Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Strony Poprzednia 1 1,708 1,709 1,710 1,711 1,712 1,748 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 111,086 do 111,150 z 113,577 ]

111,086

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dobry wieczór

U mnie pogoda okropna, pada, zachmurzone.
Można cały dzień palić światło w domu.

Byłam dzisiaj u fryzjera skrócić włosy.
Od nowego roku usługi fryzjerskie zdrożały.

We wtorek byłam ou ortopedy na zastrzyku z kolagenu.
Za tydzień znów kolejny i za dwa tygodnie też.

Zięcia palec wygląda nieciekawie, delikatnie rzecz ujmując.
Wydaje się nam, że może dojść do amputacji.
Za tydzień ma wizytę u lekarza i wszystko się rozstrzygnie.

Teraz jestem bardzo zajęta.
Muszę pomóc córce przy dzieciach kiedy ona idzie do zwierząt.
Wszystkie trzy wnuczki mają ospę.
Jedna już ją przechodzi, a najmłodsza i średnia mają wysyp krost.
Najgorzej zaatakowana krostami jest średnia wnusia.
Mnóstwo krost ma we włosach i na częściach intymnych.
Dziecko cierpi, płacze.
Najmłodsza wnusia ma tylko kilka krostek.
Z tego przedszkola to dzieci wszystko przyniosą.

Dla mnie takie skarpety robione na drutach są za ciepłe.
W nich można chodzić tylko w domu, bo do żadnych butów nie wejdą.

Pozdrawiam was serdecznie.

Zobacz podobne tematy :

111,087

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ... W sobotni poranek
O j czytko nieciekawie .
Trzymam kciuki aby było wszystko dobrze .
Mamy wiosne tej zimy

111,088

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Czytko,czujesz jakąś poprawę po tych zastrzykach?
Może nie będzie tak źle z tym palcem.
Czasem wydaje nam się ,że jest tragicznie i że nic nie da się zrobić,a okazuje się,że wszystko kończy się pomyślnie.
Trzeba wierzyć,że zakończenie będzie szczęśliwe. smile
Trzy wnuczki chore jednocześnie? Współczuję. tongue
U mnie dzisiaj cały dzień padało.
Deszcz jest dobry,ale bez przesady. sad  sad
Spokojnego wieczoru. smile

111,089

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

witam sie niedzielnie
to prawda ze deszcz to przesadza z tym padaniem .
wczoraj u nas utrzymalo sie bez deszczu . nawet słonko wyjzalo .
ale wieczorem wiatr sie zerwał , a dzis 0 jest

111,090

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam w niedzielę

Sprzątam, piorę i odkurzam od rana.
Dzisiaj wieczorem ma przyjechać młoda prosić na wesele.
Wesele w kwietniu.
Będziemy mieć jeszcze jedno w czerwcu.
W międzyczasie będą chrzciny i komunia.
Musimy wszędzie być, bo gotowi się na nas obrazić ci proszący.

111,091

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Kawę postawię dla tych co póżno wstają.

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT4v1L22Q2PzQB9nDc8Mv6VJCTBHwWsT9GrcHg7rkj1NrGGR2-3RA&s

111,092

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

och czytko to same wydatki z poczatkiem roku .
dzisjaj malo ludzie sie odwiedzaja kazdy sobie , młodzi malo sie znaja
wiec powinno sie chociaz na uroczystosciach rodzinnych spotykac

111,093

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

          http://id.joe.pl/sub_images/pictures/f90c9a195d1b542b105c64b006d4b0bf_th2.gif

Czytko,masz rok pełen rodzinnych uroczystości.Niby dobrze,bo będzie okazja spotkać się,pogadać,ale z drugiej strony uszczupli Ci to kieszeń.
Ela,masz całkowitą rację,że w dzisiejszych czasach ludzie spotykają się wyłącznie przy okazji rodzinnych uroczystości lub pogrzebów.Ostatnio byłam na pogrzebie męża kuzynki.Stałam i patrzyłam na twarze żałobników ,bo to przecież była moja rodzina i doszłam do wniosku,że ja tych ludzi nie znam.Co niektóre tylko twarze kojarzyłam ze zdjęciami z albumu Mamy,a reszta to byli dla mnie obcy ludzie. W tym współczesnym pędzie ,gdzieś po drodze zanikł zwyczaj rodzinnych odwiedzin.Pamiętam z dzieciństwa,jak z rodzicami jeździłam do rodziny w odwiedziny ,jak każde wakacje spędzałam z kuzynostwem.Teraz tego nie ma,dlatego też rodzina za bardzo się nie zna.
Wszystkich pozdrawiam i życzę spokojnego dnia. smile

111,094

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam Was i pozdrawiam z pięknego miejsca w górach. Wczoraj szusowalam i o dziwo nie bolały mnie stawy. Piękne słońce, warunki do zjazdów iście alpejskie, tłoku nie ma . Dziś potowarzysze mojemu panu w pieszej wędrówce. Wspinaczka też fajna jest, chociaż serce mi ucieka na stok narciarski.

Masz rację, Marto, z tym antyrodznnym nastawieniem obecnie. Jestem w pewn sensie ofiarą tej kiepskiej obyczajowości, bo bez dzieci, wnuków, dobrych rodzinnych relacji z dalsza rodzina, mogę byc skazana, jeśli dożyję starości,  na obcych ludzi. Ta myśl często nie daje mi spokoju.

Czytko, nawet jeśli trzeba rzucić się na prezenty, to dobrze jest mieć komu je kupować.

Lecę wdychać w płuca nareszcie powietrze zamiast dymu.

111,095 Ostatnio edytowany przez Marta456 (2020-01-13 11:16:36)

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witaj Niezwykła smile https://static8.depositphotos.com/1129232/835/v/950/depositphotos_8352780-stock-illustration-glamour-girl-skiing-on-a.jpg
za bardzo się nie ciesz,że nie ma tłoku,bo  to się może zmienić,ponieważ zaczęły się ferie. smile
Tym górskim powietrzem też zbytnia się nie upajaj,bo Ci może zaszkodzić. big_smile
Twoje płuca przyzwyczajone są do smrodu,a takie rześkie powietrze może stanowić szok dla twojego organizmu. big_smile  big_smile
Czy mam Ci posłać zapas gipsu ,tak na wszelki wypadek?
Nie ,żebym Ci źle życzyła,ale lepiej dmuchać na zimne,taką mam zasadę. smile
A tak na poważnie,to uważaj przy tym szusowaniu.
Życzę Wam miłego wypoczynku i nabieraj siły,bo wiosna tuż,tuż. smile

111,096

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam

Dzisiaj był u nas ksiądz po kolędzie.
Ksiądz miły, fajny.

