zasłaniam twarz ręką,wstydzę się siebie . co robic ? pomocy ! ; ( - Netkobiety.pl

Popatrzeć na innych z dystansu i zobaczyć, że nie ma ludzi idealnych. Ty uważasz, że masz brzydki nos, komuś innemu nie podobają się usta, któraś ma cellulit itd. Może nie masz idealnego nosa, ale za to np. piękne oczy albo wyjątkowo przyjemną barwę głosu. Zacznij przywiązywać choć w połowie tak dużą uwagę do zalet jaką przywiązujesz do wad.
A jeśli facet cię zostawi tylko dlatego, że któraś jest jego zdaniem ładniejsza, to od początku był nic nie wart i szkoda się przejmować takim panem.
I przestań grzebać sobie przy buzi Nikt nie zauważy twoich niedoskonałości dopóki sama nie zaczniesz o nich ciągle mówić lub je wskazywać. A trzymanie rąk przy twarzy moim zdaniem jeszcze bardziej przyciąga do niej uwagę.

Ja też mam długi nos. Teraz wcale się go nie wstydzę, może kiedyś, jak byłam młodsza i słyszałam docinki to był problem, ale teraz zaakceptowałam to i dobrze mi z nim.

Najgorsze jest pokazać ludziom, że to jest dla Ciebie problem, że się go wstydzisz, bo dopiero wtedy faktycznie zaczną zauważać Twój"feler". To, co robisz, czyli zasłanianie nosa, tylko przykuwa do niego uwage innych. Jeśli naprawdę źle się z nim czujesz, to zacznij nosić okulary, bo one optycznie skracają nos.

Ja ze swojego nosa zrobiłam swój znak firmowy i zawsze robie sobie z niego żarty w róznych sytuacjach. Kiedy ktoś robi mi gdzieś niespodziewanie zdjęcie, to zawsze krzycze żartobliwie, żeby tylko nie z profilu, bo wiadomo... Kiedy ludzie widzą, że nie masz z tym problemu, to wogóle nie zauważają, ze masz nos ciut dłuższy , niż nos posiadany przez statystycznego człowieka.

Staraj się nie myśleć o swoim nosie, bo im bardziej się na nim  spinasz, tym staje się caraz dłuższy w Twojej głowie. Pewnie traktujesz go jak największego wroga, który nie pozwala Ci normalnie żyć. Ale wystarczy tylko go polubić, bo jakie nudne byłoby życie, kiedy wszyscy wyglądaliby tak samo. Fajnie jest się wyrózniać, tylko trzeba to zaakceptować a potem docenić.

zaakceptuj sibie taką jaką jesteś wierzę,że ci się uda!

Joasiu, rozumiem, że chcesz uzyskać jak najwięcej odpowiedzi, ale na Forum nie można zakładać kilku wątków na ten sam temat, pamiętaj o tym, proszę.
Pozdrawiam
Moderatorka Yvette

Witaj Joasiu!

Masz bardzo niskie poczucie własnej wartości,może sądzisz że łatwo mi to mówić bo ja np.może nie mam dużego nosa ale nie możesz tak siebie oceniać.Powiem Ci tak moja ciocia ma bardzo garbaty i nie ładny nos ale mówiła mi że nigdy nie miała z  tego powodu kompleksów (ma bardzo przystojnego męża,jest bardzo pewna siebie) i ten jej nos nie ma żadnego znaczenia na jej życie.Poczucie wartości jest w sobie a nie w nosie

Kobiety mają w naturze wyolbrzymianie i imaginowanie wad. Sama nienawidzę swojego nosa, ale pomyśl - nadaje Ci charakter,  wyjątkowość... Zresztą założę się,że nikt nie powiedział Ci nigdy nic przykrego na jego temat(?).

cytuję : "już nawet kilka osób to zauważyło i pytało dlaczego tak robie" - dowód na to,że nikt nie wpadł na to, że powodem jest Twój (niby) duży nos. W taki sposób sama zwracasz na swój problem uwagę i prowokujesz krępujące sytuacje.

Poza tym Twój chłopak jest Z TOBĄ, na pewno nie przez przypadek czy z litości. On Cię akceptuje i kocha - Twojego nosa nie wykluczając hehe

Skoro twój chłopak jest z Tobą to akceptuje Ciebie i twój nos zacznij traktować go jak coś co się wyróżnia i dodaje ci uroku a nie przeszkadza! musisz zaakceptować siebie taką jaką jesteś a inni też będą to akceptować.
czasami sami sobie wkręcamy kompleksy a tak naprawdę to nie ma problemu. głowa do góry ( nosek również) i do przodu !!! ; )

to jest ciekawe, jak czesto widzimy w sobie rozne niedoskonalosci, za duzy nos, niezgrabne nogi itp itd ... ale czy inni tak naprawde na to patrza? Czy my, dobierajac sobie przyjaciol, partnera, patrzymy na to, czy dana osoba ma zgrabny nos, czy moze bardziej na to, ze dobrze czujemy sie w jej towarzystwie, mamy wspolne zainteresowania, potrafimy sie razem smiac ... ?

Ale z Ciebie Gluptas:) Dla Ciebie ten nos jest moze brzydki i nie pasuje do tego swiata, ale dla innych jest piekny, badz calkiem normalny. Popatrz na to z tej strony....ile dziewczyn ma gruby tylek, obwisle piersi i jak ida ulica widza Ciebie to nie zastanawiaja sie nad Twoim noskiem lecz mysla: Ale fajnie byloby miec taki tylek lub cycki. Tak samo z chlopakammi. Nie martw sie kochana bo zaloze sie ze strasznie przesadzasz!! 3maj sie bo nie ma sie czego wstydzic!!!:)

Mam nie mniejszy problem. Jak idę ulicą obok jakiegoś na przykład chłopaka, który mi się podoba od razu zakrywam swój garbaty nos. Przed lustrem próbuje sie tak ustawić zeby nie było widać garba, ale przecież ludzie z którymi rozmawiam widza mnie z każdej strony, bardzo bym chciała sobie zrobić operacje plastyczną ale mam 16 lat, więc mój nos JESZCZE ROŚNIE:(:(:(:( Nie umiem się z tym pogodzić, moje koleżanki mają bardzo ładne noski, mam tez te, które mają garba, nawet większego od mojego ale przeważnie nie są najładniejsze, a ja jeśli chodzi o twarz nie jestem najgorsza tylko ten nos....Byłabym o wiele odważniejsza w rozmowach z nowo zapoznanymi ludźmi, gdybym miała ładny nosek, albo chociaż zwykły prosty:(

Na pewno za bardzo się ty przejmujesz.

Otoz to !
Joasia, nie miej w nosie poczucia wlasnej wartosci
Jeszcze jedna cenna rade tu dostalas :
skupiaj mysli na swoich zaletach nie na wadach.
Jesli bedziesz w tym konsekwentna nie zauwazysz nawet kiedy zaczniesz siebie akceptowac taka jaka jestes.
Kochaj siebie Joasiu. I badz dla siebie dobra.
Rozejrzyj sie wokolo a zauwazysz ze - tylko na plakatach sa idealne cyborgi