"Noce i dnie" - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ŚWIAT FILMU » "Noce i dnie"

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

1

Temat: "Noce i dnie"

Jeśli już jesteśmy przy świecie filmu smile

"Noce i dnie" Klasyk. Kocham. Oglądam parę razy w roku.

Opis: Z obawy przed staropanieństwem Barbara Ostrzeńska wychodzi za mąż za Bogumiła Niechcica, którego nie kocha.

Film bardzo wzruszający, dotykający, poruszający ważne kwestie. Muzyka. Kocham ten film za muzykę. Nieszczęśliwa miłośc, niespełnienie.

Kolejny opis: "Ekranizacja powieści Marii Dąbrowskiej. Saga rodzinna, dwóch pokoleń rodziny Niechciców, ukazanie na tle przemian, społeczeństwa polskiego w latach 1865-1914. Podczas ucieczki z zajętego przez Niemców i płonącego Kalińca (I Wojna światowa) Barbara wspomina swoje życie...Nie spełniona miłość do Józefa Tolibowskiego, małżeństwo z Bogumiłem, człowiekiem pełnym energii, gospodarnym, ale nie obytym towarzysko; trudy budowania wspólnego życia w Serbinowie, dużym majątku, którym mąż administrował; śmierć pierwszego dziecka, narodziny następnych; kłopoty z wychowaniem syna Tomasza; opuszczenie męża; romanse z Bogumiłem; sprzedaż Serbinowa; chorobę i śmierć Bogumił"

Ja na tym filmie za każdym razem płaczę.

Muzyka: https://www.youtube.com/watch?v=4OS0il2c9AU

Coś pięknego.

A co wy kochani o nim myślicie?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: "Noce i dnie"
R_ita2 napisał/a:

Jeśli już jesteśmy przy świecie filmu smile

"Noce i dnie" Klasyk. Kocham. Oglądam parę razy w roku.

Opis: Z obawy przed staropanieństwem Barbara Ostrzeńska wychodzi za mąż za Bogumiła Niechcica, którego nie kocha.

Film bardzo wzruszający, dotykający, poruszający ważne kwestie. Muzyka. Kocham ten film za muzykę. Nieszczęśliwa miłośc, niespełnienie.

Kolejny opis: "Ekranizacja powieści Marii Dąbrowskiej. Saga rodzinna, dwóch pokoleń rodziny Niechciców, ukazanie na tle przemian, społeczeństwa polskiego w latach 1865-1914. Podczas ucieczki z zajętego przez Niemców i płonącego Kalińca (I Wojna światowa) Barbara wspomina swoje życie...Nie spełniona miłość do Józefa Tolibowskiego, małżeństwo z Bogumiłem, człowiekiem pełnym energii, gospodarnym, ale nie obytym towarzysko; trudy budowania wspólnego życia w Serbinowie, dużym majątku, którym mąż administrował; śmierć pierwszego dziecka, narodziny następnych; kłopoty z wychowaniem syna Tomasza; opuszczenie męża; romanse z Bogumiłem; sprzedaż Serbinowa; chorobę i śmierć Bogumił"

Ja na tym filmie za każdym razem płaczę.

Muzyka: https://www.youtube.com/watch?v=4OS0il2c9AU

Coś pięknego.

A co wy kochani o nim myślicie?

Nie ogladalam tego moze kiedys obejrze

3

Odp: "Noce i dnie"

Nie jestem fanem. Wolę filmowe "Nad Niemnem". Ale oczywiście jest to klasyk smile

4

Odp: "Noce i dnie"

Bardzo lubię, książka lepsza niż fim, bo w filmie poucinano wiele wątków, inaczej byłaby to druga Moda Na Sukces, ale uważam, ze główna myśl została uchwycona.
w książce najbardziej podobało mi się, z e można było poczytać myśli bochaterów, zwłaszacza Barbary, były poświęcone temu całe fragmenty. Interesujące co siedziało jej w głowie.
Problemy akurat były na czasie, czy wyjsć za mąż z rozsądku, jak wychowywać dzieci, bezstresowo wychowany Tomaszek wyrósł na obiboka.  Potem romans Bogumiła gdy Barbara przebywała w mieście, albo mahlojki finansowe z placami i tak dalej.
Ogólnie można by coś takiego nakręcić obecnie w naszych realiach,