Martusia najpierw ci odpiszę na twoje pytanie.
Jutro jadę na kolejny zastrzyk z kolagenu.
Mnie akurat te zastrzyki pomagają.
Nie jest całkiem dobrze, ale jest lepiej.
Myślę, że dobrze to już nigdy nie będzie.
Każde dłuższe chodzenie, przeciążenie nogi już odczuwam.
I tak będzie, lekarz też to mówił.
Taka seria tego kolagenu to trzy zastrzyki przez 3 tygodnie.
Potem trzeba odczekać kilka tygodni, żeby organizm ten kolagen przyswoił,
wchłonął, przystosował do siebie.

Masz rację, że zanikają odwiedziny wśród rodziny.
Ja też dużo osób nie znam, chociaż to nie jest daleka rodzina.

Każda uroczystość kosztuje i to dużo.
Minęły bezpowrotnie czasy, kiedy w kopertę wkładało się sto złotych.

Niezwykła nie narusz lawiny śnieżnej.
Zjeżdżaj ostrożnie.
Nie odmroż sobie nosa, nie złam nogi.
Baw się dobrze.

Elu na uroczystościach, szczególnie na pogrzebach widuje się często osoby
niby znane, a nieznane.
Faktycznie są to osoby z rodziny, ale każdy się zmienia i trudno rozpoznać w danej osobie
tego młodego chłopca lub dziewczynę sprzed kilku, lub kilkunastu lat.

111,097

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

                https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcRUhgmWMX0qW3hOPA7ZPU-QKhpIFLTQyU_FUU55SS-cSZd5W6Te



Czytko,pytałam o ten zastrzyk,bo wiem,że nie wszystkim pomaga.
Z pewnością wiek i stopień zużycia stawu ,tez ma na to wpływ.
Niestety,jak coś zaczyna nam wysiadać,rzadko wracamy do pełnej sprawności.
U mnie w tej chwili wszystko się ustabilizowało z kolanami,ale to już nie to ,co było. tongue
Musiałam z wieku rzeczy zrezygnować,np, z biegania,podskoków,klęczenia . Tak lubiłam robić wiele rzeczy na klęczkach,a teraz klapa. tongue  tongue
Pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnego dnia. smile

111,098

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

witam ....
wiatrzycho dzis sie zrobilo , z nieba cos polatuje .
milego dnia wszystkim

111,099

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam smile


              https://img.gifyagusi.pl/2018/04/19/obrazek-gif/kawa/kawy%20dla%20dwojga.gif 

U mnie pięknie świeci słońce,a więc będzie "wiosenny" dzień.
Może już tak pozostanie i słońce każdego ranka będzie nas witać,dopóki nie przyjdzie  prawdziwa wiosna?
Pozdrawiam wszystkich i życzę pogodnego dnia. smile

111,100

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie,
wpadłam na to forum. ponieważ szukam koleżanek, które lubią być aktywne. Mam 60+, mieszkam w Poznaniu. Jeszcze trochę pracuję, ale w weekendy chętnie bym gdzieś wybyła. Niestety, moje znajome nie maja ochoty na żadne szaleństwa. A ja mam... Może znajdę koleżankę, która ma ochotę np. na siłownię? Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.

111,101

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witoom Was w Beskidzie Sądeckim. Gdybym umiała zamieścić fotkę że smarta, to bym pokazała, jak cudnie tu jest. Kraina królowej śniegu, obsypana brylantami skrzącymi się w pełnym słońcu, a w tle Tatry wynurzające się z chmur. Żeby zobaczyć taki spektakl, trzeba wleźć albo wjechac wyciągiem narciarskim. Jeżdżę na nartach (Marto, dziękuję za zamieszczenie mojej podobizny- po cyckach widać, że to ja smile), wędruję i planuję bardziej aktywny turystycznie tryb życia. Postanowiłam w moim miasteczku ogłosić zapotrzebowanie na koleżankę, towarzyszkę górskich wedrowek, bo mój staruszek wysiada na stromych podejściach, a sama boję się łazić.
Zajrzałam do kafejki, a tu, proszę: podobna oferta.
Cześć Tess! Zostań w kafejce i opowiadaj o swoich weekendowych wyczynach. Czy próbowałaś na portalu Sport42? Nie jest to dobrze skonstruowana stronka, ale gdy się mieszka w dużym mieście, to można trafić na sportową bratnią duszę.
Powodzenia Ci życzę.
Ja spróbuję zostawić anons w lokalnym oddziale PTTK.

Trzymajcie się zdrowo i wesoło.

111,102

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

          http://id.joe.pl/sub_images/pictures/b51f055562a63e6d54d40d20b69d4213_th2.gif


Niezwykła,Ty zachwycasz się urokami zimy,a ja przedwczesnego przedwiośnia. smile
Góry w zimie rzeczywiście mają swój urok.
A myślałam,że tylko ja lubię się szwędać. tongue
Niestety ,w tej chwili góry odpadają,a pozostaje jedynie teren  płaski.
Niezwykła masz kondycję smile ,a więc dopóki możesz ,to używaj. smile
Tess,niestety,mieszkamy zbyt daleko od siebie. tongue
Miłego dnia dla wszystkich. smile

111,103

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ...
Witaj Tes ,,,, no niestety ja mieszkam na kaszubach .
Wiec do Poznania mam kawalek .
A tak pogoda wiosenna

111,104

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

              http://id.joe.pl/sub_images/pictures/7c8939fd64ca423312f972b1501726fd_th2.gif


Ale dzisiaj było biało od mrozu! tongue
Od razu pomyślałam o tych moich żonkilach,które tak ładnie już wzeszły.
Pokopana pogoda,mogłaby się wreszcie na coś zdecydować.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. smile

111,105 Ostatnio edytowany przez Niezwykła (2020-01-26 20:20:53)

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dobry wieczór Dziewuszki!
Kafejka zaświeciła pustkami. Dlaczego? Wypaliliśmy się czy nie mamy czasu?
Ja jestem zajęta, zapracowana, zaangażowana na różne sposoby. Po powrocie z gór wykupiłam sobie zabiegi sanatoryjne. Kąpią mnie, moczą, zawijają i masują codziennie. Jest to przyjemne, ale i męczące. A dodatkowo codziennie łapię się za jakieś prace domowe: a to renowacja starej ramy od obrazu, a to malowanie futryn drzwi w moim sanatorium miłości, a to ...
No i jeszcze w wolnych chwilach uczę się włoskiego i czytam Księgi Jakubowe Tokarczuk. Długo nie mogłam przebrnąć przez początkowe rozdziały, ale już mnie wciągnęło.

Zaczyna boleć mnie gardło i jestem załamana, bo w razie infekcji, będę musiała przerwać zabiegi. Mogła mnie zarazić dentystka, która mając grypę, przyjmowała pacjentów bez maski!

Co u Was dobrego? Życzę, żeby grypa Was omijała.

Edytuje, bo głupi smarciak zamienił mi -łyśmy w -liśmy.

111,106

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam niedzielnie ...
Pogoda dzis była do niczego mzyło cale dopołudnia .
A teraz zagladałam prze okno i szok , siwo mrozik daje .
A rosliny juz wychodza szkoda bo zmarzna jak tak mrozic bedzie .
A ja skonczyłam to
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/82982515_1610645612407585_4306909834818617344_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_oc=AQnX7X1RUmKEq-w1bqp5YcQ3H6bRHgI9gxW-QtggkyE6rUyrD789OL36dQV0JqwlvlA&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=3d10b63947fdfa3747500a1ba39c49d7&oe=5E90FBF7
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/83539325_1610645565740923_7424092309643329536_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_oc=AQkDQZLQf11qzmiGWAL_JpW8LrZW3YmLK9LHY0h7Eta7Dfya18ZXfYvX4nWFfXvYRBQ&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=44d115401e3ebebda8b21f50989f6d6c&oe=5ED4A063

111,107

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie smile


                       https://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/dzien_dobry_kochanie_29.jpg

Niezwykła dziwisz się,że w kafejce pustki ,a i sama rzadko zaglądasz.
Te zabiegi na pewno dobrze Ci zrobię przed wiosennymi pracami. smile Gdybym miała taką okazję,też bym z niej korzystała. Jak myślałaś,że jak przejdziesz na emeryturę to będziesz miała dużo czasu,to byłaś w błędzie.Sama teraz widzisz ,że na nic nie masz czasu ,a przecież jest zima .Co będzie ,gdy nastanie wiosna?
Nie wiem jak Ty,ale ja już czekam na ciepełko i na prace ogrodowe.Na razie tylko chodzę , doglądam moich "hektarów"i sprawdzam czy nie mam nieproszonego lokatora. big_smile
Oczywiście już mam pełny obraz zmian ,które zacznę realizować,gdy tylko zrobi się cieplej. smile
Żeby tylko zdrowie dopisało,a wszystko będzie dobrze. smile
Elu, śliczne te serwetki.Kolejny raz podziwiam Twoje zwinne palce.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. smile

111,108

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ...
Pogoda deszczyk dzis .
Martus dzieki .
Roslinki juz budza sie do zycia , a człowiek oglada czy mrozik nie przyjdzie aby nie zmrozil
W tym roku chcemy tez posadzic drzewa owocowe sliwe grusze a moze skusze sie na brzoskwinie
mysle tez o kiwi

111,109

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku
elżbieta napisał/a:

mysle tez o kiwi

Elu, kiwi...,w naszym klimacie..?
Może chodzi Ci o pigwę?
Nie sadzę żadnych drzew owocowych,bo potem trzeba grabić liście,a ja jestem za wygodna. big_smile
U mnie tez pada ,a rano był przymrozek.Pogoda w ciągu godziny się zmieniła.Teraz nawet zaczyna przedzierać się słońce. tongue
I jak tu być zdrowym,gdy są takie wahania temperatury?

111,110

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

tak . zwie sie ankidia i w naszym klimacie rosnie tak jak winogrona

111,111

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Oooo! Sie zaludniło. Siemka!

Marto, rozumiem Cię, bo to chyba przypadłość każdego działkowca? działkowicza? - jak poprawnie, Pani Polonistko?
Oczekiwanie na roboty wiosenne. Juz by się wokół roślinek pazurkami podrapało, co? Nowe kwiatki dosadziło. Będziesz wysiewać nasiona i robić sama flance? Ja mam zamiar i już rozglądam się po parapetach, jak się z tym zorganizować, bo mam dużo roślin doniczkowych i niewiele miejsca wolnego.
Ale jeszcze trzeba uzbroić sie w cierpliwosć i raczej wypatrywac śniegu i deszczu, żeby powstrzymać tę okropną suszę. Brak wody widzać najlepiej po stanie Dunajca i zbiornika Rożnowskiego, który zarasta.
U mnie na wiosennej rabacie trochę roślin powyłaziło z gleby, ale to nic w porównaniu z tym, co było 2 lata temu. 80% kwiatów cebulowych wpieprzyły nornice. Szkoda mojej pracy przy sadzeniu i pielęgnowaniu i szkoda pieniędzy na cebule. Takie coś mnie zniechęca.

Jestem na półmetku kąpieli uzdrawiających stawy, ale gardło nie odpuszcza. Traktuję się czosnkiem, sokiem z malin, ziółkami, witaminami, rutino... i wszystko na nic. Beeeee...... nie chcę chorować!!!

Elu, równiez podziwiam Twoje robótki.
Kiwi znam, kiedyś posadziłam na dawnej działeczce, ale było mu chyba za zimno i za ciemno, bo nie owocował, tylko ładnie maskował altanę. To jest trudna roślina w naszym klimacie, szczególnie u Ciebie w północnej Polsce.

Trzymajcie się radosnie.

111,112

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Chce sprobowac , zobaczymy .
Moze mialas ankidie gdzie potrzeba meska i zenska .
Ja chce samopylna .
dziekuje

111,113

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

          https://i.pinimg.com/originals/fa/cc/6c/facc6c83290344ea01a8518648e4c6a0.gif

Niewykła napisał/a:

przypadłość każdego działkowca? działkowicza? - jak poprawnie,

Obydwie formy są poprawne. smile
Trochę zraziłam się do wysiewania nasion.Też mam dużo kwiatków na parapetach,ale w zeszłym roku się pokusiłam i wysiałam astry i cynie ,i to po 2 paczki.Doglądałam tych moich roślinek i w końcu wykiełkowały 3 cynie.Zdenerwowałam się i wszystko wyrzuciłam.Gdy flance pokazały się w ogrodnictwie po 50 gr. kupiłam astry.W tym roku też tak zrobię.Niestety, nornice potrafią narobić wiele szkód.Cebulki niektórych kwiatków są naprawdę drogie i gdy się widzi ,że zostały obiadem tych gryzoni ,można się załamać. sad
Też przez to przechodziłam i nadal przechodzę.

Niezwykła napisał/a:

Traktuję się czosnkiem, sokiem z malin, ziółkami, witaminami, rutino... i wszystko na nic. Beeeee...... nie chcę chorować!!!

Nie jestem lekarzem,ale to wszystko chyba raczej na przeziębienie,a nie na gardło.
Moim skromnym zdaniem trzeba zmienić lekarstwa.Z gardłem (krtanią) walczyłam od października i już myślałam o najgorszym,ale wreszcie udało mi się to opanować.

elżbieta napisał/a:

tak . zwie sie ankidia i w naszym klimacie rosnie tak jak winogrona

Elu,dzięki Tobie jestem mądrzejsza. big_smile
Nigdy o takiej roślinie nie słyszałam,może dlatego,że nigdy się tym nie interesowałam.
Wszystkim życzę miłego dnia. smile

111,114

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Cześć!
Leżakuje sobie po zabiegach sanatoryjnych i zbieram siły do spraw domowych.
Życie byłoby piękniejsze gdyby nie awarie, remonty i niesłowni fachowcy. Tego tematu mam już po kokardy!

W sanatorium obserwuję zaloty i flirty kuracjuszy. Sama też miewam podrywy przez brzuchatych dziadków. Niektórzy przyjeżdżają do uzdrowisk poszaleć, poznać drugą połowę. Nie gorszy mnie to, jeśli dotyczy samotnych ludzi. Gorzej, gdy gdzieś tam czeka żonka, mężulek, a tu się fika. Kuracje uzdrowiskowe są często urlopami małżeńskimi.

Nie wiem jak jeszcze wykrzesać z siebie energię, żeby potańczyć karnawałowo. Znajome z kuracji wyciągają nas, a my przekładamy wyjście do knajpy z dnia na dzień.

A Wam nogi rwa się do tańca? To ponoć najlepszy sport, gimnastyka i terapia. Zachęcam Was smile)

111,115

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Niezwykła jak tylko masz okazję,to idź i się baw, póki masz siły.
Gdy Cię pokręci,będziesz siedziała w domu.Też bym poszła,ale u mnie nie ma takich potańcówek,a do młodzieżowego klubu przecież nie pójdę.
Wiele się słyszało o tych znajomościach sanatoryjnych. Oglądałam w necie fragmenty" Sanatorium miłości" i byłam zażenowana zachowaniem uczestniczek  programu . Nie oglądam ani Rolnika,ani Sanatorium ,bo mnie wkurza sztuczne zachowanie uczestników .
Niezwykła ,w Lidl-u już się pojawiły nasionka.
Miłego wieczoru życzę. smile

111,116

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

witam wieczorkiem ....
w nocy napadało sniezku .
w dzien topniał ale jeszcze jest wiec zimy mamy namiastke .
no nasionka juz sa to prawda . ja juz zamowilam cebule do wsadzenia .
i własnie o takiej ankidi mysle samopylnej .
bo jesli kupie jednopylna to musze kupic dwie sadzonki meski i zenski aby dalo owoce .

111,117

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Hejka!

Wiesz, Marto, że ludziska emerytalne fajnie się bawią w klubach seniorów? Sama widziałam taką imprezę w Warszawie, bo moja Mama kiedyś chodziła tam grać w brydża. Moja kuzynka w Olszynie bawi się często w klubie emeryckim. Może poszukaj czegoś takiego u siebie. U Was szwarne chłopy, pewnie dobrze tańczą smile
My tu mamy dużo "dancingów", jest gdzie potańczyć, chociaż wolałabym nieco inny charakter tych imprez, nawiązujący do dyskotek z tamtych lat. Ale jak się nie ma, co się lubi... to trzeba wypić po drinkasie na każdą nogę i w tany.

Elu, zachęciłaś mnie i poczytałam o tych odmianach kiwi. Jestem ciekawa, czy trzeba je obierać ze skórki, tak jak kiwi egzotyczne czy raczej mają skórke jak agrest? Wiesz coś może na ten temat? Owoce są drobne, wiec obieranie byłoby dosć upierdliwe, nie?

111,118

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Owoce sa droniejsze i nie maja owłosionej skorki .
A to czy skorke sie je to ci nie odpowiem na to pytanie , bo nie wiem .
Wiem , ze ma duzo witaminy c .

111,119

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam serdecznie

U mnie na wszystko brakuje czasu.
Robię u siebie co należy i codziennie jadę na kilka godzin do córki.
Zięć ponownie był w szpitalu, bo jednak amputowali mu kawałek palca.
O żadnej jego pracy nie ma mowy, więc musimy im pomóc.

Przez dwa dni jeżdziłam do przedszkola na dzień babci i dziadka.
W sobotę byłam u jednej wnuczki, a wczoraj u drugiej.

Pogoda u nas okropna.
Pada deszcz, śnieg, jest duży wiatr.

Niezwykła oj dzieje się u ciebie.
Po zabiegach poczujesz się zdrowa, młoda i piękna.
Mnie nie ciągnie do potańcówek.
Boli mnie noga i kręgosłup i mowy nie ma o długim staniu czy długim tańczeniu.
Nie chcę nadwerężać nogi , oszczędzam ją.
Przyjęłam serię zastrzyków z kolagenem.
Wskazana jest oszczędność nogi.

111,120

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Czytko, dobrze, że się odezwałaś, bo już zaczynałam się martwić.
Współczuję Ci tych wszystkich problemów i nadmiaru obowiązków. Życie daje Ci nieźle w kość, a właściwie w nogi i kręgosłup. Czyli nie udało się zięciowi uratować palca. Dobrze, że całego nie musieli amputować. Na wsi potrzebne wszystkie ręce i palce do pracy, prawda?
Moja kuracja na stawy jak na razie tylko mnie cholernie osłabia. Wracam z tych zabiegów, jak na wyczerpanych bateriach. W domu mam zaległości i tylko wszystko przekładam na jutro... Tańce też sad
Po południu u nas zaświeciło słońce, a wiatr rozwiał smog, więc poczlapalismy na piechotę do miasta pozałatwiać sprawunki. Ledwo wróciłam, zawroty głowy. Mam nadzieję, że te zabiegi mnie nie dobiją. Chyba narty i łażenie po górach lepiej mi służyły, niż zabawa w kuracjuszke.
Dobrej nocki!

111,121

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam

Dzisiaj okropna pogoda, pada deszcz ze śniegiem.
Pojechałam na krótko do miasta.
Mąż od poniedziałku ma rehabilitację.
Potrzebne mu były  spodnie sportowe i koszulka.
Nie miał w domu, bo nie chodzi w takich spodniach i koszulkach.
Wiem, że po zabiegach będzie to leżało w szafie, ale jak trzeba to trzeba.

Siedzę z wnusią  (tą z góry)
Jest chora (zapalenie gardła i krtani ) i nie chodzi do przedszkola.
Jej rodzice pojechali do lekarza.
Córka chce urodzić w tym szpitalu co poprzednio.
To daleko, bo ponad 200 km od nas.

Po 16 pojadę do następnych wnuczek.
Myślę, że może wkrótce wszystko się unormuje i będę bardziej wolna.
W tej chwili muszę (musimy)  im pomóc.
Jak zdejmą szwy zięciowi  może mniej go będzie bolało i szybciej się będzie goiło

111,122

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Postawię jeszcze kawę, bo tylko ona dzisiaj przywraca do życia.

https://i.pinimg.com/originals/48/73/56/48735676d72fb2f9ba163206482f49cf.jpg

Zapraszam do stolika.

