Witam. Proszę o pilną odpowiedź. Wczoraj wieczorem uprawiałam seks z moim partnerem, zaznaczę że był to mój 4 dzień okresu (mój okres trwa zazwyczaj 7 dni, a cały cykl 28). Partner nie miał w ogóle wytrysku, ale gdy skończyliśmy współżyć okazało się, że pękła nam prezerwatywa. Kawałek jej został we mnie ale odrazu go usunęłam. Czy jest szansa na to, że mogłabym zajść w taki sposób w ciążę? Bo zastanawiamy się z partnerem czy nie powinnam zażyć tabletki "po"...
Jeśli nie było wtrysku to nie powinno być problemu
Nie musi być wytrysku aby była ciąża, jest też pre-wytrysk. Jeśli masz jakieś wątpliwości a ciąży "nie chcesz", tabletka "po" nie jest zły pomysł. Czy to stały partner, ktoś z kimś widzisz przyszłość czy kolega do zabawy? Czy jeśli by się okazało że faktycznie jesteś w ciąży to byłby jakiś szok, dramat, coś uciążliwego? Czy coś mile widzianego? To chyba istotne w decyzji "co dalej"
4 2020-12-28 07:27:24 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2020-12-28 07:27:56)
Nie ma pre-wytrysku tylko preejakulat...
Marne szanse na ciążę. Ja bym się nie faszerowała tabletkami. Skoro wytrysku nie było, a Ty do dni płodnych masz jeszcze kolo 10 dni, to raczej jest bezpiecznie.
Szanse praktycznie zerowe, ale w moim przypadku też myślałam, że "prawie" zerowe więc jak Cię to jednak bardzo niepokoi to dla własnego zdrowia psychicznego można po tę tabletkę sięgnąć.