sluchajcie niedlugo do kin wchodzi swietny film " Moj rower", moze fajnie byloby go ogladnac w babskim gronie...tak na poczatek...
Pozdrawiam
Ikka jakbym była z Wrocławia to na pewno bym się z Tobą wybrała, bo mi też brakuje dobrej koleżanki w moim wieku i do tego w realu 
Mam nadzieję, że dziewczyny z Wrocławia się do Ciebie odezwą. Pozdrawiam
dziekuje za odpowiedz,nawet nie wiesz jak bardzo mnie ucieszyla...albo i wiesz....
Pozdrawiam i pytam skad jestes?
Ja mieszkam w Toruniu, ale to nie jest moje rodzinne miasto. Szkoda, że to tak daleko od Wrocławia
Hej dziewczyny, wiem pomyslicie ze istna ze mnie matka-desperatka, sama podbijem swoj temat, ale jakos nie moge uwierzyc ze nikogo tu nie ma....
Sluchajcie niedlugo do kin wchodzi swietny film " Moj rower", moze fajnie byloby go ogladnac w babskim gronie...tak na poczatek...
Pozdrawiam
Ja jestem z Łodzi, ale też wybieram się na ten film. Nie mogę się doczekać, czytałam bardzo dużo wywiadów z twórcami. Mam nadzieję, że wkrótce znajdziesz jakieś fajne koleżanki.
Czesc dziewczyny
Ogladalam wywiady z rezyserem i widzialam fragmenty, film zapowiada sie arcyciekawie...szkoda ze frekwencja wroclawianek tak niska...
Czesc dziewczyny...
Jestem zawiedziona... Moj post przeczytalo tyle osob...
Czemu nie odpisujecie, przeciez znajomosci nie gryza... W razie gdy rozmowa nie bedzie sie kleic...mozemy dac spokoj...ale czemu nie chcecie sprobowac...
Mam wrazanie ze ci ludzie co wchodza na SAMOTNOSC nie sa samotni...lubia podpatrzec na samotnosc innych...to nie fair...
Pozdrawiam
Pewnie Ikka, że nie fair, ja mam podobną sytuację do Ciebie, chętnie bym gdzieś wyszła, spotkała się z kimś. Mam jednego synka, pracuję na część etatu, więc mam trochę czasu. Mąż wiecznie zajęty pracą, a my sami siedzimy:( Może znajdą się dziewczyny w podobnej sytuacji, mogłybyśmy stworzyć taki babski klub, spotykać się systematycznie w swoim gronie, wyskoczyć do kina, do kawiarni, wspierać się. Ja jestem chętna i otwarta na takie działania.
no i jestem po 30 - tce z Wrocławia:)
Widzisz Ikka, jakiś odzew masz a ja niedawno skontaktowałam się z dziewczyną, z którą kilka miesięcy temu chodziłam na kurs salsy i też udało nam się spotkać na kawie, a właściwie na herbacie. Mam nadzieję, że powoli uda mi się poszerzyć grono znajomych
No wkoncu... Wystarczylo troche pokrzyczec...
No to jak dziewczyny...kiedy spotkanko...
Ja mam wiecej czasu tak do poludnia ale jakby co to sie z mezem dogadam...
Co z salsa...jestes instruktorka czy gdzies chodzicie...
Pozdrawiam
Chodziłam dwa miesiące na kurs salsy solo. Było bardzo fajnie, prawie same dziewczyny, wesoła atmosfera i mozna się było poruszać No ja niestety do Wrocławia raczej nie pojadę...
Hej dziewczyny i co z tym wspolnym wypadek do kina na "Moj rower"...
Ja jeszcze przed 30tka (ale juz nie dlugo) jezeli to nie przeszkadza i jeszcze bez potomka , ale otwarta na propozycje
Ja też jestem otwarta na propozycje, pozdrawiam wszystkich.
Czesc dziewczyny czy przymiecie do grona 40+ , ja we Wroclawiu bylam 14 lat , przedtem miszkalam w Olesnicy a od 6 lat mieszkam w UK , ale kilka razy w roku odwiedzam ukochane okolice, zy milo by mi bylo spotkac sie na piwku w rynku we Wroclawiu , na kawce, moze byc tez Olesnica. Moje gg 40502192.
Witajcie Babeczki .
Kocham angielskie klimaty ,meble ,pejzaże ,domy ,jestem namiętną oglądaczką wszelakich programów TV o tych tematach .Przyjemnie byłoby porozmawiać z Kimś ,kto tam mieszka i widzi wszystko od tz "podszewki ".Elu43 chętnie bym się z Tobą spotkała ,czy jesteś chętna ? Może na początek być e-mail .
