Załamanie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

1

Temat: Załamanie

Witam. Otóż mam pewien problem. Jestem na skraju wyczerpania psychicznego. Jestem ze swoją dziewczyną od roku. Oboje mamy po 18 lat. W ciągu ostatnich 3 tygodni dzieje się coś co mnie wykańcza. Jakiś czas temu zaczęły się między nami coraz częstsze sprzeczki. Normalne jest jeżeli jakaś para raz na jakiś ma między sobą jakąś małą sprzeczkę gdy mają inne zdanie na jakiś temat, ale ostatnio zaczęliśmy się kłócić o kompletne głupoty typu to co chcemy zjeść na obiad razem. Co prawda jeszcze nie mieszkamy razem ale większość dnia spędzamy ze sobą. Ale wracając do tematu... To co mnie wykańcza to to co się ostatnio dzieje. Każdy dzień wygląda tak samo. W ciągu dnia moja partnerka jest milusia jak baranek, chce się tulić, ma ochotę na pieszczoty, mówimy sobie czułe słówka, ale wieczorami za każdym jednym razem to wygląda tak samo. Nagle niespodziewanie przestaje się do mnie odzywać, a gdy po jakimś czasie wkoncu się odezwie to mówi mi że to przez to że nie interesuje się czy wszystko z nią w porządku mimo iż cały czas o to pytam. I to co mnie doprowadza do wyczerpania psychicznego jest to że mi grozi że się zabije... Każdego dnia się ze mną żegna i mówi że ma zamiar to zrobić... Mówiła kiedyś że miała zdignozowaną depresję przez złe wspomnienia z poprzedniej szkoły, ale nie wiem czy jest to prawda. Ja już nie wiem co mam zrobić w takich sytuacjach... Codziennie próbuje czasem godzinami ją przekonać by pozwoliła mi jakoś pomóc ale za każdym razem mówi mi że już za późno i tak każdego dnia... Nie wiedząc co z tym począć chciałem powiadomić o tym kogoś np. jej rodziców lub pedagoga w szkole, ale groziła że jeżeli ktokolwiek się dowie to tylko to przyspieszy... I tak wygląda każdy dzień... Ja już sobie nie radzę, nie wytrzymuję tego psychicznie. Potrzebuje pomocy. Proszę doradzićcie mi co powinienem zrobić.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Załamanie

Powiadom rodzine lub nawet policje.
I zerwij z nia.

3

Odp: Załamanie

Z tym zrywaniem poczekałabym aż się zbierze w całość, bo jeśli to nie są pogróżki, to może tylko pogorszyć sprawę. Depresja to stan z którego naprawdę ciężko się wychodzi. Porozmawiałabym z rodzicami. Znasz ich zapewne i wiesz z którym z nich warto poruszyć ten temat.
Sytuacja o której piszesz na pewno jest męcząca i nie zazdroszczę.
Czy Twoja dziewczyna mówi czego się boi lub co ją tak bardzo dołuje?

4

Odp: Załamanie
Unisa napisał/a:

Z tym zrywaniem poczekałabym aż się zbierze w całość, bo jeśli to nie są pogróżki, to może tylko pogorszyć sprawę. Depresja to stan z którego naprawdę ciężko się wychodzi. Porozmawiałabym z rodzicami. Znasz ich zapewne i wiesz z którym z nich warto poruszyć ten temat.
Sytuacja o której piszesz na pewno jest męcząca i nie zazdroszczę.
Czy Twoja dziewczyna mówi czego się boi lub co ją tak bardzo dołuje?

Mieszka tylko z matką. Jej ojciec od nich odszedł jakiś czas temu. Znam jej matkę i nie wiem czy to dobry pomysł. Jej matka również chciałaby jej pomóc ale zakładam że skończyłoby się to tak że na siłę zmusiłaby ją by chodziła do lekarza. A co do tego czego się boi... Mam wrażenie że to przez wspomnienia ze starej szkoły gdzie była nękana i boi się że to się może powtórzyć. Za każdym razem gdy się coś stanie chociażby wyleje kawa to mimo iż nawet nie tknęła jej to i tak uważa że wszyscy zrzucą na nią winę.

5

Odp: Załamanie

Na naszym forum wolno jest mieć tylko jeden profil.
Kontynuuj dyskusję w swoim pierwszym wątku na temat tej dziewczyny i w swoim pierwszym wcieleniu proszę.
Moderator IsaBella77

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024