Witam serdecznie.
Dwa miesiące temu urodziłam drugą córkę i zdecydowaliśmy z partnerem, że dwójka dzieci starczy.
Lekarz zaproponował mi Levosert albo mirenę. Bardziej z naciskiem na levosert.
Czy któraś z was ma założoną?? Jeśli tak to bardzo proszę o opinię o tym środku antykoncepcji.
Boli przy zakładaniu? Jak potem z samopoczuciem, miesiączką, seksem?
Jestem kompletnie zielona w tym temacie, bo wcześniej brałam tabletki.
Pozdrawiam
sama jestem ciekawa jak to jest z tą wkładką, sama również skłaniam się ku tej metodzie, bo o miedziance słyszałam nie za ciekawe historie.
Mam właśnie tą wkładkę od roku i problemów żadnych. Samo zakładanie nie było bolesne, no ale to kwestia indywidualna. W sumie jak urodziłaś dziecko, to zakładanie wkładki to żaden ból, a jak ugryzienie komara Mirena jest duzo droższa, a działanie to samo, między innymi dlatego ja zdecydowałam się na Levosert, bo za założenie zapłaciłam jakieś 500zł mniej.
o rany poważnie to są tego rzędu różnice w cenie? nie wiedziałam nawet. samego założenia jakoś się nie boję bo dziewczyny z reguly piszą że nie boli, a jak z wyczuwaniem wkładki w przypadku zbliżenia ?
Są różnice w cenach - ale to też różnie bywa u różnych ginekologów. Trzeba zrobić rozeznanie na mieście i wybrać taniego i za razem skutecznego z doświadczeniem. Ja jak szukałam dla siebie, to widziałam najróżniejsze cenniki, które sporo się różniły między sobą. Co do wyczuwalności podczas stosunku - tego nie czujesz, bo to jest w macicy, wiec problemu nie ma żadnego
Hej.
Już myślałam, że jestem jedyna, która o czymś takim słyszała ;-)
U mojego ginekoga różnica w cenie to 200 zł. Mirene zaklada za 1000 a levosert za 800. Ale twierdził, że levosert lepszy dlatego założyłam ten wątek by zapytać "użytkowniczki" o zdanie.
Póki co muszę się i tak wstrzymać z założeniem ponieważ z tego co wiem zakłada sie to przed okresem, a ja jeszcze po porodzie nie dostałam miesiączki, bo caly czas karmie piersią.
Lekarz mi tez mówił, że okres jest potem bardzo skąpy i mniej bolesny. Prawda? Czy niekoniecznie?
Za ewentualne błędy Przepraszam, piszę z telefonu.
To mniejsza różncia rzeczywiście, ale przed moim założeniem Levosertu dowiadywałam się u innych ginekologów, szukałam też po internecie i zawsze była ta różnica kilkuset złotych. W aptece Levosert kosztuje koło 300zł, a Mirena ponad 600 - mają taka sama dawkę hormonów, wiec nie wiem z czego wynika aż taka duża różnica cenowa. Skoro to to samo, to po co przepłacać. Co do założenia, to ja miałam zakładaną własnie w trakcie miesiączki - bo wtedy kanał szyjki macicy jest bardziej rozwarty.
no tak, czytałam o tej dawce hormonów, różnica w cenie jest kosmiczna. a może wiecie gdzie jakoś w przystępnej cenie dostanę levosert? bo chyba zdecyduję się w końcu, miotam się z decyzją od dłuższego czasu ale lepszej alterantywy nie widzę
Ginekolog musi Ci wypisać receptę na wkładkę - wtedy warto popytać w kilku aptekach - widziałam w internetowej za 330zł. Dopytaj też lekarza ile bierze za założenie, a ile kosztuje założenie i zakup wkładki w gabinecie od ręki, bo może sie okazać, że różnica w cenie jest niewielka i szkoda zachodu, ale jak będzie przekraczać 100zł, to zawsze warto
dziewczyny piszą, że za założenie już z usg płacą po 600zł, to możliwe? bo 800 a 600 to różnica. czy to zależy za ile dostanę w aptece sam levosert?
