Moj maz zaspokaja sie sam... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Moj maz zaspokaja sie sam...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 20 ]

1 Ostatnio edytowany przez marta333 (2011-11-04 03:09:32)

Temat: Moj maz zaspokaja sie sam...

Dziewczyny szukalam takiego forum jak ten. Prosze Was o wsparcie duchowe, moze porady... Mam problem z mezem. Jestesmy 10 lat po slubie i mamy 6 ciomiesieczna coreczke. Wszystko wydaje sie cudowne, lecz moj maz podczas kazdej mojej nieobecnosci w domu zaspokaja sie sam ogladajac filmy pornograficzne z internetu badz niedawno zostal czlonkiem przelecmnie.pl  co prawda nie logowal sie tam na live czacie, ale juz sam fakt ze tam wchodzi wprawia mnie w furie!!! Malo tego...kiedy musze zostawic coreczke z nim- nie zwaza na to, ze dziecko jest w domu- wykorzystuje momenty kiedy malutka spi i to robi. Chce wam tylko dodac, ze kiedy uprawiamy sex jest naprawde bosko, jest czuly, obsypuje mnie komplementami, ale niestety- takie chwile zdarzaja sie rzadko, bo... czesciej zaspokaja sie sam!!! Nienawidze wychodzic do sklepow ani na 30 minut bo zawsze wiem, ze to zrobi!!! To jest chore!!!!!!!!
Kiedys bylo bardzo zle miedzy nami... mialam epizod z kolega z pracy- oczywiscie nie zdrada fizyczna- i maz o tym sie dowiedzial. Ja tez kiedys nie chcialam z nim sypiac bo mialam dolek z powodu calej sytuacji... tak wiec straszenie mego meza ze nie bede nigdy "tego" z nim robic nic mi nie da, bo mi wypomni przeszlosc, ze kiedys musial "sam" przeze mnie sie zaspokajac...

Co ja mam robic? Moj maz wie, ze ja wiem, ze on to robi ale ma to gleboko w dupie widze. A najgorsze jest to, ze ja go bardzo kocham i on jest naprawde super dobrym, troskliwym, dbajacym o dom i dziecko facetem.
Dziewczyny ratujcie!!! To jest chore!!! Jak mam to zwalczyc???!!!!

Ps. Dodam, ze cala ta sytuacja ciagnie sie juz 2 lata- to nie jest tak, ze po urodzeniu dziecka to sie zaczelo...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Witaj,

piszesz do dziewczyn ale moze i moj wpis cos Ci pomoze. Jestescie dlugo razem i to fajnie. Skoro to trwa 2 lata to nie od poczatku. Wczesniej nie ogladal takich filmow? Jesli nie to dziwne, moze cos sie stalo te 2 lata temu, przypomnij sobie. Ogolnie faceci to wzrokowcy. Moze cos go tam podnieca czego Ty nie chcesz z nim zrobic (jakies pozycje, zabawki, przebieranki, seks oralny, analny).
Moze zobacz jakiego typu filmy oglada albo z nim porozmawiaj, i spytaj czego mu brakuje w waszy seksie.
Ja wiele bym dal by kochac sie z wlasna zona sad

3 Ostatnio edytowany przez iruda (2011-11-04 08:50:26)

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Jak ktoś wchodzi sporadycznie, nie odczuwa wewnętrznego przymusu, to jest OK, w wypadku twojego m. moze to byc juz uzależnienie.
Uzależnienie od seksu i miłości, erotomania czy typowy seksoholizm, to coraz poważniejszy problem - i to sie juz leczy.
A cierpią obie strony w zwiazku.


Moze cos go tam podnieca czego Ty nie chcesz z nim zrobic (jakies pozycje, zabawki, przebieranki, seks oralny, analny).

