Cześć,
Zdaje sobie sprawę, że to strasznie szeroki temat. Jednak spróbujemy przyjrzeć się temu, co w obecnej sytuacji definiujemy jako dobrą pracę i godziwe zarobki. Każdy z nas żyje gdzie indziej, inne ma potrzeby. Mimo wszystko patrząc na spojrzenie innych można trochę pogłówkować gdzie jesteśmy i do czego powinniśmy dążyć. Proponuje opisać swoją aktualną sytuację i czy uważacie czy jest ona ok. Uwzględniajcie proszę typ zatrudnienia oraz wielkość miejscowości, w której żyjecie.
Moja praca
Własna działalność, sektor usług. Miasto 100 tys. mieszkańców. Mam rodzinę. Zarobki: 3,5 - 4 tys. netto
Czy ta sytuacja jest ok?
Mam prawie 40 lat i poczucie, że byłoby super gdybym z moim doświadczeniem zarabiała między 5 - 6 tys. netto. Niestety własna działalność to czasami harówka. Bez weekendów, urlopu. Niestety ciężko jest mi znaleźć coś sensownego na etacie. Mimo że żyje w większym mieście to rynek pracy jest tragiczny.
Chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach.