Osunięta gumka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

Temat: Osunięta gumka

Cześć dziewczyny, potrzebuję porady. Kochałam się dziś ze swoim chłopakiem w pozycji od tyłu. Chwilę przed wytryskiem mój chłopak widział, że gumka trzyma się na penisie, jednak w chwili wytrysku wyciągnął penisa jak najszybciej z pochwy (robimy tak zawsze, bo nie chcę żeby dochodził we mnie), a gumka została we mnie. Sperma wylała się na łóżko. Ze stresu nie pamietam jak głęboko gumka była we mnie, ale chłopak twierdzi, że w środku był sam czubek więc preejakulat nie powinien się z gumki wydostać. Sprawdziliśmy czy gumka nie pękła napełniając ją wodą z kranu, ale była w całości. Pierwszy raz mieliśmy taką sytuację i zastanawiam się czy po prostu gumka nie osunęła się wskutek szybkiego wyciagnięcia penisa z pochwy. Dodam, że dziś jest akurat 13 dzień mojego cyklu. Czy powinnam obawiać się niechcianej ciąży czy mogę być spokojna? Bardzo proszę o pomoc, martwię się sad

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Osunięta gumka

To może następnym razem nie wyciągajcie tak szybko? Kosmos. Idź po tabletkę po i tyle.
A napełnianie gumki wodą z kranu jest po prostu śmieszne.

3

Odp: Osunięta gumka
Lady Loka napisał/a:

A napełnianie gumki wodą z kranu jest po prostu śmieszne.

Ile przy tym emocji .

4

Odp: Osunięta gumka
Lady Loka napisał/a:

To może następnym razem nie wyciągajcie tak szybko? Kosmos. Idź po tabletkę po i tyle.
A napełnianie gumki wodą z kranu jest po prostu śmieszne.

Zawsze tak „wyciągaliśmy” i nigdy się nie zsunęła. Nie rozumiem dlaczego napełnianie wodą z kranu gumki jest śmieszne skoro w jakiś sposób trzeba sprawdzić czy ona nie pękła. Prosiłabym o więcej życzliwości, bo każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji.

5

Odp: Osunięta gumka
betty687 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

To może następnym razem nie wyciągajcie tak szybko? Kosmos. Idź po tabletkę po i tyle.
A napełnianie gumki wodą z kranu jest po prostu śmieszne.

Zawsze tak „wyciągaliśmy” i nigdy się nie zsunęła. Nie rozumiem dlaczego napełnianie wodą z kranu gumki jest śmieszne skoro w jakiś sposób trzeba sprawdzić czy ona nie pękła. Prosiłabym o więcej życzliwości, bo każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji.

No ale jak nie ufasz gumkom i za każdym razem po seksie je sprawdzasz to stosuj inne zabezpieczenie niż gumka. To się nazywa dojrzałość, a nie napełnianie jej wodą po seksie. No błagam. Ja też gumek używam i w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła. Ba, raz nam pękła i to się od razu czuje, że pękła. Natomiast w życiu się nie zsunęła, więc obstawiam, że może źle nałożyliście, albo ten ruch był po prostu zbyt gwałtowny. Zresztą nie ma przeciwskazań co do kończenia w środku a potem wyjęcia tej gumki ostrożnie trzymając u nasady penisa, żeby się nie zsunęła.

Jak się tak boisz, że musisz potem sprawdzać czy gumka przypadkiem nie pękła, to może nie uprawiaj seksu? Albo może to nie ten facet?

6

Odp: Osunięta gumka
Lady Loka napisał/a:
betty687 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

To może następnym razem nie wyciągajcie tak szybko? Kosmos. Idź po tabletkę po i tyle.
A napełnianie gumki wodą z kranu jest po prostu śmieszne.

Zawsze tak „wyciągaliśmy” i nigdy się nie zsunęła. Nie rozumiem dlaczego napełnianie wodą z kranu gumki jest śmieszne skoro w jakiś sposób trzeba sprawdzić czy ona nie pękła. Prosiłabym o więcej życzliwości, bo każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji.

No ale jak nie ufasz gumkom i za każdym razem po seksie je sprawdzasz to stosuj inne zabezpieczenie niż gumka. To się nazywa dojrzałość, a nie napełnianie jej wodą po seksie. No błagam. Ja też gumek używam i w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła. Ba, raz nam pękła i to się od razu czuje, że pękła. Natomiast w życiu się nie zsunęła, więc obstawiam, że może źle nałożyliście, albo ten ruch był po prostu zbyt gwałtowny. Zresztą nie ma przeciwskazań co do kończenia w środku a potem wyjęcia tej gumki ostrożnie trzymając u nasady penisa, żeby się nie zsunęła.

Jak się tak boisz, że musisz potem sprawdzać czy gumka przypadkiem nie pękła, to może nie uprawiaj seksu? Albo może to nie ten facet?

Chcę się dowiedzieć czy istnieje ryzyko ciąży skoro chłopak doszedł poza mną co widziałam i skoro gumka nie pękła, była w całości, a ok. 1/3 została we mnie z tym że w zbiorniczku znajdował się preejakulat. Zaznaczam że gumka została natychmiast wyciągnięta.

7

Odp: Osunięta gumka
betty687 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
betty687 napisał/a:

Zawsze tak „wyciągaliśmy” i nigdy się nie zsunęła. Nie rozumiem dlaczego napełnianie wodą z kranu gumki jest śmieszne skoro w jakiś sposób trzeba sprawdzić czy ona nie pękła. Prosiłabym o więcej życzliwości, bo każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji.

No ale jak nie ufasz gumkom i za każdym razem po seksie je sprawdzasz to stosuj inne zabezpieczenie niż gumka. To się nazywa dojrzałość, a nie napełnianie jej wodą po seksie. No błagam. Ja też gumek używam i w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła. Ba, raz nam pękła i to się od razu czuje, że pękła. Natomiast w życiu się nie zsunęła, więc obstawiam, że może źle nałożyliście, albo ten ruch był po prostu zbyt gwałtowny. Zresztą nie ma przeciwskazań co do kończenia w środku a potem wyjęcia tej gumki ostrożnie trzymając u nasady penisa, żeby się nie zsunęła.

Jak się tak boisz, że musisz potem sprawdzać czy gumka przypadkiem nie pękła, to może nie uprawiaj seksu? Albo może to nie ten facet?

Chcę się dowiedzieć czy istnieje ryzyko ciąży skoro chłopak doszedł poza mną co widziałam i skoro gumka nie pękła, była w całości, a ok. 1/3 została we mnie z tym że w zbiorniczku znajdował się preejakulat. Zaznaczam że gumka została natychmiast wyciągnięta.

Nie wiem. Nie byłam tam, nie widziałam. Umów się na dzisiaj do ginekologa i zapytaj czy w takiej sytuacji powinnaś wziąć tabletkę po czy nie.

8 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-09-26 13:37:32)

Odp: Osunięta gumka

Jak cię coś bardzo niepokoi to po prostu idź do lekarza, coś ci poradzi. Nie mniej jednak może pomyślcie o innej anty, ja zabezpieczam się kapturkiem spam. Zakładam go przed stosunkiem, ma jeden rozmiar więc nie ma szans by się zsuną, wypadł czy coś jeszcze. Fajnie chroni no i nie czuć go nawet w pozycjach głębokich.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024