Cześć,
ostatnio bacznie obserwuje to co się dzieje w otaczającym mnie świecie zarówno tym rzeczywistym jak i internetowym i szczerze.. jestem zupełnie zdezorientowana o co chodzi?
Sytuacja wygląda następująco: Tinder tam 33 latek mający dziewczynę, ale szukający sobie na boku lasek.. oczywiście chodzi o seks. Facet notorycznie zdradzający swoją kobietę, gdyż ta seksu uprawiać nie chce.. Facet zdziwiony czemu widze w tym problem.. i czemu przeszkadza mi fakt iż wysyła mi wiadomości o swoich fantazjach ze mną i piszący jak bardzo mnie pragnie.. Z drugiej strony kobiety z którymi on pisze nie widzące nic złego w fakcie, iż ma on dziewczynę. Kobiety, które spotykają się z nim na seks w hotelach i ogólnie uważające, że wszystko jest w porządku
Poza tą konkretną sytuacja miałam do czynienia z podobnymi tak w rzeczywistości jak i internecie. I teraz zaczęłam się zastanawiać czy takie mamy czasy? Może to normalne?
Czy można winić o coś faceta ktory jest zaniedbywany w sferach seksualnych przez swoją partnerkę? Czy to ,że wolne kobiety sypiają z tymi zajętymi to coś co źle o nich świadczy czy po prostu jest to coś co ich nie dotyczy, bo to nie one zdradzają?
W zasadzie czlowiek chyba nie jest monogamiczny, zwłaszcza męzczyzni, wiec czy nie lepiej odpuścić i dać wolną reke drugiej stronie, a sam seks traktować mniej powaznie? co o tym myslicie?
Nie, to nie są takie czasy. Generalizujesz.
A jeżeli używasz tindera, to widzisz po prostu więcej takiego zjawiska. Ale to ciągle tylko zjawisko.
Kiedyś usłyszłam coś wg mnie bardzo mądrego od mojego męża. Zapytałam się go czy patrzy na inne kobiety albo jakim cudem on nie widzi że jakaś patrzy na niego wzrokiem łowczyni? Powiedział że owszem spojrzy na inne mimowolnie, ale to czy on widzi spojrzenia innych kobiet albo czy on sam pozwoli sobie na jakieś głębsze spojrzenie z inną kobietą, zależy tylko od tego czy on na to pozwoli i czy chce.
I wg mnie jest to na tyle mądre ponieważ zaczęłam sie nad tym zastanawiać. I przypomniało mi się, że mój mąż niejednokrotnie widział że jakis facet się mnie dogłębnie przygląda, a ja nawet tego nie zauważałam ponieważ mnie to w ogóle nie interesowało ponieważ ważne było dla mnie że jestem z mężem i dla niego.
Wg mnie było nienormalne, że ktoś mając dziewczynę, czyli w sumie żadnych zobowiązań i nie dogadując się z nią w tej sferze, szuka czegoś na boku, zamiast po prostu zerwać. To nie żona, nie ma dzieci, więc chyba tylko wygodnictwo. Tego kompletnie nie rozumiem.
Wg mnie było nienormalne, że ktoś mając dziewczynę, czyli w sumie żadnych zobowiązań i nie dogadując się z nią w tej sferze, szuka czegoś na boku, zamiast po prostu zerwać. To nie żona, nie ma dzieci, więc chyba tylko wygodnictwo. Tego kompletnie nie rozumiem.
to samo mi sie nasuwa, co to za farsa ten zwiazek, skoro nie potrafia sie dogadac w tak podstawowych sprawach na poczatku to co to rokuje
Nie to nie jest normalne. Osobiście uważam że seks, to nie tylko seks, ale przede wszystkim głębokie zaufanie itd., czyli to co kobiety zazwyczaj myślą. Jednocześnie, uważam za chamstwo umawianie się na seks za plecami dziewczyny, bo jeśli nie dogadują się w łóżku, to mogliby się po prostu rozstać i tyle. Seks jest ważny i uważam że bez tego nie można zbudować bliskości i nie, nie wyobrażam sobie traktować go "luźno", w związek się wchodzi albo całym sobą albo wcale.