A moze poszli do lasu...
Serce, gadasz jak typowa osoba nie rozumiejąca, ze zachowaniami seksualnymi mozna ranic współmałżonka.
Problem w tym, ze sie robi eskalacja wymagań, a to zaprzeczenie miłości.
Seks ma w małzeństwie rolę więziotwórczą, a nie wyczynową.
To tak, jakbys mówil zonie alkoholika - jakbys piła razem z nim, to on by nie chodzil na picie.


marta333 napisał/a:

Kiedys bylo bardzo zle miedzy nami... mialam epizod z kolega z pracy- oczywiscie nie zdrada fizyczna- i maz o tym sie dowiedzial. Ja tez kiedys nie chcialam z nim sypiac bo mialam dolek z powodu calej sytuacji... tak wiec straszenie mego meza ze nie bede nigdy "tego" z nim robic nic mi nie da, bo mi wypomni przeszlosc, ze kiedys musial "sam" przeze mnie sie zaspokajac...

Co ja mam robic? Moj maz wie, ze ja wiem, ze on to robi ale ma to gleboko w dupie widze. A najgorsze jest to, ze ja go bardzo kocham i on jest naprawde super dobrym, troskliwym, dbajacym o dom i dziecko facetem.
Dziewczyny ratujcie!!! To jest chore!!! Jak mam to zwalczyc???!!!!

Bardzo dobrze Cie rozumiem (ten epizod również), Twoja historia przypomina mi moje małzenstwo, tylko mnie zajeło 15 lat, zanim zrozumiałam jak powazny to jest problem i jak głeboko w nas tkwiacy.
Leczymy sie w tej chwili oboje. Ale pierwsza idzie po pomoc ta osoba w zwiazku, która wykaże inicjatywe - sa grupy samopomocowe, typu SLAA, czy S-Anon, poszukaj w swoim miescie, albo napisz do mnie na priv.

4

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Dziekuje Wam za odpowiedzi... dziekuje Ci "serce" za porade... porozmawiam z mezem i faktycznie spytam czego mu brakuje... obejrzalam takze polecany film na youtube i troszke sie zalamalam... nie sadze bowiem, ze moj maz widzi problem w tym co robi i zapewne wcale nie chce z tym skonczyc.
Wiecie- z tego juz zalamania mysle, zeby mu powiedziec, jesli wczesniejsza rozmowa nie da rezultatu- ze po prostu skoro on chce- to mozemy juz nigdy wiecej nie uprawiac sexu i po prostu zyc zaspokajajac swoje potrzeby w internecie, itp. Do tego czuje juz, ze powoli mnie to wszystko prowadzi...
jesli ktos jeszcze moglby cos mi poradziec- piszcie, prosze!!!
pozdrawiam!!!

5

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Ja mam podobny problem,tylko,że mój facet nie zaspokaja się sam ani nic z tych rzeczy.
Nie ujawnia chęci uprawiania seksu ze mną,co wieczór odwraca się do mnie tylkiem i idzie spać.A jak  Mu pokazuję,że mam chęc to zawsze wynajduje jakies wymówki.
I ciągle twierdzi,że coś jest z Nim nie tak.Że powinien iśc do  lekarza bo Mu zwyczajnie nie staje....ale jak się"NIM" zajmę to wszystko jest ok.
W czym może być problem? Wiele razy się Go pytałam czy to może z mojej winy,czy robię coś nie tak,ale On twierdzi,że to z Nim jest problem.

6

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Jak tak czytam to sama nie wiem co bym zrobiła. Bardzo ciężkie pytanie. Ale pewnie terapia małżeńska powinna pomóc. Polecam takie rozwiązanie serdecznie smile.
pozdrawiam

7

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...
marta333 napisał/a:

Dziewczyny szukalam takiego forum jak ten. Prosze Was o wsparcie duchowe, moze porady... Mam problem z mezem. Jestesmy 10 lat po slubie i mamy 6 ciomiesieczna coreczke. Wszystko wydaje sie cudowne, lecz moj maz podczas kazdej mojej nieobecnosci w domu zaspokaja sie sam ogladajac filmy pornograficzne z internetu badz niedawno zostal czlonkiem przelecmnie.pl  co prawda nie logowal sie tam na live czacie, ale juz sam fakt ze tam wchodzi wprawia mnie w furie!!! Malo tego...kiedy musze zostawic coreczke z nim- nie zwaza na to, ze dziecko jest w domu- wykorzystuje momenty kiedy malutka spi i to robi. Chce wam tylko dodac, ze kiedy uprawiamy sex jest naprawde bosko, jest czuly, obsypuje mnie komplementami, ale niestety- takie chwile zdarzaja sie rzadko, bo... czesciej zaspokaja sie sam!!! Nienawidze wychodzic do sklepow ani na 30 minut bo zawsze wiem, ze to zrobi!!! To jest chore!!!!!!!!
Kiedys bylo bardzo zle miedzy nami... mialam epizod z kolega z pracy- oczywiscie nie zdrada fizyczna- i maz o tym sie dowiedzial. Ja tez kiedys nie chcialam z nim sypiac bo mialam dolek z powodu calej sytuacji... tak wiec straszenie mego meza ze nie bede nigdy "tego" z nim robic nic mi nie da, bo mi wypomni przeszlosc, ze kiedys musial "sam" przeze mnie sie zaspokajac...

Co ja mam robic? Moj maz wie, ze ja wiem, ze on to robi ale ma to gleboko w dupie widze. A najgorsze jest to, ze ja go bardzo kocham i on jest naprawde super dobrym, troskliwym, dbajacym o dom i dziecko facetem.
Dziewczyny ratujcie!!! To jest chore!!! Jak mam to zwalczyc???!!!!

Ps. Dodam, ze cala ta sytuacja ciagnie sie juz 2 lata- to nie jest tak, ze po urodzeniu dziecka to sie zaczelo...

A skąd wiesz że robi to dosłownie za każdym razem? może ogląda sobie tylko pornusy i nic dalej? Bo ja oglądam sobie czasem tak sobie, bez żadnej podniety;o
Może panikujesz?
Ale jeśli jest tak jak piszesz to bardzo nie ładnie no i idzie się załamać, i też uważam że powinien się leczyć bo to choroba.

sandra9011 napisał/a:

Ja mam podobny problem,tylko,że mój facet nie zaspokaja się sam ani nic z tych rzeczy.
Nie ujawnia chęci uprawiania seksu ze mną,co wieczór odwraca się do mnie tylkiem i idzie spać.A jak  Mu pokazuję,że mam chęc to zawsze wynajduje jakies wymówki.
I ciągle twierdzi,że coś jest z Nim nie tak.Że powinien iśc do  lekarza bo Mu zwyczajnie nie staje....ale jak się"NIM" zajmę to wszystko jest ok.
W czym może być problem? Wiele razy się Go pytałam czy to może z mojej winy,czy robię coś nie tak,ale On twierdzi,że to z Nim jest problem.

Może ma faktycznie jakiś problem, a ile jesteście razem? szybciej  też tak było? Może ma problem z erekcją albo zwyczajnie nie podnieca go to co powinno, dlatego czuje się dziwnie z tym. Powinien iść do lekarza, wytłumacz mu że to może być duży problem bo więź fizyczna w związku jest bardzo ważna...

8

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

mominka1
Poznaliśmy się rok temu a jesteśmy razem od czerwca tego roku,czyli krótko...więc wykluczam,że znudziłam Mu się,chybaże na prawde szybko nudzą Go wspólne noce.
Od 19 września mieszkamy razem w Essen...a problem pojawil się jakoś w połowie października...

9

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

To wesprzyj go i idź z nim do lekarza, przecież nie amputują mu penisa;)
Nie on pierwszy i nie ostatni co ma problemy ze wzwodem, nie mniej pretensji bo może jest chory...