Wiesz co, musisz zobaczyć cennik konkretnie u danego lekarza, bo u mnie jeden zakłada za 600 inny bierze już 800, a jeszcze inny ponad tysiaka - tu panuje wolna amerykanka Lekarze sami ustalają sobie ceny. Jedno jest pewne sam levosert kosztuje w aptece 300-350zł i zawsze możesz poprosić ginekologa o wypisanie recepty. Ale przekalkuluj sobie co sie bardziej oplaca - ile bierze za samo zalozenie, a ile za pełen komplet usług.
12 2016-01-04 22:11:35 Ostatnio edytowany przez Nadina (2016-01-04 22:12:33)
Hej. Ja się niestety nie orientuję jeszcze w cenach, jeśli chodzi o apteki, bo u mnie nadal okresu brak. Zresztą mój gin sam miał wszystko załatwić Mój lekarz stwierdził, że za założenie bierze tyle samo, obojętnie jaka wkładka, więc z tego wynika, że mirena jest co najmniej 200 zł droższa. Z tym, że lekarz odradzał mi ja i polecał levosert.
Kawa_na_lawe pisz jak będziesz wiedzieć co i jak.
Pozdrawiam
Jak u Twojego gina Mirena jest tylko 200zł droższa, to nie tak źle - u mojego było ponad 500zł różnicy z tego co kojarzę...
witam ja mam wkładkę levosert od 24 luty 2016 r.czyli minął miesiąc jak narazie kilka razy miałam bóle brzucha takie jak na miesiączkę do wytrzymania obyło się bez tabletek jedyny minus to jak narazie cały czas plamienie mam i mam nadzieje ze do trzech miesięcy jak pisze w ulotce to się unormuje w środę 30 marca mam pierwsza kontrolę to napisze co i jak czy wszystko w porządku mam pytanko jak długo u was plamienie występowało proszę o szybkie odp.pozdrawiam
witam ja mam wkładkę levosert od 24 luty 2016 r.czyli minął miesiąc jak narazie kilka razy miałam bóle brzucha takie jak na miesiączkę do wytrzymania obyło się bez tabletek jedyny minus to jak narazie cały czas plamienie mam i mam nadzieje ze do trzech miesięcy jak pisze w ulotce to się unormuje w środę 30 marca mam pierwsza kontrolę to napisze co i jak czy wszystko w porządku mam pytanko jak długo u was plamienie występowało proszę o szybkie odp.pozdrawiam
witam ja mam wkładkę levosert od 24 luty 2016 r.czyli minął miesiąc jak narazie kilka razy miałam bóle brzucha takie jak na miesiączkę do wytrzymania obyło się bez tabletek jedyny minus to jak narazie cały czas plamienie mam i mam nadzieje ze do trzech miesięcy jak pisze w ulotce to się unormuje w środę 30 marca mam pierwsza kontrolę to napisze co i jak czy wszystko w porządku mam pytanko jak długo u was plamienie występowało proszę o szybkie odp.pozdrawiam
Ja mam tą wkładkę od miesiąca w miarę dobrze się czuje zakładana miałam w czasie okresu nic nie bolało i trwało zaledwie kilka minut może z trzy razy miałam bóle podbrzusza przypominające na okres jedyny minus to ze plamie cały czas i mam nadzieję że do trzech miesięcy wszystko się unormuje jak piszą w ulotce mam pytanie a jak u was to trwało i jak długo i czy okres jest słabszy jak mówił ginekolog 30 marca mam pierwsza kontrolę zobaczymy czy wszystko ok
Ja mam tą wkładkę od miesiąca w miarę dobrze się czuje zakładana miałam w czasie okresu nic nie bolało i trwało zaledwie kilka minut może z trzy razy miałam bóle podbrzusza przypominające na okres jedyny minus to ze plamie cały czas i mam nadzieję że do trzech miesięcy wszystko się unormuje jak piszą w ulotce mam pytanie a jak u was to trwało i jak długo i czy okres jest słabszy jak mówił ginekolog 30 marca mam pierwsza kontrolę zobaczymy czy wszystko ok
Ja po założeniu Levosertu plamień nie miałam żadnych w międzyczasie, mam już kilka mscy i okres jest regularnie co miesiąc, ale mniej obwity niż zawsze.
