Ja właśnie studiuję dietetykę i chciałam Wam powiedzieć, że to bardzo fajne studia, które mogę zdecydowanie polecić wszystkim niezdecydowanym co do tego co chcą studiować. Na początku jest sporo chemii , ale mniej więcej od trzeciego roku zaczyna się robić naprawdę już fantastycznie i konkretniej. Mamy już sporo przedmiotów związanych z dietetyką czyli np. żywienie człowieka, podstawy dietetyki, kliniczny zarys chorób, anatomia, fizjologia człowieka, dietetyka pediatryczna, żywienie kliniczne, psychologia, edukacja żywieniowa i inne. Układamy też bardzo dużo diet - co jest bardzo fascynujące i przydatne. Całej mojej rodzince ustawiłam super dietki. Może któraś z Was też studiuje dietetykę i będzie chciała się podzielić refleksjami na temat tego kierunku studiów.
Jej ja nigdy nie miałam serca do biologii i chemii, a zainteresowanie dietetyką przyszło zbyt późno. Zaczęło się od wegetarianizmu, a później poszło. Lubię wiedzieć co jem, jakie składniki odżywcze, gdzie są 'poukrywane', jaki wpływ ma dieta na zdrowie, leczenie dietą, wszystko znalazło się w kręgu zainteresowań.
Podziwiam i życzę wszystkiego dobrego na studiach - w naszym kraju potrzeba coraz więcej kompetentnych dietetyków
3 2010-01-04 22:34:13 Ostatnio edytowany przez mysia22 (2010-01-04 22:34:37)
Dzięki. Też myślę, że jedzenie w Poslce jest troszkę obrośnięte "tłuszczykiem" tradycji I dietetyka to nasza przyszłość - prędzej czy później. Mam nadzieję ,że wtedy gdy skończę studia z dietetyki to już będzie na nią popyt hi hi i znajdę jakąś fajną pracę w zawodzie dietetyka. Co do składników- też mam obsesję na tym punkcie i byłam w szoku ile świństwa jemy i ile świństwa nam producenci pakują w jedzonko
ja mam takie pytanie które nurtuje mnie od dłuższego czasu, bardzo chce iść na te studia (uwielbiam biologie i wszystko co związane jest z odżywianiem) ale nie jestem pewna czy dam sobie rade z chemia gdyby ktoś mógł szczegółowo napisać jakie działy z chemii są tam przerabiane byłabym bardzo wdzięczna
Martek91 mam ten sam problem Przyłączam się do zapytania koleżanki i chcę zapytać ile można później zarobić??
ja mam takie pytanie które nurtuje mnie od dłuższego czasu, bardzo chce iść na te studia (uwielbiam biologie i wszystko co związane jest z odżywianiem) ale nie jestem pewna czy dam sobie rade z chemia gdyby ktoś mógł szczegółowo napisać jakie działy z chemii są tam przerabiane byłabym bardzo wdzięczna
większy problem miałabyś na technologii zywienia czlowieka albo zywienie czlowieka i konsumpcja. Natomiast na dietetetyce z tego co slyszalam od przyjaciolek ktorenie lubily chemii trzeba bylo pokuć, ale bez większych problemów.
Studiuję na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym ( kiedyś Akadamia Medyczna ) ale na innym kierunku niż dietetyka i zadowolone z kierunku sa koleżanki które wczesniej dietetyka byly już zafascynowane. Ja równiez ją lubiłam, ale porównując to ile mialy zajec na studiach to ja sokojnie dwa kierunki w tym czasie bym zrobila..
7 2010-07-12 17:29:57 Ostatnio edytowany przez Martek91 (2010-07-27 14:51:32)
pocieszająca wiadomość dzięki
W tym roku zdałam maturę podstawową, ale z tego względu, że u mnie w mieście nie ma ciekawych kierunków poszłam do medycznej szkoły policealnej i jestem na kierunku elektroradiologia, niby jakoś sobie radzę, ale czuję, że to nie moja bajka. Od dłuższego czasu myślałam o dietetyce, bo zawsze mnie to interesowało, ale jednak mam wątpliwości, czy w ogóle warto próbować, czy mam jakiekolwiek szanse dostania się. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że sama podstawowa matura nie wystarczy, dlatego chcę w tym roku zdawać biologię rozszerzoną. Druga sprawa to chemia, której podobno na tym kierunku jest ogrom. Co prawda kiedyś bardzo lubiłam chemię, w liceum byłam na profilu bio-chem, ale ze względu na nauczyciela, który niestety niewiele nas uczył, a później wystawiał każdemu oceny z kosmosu, moje podejście się nieco zmieniło i szczerze mówiąc już niewiele pamiętam. Spotkałam się też z opinią, że lepiej jest studiować na uczelniach w mniejszych miastach, podobno nie ma tam takiego "wyścigu szczurów", jest spokojniej. Czy jest tu ktoś, kto studiuje bądź studiował ten kierunek i mógłby coś więcej na temat powiedzieć? Jak wygląda nauka i czy faktycznie jest tak ciężko? I czy w ogóle warto podjąć te studia?