10

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Ale ja nie mam do niego żadnch pretensji,nawet nie pokazuję Mu tego,że zaczyna mnie to irytować.Tylko mówię,że rozumiem,buziaka dam,miłe słówko...no po prostu udaję,że jest ok...A jeśli On twierdzi,że ma z nim jakiś problem to powinien ze mna otwarcie o tym pogadać,prawda?
A On nie chce,czeka aż problem sam zniknie.

11

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

No i co z tego że się masturbuje? 9 na 10 facetów to robi.
Problem leży gdzie idziej i dotyczy sytuacji, gdy bedzie on wolał robić to z własną ręką niż z Tobą.
Powiadasz że miałaś epizod z kolegą z pracy, czyli że co? Wdałaś się w romans? Szczerze? Ja bym odszedł bez pożegnania bo związek opiera się na trzech waznych słowach: szczerość, zaufanie i szacunek. Jak tego nie ma, nie ma też związku.
Chciałbym wiedzieć jak często sypiacie ze sobą i co to znaczy że na niego nie podziałają słowa że nie będziesz z nim się kochać? Chcesz walczyć szantażem z facetem?
A może po prostu nie sypiacie ze sobą i musi się jakoś rozładować? Wolałabyś żeby miał kogoś na boku?

12

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Może jest typem faceta "mój penis-moja sprawa". Nie wiem, nie znam go ale ja uważam że trzeba rozmawiać ze sobą i wyjaśniać niejasności, więc może zacznij mówić co Cię boli i co nie daje Ci spokoju.

13

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Witam wszystkich smile
Nie jest mi jednak do śmiechu sad. Dziś odkryłam, że mój facet romansuje z inną kobietą na gg i nie tylko. Wysyłają sobie zdjęcia w niedwuznacznych sytuacjach. Ona nawet wie jakie slipy ma na sobie. On jej pisze jakie to ona ma piękne ciało. Wiem, że poznali się poprzez internet. Ona ma męża... Zżera mnie od środka... on jeszcze nie wie, że ja wiem... jest mi tak bardzo ciężko, czuję się oszukana, nie mam siły nawet z nim się kłócić... czekam... na jakiś chyba cud... ale on się nie wydarzy i nie jest to sen.

14

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

nie wierzę, że jak zaczniesz inicjować seks często i regularnie to będzie tego potrzebował. napiszę z innej strony. problem tkwi w tym, że przy masturbacji wszystko jest fik myk, podniecenie i cała zabawa, stąd może być tak, że Twój facet nie ma siły, ochoty na takie dłuższe numerki, które miałby jeszcze sam inicjować więc idzie na łatwiznę. Proponuję taki układ: inicjujesz codziennie przez 1-2 tygodni, jeżeli będzie robić to wtedy pomyślimy.

15

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Do autorki,
Wykalaczka dobrze mowi,
wiesz ja tez zaspakajam sie sam. Bo mi brak seksu i stoje przed wyborem zdrada albo sam.
Wciaz mam nadzieje ze sie poprawi (choc to juz kilka lat).
Powiedzialem nawet zonie ze to robie bo myslalem ze cos ja ruszy ale nic.
Niby jest zazdrosna o mnie ale ... no wlasnie , co ma zrobic facet z niby zazdrosna zona ktora nie chce z nim sypiac ???
A moze wasze zblizenie to rutyna ? I przy zgaszonym swietle zawsze o tej samej porze?
Daj mu na siebie patrzec smile Faceci lubia widziec rozkosz kobiety. Wiadomo ze na filmach to udawanie ale facetow to kreci.
Moze "pojecz" mu troche, ubierz sie sexy , zapal swieczki zeby Cie widzial niech sie delekyuje niech widzi co ma i co tracil, wez inicjatywe we wlasne rece niech widzi ze nie jestes bierna. Moze ostre slowka, ty i on. Piszesz 10 lat po slubie a to juz fajny wynik wiec szkoda sie poddawac. Trwa 2 lata, na pocieszenie (dla Ciebie) powiem ze u mnie dluzej. Skoro 2 lata wiec wczesniej nie bylo mu to potrzebne. Wydaje mi sie ze powinniscie sobie poradzic.
Trzymam kciuki ze zadziala.