Hej. Ja się niestety nie orientuję jeszcze w cenach, jeśli chodzi o apteki, bo u mnie nadal okresu brak. Zresztą mój gin sam miał wszystko załatwić Mój lekarz stwierdził, że za założenie bierze tyle samo, obojętnie jaka wkładka, więc z tego wynika, że mirena jest co najmniej 200 zł droższa. Z tym, że lekarz odradzał mi ja i polecał levosert.
Kawa_na_lawe pisz jak będziesz wiedzieć co i jak.
Pozdrawiam
w międzyczasie zdecydowałam się na system koniec końców kosztowało mnie to ok 750zł, wiec z tego co zdążyłam zauważyć raczej taniej niż drożej udało mi się kupić wkładkę w aptece internetowej w dobrej cenie i tylko sobie odebrałam osobiście w moim mieście, może stąd cena taka wyszła
750 to całkiem przystępna cena, ja za założenie, wizytę plus badanie kontrolne zapłaciłam 950zł.
Ale teraz widzę, że mogłam zaoszczędzić nieco.
to chyba już kwestia zrobienia wywiadu wsród lekarzy i na przykład przewertowania internetowych aptek bo poważnie warto sprawdzać tam ceny, przekonałam się chyba najbardziej kupując wkładkę, teraz już pierwsze co robię jak szukam leków to wertuję internet
Zgadza się - na przyszłość wiem, że dobrze jest jednak sprawdzić możliwe opcje. Chociaż ja po prostu zaufałam mojemu lekarzowi prowadzącemu, do którego chodzę kilka lat.
Ja założyłam wkładkę Levosert na fundusz. Lekarz wypisał mi receptę i wykupiłam w aptece za 350 zł. Potem powrót do gabinetu na założenie za darmo!!
A w jakim mieście zakładałaś? W większych miastach pewnie nie ma problemu żeby znaleźć lekarza który założy levosert na fundusz, w mniejszych z kolei może być problem.
nie wiem czy jest to kwestia skali miasta, bo założenie wkładki to zabieg, który na standardowej wizycie powinni robić. także jeśli jest ginekolog to i założyć władkę na bank jest jak
No właśnie nie zawsze tak bywa, ale trzeba się upominać o swoje i walczyć o prawa, skoro wkładka jest refundowana to każdy ginekolog, który przyjmuje na NFZ powinien ja zakładać.
jeśli jest rzeczywiście problem, to może szukać lekarza do skutku? a jeśli już taka kompletna tragedia, to zawsze można podkablować tu i tam, że nie wywiązują się ze swoich obowiązków i odmawiają założenia wkładki może taka skarga do odpowiedniej placówki coś pomoże? no bo w sumie bez sensu płacić 300zł więcej
Wkładkę miałam założoną w połowie kwietnia. W gabinecie który ma umowę NFZ ale za założenie płaciłam.
Wkładkę miałam założoną w połowie kwietnia. W gabinecie który ma umowę NFZ ale za założenie płaciłam. 10 minut po założeniu zemdlałam gdy rozmawiałam już z lekarzem przy stoliku. Po ok. 3 tygodniach zaczęły mi się dziwne objawy, kołatanie serca, niepokój, dziwne i krótkotrwałe stany lękowe. Cały czas mi się wydawało, że zemdleję. Zwalałam na to, że bardzo przeżyłam omdlenie po założeniu wkładki. Dwa tygodnie później znowu podobny stan. Mówiłam sobie, że jestem przemęczona. Poszłam do lekarza rodzinnego. Przepisał mi badania ogólne z krwi i na hormony tarczycy. Wyszły ok. Dostałam skierowanie do kardiologa i neurologa. Lekarzowi powiedziałam, że mam wkładkę. Byłam na wizycie kontrolnej u gina i stwierdził, że wszystko w porządku. Dalej to już jak na huśtawce. Raz lepiej raz gorzej. Pojawiły się zawroty głowy. Plamiłam prawie cały czas. Gin nie uprzedził mnie o skutkach ubocznych. Nie dał mi ulotki z pudełka wkładki. Dwa tygodnie temu pojawiły się bóle głowy ciągłe, nudności, ogólne rozbicie, napięcie. Miałam wrażenie, że brakuje mi ostrości w oczach. Okulista stwierdził że wszystko ok. Poszłam do mojego gina. Zdziwił się że plamię ( 4,5) miesiąca. Przepisał plastry z estrogenem. Czułam się okropnie. Jakbym zapadała się w sobie. W końcu poszłam do innego gin na konsultacje. Ludzka pani doktor od razu powiedziała że niektóre kobiety źle tolerują progesteron. Twierdziła że niejedną kobietę widziała z "deprechą" po wkładce lub implantach. Usunęła mi wkładkę i powiedziała że mogę dochodzić do siebie przynajmniej ze trzy miesiące. Pierwsze dobre sygnały to: zmniejszyła mi się gonitwa myśli, przespałam kilka całych nocy bo i z tym miałam pod koniec problem. Gdy dostałam okres to jakby mi trochę więcej energii wróciło. Niestety czuję że jeszcze droga przede mną długa do odzyskania równowagi. Zazdroszczę kobietom, które świetnie tolerują wkładkę ale jeśli macie niepokojące objawy zastanówcie się czy to nie wina wkładki.
