Samotne wychowywanie dzieci - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Samotne wychowywanie dzieci

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Samotne wychowywanie dzieci

Czy są tu jakieś mamy koło 40 które same wychowują dzieci? Same tzn naprawdę same, bez rodziny, bez przyjaciół.
Całe swoje dorosłe życie byłam w nieudanych związkach, teraz mam zero przyjaciół, bardzo boję się nawiązywać relacje, boję sie wykorzystania, zresztą chyba nie umiem zaufać, przejechałam sie na niejednej koleżance, facecie. Właśnie zakończyłam trzeci nieudany związek i zostałam znowu sama. Czuję się bardzo samotna, oszukana, wykorzystana. Wiem, że to przez moją naiwność i ufność do facetów, ale nie wiem co robię źle. Przecież każdy z nas chce bliskości, dobroci czułości, czy to jest tak, że ja wyzwalam w ludziach złe emocje, czy też trafiam na nieciekawych ludzi?

Napiszecie co o tym sądzicie?
I czy są tu jakieś samotne mamy z małymi dziećmi, które muszę sobie radzić zupełnie same? Najgorsza jest psychika, bo finansowo daję sobie dobrze radę. Ale samotność jest zabójcza..

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Gitta (2019-04-08 14:37:59)

Odp: Samotne wychowywanie dzieci

Ja mam 32 lata, jestem sama z synkiem, ma 5 lat.
Były mąż mnie zdradzał w ciąży i po, rozstaliśmy się jak syn miał rok czasu, wtedy odkryłam zdradę, czy też zdrady.
Po kochance były mąż wiązał się z moją koleżanką i sąsiadką w jednym, potem było jeszcze parę różnych kobiet, aż skończył na przedszkolance naszego syna ^_^
Mają teraz razem dziecko.

Jesteśmy sami za granicą i z doświadczenia powiem, że ja nie liczę już na nic (jeśli chodzi o wartościowy związek z mężczyzną).
Wiele razy miałam nadzieję, ale to była tylko strata czasu. Nie twierdzę, że spotkani mężczyźni byli nic nie warci, byli oni zarówno dobrzy jak i źli, po prostu nie traktowali mnie poważnie ze względu na to, że mam dziecko.

Najlepiej zaprzyjaźnić się z innymi samotnymi matkami (mężatki są mega zazdrosne hehe, jakby każda samotna się czaiła na ich mężów).
Place zabaw, tam można porozmawiać, dzieci pobawią się razem.
Pozostaje jeszcze rodzina i jakieś grono dobrych znajomych.

Należy sobie uświadomić, iż dla mężczyzn jako kobiety do związku czy miłości nieistniejemy smile
Nieważne, czy dobra z Ciebie kobieta, a rozstanie nie było z Twojej winy, np.

Pozdrawiam i trzymaj się, głowa do góry.
Musisz być silna dla dzieci.

A jeszcze Ci powiem, doceń spokój jaki masz w domu. Uwierz, że lepiej być samej niż jak ma Ciebie i Twoje dzieci ktoś traktować jak podludzi.

3

Odp: Samotne wychowywanie dzieci

Jestem nieco przed 40ką i sama wychowuję córkę. Wszystko robię sama, pracuje, odwożę i przywiozę dziecko z przedszkola, po pracy obowiązki domowe i do tego staram się jak najwięcej czasu poświęcać dziecku. Jest ciężko czasowo i logistycznie. Wszędzie muszę ją zabierać ze sobą - do sklepu, banku, urzędu itp. Najbardziej brakuje mi czasu dla siebie, bez mężczyzny chyba się już nauczyłam żyć. Zresztą jakoś nie wierzę że przed 40 ka i z małym dzieckiem mam duże szanse na miłość. Nie szukam i być może coś przez to tracę. Ale z drugiej strony i tak nie miałabym czasu na randkowanie. Mam kilku znajomych, przyjaciółmi ich nie mogę nazwać. Spotykamy się czasem ze względu na dzieci w podobnym wieku. Brakuje mi kogoś z kim mogłabym pogadać o wszystkim.

4

Odp: Samotne wychowywanie dzieci

A ile macie dziewczyny lat i wasze dzieci?
Czemu na końcu zostałyście same?

5

Odp: Samotne wychowywanie dzieci

witam jestem samotnym ojcem z dwójką dzieci i wiem jak cieżkie jest to zadanie oraz jak cięzko wejść w nowy związek  przynajmniej w moim przypadku. Jak powiem że jestem po rozwodzie i pod moją opieką są dzieci to z automatu kobiety rezygnują ze znajomości

6 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2019-04-18 15:57:33)

Odp: Samotne wychowywanie dzieci

Też sama wychowuje syna, ale szczerze mówiąc, nie czuję, by to był jakiś szczególny ciężar.  Ot, zwyczajnie, jak to w życiu, czasem bywa trudno.
Natomiast facetów, którzy moją wartość mierzą jedynie faktem posiadania lub nieposiadania dziecka, to ja mam serdecznie w nosie.

7

Odp: Samotne wychowywanie dzieci

Przemyślałam swój poprzedni post i doszłam do wniosku że muszę wziąć poprawkę na niektóre fakty. Moje dziecko jest już na tyle duże (14-y rok), że chętnie spędza czas samodzielnie i  wręcz obciachowe jest dla niego trzymanie się mamusinej spódnicy, mogę więc wygospodarować czas na własne sprawy.  Rzeczywiście gdy był maluchem, byłam  całymi dniami ogromnie zajęta. Ale  dla przykładu,  że jak się chce to można:  znałam wtedy kogoś, kto ostatecznie okazał się jedynie kolegą, ale sam mnie prosił, bym dała znać, gdy będę na boisku z synem, to przyjdzie razem z nim pokopać piłkę. Wpadał też do mnie na herbatki i zawsze się dało porozmawiać. A więc można?
Jak ktoś mnie naprawdę zechce i pokocha,  to dziecko nie będzie problemem.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Samotne wychowywanie dzieci

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024