Witam,
to ja, 36 letnia wrocławianka, żona, mama dwójki dzieci. Może przeczyta to ktoś, kto żyje wśród ludzi lecz czuje się tak samo samotny jak ja, nie ma z kim pogadać, pójść na kawę czy do kina? Jeśli tak to chętnie zapoznam.
cześć,
też czuję się bardzo samotna we Wrocławiu. Mieszkam tu od 4 lat, mam 38 lat, syna, męża. Nie potrafię nawiązać jakoś znajomości... może to moja wina bo jestem dość nieśmiała :-(
Może ktoś się odezwie...
Pozdrawiam wszystkie Wrocławianki
Witaj Dorota38,Wrocław to piękne i przyjazne miasto ,sama obaczysz ,gdy nas poznasz .
Napisz w jakiej dzielnicy mieszkasz ,chociaż to nie powinno być przeszkodą . Ja jestem trochę starsza,ale jeszcze nie zrzędliwa ,miejcie to na uwadze ,jak będziecie się umawiać na kawusię.
cześć Kaarina0,
niestety dla mnie odległości we Wrocławiu niestety mają znaczenie, mieszkam w Leśnicy :-(, straszne korki i daleko...
po pracy pędem jadę po dziecko do szkoły, mąż przychodzi późno z pracy .. no i już jest wieczór a rano 5.30 pobudka.
Obiecałam sobie że w te wakacje jak odwiozę dziecko do babci to w końcu poznam trochę Wrocław.... może spotkamy się wtedy na kawie ?....
ktoś dołączy?
Pozdrawiam wszystkie lekko samotne we Wrocławiu
kurcze ze wy macie problem spotkac sie z kims, ja sie spotykam co weekend w klubbie lub klubach, najbardziej lubię mańane pozdrawiam
Dorota38,znam trochę Leśnicę,bo jeździłam swego czasu do Mrozowa .Rozumiem Cię ,że masz mało czasu i to dosłownie na wszystko .Jak się pracuje i dochodzą do tego jeszcze obowiązki tz rodzinne ,to mamy problem ,aby wygospodarować trochę chwil dosłownie dla siebie ,nie mówiąc już nawet o tak prozaicznej czynności jak malowanie paznokci .
Ale My Kobietki jesteśmy twarde i damy radę ,napisz ,kiedy masz ten urlop i skrzykniemy się na kawę .
devil70, dla ciebie może to nie problem co weekend iść do klubu dla mnie niestety tak, po pierwsze nie mam koleżanek we Wrocławiu, a poza tym chciałabym poznać kogoś do prawdziwego pogadania... więc może lepiej kawa... na imprezę też chętnie pójdę ale może później.
kaarina0, dzięki za propozycję...lipiec niedługo :-)
Ale ja jestem chlopczykiem, heheh a kawa z miłą chęcią pozdrawiam
Hej samotne duszczyczki
Tez mi czasem samotnosc doskwiera i chetnie sie z wami spotkam. Juz sie piszę na lipcowe spotkanie.
Dorota - tez mieszkam w Lesnicy Mozemy sie nawet wczesniej spotkac, np. w pubie Lissa
P.S. Normalnie az sie musialam zalogowac. Netkobiety czytam jakos od lutego, ale do tej pory nic nie pisalam...
Ikka ja też jestem w dokładnie takiej samej sytuacji jak TY:)i czytając Twoje posty czytam o sobie:):):)to kiedy wypadamy w miacho???????????????Trzeba się poznać "po 30-tce"To chyba najlepszy dla nas czas:):):):)
devill70 a kto powiedział że paczka przyjaciół ma się składać z samych kobiet???????????????????????:):)
no fakt to w piatek o 5 przy spizu
O 5 to nie ma szans i na pewno nie w piątek.Dzieci odwożę na wakacje po zakończeniu roku szkolnego......
to kiedy Ci pasuje??
Ci????????A IKKA???Nie wiem nie planuję z takim wyprzedzeniem....w tym tyg na pewno nie.....ale w przyszłym dam WAM tutaj znać:)
hej Hanulaa5,
super że jesteś z Leśnicy,
proponuję w przyszłym tygodniu spotkanie... co wy na to?
hejka!
Nie wiem jak to będzie u mnie z weekendem w przyszłym tygodniu, proponuję więc spotkanie we wtorek, środę lub czwartek. Np. około 17?
No chyba ze pasuje wam raczej później, coś koło 19, to wtedy wolę wtorek lub czwartek.
Pozdrawiam
dla mnie ok.
mogę się tylko trochę spóźnić jeśli mój mąż w porę nie przyjedzie z pracy by przejąć dziecko
No i fajnie, a co z resztą? Dziewczyny, wpisujcie kiedy wam pasuje, a kiedy nie. Coś razem wymyslimy, tak zeby wszystkim pasowało.
