NAsza znajomosc zaczela sie calkiem przypadkowo. poznalismy sie na dyskotece. A. byl znajomym mojej przyjaciolki. Spotykali sie przez jakis czas rok temu ale jakos nic z tego nie wyszlo, poza tym kolezanka mowila ze on nie jest w jej typie itp...
i na tej dyskotece jakos ze tanczylismy ze soba, gadalismy itd i na koniec wzial ode mnie numer tel i na drugi dzien napisal. i tak sie zaczelo. spotykalismy sie ponad miesiac. A. czasami mowil o mojej przyjaciolce, ale myslalam ze tak specjalnie zeby na zarty, zeby mnie powkurzac. chociaz troche myslalam , ze spotyka sie ze mna na zlosc jej, bo ona go nie chciala. chociaz nie chcialam w to wierzyc, bo wydalawal sie naporawde normalnym chlopakiem.
po jakims czsie zapytal czy mozemy byc razem, mowil ze zalezy mu na mnie, ze zaczyna mnie traktowac pozaznie. ja nie chcialam sie wiazac, bo nie bylam gotowa.raz prawie zakonczylam nasza znajomosc, mowiac mu w oczy ze nie mozemy sie spotykac bo z tego nic nie bedzie.ale jakos sie pogodzilismy i dalej sie spotykalismy. az w koncu na pewnej dyskotece na ktorej mnie nie bylo,bo musialam byc w pracy a A caly dzien nic sie nie odzywal przypadkowo byl on i moja przyjaciolka. a jego kolega ktory byl troche podpity zaczal gadac ze A. ciagle mowi o mojej przyjaciolce, ze sie w niej zakochal itd. a moja przyjaciolka mi to powiedziala na drugi dzien i akurat A. napisal mi ze musimy pogadac. wtedy tak go wyklelam, ze nie chce go znac, ze jest dla mnie nikim. bawil sie moimi uczuciami itd. myslalam ze nic do niego nie czuje, ale jednak bardzo jest mi przykro ze to juz koniec. tylko jak tak mozna? jak mozna spotykac sie z najlepsza przyjaciolka dziewczyny w ktorej sie zakochalo...
Hm. Dziecinne zagranie Twojego byłego...
Robił na złość Twojej psiapsiule, będąc z Tobą tylko po to, aby była o niego zazdrosna...
Masz rację bawił się Twoimi uczuciami, postąpił bardzo nie lojalnie
Znajdź sobie kogoś kto będzie wart takiej dziewczyny jak Ty

21 marzec 2014 r . urodziła sie Julia :*
CC , 2525 g , 52 cm , 10 punktów Apgar