jeśli takie objawy występują, to rzeczywiście może nie jest to najlepszy traf, ale ja jestem w ciężkim szoku, bo ja nie miałam żadnych problemów z wkładką. przyjęła się świetnie, z początku jedynie miałam bóle podbrzusza no ale to takie normalne po założeniu ponoć
Mam założoną wkładkę Levosert ,właśnie na nią się zdecydowałam bo skład jest taki a lekarka powiedziała że za założenie levosertu nie muszę płacić. Założenie nie bolało, jedynie odczuwałam dyskomfort ale trwało to tylko chwilę. A po okresie zostały mi tylko plamienia
u mnie okres też zatrzymał się na etapie plamień, ja i tak cieszę się jak szalona! a podobno u niektórych kobiet okres w ogóle zanika przy wkłądce! to dopiero musi być komfort
Dlatego szczególnie poleca się jej założenie kobietą cierpiącym na anemie.
no na pewno wkładka będzie dobrą terapią dla kobiet z anemią. moja koleżanka kiedyś nie mogła wyjść z anemii a ginekolog nie potrafił dobrać jej antykoncepcji odpowiednio i pamiętam jak zawsze się zwijała z bólu i mówiła, że ma strasznie obfity okres. to były jeszcze czasy liceum. na pewno zredukowanie krwawienia byłoby pomocne
Ja doczytałam że Levosert jest tylko na 3 lata - prawda to?
prawda to wkładka jest na 3 lata i trzeba ją potem wymienić. nie wiem czy to "tylko" 3 lata. to kupa czasu, tak czy siak
Słuchajcie kobietki ja mam założoną wkładkę levosert bolało przy założeniu ale do zniesienia wkładkę mam już od ponad 4 miesięcy 2 i pół mca krwawiłam od ginekologa dowiedziałam się że tak może być. Teraz mam spokój krwawienie mam ok 4 dni i sa bardzo niewielkie .
Witam po długiej przerwie.
Zdecydowałam się w końcu na wkładkę. Mam założoną od trzech dni
Założenie nie bolało, może czułam przez jakieś 2 sekundy ból, ale to było chwilowe i do zniesienia.
Najgorszy dyskomfort. Zakłada się wkładkę w czasie okresu, więc trochu mu nabrudziłam
Na razie jest ok, chociaż co mogę powiedzieć po trzech dniach?
Minie trochę czasu to zdam relacje jak to u mnie wygląda.
Pozdrawiam
Haha, no mi też było trochę wstyd tak podczas okresu przed ginekologiem.... ale tak trzeba podobno, bo wtedy kanał szyjki jest najbardziej rozszerzony. Ja generalnie jestem zadowolona z Levosertu, od kiedy mi ją lekarz założył to przestałam tak obficie krwawić i w sumie miesiączki nie są już dla mnie problematyczne..
a mów jak tam u Ciebie, dawno się nie odzywałaś
Hej. Miałam obfita miesiączkę, więc zalałam mu podłogę:)
Trzy tygodnie krwawiłam lekko. Na tydzień spokój i znowu...
Brzuch mnie bolał, więc myślałam, że miesiączka, ale teraz sama nie wiem.