Pozdrawiam
Ale tu sie zbiera wesoła gromadka hihi i wy na kawe chcecie sie ustawiać ? w lato? wypad nad wodę polecam czeską stronę. Czysta woda zadbane ośrodki i ceny za domku bardzo przystępne. np domek 4 łóżka bez kuchni (jak na krótko to po co ) koszt 520 koron czeskich to jest jakieś 80 zł (blisko wody) zależy gdzie sie jedzie są i tańsze miejscówki jak byście sie zebrali to dajcie znać również wpadnę na chwile sam na dniach skocze na roskosz zaraz za granicą luxbor@wp.pl
Cos widze ze nie ma innych propozyjcji, dorota38 spotykamy sie jutro okolo 17? Jesli nie ma innych chetnych to mozemy spotkac sie w Lesnicy W pubie Lissa na przyklad
Hanulaa5,
sorry, ale ostatnio jestem bardzo zapracowana i nie zaglądałam tutaj.
Będę wolna dopiero od przyszłego tygodnia codziennie, więc chętnie piszę się na spotkanie w Leśnicy lub gdzieś indziej - przeglądałam drugi wątek wrocławski i wiem, że już umawiacie się na spotkanie :-)
jeśli coś będzie w przyszłym tygodniu chętnie dołączę.
Pozdrawiam.
No nie ma sprawy
Do zobaczenia mam nadzieję
Witam, przeglądając niektóre posty mam wrażenie,że mogłabym takie same napisać.Mam 36 lat, niezła rodzinkę ale bardzo mało znajomych,nie mówiąc juz o przyjaciołach.Czy winne temu są lata spędzone za granica czy raczej nieśmały charakter trudno powiedzieć.Pewnie jedno,drugie i jeszcze rozmaite inne okoliczności.W każdym razie chętnie poznam pokrewną duszę, koleżankę na kawę,ploty,fitness itp lub po prostu do pomailowania.Jestem z Wrocławia.Pozdrawiam
Witaj lemoni,jeśli chcesz poznanć dziewczyny z Wrocławia proponuje Ci poczytanie wątku szukam przyjaciółki we Wrocławiu.Tam trochę więcej się dzieje,a jeśli masz ochotę to zapraszam w środę o 18-nastej. Spotykamy się przy pomniku Chrobrego, później pewnie ruszymy na jakąś kawkę.
Ja czuję się bardzo samotna... Nie mam z kim porozmawiać. Bardzo chciałabym mieć przyjaciółkę.
Mam 33 lata i sześcioletniego syna. Mam też męża, ale przy nim od 4 lat czuję się jak zbędny balast. Jestem po operacji guza mózgu. Mam nadzieję, że to mnie nie dyskwalifikuje.
Też mieszkam we Wrocławiu.
Witaj lemoni.
Napisz z jakiej dzielnicy Wrocławia jesteś,bardzo bym chciała porozmawiać z kimś ,kto przebywał za granicą .
Uwielbiam klimaty "angielskie" czy "francuskie" ,może spotkamy się na kawce i sobie poplotkujemy ?
Witajcie dziewczyny, miło że się odezwałyście.Chętnie popiszę z wami, spotkanie to też niezły pomysł ale aktualnie jestem w trakcie rozjazdów wakacyjnych.Byłam z rodziną kilka dni w Zakopanem.Tatry przecudnie ale te tłumy... Teraz, pojutrze na tydzień zabieram dzieci bardziej lokalnie, bo okolice Kotliny Kłodzkiej. Mam możliwość to chcę ich na trochę z miasta wywieźć.Tylko, że tam będę kompletnie bez netu:) Pozdrawiam serdecznie
Lemoni,ja także teraz mam urlop i wyjeżdżam ,chyba nikogo nie dziwi ,że teraz nie mamy czasu na przyjaciół ,wszak rodzinka ma pierwszeństwo .
Jak tylko ma się okazję i możliwość z korzystania z wypoczynku ,to trzeba chwytać chwilę ,ale ,jak te zawirowania wakacyjne się skończą ,to chyba się spotkamy ?
Witajcie ponownie! Ja już z powrotem w mieście i szczerze mówiąc coraz mniej mi się ono podoba.Ja, kiedyś wielka fanka Wrocławia i wrocławskiego życia coraz więcej mankamentów widzę i coraz częściej myslę,żeby się jednak wynieść poza miasto.Na razie nie mam takiej możliwości ale może kiedyś jak się jakaś trafi, to nie powiem "nie":)
Póki co czas myśleć o szkole i powoli zaopatrzyć potomstwo w to co niezbędne. A dużo tego będzie, nie powiem. W zeszłym roku zostawiłam na ostatnią chwilę kupowanie szkolnych rzeczy i...to było wariactwo.tak więc teraz wcześniej i na luzie.
Hej, jest tu kto?:-)
pustki....
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wroclaw po 30-tce,wspolne weekendowe wypady...
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2023
