Przestał się starać.. Co robić :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Przestał się starać.. Co robić :(

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

Temat: Przestał się starać.. Co robić :(

Cześć. Na początku jak to na początku było cudownie. Jednak on bardzo szybko się zadeklarował, ze kocha i to mnie trochę przestraszyło. Powiedziałam, ze potrzebuje więcej czasu. Nie żałuje, ze spróbowaliśmy jeszcze raz, bo z czasem się zakochałam tez uśmiech wtedy wydawało się, że już może być tylko lepiej, jednak zaczęliśmy się kłócić. Mój chłopak jest bardzo wybuchowy, szybko się denerwuje i mówi zanim pomyśli... Ja próbowałam z nim coś wyjaśniać, on traktował to jak atak i zaczynała się kłótnia. W końcu chciał ze mną zerwać, powiedział, ze on chce spokoju, ze nic nie czuje, ze sie nie dogadujemy i milion innych słów w nerwach. Gdy się uspokoił to mnie przeprosił, ze powiedzial w nerwach za dużo. było dziwnie przez ten czas.. zle się z tym czułam, jakbym czekała ja jakiś werdykt czy jednak mnie kocha czy nie. Powiedziałam mu o tym po czasie to powiedział ze kocha mnie i ze był zdenerwowany i ze go to nie usprawiedliwia i postara się nad sobą panować. To było jakieś 2 miesiące temu. Od tego czasu nie kłócimy się, nauczyliśmy się ze sobą rozmawiać i wyczuwamy moment gdy rozmowa wychodzi spod kontroli i uspokajamy się i dopiero wracamy do tematu. Wiec w czym problem? Otóż, mój chłopak dba o mnie, pomaga mi, interesuje się mną, ale przestał się wysilać. Nie dzwoni już tak jak kiedyś, nie pisze tak dużo. Mam wrażenie, że widzi, ze ja walczę o to za wszelka cenę i mi zależy i spoczął na laurach. On tez jest taka osoba, ze rzadko mówi o uczuciach, ze nie zacznie sam rozmowy ze coś jest nie tak. Uważa, ze powinnam wiedzieć co do mnie czuje. Gdy próbuje poruszyć trn temat to się najeża i os razu denerwuje. I nie jest tak tylko z nami. Gdy zwrócę mu na coś uwagę (bardzo spokojnie i szczerze) to uważa ze ciagle mi coś w mim nie pasuje. On tez ma bardzo mało czasu ostatnio i to tez nie ułatwia. Przez to ja sobie wkręcam znowu ze jednak nie jestem dla niego ważna i ze wkrótce to się skończy. Mam tez podejrzenia ze ma niska samoocenę ale nie wiem jak powinnam się zachować teraz żeby nasz związek „odżył”, nadal wspierać chłopaka ale żeby znowu zaczął się starać. Dodam, ze on nigdy nie był w związku dłuższym niż 2 miesiące i raczej nie ma wzorca w domu dobrego (jego tata jest dość surowy i mało rozmowny)

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(

W jakim jesteście wieku?

3

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(
IsaBella77 napisał/a:

W jakim jesteście wieku?


Mamy obydwoje po 24 lata.

4

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(

Widzisz a ja mam zupełnie odwrotnie ona ma małe potrzeby jeśli chodzi o wspólne spędzanie czasu,nie lubi poleżeć i poprzytulać się na kanapie przed tv...lubi aktywnie spędzać czas i bardzo fajnie cieszę się z tego powodu...ale czasami przesadza z tym aktywnym spędzaniem czasu...myślę że w związku też potrzeba trochę zwolnić a tym bardziej że chce tak twierdzi ona założyć rodzinę i mieć dzieci ale też chciałaby ciągle gdzieś podróżować (najwięcej w góry) i już usłyszałem że wolałaby żeby mieszkać blisko jej rodziny bo ma babcie który by się opiekowały dziećmi a my niby moglibyśmy jeździć na wycieczki...zapaliła mi się lampka że ona chyba chce mieć zbyt wygodnie w życiu...nie wiem czy będzie się tymi dziećmi w przyszłości jeśli będą opiekować ja też lubię gdzieś pojechać ale myślę że w życiu potrzebne są też priorytety i stąd moja obawa...czy ona kiedyś zrozumie że życie polega nie tylko na przyjemnościach...

5

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(
Bruno36 napisał/a:

Widzisz a ja mam zupełnie odwrotnie ona ma małe potrzeby jeśli chodzi o wspólne spędzanie czasu,nie lubi poleżeć i poprzytulać się na kanapie przed tv...lubi aktywnie spędzać czas i bardzo fajnie cieszę się z tego powodu...ale czasami przesadza z tym aktywnym spędzaniem czasu...myślę że w związku też potrzeba trochę zwolnić a tym bardziej że chce tak twierdzi ona założyć rodzinę i mieć dzieci ale też chciałaby ciągle gdzieś podróżować (najwięcej w góry) i już usłyszałem że wolałaby żeby mieszkać blisko jej rodziny bo ma babcie który by się opiekowały dziećmi a my niby moglibyśmy jeździć na wycieczki...zapaliła mi się lampka że ona chyba chce mieć zbyt wygodnie w życiu...nie wiem czy będzie się tymi dziećmi w przyszłości jeśli będą opiekować ja też lubię gdzieś pojechać ale myślę że w życiu potrzebne są też priorytety i stąd moja obawa...czy ona kiedyś zrozumie że życie polega nie tylko na przyjemnościach...

Znam osoby, które nie wyobrażają sobie życia bez aktywności. Myślę, że dopóki jest to rozsądne - raz kiedyś zostawić dzieci z kimś, żeby wspólnie spędzić czas to nie jest niepokojące. A rozmawialiście o tym?

6

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(

tak niby wie gdzie jest granica tego ale czy to jej nie przysłoni tego co najważniejsze...puszczam ją samą na wycieczki ze znajomymi bo mam do niej zaufanie bo ja nie mam aż tyle wolnego czasu i środków żeby z nią jeździć ale mam poważne obawy gdyż ona gdy wyjedzie w ogóle zapomina się odezwać nawet przez cały dzień i to tylko w formie smsa...i zauważyłem ostatnio że zamiast odpisać na smsa bo się martwiłem to wolała w tym czasie wrzucić zdjęcie na fejsa...nie wiem co o tym myśleć trochę mnie to niepokoi i zastanawia co na starsze lata z taką osobą będzie czy ona nasz związek traktuje poważnie...miałem się oświadczyć z kilka tygodni ale chyba sie póki co wstrzymam...bo nie chce siedzieć w domu gdy ona będzie ciągle gdzieś jeździła...bo nie zazna umiaru...wiem że dla aktywnych osiąść na chwile to będzie dość trudne zwłaszcza jak będziemy chcieli zbierać pieniądze na ślub czy na mieszkanie...itp.

7

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(

dodam że ona ma 27 lat a ja 37 więc jest różnica wieku...

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(
Bruno36 napisał/a:

tak niby wie gdzie jest granica tego ale czy to jej nie przysłoni tego co najważniejsze...puszczam ją samą na wycieczki ze znajomymi bo mam do niej zaufanie bo ja nie mam aż tyle wolnego czasu i środków żeby z nią jeździć ale mam poważne obawy gdyż ona gdy wyjedzie w ogóle zapomina się odezwać nawet przez cały dzień i to tylko w formie smsa...i zauważyłem ostatnio że zamiast odpisać na smsa bo się martwiłem to wolała w tym czasie wrzucić zdjęcie na fejsa...nie wiem co o tym myśleć trochę mnie to niepokoi i zastanawia co na starsze lata z taką osobą będzie czy ona nasz związek traktuje poważnie...miałem się oświadczyć z kilka tygodni ale chyba sie póki co wstrzymam...bo nie chce siedzieć w domu gdy ona będzie ciągle gdzieś jeździła...bo nie zazna umiaru...wiem że dla aktywnych osiąść na chwile to będzie dość trudne zwłaszcza jak będziemy chcieli zbierać pieniądze na ślub czy na mieszkanie...itp.

Też jestem bardzo aktywna, mam już 32 lata i być może za jakiś czas już mi się odechce wycieczek bo już teraz czasem docenię weekend na kanapie od czasu do czasu ale jak miałam 27lat to weekend w domu, baaa - weekend w tym samym województwie to była ta najgorsza kara od losu jaka mogła mnie spotkać:D pytanie czy masz tyle cierpliwości aby poczekać aż dziewczyna się zmęczy.

9

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(

wątpię żeby się zmęczyła ona od dziecka nauczona i jej rodzice też często wyjeżdżają więc od małego gdzieś podróżuje i tak twierdzi że teraz mniej...no nic...poczekam kończy jej się urlop  i zobaczymy ile posiedzi na tyłku

10

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(
Bruno36 napisał/a:

wątpię żeby się zmęczyła ona od dziecka nauczona i jej rodzice też często wyjeżdżają więc od małego gdzieś podróżuje i tak twierdzi że teraz mniej...no nic...poczekam kończy jej się urlop  i zobaczymy ile posiedzi na tyłku


Jesli ona jest taka to taka musisz ja akceptowac lub odejsc. Ja na ten przyklad mieszkania nie chce kupowac,kredytu nie chce nigdy brac,  kasy na slub nie chcialam duzej przeznaczac. W jednym panstwie nie chce mieszkac za dlugo (kilka lat moze byc).  I maz taki stan rzeczy przyjal do wiadomosci.
Kto wie jakie ona ma plany.

11

Odp: Przestał się starać.. Co robić :(
Marta14 napisał/a:

Cześć. Na początku jak to na początku było cudownie. Jednak on bardzo szybko się zadeklarował, ze kocha i to mnie trochę przestraszyło. Powiedziałam, ze potrzebuje więcej czasu. Nie żałuje, ze spróbowaliśmy jeszcze raz, bo z czasem się zakochałam tez uśmiech wtedy wydawało się, że już może być tylko lepiej, jednak zaczęliśmy się kłócić. Mój chłopak jest bardzo wybuchowy, szybko się denerwuje i mówi zanim pomyśli... Ja próbowałam z nim coś wyjaśniać, on traktował to jak atak i zaczynała się kłótnia. W końcu chciał ze mną zerwać, powiedział, ze on chce spokoju, ze nic nie czuje, ze sie nie dogadujemy i milion innych słów w nerwach. Gdy się uspokoił to mnie przeprosił, ze powiedzial w nerwach za dużo. było dziwnie przez ten czas.. zle się z tym czułam, jakbym czekała ja jakiś werdykt czy jednak mnie kocha czy nie. Powiedziałam mu o tym po czasie to powiedział ze kocha mnie i ze był zdenerwowany i ze go to nie usprawiedliwia i postara się nad sobą panować. To było jakieś 2 miesiące temu. Od tego czasu nie kłócimy się, nauczyliśmy się ze sobą rozmawiać i wyczuwamy moment gdy rozmowa wychodzi spod kontroli i uspokajamy się i dopiero wracamy do tematu. Wiec w czym problem? Otóż, mój chłopak dba o mnie, pomaga mi, interesuje się mną, ale przestał się wysilać. Nie dzwoni już tak jak kiedyś, nie pisze tak dużo. Mam wrażenie, że widzi, ze ja walczę o to za wszelka cenę i mi zależy i spoczął na laurach. On tez jest taka osoba, ze rzadko mówi o uczuciach, ze nie zacznie sam rozmowy ze coś jest nie tak. Uważa, ze powinnam wiedzieć co do mnie czuje. Gdy próbuje poruszyć trn temat to się najeża i os razu denerwuje. I nie jest tak tylko z nami. Gdy zwrócę mu na coś uwagę (bardzo spokojnie i szczerze) to uważa ze ciagle mi coś w mim nie pasuje. On tez ma bardzo mało czasu ostatnio i to tez nie ułatwia. Przez to ja sobie wkręcam znowu ze jednak nie jestem dla niego ważna i ze wkrótce to się skończy. Mam tez podejrzenia ze ma niska samoocenę ale nie wiem jak powinnam się zachować teraz żeby nasz związek „odżył”, nadal wspierać chłopaka ale żeby znowu zaczął się starać. Dodam, ze on nigdy nie był w związku dłuższym niż 2 miesiące i raczej nie ma wzorca w domu dobrego (jego tata jest dość surowy i mało rozmowny)

Zupełnie naturalnym jest, że na początku, gdy staramy się o nową partnerkę, staramy się bardziej niż wtedy gdy jesteśmy już w związku. Możesz to zaakceptować, albo odejść. Twoje ciągle uwagi na temat co on powinien poprawić też nie pomagają. Na mnie takie coś działa zwykle tak, że skoro postarałem się tak jak umiem, a komuś to nie pasuje, to następnym razem nic nie zrobię, bo usłyszę te same narzekania, a włożę mniej wysiłku.
Spróbuj pozytywnej stymulacji. Pochwal go jak zrobi dla ciebie coś miłego. Jak zawali, to okaż smutek, ale bez tyrad. A jeśli nadal będzie ci z nim źle, to zastanów się czy dalej w to brnąć.

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Przestał się starać.. Co robić :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024