5

Odp: "Noce i dnie"
rossanka napisał/a:

Bardzo lubię, książka lepsza niż fim, bo w filmie poucinano wiele wątków, inaczej byłaby to druga Moda Na Sukces, ale uważam, ze główna myśl została uchwycona.
w książce najbardziej podobało mi się, z e można było poczytać myśli bochaterów, zwłaszacza Barbary, były poświęcone temu całe fragmenty. Interesujące co siedziało jej w głowie.
Problemy akurat były na czasie, czy wyjsć za mąż z rozsądku, jak wychowywać dzieci, bezstresowo wychowany Tomaszek wyrósł na obiboka.  Potem romans Bogumiła gdy Barbara przebywała w mieście, albo mahlojki finansowe z placami i tak dalej.
Ogólnie można by coś takiego nakręcić obecnie w naszych realiach,

ja się od jakiegoś czasu przymierzam do książki, ale ciągle czasu brak. A strasznie chcę przeczytać, tak jak pisałam- na filmie płaczę nie wiem czemu (może dlatego, że moja babcia płakała) ale szczególnie scena jak Barbara z Bogumiłem siedzą przy stole, ona nalewa nalewkę i rozmawiają bo dostali chyba spadek (dobrze pamiętam? poprawcie mnie jak co) i barbara gada praktycznie sama ze sobą. kocham tę scenę.
Kto wie, może jak powstał nowy "Znachor" to może i powstaną nowe "noce i dnie" smile To by było coś.

6

Odp: "Noce i dnie"
R_ita2 napisał/a:
rossanka napisał/a:

Bardzo lubię, książka lepsza niż fim, bo w filmie poucinano wiele wątków, inaczej byłaby to druga Moda Na Sukces, ale uważam, ze główna myśl została uchwycona.
w książce najbardziej podobało mi się, z e można było poczytać myśli bochaterów, zwłaszacza Barbary, były poświęcone temu całe fragmenty. Interesujące co siedziało jej w głowie.
Problemy akurat były na czasie, czy wyjsć za mąż z rozsądku, jak wychowywać dzieci, bezstresowo wychowany Tomaszek wyrósł na obiboka.  Potem romans Bogumiła gdy Barbara przebywała w mieście, albo mahlojki finansowe z placami i tak dalej.
Ogólnie można by coś takiego nakręcić obecnie w naszych realiach,

ja się od jakiegoś czasu przymierzam do książki, ale ciągle czasu brak. A strasznie chcę przeczytać, tak jak pisałam- na filmie płaczę nie wiem czemu (może dlatego, że moja babcia płakała) ale szczególnie scena jak Barbara z Bogumiłem siedzą przy stole, ona nalewa nalewkę i rozmawiają bo dostali chyba spadek (dobrze pamiętam? poprawcie mnie jak co) i barbara gada praktycznie sama ze sobą. kocham tę scenę.
Kto wie, może jak powstał nowy "Znachor" to może i powstaną nowe "noce i dnie" smile To by było coś.

A ktoś widział nowego Znachora?

Czy ja wiem, z doświadczenia widzę, że powrtórne ekranizacje UDANYACH ekranizacji jakoś średnio do mnie przemawiają.

7

Odp: "Noce i dnie"
rossanka napisał/a:
R_ita2 napisał/a:
rossanka napisał/a:

Bardzo lubię, książka lepsza niż fim, bo w filmie poucinano wiele wątków, inaczej byłaby to druga Moda Na Sukces, ale uważam, ze główna myśl została uchwycona.
w książce najbardziej podobało mi się, z e można było poczytać myśli bochaterów, zwłaszacza Barbary, były poświęcone temu całe fragmenty. Interesujące co siedziało jej w głowie.
Problemy akurat były na czasie, czy wyjsć za mąż z rozsądku, jak wychowywać dzieci, bezstresowo wychowany Tomaszek wyrósł na obiboka.  Potem romans Bogumiła gdy Barbara przebywała w mieście, albo mahlojki finansowe z placami i tak dalej.
Ogólnie można by coś takiego nakręcić obecnie w naszych realiach,

ja się od jakiegoś czasu przymierzam do książki, ale ciągle czasu brak. A strasznie chcę przeczytać, tak jak pisałam- na filmie płaczę nie wiem czemu (może dlatego, że moja babcia płakała) ale szczególnie scena jak Barbara z Bogumiłem siedzą przy stole, ona nalewa nalewkę i rozmawiają bo dostali chyba spadek (dobrze pamiętam? poprawcie mnie jak co) i barbara gada praktycznie sama ze sobą. kocham tę scenę.
Kto wie, może jak powstał nowy "Znachor" to może i powstaną nowe "noce i dnie" smile To by było coś.