Za tydzień idę na kontrolę, bo to już ponad miesiąc minął, więc zobaczymy.
Jeśli będę miała takie miesiączki jak teraz lekkie, to będę bardzo zadowolona
Wcześniej dwa pierwsze dni to po prostu leciało ze mnie.
Gems jak długo już masz założoną wkładkę?
Mam ją od pół roku i przez cały ten czas mam takie leciutkie miesiączki, praktycznie same plamienia Cieszę się z tego niezmiernie, bo wcześniej to były wręcz krwotoki - zwłaszcza pierwszy dzień. Bałam się z domu ruszyć, bo leciało ze mnie jak z kranu. Robiłam sobie badania krwi i HGB też mam w końcu w normie, zawsze była ona troszkę poniżej
Minęły dwa miesiące od kiedy mam wkładkę.
Po pierwszym miesiącu plamień i bóli brzucha, unormowało się.
Przynajmniej tak myślę
Właśnie skończyła mi się miesiączka. Trzy dni trwała, a używałam tylko tamponów mini przez dwa dni, a potem wkładki.
Bajka:) Przy moich obfitych okresach jestem mile zaskoczona takim obrotem sprawy.
A przede wszystkim mogę się nacieszyć partnerem ile i kiedy chcę
Ja z każdym okresem mam coraz mniejsze krwawienia, kto wie czy może w ogóle nie przestanę krwawić. To naprawdę byłoby super, zwłaszcza teraz na wakacje, kiedy człowiek ciągle gdzieś w rozjazdach, to na plaży to na innym wypoczynku. Z tego co czytałam to możliwe, w końcu wkładka zapobiega wzrostowi endometrium.
@Nadina - wyobrażasz sobie takie życie bez okresu? po prostu bajka
45 2018-10-10 10:19:08 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-10-10 11:36:32)
Miałam Mirenę przez 5 lat, nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych, brak okresu był dodatkową zaletą. Dlatego polecam ten rodzaj antykoncepcji.
Po jej usunięciu miałam mieć założoną kolejną, którą już zakupiłam w aptece, ale jak się w międzyczasie okazało nie potrzebuję jej sad ponieważ niezauważalnie przeszłam okres menopauzy.
Zastanawiam się teraz co mogę zrobić z oryginalnie zapakowaną nową wkładką Mirena....
podawanie danych kontaktowych na forum (adresy mailowe, nr telefonów) jest niezgodne z regulaminem/ Moderator IsaBella77
Miałam założoną wkładkę Levosert przez 3 lata i byłam bardzo zadowolona płaciłam ok.600 zł, zarówno przy zakładaniu i wyciąganiu wkładki nie występuje ból lecz uczucie dyskomfortu jednak dużo zależy od ginekologa wkładka jest praktycznie niewyczuwalna, jeśli zdarzy się że partner ją wyczuje to należy udać się do ginekologa na poprawę jej ułożenia. co do miesiączki hmm również zależy od kobiety może zaniknąć lub występować 2-3 dniowe plamienia, na pewno mniej obfita i bezbolesna
Ja levosert mam od marca 2018 lekarz zakladal mi wkladke na znieczuleniu próbował bez ale mnie bolalo twierdził ze nie rodzilam nauralnie i szyjke mam wąską ja placilam za wkladke i założenie no i usg znieczulenie 600 zl wkladka od lekarza przez jakies 4 msc miałam plemienia później coraz rzadziej i mniej i teraz nie mam wcale jakies 2 msc temu może 2 dni miałam plamienie takie na wkladke micro bylo zamalo plemienia a przy stosunku nie czuć jej ale jak włożę palec przy kapieli głęboko to czuć ja delikatnie glboko lekarz kazał mi nawet sprawdzić dla mojego zaciekawienia komfortu psychicznego jak to jest jestem zadowolona z niej jak do tej pory wygoda i nie mysz myslec o tabletkach