7 2020-02-08 08:09:22 Ostatnio edytowany przez karo.si (2020-02-08 08:13:35)
Wiecie.. najbardziej to mi jednak szkoda tej jego kobiety, która jest pewnie zupełnie nie świadoma tego co robi jej facet ;( wczoraj wyslal mi zaproszenie do luksusowego hotelu.. oywiscie, żebym spędziła kilka godzin z nim.. wiadomo co robiąc.. Kiedy napisalam mu, że jest zajęty i nie chce się z nim spotykać bo to wbrew moim zasadom i nie życzę sobie żeby mi wysylal swoje fantazje ze mną w roli glownej. To napisał , że szkoda, ale i tak będzie o mnie marzył.. później napisał, że to że nie skorzystałam nie "ochroni" jego dziewczyny przed zdradą, bo jest cała masa kobiet które szukają pocieszenia i którym fakt tego że jest zajęty nie będzie przeszkadzał..
A rano leżac pewnie obok swojej dziewczyny wyslal mi to:
"Śniłaś mi się bardzo intensywnie..
Do tego stopnia ze nie mogę przestać myśleć o tym jak Cię pieszcze, jak Ty piescisz mnie, jak dochodzisz, jak ja dochodzę...Od godziny marze o seksie z Tobą, jestem tak napalony ze gdybys tu była to pierwszy nas raz byłby chyba szybko! Oczywiście wynagrodzilbym Ci to w niezapomniany sposób!!!!! "
Szkoda mi jego kobiety.. Bo jeśli im się nie układa w łóżku ( jak on twierdzi bynajmniej), to powinienen albo z nią zerwać albo szczerze przedstawić sytuacje , że sobie kogoś znajdzie do tego.. Ale taki fałsz od bliskiej osoby jest straszny ;( i że jeszcze kobieta kobiecie robi takie rzeczy..totalnie tego nie rozumiem
Przykre ;(
Szkoda mi jego kobiety.. Bo jeśli im się nie układa w łóżku ( jak on twierdzi bynajmniej), to powinienen albo z nią zerwać albo szczerze przedstawić sytuacje , że sobie kogoś znajdzie do tego.. Ale taki fałsz od bliskiej osoby jest straszny ;( i że jeszcze kobieta kobiecie robi takie rzeczy..totalnie tego nie rozumiem
Przykre ;(
Nie wierz we wszystko co Ci ludzie piszą, szczególnie na tinderze. Postrzegany jest on jako portal do poszukiwań doznań seksualnych a nie partnersko-towarzyskich.
9 2020-02-08 11:55:02 Ostatnio edytowany przez balin (2020-02-08 11:57:31)
Wg mnie było nienormalne, że ktoś mając dziewczynę, czyli w sumie żadnych zobowiązań i nie dogadując się z nią w tej sferze, szuka czegoś na boku, zamiast po prostu zerwać. To nie żona, nie ma dzieci, więc chyba tylko wygodnictwo. Tego kompletnie nie rozumiem.
Przecież to tylko kit. Tu nie ma co rozumieć. Nie zdziwiłbym się, gdyby żadnej dziewczyny nie było.
Szukanie miłości na tinderze, aplikacji która była projektowana jako miejsce do szukania szybkiego seksu.
11 2020-02-08 12:45:23 Ostatnio edytowany przez karo.si (2020-02-08 12:54:44)
Ela210 napisał/a:Wg mnie było nienormalne, że ktoś mając dziewczynę, czyli w sumie żadnych zobowiązań i nie dogadując się z nią w tej sferze, szuka czegoś na boku, zamiast po prostu zerwać. To nie żona, nie ma dzieci, więc chyba tylko wygodnictwo. Tego kompletnie nie rozumiem.
Przecież to tylko kit. Tu nie ma co rozumieć. Nie zdziwiłbym się, gdyby żadnej dziewczyny nie było.
Szukanie miłości na tinderze, aplikacji która była projektowana jako miejsce do szukania szybkiego seksu.
Nie szukam miłości na tinderze.. już wiem co to za aplikacja i nawet nie mam nic do tego, że ktoś ją sobie instaluje dla seksu.. Ale na litość.. nie jak sie jest w związku.. mając dziewczynę, a moze nawet żonę.. Bo to obrzydliwe
13 2020-02-08 12:50:08 Ostatnio edytowany przez karo.si (2020-02-08 12:55:26)
balin napisał/a:Ela210 napisał/a:Wg mnie było nienormalne, że ktoś mając dziewczynę, czyli w sumie żadnych zobowiązań i nie dogadując się z nią w tej sferze, szuka czegoś na boku, zamiast po prostu zerwać. To nie żona, nie ma dzieci, więc chyba tylko wygodnictwo. Tego kompletnie nie rozumiem.
Przecież to tylko kit. Tu nie ma co rozumieć. Nie zdziwiłbym się, gdyby żadnej dziewczyny nie było.