111,123

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam państwa wiele jest tu ciekawych publikacji miło się czyta jak ktoś pisze na forum dużo można się dowiedzieć ja mam prośbą może ktoś mi doradzi co zrobić jak żyć ,,Każdy chce żyć czy chory, czy zdrowy ,ja mam 54l,i od 8roku życia choruje ,od 35 lat błagam ludzi o chleb był okres ze to, co znalazłem to jadłem ,bywało tak z jadłem już łupiny od ziemniaków nawet buraki pastewne chciałem żyć,,ale co kaleka, który chodzi o kulach może więcej zrobić z powodu choroby nie ukończyłem żadnej szkoły mam 6 klas ,i to szkoły specjalnej dali rentę socjalną w kwocie 514zł ,tak mogę pokazać kwitki ,z tego opłać czynsz światło co zostaje na chleb ,same lekarstwa, które muszę wykupić co miesiąc to 270zl ,a jedzenie ,umieraj ,bo tak jest ja wiem ze ktoś mi może napisać ,OPS,,pomaga ,ktoś, kto nie korzysta z opieki społecznej to nie wie jak jest OPS pomaga owszem dadzą co drugi miesiąc 150 zł i to jest cała pomoc mój los już jest przesadzony walczę z rakiem ,,czasami ktoś da chleb inny kilo maki ,ja się tym ciesze, bo dla mię to dar ,to dużo czy ja jestem winy ze się urodziłem jako kaleka, dlaczego ja muszę tak żyć powoli umierać ,dlaczego właśnie ja mam 54l, , i nigdy nic w życiu nie miałem choruje od 8 roku nikt mię nie chciał porzucony nie chciany ,byłem chowany przez babcie mieszkam w budynku socjalnym wszystko na prąd rachunki są ogromne już mam nie dopłaty za energię elektryczną 1200zł ,i mam zapłacić do 20 lutego wiem ze zostanę bez prądu odetną mi ,jeśli ktoś mogły doradzić co ja mogę zrobić jak żyć nie proszę nikogo o pomoc materialna , czy finansową proszę tylko o rade jak wyjść z tego i żyć normalnie może ktoś doradzi mi byłbym wdzięczny za rade ,

111,124

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ....
U nas dzis leje pogoda nieciekawa .
A do tego jeszcze wiatr .
Tylko siedziec w domu ....
Emil witam Cie ....
Przykro mi z Twojej sytuacji ...
Ale masz niewysoka rete . Wiec mops powinien Ci pomoc .
Powinienes sie starac o dodatek mieszkaniowy
zawsze jest to cos .
Sa banki zywnosci czy karitas gdzie jest zywnosc dla najubozszych .
wiem jak jest z mopsem na odczepnego daja .
Znam to z autopsji , wiecej daja alkoholikom bo pomagaja wyjsc z uzaleznienia .
Ale nie mozesz sie poddawac . idz do mopsu powinni tez Ci pomoc w spłacie zadłuzenia

111,125

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Emil witaj.
Jesteś młodym człowiekiem i chorujesz od dziecięcych lat.
Faktem jest, że renta socjalna nie pozwala żyć i nie pozwala umrzeć.
Opieka społeczna daje niewielkie sumy, a tobie jest potrzebna pomoc co miesiąc.
Wszystko co masz w mieszkaniu jest na prąd, a ten wciąż drożeje.
To pewne, że brakuje ci od jednej renty do drugiej.
Leki są bardzo drogie.
Nic nie piszesz czy masz jakąś rodzinę.
Czy możesz samodzielnie chodzić.
Musisz pukać do każdych drzwi i domagać się pomocy.
To nie wstyd się upominać, a konieczność.
To nasze państwo powinno się wstydzić, że są takie głodowe renty.
Tak jak pisała wyżej koleżanka udaj się do caritasu.
Może tam uzyskasz jakąś pomoc.
Jak trzeba napisz o swojej sytuacji do mediów.
To nie twoja wina, że chorujesz, że brakuje ci na wszystko.
Życzę ci przede wszystkim dużo zdrowia.
Życzę, byś uzyskał pomoc, której potrzebujesz.
Mieszkam na wsi i specjalnie nie orientuję się, gdzie najlepiej się udać.
Martusia i Niezwykła mieszkają w mieście i one na ten temat pewnie więcej ci napiszą.
Więcej wiedzą ode mnie.

111,126 Ostatnio edytowany przez Marta456 (2020-02-01 14:31:54)

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie smile

U mnie dzisiaj świeci słońce i chyba jest ciepło,bo dzieciaki biegają po boisku w krótkich rękawkach.Rano jeszcze było mokro,ale jest dość silny wiatr i w tej chwili jest suchuteńko.
Pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie ,a przy tych zmianach  moje kości dają znać o sobie.
Niezwykła, trochę cierpliwości. smile
Chodzisz na zabiegi i oczywiście chciałabyś ,żeby od razu z Ciebie zrobiono 20-tkę. big_smile
Nie ma tak dobrze,musisz trochę poczekać .Efekty zabiegów odczuwa się po jakimś czasie,przynajmniej tak mnie uświadomił rehabilitant. tongue
I muszę Ci powiedzieć,że coś w tym jest,bo przecież też chodzę na zabiegi i też od razu nie brykam jak młódka. big_smile  big_smile
Czytko,zawsze miałaś pełne ręce roboty,a teraz to z pewnością nie masz za bardzo nawet czasu dla siebie.Jednak bądźmy dobrej myśli,że wszystko się ułoży i Twoje życie powróci na dawne tory.
Witaj Emilu
Smutne jest to ,o czym piszesz,ale nie możesz się poddawać.
Tak się ostatnio złożyło,że miałam okazję rozmawiać z ludźmi chorymi,którzy byli w identycznej sytuacji co Ty.
Interesowało mnie to,jak znaleźli się w tym ośrodku,który ostatnio często odwiedzałam.
Są to osoby czasem chore,które nie są w stanie utrzymać się z renty socjalnej,czasem bez dachu nad głowa,bo zostały eksmitowane ze swoich mieszkań.
Okazało się,że ich sytuacją zainteresował się MOPS i znalazł dla nich miejsce w specjalnych ośrodkach,gdzie mają zapewnioną opiekę lekarską,wyżywienie i oczywiście nocleg.       
W Twojej sytuacji byłoby to dobre rozwiązanie,ponieważ najprawdopodobniej czeka Cię odcięcie prądu, a potem eksmisja.Co wtedy zrobisz,będziesz mieszkał na ulicy?
Idź do MOPS-u i poproś,żeby załatwili Ci miejsce w Domu Pomocy Społecznej.
Na pewno się oburzysz,że jesteś za młody,żeby mieszkać w DPS.
Te domy są nie tylko dla ludzi starszych,ale również dla ludzi,którzy są chorzy i pokrzywdzeni przez życie ,ta jak Ty.
Są również ośrodki dla ludzi starszych i schorowanych,za które się płaci. W takich ośrodkach MOPS również umieszcza swoich podopiecznych,opłacając ich pobyt rentą socjalną ,a resztę wyrównuje z własnych środków.
Decyzja należy do Ciebie.Jak już coś zdecydujesz ,koniecznie musisz udać się do MOPS-u i sam musisz ubiegać się o umieszczenie w ośrodku.
To wszystko  napisałam na podstawie rozmów z rodzinami i pensjonariuszami takiego ośrodka .
Mam koleżankę,która również jest w takim ośrodku,ponieważ jest chora i potrzebuje całodobowej opieki,a rodzina nie może jej tego zapewnić.
Emilu życzę Ci dużo zdrowia.

Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnego popołudnia. smile

111,127

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dobry dzień!
Szlag mnie trafił, bo posłałam w kosmos długą epistołę do Was. Pisałam z leżanki w sanatorium podczas odpoczynku po kąpieli w eliksirze młodości i zdrowia, no i smarcioch nie wysłał.

Było o nasionkach, siewkach i pracach ogrodowych w sobotni wiosenny dzień...
Było o wczorajszych tańcach na uzdrowiskowym dancingu i fajnym towarzystwie zapoznanym...

Było tez o tym, ze nie mam bladego pojęcia o ścieżkach pomocy społecznej i fundacjach. W moich kręgach panuje kult pracy i płacenia za siebie. Ale rozumiem, że każdemu noga moze się powinąć.

Pozdrawiam Was serdecznie

111,128

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam smile

Niezwykła,to Ty nie wiesz,że nie da się robić dwóch rzeczy na raz?
Albo wypoczywasz po leczniczych kąpielach,albo piszesz posta. big_smile
A tak na poważnie ,to każdemu to się zdarza. tongue
Ty już działasz w ogrodzie?
U mnie pogoda na to nie pozwala,każdego dnia leje.
Ty chodzisz na dancingi,a ja na pogrzeby.
Tak,tak chodzę na pogrzeby  osób mi bliskich.Jutro to już będzie czwarty .
Fatalnie zaczął się ten rok.Może wreszcie ta kostucha odpuści i przeniesie się w inne rejony.

Jeżeli chodzi o pomoc społeczną,to różnie ona działa.W miastach szybciej można liczyć na wsparcie,gorzej jest w małych mieścinach i na wsi.
Spokojnego wieczoru życzę. smile

111,129

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Przykre, Martusia, te pogrzeby -
Dziś nawiedziła mnie myśl: musimy spać, musimy jeść, musimy pić, musimy umrzeć. Nie bardzo to odkrywcze, ale tak do mnie jakoś dotarła trywialność tej czynności - umierania.

Ale póki co... (tfu! użyłam, choć nie lubię tego rusycyzmu: paka szto)... trza poszaleć, krzesać resztki wigoru.

U mnie jeszcze dwa dni moczenia się w panaceum na starość, potem przerwa 2-tygodniowa na opiekowanie się Mamą, a potem powrót do uzdrowiska na zawijania rąk i stóp. W planach jeszcze gimnastyka lecznicza, po której zapewne zacznie sie już gimnastyka ogrodnicza smile

Ty mi mówisz, ze 2 czynności na raz to za dużo -
Hmmm.... ja multiplikuję, a mój Chłopinek się wścieka, bo nie nadanża wink

W sobotę myślałam o Tobie - że harujesz na działce, jak my. U Ciebie lało? U nas była bajeczna pogoda, wiosna całą paszczą z ptakami i pąkami w ciepłym słońcu. A kury jakie radosne na łące! Kogut je dosiadał z przytupem.
Ręce omdlały mi od ciachania sekatorem i piłowania piła elektryczną. Jak się dorwę, to jestem kobieta-piła D
Dorwałam się do starych wybujałych bzów, które wlazły w kable i antenę, a zdziczałe kwiaty oglądać mogły tylko anioły.

Dobrej nocki Wam wszystkim

111,130 Ostatnio edytowany przez Marta456 (2020-02-04 08:04:22)

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam smile


                         https://i.pinimg.com/originals/f0/d5/e3/f0d5e3950b2fc1afa2428746108fe558.gif

Niezwykła napisał/a:

Ale póki co... (tfu! użyłam, choć nie lubię tego rusycyzmu: paka szto)... trza poszaleć, krzesać resztki wigoru.

Tak właśnie do tego podchodzę,chociaż ostatnio marnie mi to wychodzi.
Jeszcze tylko dzisiaj (mam taką nadzieję) i potem powolutku dojdę do siebie.
Ciesz się pogodą,bo u mnie ciągle leje.
Jak rano zaświeci słońce,to za chwilę już się zachmurzy i zacznie padać do rana następnego dnia.
U mnie te deszcze są rekompensatą za brak śniegu.Wczoraj przygotowałam sobie do wywiezienia na działkę bulwy dalii ,bo już  i tak nie będzie mrozów i nic im w altanie nie zaszkodzi,ale wieczorem się rozpadało i leje jak z cebra. Taką pogodę mam każdego dnia. Chciałabym już zająć się czymś  konkretnym,bo dla mnie to rodzaj pewnej terapii.
A Ty oszczędzaj Twojego Chłopca. smile
Zajedziesz go jeszcze przed sezonem ogródkowym i potem nie będziesz miała z niego pociechy. big_smile
Mamę przywozisz do siebie czy będziesz w Wwie?
Jak Mama była u Ciebie, pomagała Ci w pracach ogródkowych?
Moja rwała się do tych prac i musiałam ją czasem siłą odciągać. smile
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. smile

111,131

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku
Marta456 napisał/a:

Tak właśnie do tego podchodzę,chociaż ostatnio marnie mi to wychodzi.
Jeszcze tylko dzisiaj (mam taką nadzieję) i potem powolutku dojdę do siebie.

Co się dzieje, Marto? Chorujesz czy masz doła w związku z tymi pogrzebami?

Marta456 napisał/a:

Ciesz się pogodą,bo u mnie ciągle leje.
Jak rano zaświeci słońce,to za chwilę już się zachmurzy i zacznie padać do rana następnego dnia.

U mnie też leje, słoneczne epizody już sie skończyły. Dziś to po prostu potop. Ale cieszmy się z tego deszczu. Niech odnawia wody gruntowe.

Marta456 napisał/a:

Wczoraj przygotowałam sobie do wywiezienia na działkę bulwy dalii ,bo już  i tak nie będzie mrozów

Skąd ta pewność? Na początku lutego nie zaryzykowałabym takiego proroctwa, zimy ostatnio się opóźniają.

Marta456 napisał/a:

Chciałabym już zająć się czymś  konkretnym,bo dla mnie to rodzaj pewnej terapii.

??? Martwisz mnie, Martusia. Cóż to za zmora Cie gnębi? Wal, to Ci może ulży.