Szkoda, ze nikt nie odpowiedział na ostatni pot, tez jestem bardzo ciekawa
W tym roku zdałam maturę podstawową, ale z tego względu, że u mnie w mieście nie ma ciekawych kierunków poszłam do medycznej szkoły policealnej i jestem na kierunku elektroradiologia, niby jakoś sobie radzę, ale czuję, że to nie moja bajka. Od dłuższego czasu myślałam o dietetyce, bo zawsze mnie to interesowało, ale jednak mam wątpliwości, czy w ogóle warto próbować, czy mam jakiekolwiek szanse dostania się. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że sama podstawowa matura nie wystarczy, dlatego chcę w tym roku zdawać biologię rozszerzoną. Druga sprawa to chemia, której podobno na tym kierunku jest ogrom. Co prawda kiedyś bardzo lubiłam chemię, w liceum byłam na profilu bio-chem, ale ze względu na nauczyciela, który niestety niewiele nas uczył, a później wystawiał każdemu oceny z kosmosu, moje podejście się nieco zmieniło i szczerze mówiąc już niewiele pamiętam. Spotkałam się też z opinią, że lepiej jest studiować na uczelniach w mniejszych miastach, podobno nie ma tam takiego "wyścigu szczurów", jest spokojniej. Czy jest tu ktoś, kto studiuje bądź studiował ten kierunek i mógłby coś więcej na temat powiedzieć? Jak wygląda nauka i czy faktycznie jest tak ciężko? I czy w ogóle warto podjąć te studia?
Ja studiuję dietetykę drugi rok.
Więc tak - na pierwszym roku było strasznie, przeżyłam szok. Uczylam się dzień w dzień , w weekendy , włosy leciały garścami , płakałam mamie do słuchawki , doszło do tego samotne mieszkanie w obcym mieście - miałąm myśli o rezygnacji ze studiów , jednak dzięki mojemu facetowi nie poddałam się, Zdałam wszystkie egzaminy za pierwszym razem - z chemii np miałam 5 , jako jedyna a strasznie się bałam i nie spałam po noicach ]
Ogólnie przedmioty są ciekawe , jednak na 1 roku nie są ukierunkowane na samo żywienie tylko jest to anatomia , fizjologia biochemia genetyka itp no i chemia . U nas nie było aż tak starsznie z tej chemii jednak mamy wymagającego profesora i wiadomo jak to na studiach nawet jak wiesz duzo - możesz nie zdac, kilka osób takich było. Dziewczynby które tak jak Ty nie dużo pamiętały z chemii , w pierwszym terminie nie zdaly i mialy poprawkę we wrzesniu a przez wakacje chodziły na korepetycje.
Teraz jestem na drugim roku i mam analizę chemiczną żywności , to jest chyba jeszcze gorsdze od chemii Zaliczenie w styczniu/lutym i jak się je zda to juz z tego co wiem jest spokoj z chemia na studiach i beda bardziej ukierunkowane przedmioty
Jeśli Cię to interesuje - nie rezygnuj , wszystko da się osiagnac jak sie chce. A może na tej uczelni ktora wyebirzesz wcale nie będzie tak trudno z tej chemii ? W razie czego zawsze zostają korepetycje.
Powodzenia i życzę trafnego wyboru studiów )
Ja właśnie studiuję dietetykę i chciałam Wam powiedzieć, że to bardzo fajne studia, które mogę zdecydowanie polecić wszystkim niezdecydowanym co do tego co chcą studiować. Na początku jest sporo chemii , ale mniej więcej od trzeciego roku zaczyna się robić naprawdę już fantastycznie i konkretniej. Mamy już sporo przedmiotów związanych z dietetyką czyli np. żywienie człowieka, podstawy dietetyki, kliniczny zarys chorób, anatomia, fizjologia człowieka, dietetyka pediatryczna, żywienie kliniczne, psychologia, edukacja żywieniowa i inne. Układamy też bardzo dużo diet - co jest bardzo fascynujące i przydatne. Całej mojej rodzince ustawiłam super dietki. Może któraś z Was też studiuje dietetykę i będzie chciała się podzielić refleksjami na temat tego kierunku studiów.