A ktoś widział nowego Znachora?

Czy ja wiem, z doświadczenia widzę, że powrtórne ekranizacje UDANYACH ekranizacji jakoś średnio do mnie przemawiają.

Na pewno Snake tongue pasławek pisał, że obejrzy tongue

A na serio ja widziałąm i jestem pozytywnie zaskoczona, że nie odtwarzali starego tylko stworzyli nowe. Poza tym nowy "Znachor" zbiera bardzo pozytywne opinie smile No i Lichota! ja kocham tego aktora po serialu "Wataha" Świetnie się spisał w roli Znachora. Polecam, za darmo na netflixie smile

8

Odp: "Noce i dnie"

Nie należę do filmo- i serialomanów, ale "Noce i dnie" to jeden z najnudniejszych seriali, na które zdarzyło mi się trochę patrzeć. Ze staroci bardzo lubiłam "Ziemię obiecaną" czy "Hallo Szpicbródkę".

9

Odp: "Noce i dnie"

Dzisiaj obejrzałem w TVP. Zawsze odkładałem obejrzenie. Bo tak jak tu pisano powyżej, stary, niemodny.
Film jest cudowny. Świetna gra aktorska. Szczerze polecam tym, którzy się przymierzają do obejrzenia.
Czytałem, że film był nominowany do Oskara. Niestety nie dostał. A szkoda.

10

Odp: "Noce i dnie"

Stary film, teraz pokazują rekonstrukcję w wersji skróconej, dawniej był w odcinkach, była też to lektura szkolna.

11

Odp: "Noce i dnie"

Wieka a ty obejrzałaś serial, albo film?

12

Odp: "Noce i dnie"

Co do muzyki do filmu, jest bardzo podobna do tej poniżej. Także chyba Kazanecki się na niej wzorował.

13 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-11-11 22:17:12)

Odp: "Noce i dnie"
Legat napisał/a:

Wieka a ty obejrzałaś serial, albo film?

Dlaczego pytasz?

14

Odp: "Noce i dnie"

Z ciekawości, no i wypowiadasz się w temacie. smile

15

Odp: "Noce i dnie"
Legat napisał/a:

Z ciekawości, no i wypowiadasz się w temacie. smile

Nie zaspokoję Twojej ciekawości, bo to nie ma znaczenia smile

16

Odp: "Noce i dnie"
Legat napisał/a:

Dzisiaj obejrzałem w TVP. Zawsze odkładałem obejrzenie. Bo tak jak tu pisano powyżej, stary, niemodny.
Film jest cudowny. Świetna gra aktorska. Szczerze polecam tym, którzy się przymierzają do obejrzenia.
Czytałem, że film był nominowany do Oskara. Niestety nie dostał. A szkoda.

Dobry wieczór.
Przelatywałem nad wątkami tu i ówdzie.
"Noce i dnie".
Powieść jest dalece bardziej zajmująca niż  jej adaptacja.
Państwo Antczakowie zrobili bardzo dobrą "robotę".
Pani Jadwiga Barańska, jako wdowa po nie chcianym w przódy małżonkiem, opłakuje tego, kto objął opiekę nad nią, gdy wszystko to, o czym marzyła rozsypaoł się w gruzy
Moim zdaniem, opłakiwała Bogumiła - trudną, ale i prawdziwą miłość. Za Dąbrowską Marią tak uważam.
Powieść, jak wspomniałem, bardzo zajmująca jest.
Z tego tytułu, to co pozostało z  "wywaru" adaptacji, i tak oceniam bardzo wysoko.
Pan Jerzy Binczycki. Wielki aktor. Nasz! smile

17

Odp: "Noce i dnie"

Podstawowy plus filmu jest to, że wzrusza. Opowiada historię, która mogła się wydarzyć. Do tego dochodzi bardzo dobra gra aktorska. Oglądający jest wprowadzony w tamte czasy. Kolejnym plusem jest oczywiście muzyka.

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ŚWIAT FILMU » "Noce i dnie"

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024