16 Ostatnio edytowany przez serce (2011-11-04 22:31:17)

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

bea04,
ja bym mu tym smsym odplacil. Bez zobowiazan zagadaj z kims na forum, albo popros kolege zeby z Toba popisal. Niech widzi ze Toba tez sie ktos interesuje.
Troszke go ignoruj, zaloz nowego maila, moze oprzytomnieje.

A swoja droga dziwny jest ten swiat. Pisze plec piekna i brzydka o tych samych problemach.
Zle dobieramy sie w pary czy co ??

17

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...
bea04 napisał/a:

Witam wszystkich smile
Nie jest mi jednak do śmiechu sad. Dziś odkryłam, że mój facet romansuje z inną kobietą na gg i nie tylko. Wysyłają sobie zdjęcia w niedwuznacznych sytuacjach. Ona nawet wie jakie slipy ma na sobie. On jej pisze jakie to ona ma piękne ciało. Wiem, że poznali się poprzez internet. Ona ma męża... Zżera mnie od środka... on jeszcze nie wie, że ja wiem... jest mi tak bardzo ciężko, czuję się oszukana, nie mam siły nawet z nim się kłócić... czekam... na jakiś chyba cud... ale on się nie wydarzy i nie jest to sen.

Bea, cud sie moze wydarzyć tylko w Tobie, dla ciebie sa grupy skupiajace osoby dotknięte przez zachowania seksualne innych osob, np. S-Anon, szczerze polecam - nie jestes sama z tym problemem.

18

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...
bea04 napisał/a:

Witam wszystkich smile
Nie jest mi jednak do śmiechu sad. Dziś odkryłam, że mój facet romansuje z inną kobietą na gg i nie tylko. Wysyłają sobie zdjęcia w niedwuznacznych sytuacjach. Ona nawet wie jakie slipy ma na sobie. On jej pisze jakie to ona ma piękne ciało. Wiem, że poznali się poprzez internet. Ona ma męża... Zżera mnie od środka... on jeszcze nie wie, że ja wiem... jest mi tak bardzo ciężko, czuję się oszukana, nie mam siły nawet z nim się kłócić... czekam... na jakiś chyba cud... ale on się nie wydarzy i nie jest to sen.

Na Twoim miejscu powiedzialabym mezowi,ze wiem,mialam bardzo podobna sytuacje tylko,ze za pozno sie zorientowalam co moj maz robi gdy mnie w domu nie ma,no i doszlo do tego,ze mnie zdradzil z jedna panienka z internetu.Porozmawiaj z mezem o tym dlaczego to robi,gdybym ja porozmawiala z moim mezem wczesniej  mysle,ze do zdrady by nie doszlo.I jeszcze jedno,uwazaj na te wszystkie kobiety w necie niektore z nich potrafia byc naprawde rafinowane i okropne.

19

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Witam serdecznie mam problem z facetem jestem z nim już 3 lata mamy dziecko piękna córeczkę 6 miesięczną. Ale niestety mój facet nie chcę się ze mną kochać i woli sam się zaspokajać oglądając filmiki porno. Wczesniej też były problemy ale nie az takie .Moj facet nie potrafi nawet ze mna porozmawiaćna ten temat zawsze się wykręca. Boli mnie to jak on to robi a mnie ma gdzieś i nie wiem co mam zrobić czuję się lekceważenia oszukana . Wstydzę się ze mój facet ma mnie gdzieś. Nie kochalismy się od narodzin niuni może szybki seks nic po za tym . W ciazy tez tak było nonstop filmiki a ja gdzie . Dziękuję za odpowiedź zastanawiam się czy go poprostu zostawić bo mam dość poniżania mnie.

20

Odp: Moj maz zaspokaja sie sam...

Martiinko, zacznij od założenia własnego wątku proszę.

Posty [ 20 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Moj maz zaspokaja sie sam...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024