Po co miałby kłamać , że ma dziewczynę? W taki sposób by sobie tylko zmniejszal możliwości na seks.. A po to ma tą aplikacje.. wiec bez sensu, gdyby miał kłamać w tym temacie akurat chyba..
Po co miałby kłamać , że ma dziewczynę? W taki sposób by sobie tylko zmniejszal możliwości na seks.. A po to ma tą aplikacje.. wiec bez sensu, gdyby miał kłamać w tym temacie akurat chyba..
Niekoniecznie chodzi mu o seks. Może chodzić mu o karmienie własnego cynizmu. Kobieta zgadzająca się na seks z zajętym facetem, jest kimś złym. Bez większych ceregieli i wyrzutów sumienia, można ją po wszystkim kopnąć w tyłek.
15 2020-02-08 13:21:56 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2020-02-08 13:23:23)
karo.si napisał/a:balin napisał/a:Przecież to tylko kit. Tu nie ma co rozumieć. Nie zdziwiłbym się, gdyby żadnej dziewczyny nie było.
Po co miałby kłamać , że ma dziewczynę? W taki sposób by sobie tylko zmniejszal możliwości na seks.. A po to ma tą aplikacje.. wiec bez sensu, gdyby miał kłamać w tym temacie akurat chyba..
Jeśli dziewczyna zgadza się na seks zajetym facetem, to można się spodziewać, że jej chodzi tylko o seks i nie będzie później robiła ceregieli z zakochaniem się, wchodzniem w związki itp. Można założyć, że wie w co się pakuje i nie będzie żądała oświadczyn. No chyba, że po wszystkim włączy się jej uczuciowość wyższa i zacznie laurki z serduszkami malować Jednak zawsze można wtedy powołac się na wczesniejsze ustalenia i wycofać się na z góry upatrzone pozycje, czyli do swojej "dziewczyny" albo "żony". Zawsze to jakieś wyjście z sytuacji i nie trzeba się tłumaczyć, czyli oświecać jej, że była jedną z wielu i teraz też już marnuje jego czas, bo następna w kolejce stoi.
Jeśli dziewczyna zgadza się na seks zajetym facetem, to można się spodziewać, że jej chodzi tylko o seks i nie będzie później robiła ceregieli z zakochaniem się, wchodzniem w związki itp. Można założyć, że wie w co się pakuje i nie będzie żądała oświadczyn. No chyba, że po wszystkim włączy się jej uczuciowość wyższa i zacznie laurki z serduszkami malować Jednak zawsze można wtedy powołac się na wczesniejsze ustalenia i wycofać się na z góry upatrzone pozycje, czyli do swojej "dziewczyny" albo "żony". Zawsze to jakieś wyjście z sytuacji i nie trzeba się tłumaczyć, czyli oświecać jej, że była jedną z wielu i teraz też już marnuje jego czas, bo następna w kolejce stoi.
Dokładnie tak jest. Teksty że niby jest w związku (nieudanym oczywiście) to czytelny sygnał: tylko seks i na nic więcej nie licz.
Dokładnie tak jest. Teksty że niby jest w związku (nieudanym oczywiście) to czytelny sygnał: tylko seks i na nic więcej nie licz.
Może też nie obyć się bez chęci zgnojenia. Facet może mieć fatalną opinie o kobietach.
Witam.To nie są takie czasy i to nie jest norma.Może na tinderze tak jak napisali to inni,że to jest portal do szybkich i niezobowiązujących spotkań na sex to to jest norma.Ale znam dużo mądrych,pięknych,naprawdę ciekawych ludzi,którzy brzydzą się takim zachowaniem.Zależy w jakich środowiskach się ktoś obraca i czego szuka.A ja na Twoim miejscu powiedziałabym dziewczynie tego faceta jeśli on Cię nie interesuje co on wyprawia.Bo już nie chodzi o jakąś zazdrość tylko o zdrowie tej dziewczyny.Bo jeśli on rzeczywiście tak robi(umawia się z różnymi kobietami na sex) to może mieć choroby weneryczne a nawet hiv.Brzydzę się takimi osobami i nigdy nie chciałabym mieć z nimi do czynienia.Są gorsze od zwierząt,bo zwierzęta mają instynkt a człowiek to ma jeszcze rozum do tego.I zapewniam Cię,że to nie jest żadna norma i świat wcale taki nie jest.
