Nie wiem co dalej robić, proszę o pomoc - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nie wiem co dalej robić, proszę o pomoc

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2 ]

1

Odp: Nie wiem co dalej robić, proszę o pomoc

Jestem ze swoim chłopakiem 2 lata. Ostatnio stwierdził że jednak to nie to że się wypalił, oczywiście było mi przykro, ale zgodziłam się na rozstanie. Było spotkanie na którym dużo sobie uświadomiliśmy i bardzo fajnie nam się rozmawiało, tak zwyczajnie. Na końcu spotkania podziękowaliśmy sobie nawzajem i z uśmiechem wyszłam z jego samochodu. W domu już wszystkim pochwaliłam się że to koniec, były łzy, ale mówiłam to już z ulgą. Po 10 minutach wrócił, zadzwonił i powiedział że będzie za 2 min. Tłumaczył się że jest glupi, że doprowadził do takiej sytuacji, że płakał jak wracał i wiedział że będzie żałować jakby nie wrócił. ( Przy mnie też płakał), byłam w totalnym szoku, ale postawiliśmy sobie pewne zasady, których nam brakowało, postanowiliśmy odbudować swoje zaufanie. Jest ciężko, ale stara się, zabiera mnie na spacery i na wycieczki, dużo okazuje miłości i czułości, z czego się cieszę bo widzę że mu zależy. Jednak obawiam się że znowu dojdzie do tego, że się wypali, że zabraknie mu tej energii i skończymy już na prawdę osobno. Boje się, że to się skończy, a nie chce. Czuje pewne wątpliwości, a kiedy mu o tym powiedziałam to powiedział żebym dała temu wszysrkiemu czas i że będzie dobrze. Myślę za dużo strasznie mnie to męczy, nie chce się bardzo dobrze nastawiać żeby się nie zawieść..
Na prawdę go kocham, mieliśmy ostatnio kryzys, ale większość mamy tych dobrych wspomnień i żałowałbym gdybym musiała o nich zapomnieć. Nie wiem co już robić, chce z nim byc, ale boje się że się znowu zawiodę..

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez CatLady (2020-11-07 15:31:26)

Odp: Nie wiem co dalej robić, proszę o pomoc
Iwona2115 napisał/a:

Jestem ze swoim chłopakiem 2 lata. Ostatnio stwierdził że jednak to nie to że się wypalił, oczywiście było mi przykro, ale zgodziłam się na rozstanie. Było spotkanie na którym dużo sobie uświadomiliśmy i bardzo fajnie nam się rozmawiało, tak zwyczajnie. Na końcu spotkania podziękowaliśmy sobie nawzajem i z uśmiechem wyszłam z jego samochodu. W domu już wszystkim pochwaliłam się że to koniec, były łzy, ale mówiłam to już z ulgą. Po 10 minutach wrócił, zadzwonił i powiedział że będzie za 2 min. Tłumaczył się że jest glupi, że doprowadził do takiej sytuacji, że płakał jak wracał i wiedział że będzie żałować jakby nie wrócił. ( Przy mnie też płakał), byłam w totalnym szoku, ale postawiliśmy sobie pewne zasady, których nam brakowało, postanowiliśmy odbudować swoje zaufanie. Jest ciężko, ale stara się, zabiera mnie na spacery i na wycieczki, dużo okazuje miłości i czułości, z czego się cieszę bo widzę że mu zależy. Jednak obawiam się że znowu dojdzie do tego, że się wypali, że zabraknie mu tej energii i skończymy już na prawdę osobno. Boje się, że to się skończy, a nie chce. Czuje pewne wątpliwości, a kiedy mu o tym powiedziałam to powiedział żebym dała temu wszysrkiemu czas i że będzie dobrze. Myślę za dużo strasznie mnie to męczy, nie chce się bardzo dobrze nastawiać żeby się nie zawieść..
Na prawdę go kocham, mieliśmy ostatnio kryzys, ale większość mamy tych dobrych wspomnień i żałowałbym gdybym musiała o nich zapomnieć. Nie wiem co już robić, chce z nim byc, ale boje się że się znowu zawiodę..

Moim zdaniem to źle zrobiłaś że pozwoliłaś mu wrócić. Facet jest jakiś niestabilny emocjonalnie albo jest zwykłym manipulatorem.  Pewnie to że przyjęłaś zerwanie że spokojem, zrozumieniem i ulgą tak go odmieniło. Podejrzewam, że liczył na histerię, na to że może będziesz go prosić o kolejną szansę. Chciał tym coś ugrać. Swoją reakcją pozbawiać go argumentów. Ale on nie w ciemię bity. Postanowił wrócić. Tu go przyjęłaś zamiast po głowie się popukać. Teraz on tą relację ustawił tak, że będzie zrywał i wracał, zrywał i wracał, a Ty będziesz miała mętlik w głowie, będziesz się zastanawiać, jak być lepszą by na niego zasłużyć.
Ps.  Już to działa - już się boisz, że zawiedziesz. Facet jest tu góra.

Posty [ 2 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nie wiem co dalej robić, proszę o pomoc

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024