Jadę do Mamy, ale moze uda mi się Ja namówić na 1 tydzień u mnie. Na razie nie wyraża chęci opuszczenia swojego mieszkania, zrobiła mały remoncik i twierdzi, że tylko tam dobrze się czuje. Ale moja Matka jest zmienna jak panna na wydaniu. Ja w Wawie nie będę się nudzić, mam dużo sprawunków, badań, niedokończonych zobowiązań w dawnej pracy.

Jutro ostatni dzień zabiegów sanatoryjnych. Trochę szkoda, bo podoba mi się leżakowanie w ciszy z podręcznikiem do włoskiego. W domu ciągle coś jest do zrobienia.

Co tak zamilkłaś, Czytko?
Gdzie się podziały wszystkie Babeczki?!

Dobranoc!

111,132

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dobry wieczór

Jestem, jestem, ale wciąz brak mi czasu.
Dzisiaj siedziałam do południa z jedną wnuczką (tą z góry)
Po południu pojechałam do drugiej córki.
Tam jest trzy, więc przy nich nie odpoczywam.
Córka nadal zastępuje swego męża przy dojeniu krów.
W piątek zięć jedzie na zdjęcie szwów z palca.
Nie ma innej opcji- musimy im pomóc.
To nasze dzieci i nasze wnuki.
Chociaż dwa razy w tygodniu jeżdżę do miasta na zakupy.
Niby blisko, ale kilka godzin mnie nie ma.
Teraz mąż rozpoczął rehabilitację i będzie jeżdził przez 10 dni.

Martusia nie przenoś tych kwiatów na działkę, mrozy jeszcze będą.

Niezwykła myślałam, że już siałaś warzywa i kwiaty.
Przycinanie drzew i krzewów jak najbardziej.

111,133

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ......
Pogoda deszczowa nie odpuszcza . Tez juz mnie gna na działeczke .
wczoraj kurier przyniosł mi sadzonke kiwi i kupiłam jeszcze milan .
teraz poczekac do lepszych cieplejszych dni .
bo teraz to troche niebardzo bo zima pewnie nie powiedziala ostatniego słowa .
to poczatek lutego wiec jeszczemoze przymrozic .

111,134

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam smile

Niezwykła ,nie mam doła ,tylko te pogrzeby tak mnie wyciszyły.Chcąc nie chcąc,człowiek zaczyna się zastanawiać czy musi się spieszyć,czy ma jeszcze czas. tongue
Wcale się nie dziwię Twojej Mamie,że najlepiej czyje się u siebie,bo ja też tak mam.
Na dodatek zrobiła remoncik,dlatego chce się tym nacieszyć.
Gdy zrobi się cieplej,sama będzie się upominała,żebyś ją zabrała.
Dziewczyny,wiem,że może być jeszcze zima,ale z pewnością nie będzie tak strasznych mrozów.Gdy wywiozę bulwy dalii,będę je trzymała w altanie i odpowiednio zabezpieczę przed chłodem.Muszę to zrobić,bo boję się ,że moje kwiatki mogą stać się pożywieniem dla.........szczurów. Tak,tak w moim bloku walczymy ze szczurami.
Ostatnio sprawdzałam w piwnicy i nie było gryzoni,ale śmierci niesamowicie.Trudka jest rozsypana,ale gryzonie dalej harcują.
Spokojnego wieczoru życzę.

111,135

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ....
To prawda ze duzych mrozow nie zapowiadaja .
ale moga byc .
to prawda walka z gryzoniami jest trudna , ale wszedzie ich pełno
a jak nie maja co to wszystko schrupia .
trutka i tak na nie nie pomoze bo szczur to madry gryzon

111,136

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witam

.Po śniadaniu zasnęłam na godzinkę.
Teraz sprzątam, piorę, odkurzam, rozpalam.
Niedługo pójdę do obory.
Tam jest więcej pracy.

Powiedzcie, czy miałyście tak, że ktoś do was dzwoni i ...
odbieracie telefon, ale ten ktoś się nie odzywa.
Trzymasz chwilę słuchawkę i raptem słyszysz rozmowę tej osoby  z inną osobą.
To właśnie mnie się przydarzyło.
Dzwoni koleżanka, więc odbieram.
Mówię cześć, ale cisza w słuchawce, powtarzam jeszcze raz i cisza.
Mam już się rozłączać i słyszę jak ona z kimś rozmawia.
Nawet po głosie wiem z kim.
Wiem , że powinnam się rozłączyć i nie słuchać, ale ...
słyszę jak ona mnie obgaduje do tej drugiej osoby.
Mówi niestworzone rzeczy na mnie.
Już mi się ciśnienie podnosi, ale trzymam słuchawkę przy uchu.
Słyszę jak każdemu ze wsi ta koleżanka tyłek obrabia.
Szczególnie mnie i mojej rodzinie.
Wysłuchałam wszystko, aż jej telefon się rozładował.
Pewnie trzymała go w kieszeni i sam się włączył i wybrał mój numer.
Ona o tym nie wiedziała.
Siedziałam z tym telefonem przy uchu jakieś półtorej godziny.
To było tylko obgadywanie mnie i innych.
Opowiedziałam o tym mężowi.
On też się zdenerwował.
Kilka miesięcy nikomu o tym nie mówiłam.
Ale pomyślałam sobie, że ona o tym nie wie o czym ja wiem.
Jest taka druga sąsiadka i jej o tym powiedziałam.
Wiedziałam, że to wszystko dotrze do tamtej.
Od tamtej pory nie chcę jej znać.
Dla mnie nie istnieje.
Mogłabym się z nią spotkać i zapytać dlaczego mówi nieprawdę.
Pomyślałam jednak, że nie warto się denerwować.
Za dużo mam lat, by psuć sobie zdrowie.
Wiem, wiem, powiecie, że powinnam odłożyć słuchawkę.
I tak miałam zrobić, ale jeśli się słyszy, że ktoś rozmawia o tobie
ciekawość zwycięża.
Boli jak ch...ra, bo ona tyle mi zawdzięcza.
Cóż, tak bywa, że za dobre złem płacą.

111,137

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Martusia u nas w oborze i w stodołach  też są gryzonie.
Mąż cały czas rozsypuje zatrutą pszenicę.
Inaczej byłaby plaga.
Najgorzej jak do kombajnu się dostaną.
A wchodzą tam, bo tam jest zboże.
Nie wyczyści się tak kombajnu po żniwach żeby nic zboża nie zostało.
Co roku przegryzają kable, przewody.
I wciąż remont.

Ela po niedzieli nadają ocieplenie.

111,138

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

Czytko,u nas też jest rozsypana trutka.Szczury się najedzą i potem padają gdzieś w trudno dostępnych miejscach, ich ciała się rozkładają i jest  niesamowity smród .
Ale zapadła decyzja o zaspawaniu zsypów i może wreszcie skończy się ten fetor i inwazja much w lecie.
Czytko, z tym telefonem też tak miałam,ale rozłączyłam się,bo nic nie było ciekawego,
Gdyby jednak rozmowa była o mnie, na pewno wysłuchałabym do końca.
Jak znam siebie ,czekałabym na stosowną chwilę i wtedy dopiero powiedziałbym znajomej,co o niej myślę i tym samym zakończyłabym znajomość.

czytka napisał/a:

Boli jak ch...ra, bo ona tyle mi zawdzięcza.
Cóż, tak bywa, że za dobre złem płacą.

Masz rację,że to boli,ale niestety tacy są ludzie.
Wiele razy już dostałam "kopa" właśnie od tych,którym zawsze pomagałam i którzy wiele mi zawdzięczają i tak jak Ty, bardzo to przeżywam.
Miłego popołudnia dla wszystkich. smile

111,139

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Martusia dzięki smile

111,140

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ....
Tak jak na zime jest cieplo .
Ale te zmienne pogody raz deszcz raz ładnie .
Czytuniu , tez bym tak zrobiła .
Nikt nie lubi byc obgadywany .
i tez zerwalabym znajomosc .

111,141

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień donry smile


        https://gifyagusi.pl/img/2018/04/25/obrazek-gif/kawa/dwie%20kawy%20aromatyczne%20i%20r%C3%B3%C5%BCa.gif

elżbieta napisał/a:

Tak jak na zime jest cieplo .
Ale te zmienne pogody raz deszcz raz ładnie .

No właśnie Elu,ta zmieniająca się nawet w ciągu dnia pogoda,ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie.Nie potrafię sobie znaleźć miejsca,niby coś robię,ale efektów mało co widać.Biorę książkę,to po kilku przeczytanych stronach już mi się chce spać.
Na spacer człowiek też nie wyjdzie,bo leje.
Ponarzekałam sobie,a teraz Wam życzę miłego i pogodnego dnia.:)

111,142

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Tak Martus to prawda za pogoda te nasze organizmy nienadaza .
Bo tez nic konkretnie niemozna sobie zaplanowac . Bo nigdy nie wiadomo jaka pogoda bedzie .
A tez zmienia sie jak w kalejdoskopie .
I nieraz w ciagu dnia jest kilka por roku .
Dzis u nas słonko swiecilo i naprawde wiosennie bylo .

111,143

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Cześć Wam!
Mam gości, więc brak czasu na Forum.
Ale Czytka sprawiła, że nie mogę milczeć.
Paskudna sprawa, współczuję Ci Czytko.
Chyba także nie byłabym w stanie rozłączyć się i nie podsłuchiwać. Sądzę, że nagrałabym tę rozmowę, zaprosiłabym koleżankę na kawę, sprowokowała do kolejnych plot, też nagrała i ze słodką miną puściła jej oba nagrania. I kazała przeprosić się publicznie pod groźbą kompromitacji w całym Waszym środowisku.
To by babę może nauczyło.
A na wdzięczność ludzką to nie ma co liczyć.

111,144

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Witajcie ....
Smacznej kawusi .......
Spoleczenstwo na wsi jest specyficzne .
I najlepiej sie nie zglebiac i nie zawracac sobie glowy .
i zajac sie soba a kolezanke olac  .

111,145

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

           https://lh3.googleusercontent.com/proxy/f4aIc0OWy6CQDlhLb_-94kLTyPcNq2BfHtR7nD9xJJik_FBz3Z36iCMTBzGaUpcyZWbtHrRK6xGYBSkX4WOU_Nidp2SpvAaJ6GLt8z9YdQOX0-FiP-HWdojlYujvguYAeX6eum8 

U mnie zapowiada się kolejny słoneczny dzień .
Gdy zaczyna być pogodnie ,człowiek nabiera ochoty do wszystkiego.
Zaplanowałam na dzisiaj wypad na działkę. smile
Pozdrawiam i życzę wszystkim przyjemnego relaksu. smile

111,146

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

witam ... dzis rano przymrozek ,
ale dzien nie juz tak piekny jak wczoraj ze słonkiem .
dla poludnia Polska sa ostrzezenia przed silnym wiatrem

111,147

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Helloł!
Sie u mnie dzieje!
Dziś na ten przykład była gastroskopia pod znieczuleniem, czyli uśpieniem. Inaczej bym sobie rury w gardło nie dała wciskać.
Żołądek mnie ostatnio caraz częściej napadał boleściwie, szczególnie po kawie, więc nie czekałam dłużej. Na szczęście raczka nieboraczka nie zobaczyli, za to zapalenie żołądka, nadżerki. Trza się leczyć. Kawki juz z Wami w kafejce nie łyknę.

Dziś w Wawie było dramatycznie: wichura, ulewa, burza ze śniegiem. Spadły śnieżne kuleczki, jak styropian. Ale nic to w porównaniu z tą tragedią w Bukowinie. Nie zabiją cię na drodze, nie połamiesz się na nartach, to ci dach na głowę spadnie....

Program pobytu w Wawce mamy przebogaty. Moze uda mi się jeszcze cos naskrobać. Czytam Was, więc nadawajcie, co u Was.

111,148

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

witajcie
u nas pogoda nieciekawa wczoraj wiatr i deszcz a dzis tak od rana
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/p720x720/86179783_1627301234075356_2426726105005162496_o.jpg?_nc_cat=105&_nc_oc=AQmWiaNIETq5tchGdf0qSVarWGhtE0QokkSl5Ias_ALK59HlPbciHAG3Yu1R2_zVLPU&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&_nc_tp=6&oh=f9cbceffcf40dedfc9522cba624b519b&oe=5ED12C20

111,149

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Dzień dobry smile

           https://lh3.googleusercontent.com/proxy/3X0R23iCyCKdcc5jtVCsBNx1twuR-YpyBSxXQnH_hOOrDPmZTlrzlRjs-gu9YwChgKWxPT_gU368WmjUsJ01xbjt9g 

Niezwykła ,też miałam gastroskopię i przeżyłam,to nic strasznego tylko taka wygląda.
U mnie dzisiaj spokój i nawet świeci słońce,ale poprzednio pogoda była taka jak i u Was. Jeszcze wczoraj wieczorem była śnieżna zawierucha,ale teraz powoli śnieg znika.
Początek roku ,a więc też robię wszystkie badania.Na razie jest dobrze,a co będzie ,to zobaczmy.Myślę pozytywnie i przygotowuję się do nadejścia wiosny. smile
Miłego dnia życzę. smile

111,150

Odp: Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

witam ...
wiatr ustal dzis nawet w miare ładnie .
i tak krzatam sie i minelo poł dnia

Posty [ 111,086 do 111,150 z 113,577 ]

Strony Poprzednia 1 1,708 1,709 1,710 1,711 1,712 1,748 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Po 50 - Netkafejka 50 + - dla kobietek w kwiecie wieku

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024