19 2020-02-08 18:31:22 Ostatnio edytowany przez karo.si (2020-02-08 18:33:03)
Witam.To nie są takie czasy i to nie jest norma.Może na tinderze tak jak napisali to inni,że to jest portal do szybkich i niezobowiązujących spotkań na sex to to jest norma.Ale znam dużo mądrych,pięknych,naprawdę ciekawych ludzi,którzy brzydzą się takim zachowaniem.Zależy w jakich środowiskach się ktoś obraca i czego szuka.A ja na Twoim miejscu powiedziałabym dziewczynie tego faceta jeśli on Cię nie interesuje co on wyprawia.Bo już nie chodzi o jakąś zazdrość tylko o zdrowie tej dziewczyny.Bo jeśli on rzeczywiście tak robi(umawia się z różnymi kobietami na sex) to może mieć choroby weneryczne a nawet hiv.Brzydzę się takimi osobami i nigdy nie chciałabym mieć z nimi do czynienia.Są gorsze od zwierząt,bo zwierzęta mają instynkt a człowiek to ma jeszcze rozum do tego.I zapewniam Cię,że to nie jest żadna norma i świat wcale taki nie jest.
Wiesz to akurat nie byłoby możliwe, bo nie znam jego dziewczyny, nie wiem też jak sie nazywa, więc jej" odnalezienie" nie byłoby możliwe..
Co do jego chorób.. nie wiem, ale jest to w sumie prawdopodobne.. widziałam go raz przez jakaś niecala godzinę, ale to co rzuciło mi się mega w oczy, to jego mega żółte białka oczu.. Może to jakiś objaw czegoś? Kto tam wie..
A fakt isnienia takich ludzi jak on.. rzeczywiście jest to obrzydliwe..
Takie oczy oznaczają zazwyczaj chorą wątrobę, prawda?
Takie oczy oznaczają zazwyczaj chorą wątrobę, prawda?
Czytałam, że to moze być objaw zapalenia wątroby typu B lub typu C.. A tym z kolei można się zarazic między innymi poprzez przygodne kontakty seksualne..
Więc kto tam wie czy on rzeczywiście nie jest jakiś chory..?
22 2020-02-08 20:53:35 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2020-02-08 20:54:54)
Izzie_Stevens napisał/a:Takie oczy oznaczają zazwyczaj chorą wątrobę, prawda?
Czytałam, że to moze być objaw zapalenia wątroby typu B lub typu C.. A tym z kolei można się zarazic między innymi poprzez przygodne kontakty seksualne..
Więc kto tam wie czy on rzeczywiście nie jest jakiś chory..?
Zażółcenie białek oczu to wybitny sygnał na problemy z wątrobą i to duże, do tego może dochodzić też żółtawe zabarwienie skóry. Może to być WZW, żółtaczka, silne stłuszczenie wątroby powiązane z zapaleniem wątroby a nawet początki marskości. Bez wizyty lekarskiej problem nie do zdiagnozowania.
23 2020-02-09 20:41:36 Ostatnio edytowany przez hehheh (2020-02-09 20:42:16)
Z drugiej strony kobiety z którymi on pisze nie widzące nic złego w fakcie, iż ma on dziewczynę. Kobiety, które spotykają się z nim na seks w hotelach i ogólnie uważające, że wszystko jest w porządku
Prostytucja to najstarszy zawód świata. Nie nauczyli Cię w szkole czegokolwiek? A nie to pewnie kolejne dziecko dorasta dopiero i każde na nowo odkrywa, że świat nie jest usłany różami jak mamcia opowiadała.
Bo nie wierzę, że robią za darmo. Dobrze znam Tinder i wszelkie inne takie strony.
Karo si. w tinderze masz taka opcję jak usuń parę;] Niby jesteś oburzona ,że zajęty facet szuka sobie kogoś na boku za pomocą aplikacji a jednak cały czas utrzymujesz z nim kontakt. Rozumiem ,że póki tego nie wiedziałaś to nie było w tym dziwnego. Jednak teraz po fakcie pozwalanie aby zajęty gość pisał do ciebie swoje fantazje z twoim udziałem jest dosyć dziwne. Zwłaszcza ,że podobno burzą cie "te dziwne czasy" A w gruncie rzeczy wygląda na to ,że jednak podoba ci się rozmowa z nim i dalej to ciągniesz. No i podobnie zachowują się te pozostałe kobiety z ta różnicą ,że potem taki kontakt przenoszą do reala a ty trzymasz bezpieczny dystans i pozwalasz aby zamiast myśleć o swojej dziewczynie myślał co to za fantazje ci opisać w wiadomości;)