Już po raz drugi mam założoną wkładkę Levosert. Ten drugi raz miałam miesiąc temu. Za pierwszym razem plamiłam bardzo długo bo ok. 6 m-cy. Teraz zobaczymy. Wkładka to dla mnie wybawienie. Od kiedy dostałam miesiączkę miałam problem z anemią. Zawsze były zbyt obfite. Mam 46 lat. I dopiero trzy lata temu mądra lekarka wpadła na to, że moja anemia i niedobór żelaza spowodowany jest zbyt obfitymi miesiączkami! Zainstalowała mi wkładkę i pomogło. Takie proste, a ja męczyłam się tyle lat. Wszelkie wyjazdy czy to wakacyjne czy te krótsze były dopasowywane do mojego okresu Ale nie o tym chciałam napisać. Nie wiem dlaczego pani doktor wybrała akurat Levosert, a nie np. Mirenę. Nie pytałam się bo nie miałam rozeznania i prawdę mówiąc zaufałam jej w wyborze. Wszak była specjalistą w swojej dziedzinie. Natomiast ostatnio koleżanka z pracy będąc u swojego ginekologa usłyszała, że założy jej Mirenę bo jest sprawdzona i w 100% zabezpiecza przed niechcianą ciążą. Natomiast Levosert nie posiada tej 100% ochrony, ponieważ stosunkowo od niedawna jest na rynku i nie przeprowadzono jeszcze dokładnych badań lub analiz. Usłyszałam od niej również, że prawdopodobnie moja ginekolog ma podpisaną umowę na wciskanie kobietom akurat tej wkładki czerpiąc z tego profity! Nie wiem co o tym myśleć. Równie dobrze to jej lekarz może czerpać profity z wypisywania recept na Mirenę. Hm...
Witam! Mam pytanie odnośnie Levosert. Zastanawiam się nad tą metodą ale mam wątpliwości. Jak Wasze samopoczucie? Czy nie wydaje się Wam że prztyłyście mimo że jecie tyle samo co przed - chodzi o to czy nie zatrzymuje się woda w organizmie, czy macie ochotę na sex, ogólne Wasze samopoczucie po założeniu wkładki. Ja dotychczas stosowałam tabletki vines ale samopoczucie takie sobie ciuchy które były luźne teraz nie wszystko pasuję co prawda krwawienia trwa 2-3 dni i wkładki wystarczą ale mam wrażenie że jestem wielka. Dlatego zastanawiam się nad zmianą ale mam dylemat co!
Ja też właśnie chciałam zapytać o levosert. W zimie trochę przytyłam. Ok 2 miesiące temu miałam założona wkładkę. Od ok. 1,5 miesiąca staram się schudnąć, ćwiczę, zdrowo się odzywiam a ja nie potrafię pozbyć się nadmiar owych cm. Dodam, że w przeszłości przy takim trybie zycia chudlam bez problemu. A teraz nic. Boję się że to przez wkładkę...
Witam serdecznie.
Dwa miesiące temu urodziłam drugą córkę i zdecydowaliśmy z partnerem, że dwójka dzieci starczy.
Lekarz zaproponował mi Levosert albo mirenę. Bardziej z naciskiem na levosert.
Czy któraś z was ma założoną?? Jeśli tak to bardzo proszę o opinię o tym środku antykoncepcji.
Boli przy zakładaniu? Jak potem z samopoczuciem, miesiączką, seksem?
Jestem kompletnie zielona w tym temacie, bo wcześniej brałam tabletki.
Pozdrawiam
Hej! Odnośnie Levosert to zerknij do ulotki - są umieszczone w necie i poczytaj o przeciwwskazaniach. Ważne, żeby lekarz przeprowadził z Tobą szczegółowy wywiad rodzinny i żebyś zrobiła badania przed rozpoczęciem stosowania mówię o badaniach krwi - morfologia, krzepliwość, hormony oraz genetycznych w kierunku predyspozycji do tworzenia się zakrzepów. W ulotce jest info o możliwych skutkach ubocznych takich jak obrzęk i ból nóg, które są objawem groźnej dla życia zakrzepicy. Ważne, żebyś przed rozpoczęciem stosowania czy levoserty czy mireny wykluczyła predyspozycje do tworzenia się zakrzepów. Mi lekarz takie badania zlecił, bo gdy masz czynnik V leiden czy gen protrombiny wówczas nie powinnaś w ogóle stosować hormonów, bo ryzyko powstania zakrzepu znacząco rośnie.