A skąd jesteś z ciekawości?
Też jestem zadowolona z tych studiów i ich ciekawej i obszernej tematyki. Świetna sprawa i przydaje się na życie. Tylko czemu te sesje takie trudne xD
Gdyby ktoś potrzebował jakichś notatek z dietetyki to służę wersjami w Wordzie. Pozdrawiam
Gdyby ktoś potrzebował jakichś notatek z dietetyki to służę wersjami w Wordzie. Pozdrawiam
Ja z miłą chęcią Daj znać na gg : 13493302 Z góry wielkie dzięki
Mam pytanie - była może któraś z was na dietetyce na WSZUiE? Jak czytam opinie w internecie to jest dużo o samej uczelni, ale ludzie wybierają przede wszystkim kosmetologię i mało kto ma zamiar pójść na dietetykę
Witam! Zaciekawił mnie bardzo twój post, z racji też że sama zaczęłam przygodę z Dietetyką! Zanim przejdę do sedna powiem tylko że zanim podjęłam studia na kierunku dietetyki, to wcześniej nigdy nie rozmyślałam nad owym kierunkiem, bo byłam pewna że się nie będę nadawać, ale zmieniło się to kiedy zmieniłam swoje własne nawyki żywieniowe, co mi naprawdę pomogło patrząc wcześniej na mój stan zdrowia. Dlatego po czasie doszłam do wniosku że skoro sobie pomogłam to czemu miałbym nie pomóc innym? Żyjemy w takich czasach że dziś nie ciężko ulegnąć pokusie, uciekając do słodyczy, co potem niestety niesie za sobą skutki jeśli ktoś nie zna umiaru i nie tylko mowa tu o słodyczach! Oczywiście studia tutaj są jak najbardziej wskazane, moją drogę ku dietetyce otworzyły studia w Krakowie, tam się przeniosłam specjalnie aby zacząć naukę na tej uczelni i po dziś dzień nie mam wątpliwości że to był zły wybór... Jestem zadowolona z tego kierunku i samej uczelni, naprawdę dużo możliwości które pomagają nam dążyć do celu. Choć jeśli mam być szczera to zdecydowanie bardziej odpowiada mi praktyka niż teoria, heh ;) Na koniec chcę powiedzieć wszystkim niezdecydowanym oraz tym zdecydowanym że kierunek dietetyka jest naprawdę godny polecenia, ja się w tej roli widzę w przyszłości, zwłaszcza że ten zawód z pewnością nie odejdzie do lamusa.
A co można robić po dietetyce oprócz założenia własnego gabinetu? Bo też się zastanawiam nad wszuie w poznaniu
A co można robić po dietetyce oprócz założenia własnego gabinetu? Bo też się zastanawiam nad wszuie w poznaniu
No, tu chociażby masz napisane http://dietetycy.org.pl/62-pomysly-na-p … dietetyce/
Dziewczyny.. a jak jest z chemią na pierwszym roku? Nie uczyłam się jej 5 lat, a w tej chwili też średnio jestem w stanie, bo mam małego bobaska w domu. Trochę nadrabiam jak mam czas. Jest trudna?
Słuchajcie, mam pytanie. Czy na dietetyce są zajęciaq z gotowania i czy koniecznie trzeba gotować coś z mięsa? Interesuje mnie ten kierunek, ale jakby ktoś mi kazał obrabiać padlinę, chyba by mnie zemdliło. To dla mnie naprawdę duży problem.
zgadzam się, że to są bardzo fajne studia. Ja robię teraz podyplomówkę z dietetyki pediatrycznej na WSKZ-ecie i jestem zachwycona. Ale od zawsze ta dziedzina była moja pasją. Chcę się wyspecjalizować konkretnie w żywieniu dzieci, bo widzę, że zapotrzebowania rynku mocno idą w tym kierunku
O, a ja od października zaczynam ten kierunek . Wreszcie będzie to coś, co mnie naprawdę interesuje i w co wierzę . Rok niestety zmarnowałam będąc na psychologii - bo tak chcieli rodzice. Nie szło mi w ogóle. Niby interesuje mnie ta dziedzina, ale nie na tyle, by ją studiować. Natomiast teraz idę na WUMED - tak wiem, że to szkoła prywatna, ale na publiczną się nie dostałam niestety, a mam pomysł na siebie w tej dziedzinie. Na dodatek mają dobry program praktyk.