Zazdrość i własne kompleksy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zazdrość i własne kompleksy

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Zazdrość i własne kompleksy

Hej wszystkim !
Mam 22 lata i jestem ze swoim chłopakiem rok czasu. Długo przed związkiem się przyjaźniliśmy jakieś 4-5lata .
W przyjaźni wszystko było na luzie zawsze śmiesznie bardzo duZo się widywaliśmy on był sam bo zakończył związek ja miałam chłopaka który o mnie nie dbał i wyszło tak ze związałam się z przyjacielem . Przechodząc do rzeczy . W przyjaźni mówił mi jakie kobiety mu się podobają i pokazywał zdjęcia  itp i były to dziewczyny które wyglądały jak lalki barbie botoks ust itp . Teraz jak jestem z nim mam momenty ze wpadam w kompleksy często jest mi smutno bo ja nie jestem taka . Jestem naturalna . Maluje się wiadomo ale lekko . Nigdy nie miałam żadnych kopleksów no ale teraz czuje się sama ze sobą zle. Pytałam swojego chłopaka czemu mu się podobaly a on na to ze sam noe wie był sam i ze po takim czasie już takie osoby mu się nie podobają widzi ze tapety itp .
Mimo tego ze jesteśmy już ten rok razem dalej nie poznałam jego kolegów ponieważ boje się jak zareagują . Czemu ? Dlatego ze każda dziewczyna jego kolegów  jest zrobiona każda ma zrobione usta mocny makijaż drogie ciuchy. Wiem ze powinnam mieć to gdzieś ale czuje się jakoś w tyle ... czuje się jak dziecko z wyglądu . On mówi mi ze jestem najlepsza i cieszy się ze ze mną jest. Związek ogólnie jest boski no ale ze mną jest zle. Boje się nawet z nim pójść do Ludzi i mam w głowie ze będą mu się Podobały inne kobiety . Ostatnio zabolały mnie jego słowa ... mianowicie pomalowałam się o dodałam lekko roz na policzki to powiedział mi ze woli mnie taka jaka mnie poznał naturalna i ze się boi ze się zmienię ze zacznę się malować mocno . Nie rozumiem tego . Przecież mu się takie osoby podobają a własna ma być naturalna ? Komplementuje tez mnie w makijażu ale zależy jak go robię ... Zaprosił mnie na wyjazd z kolegami ale ja jak zawsze się boje wymyślam ... mieszkamy razem i ciężko mi tak nie jechać z nim no ale kompleksy robią swoje ??? Nie piszcie żebym się leczyła . Proszę o porady od serca . Co robić ? Pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zazdrość i własne kompleksy

Gust też się zmienia. Możliwe, że on uważa, że po prostu Tobie pasuje bardziej delikatny makijaż. Poza tym wygląd to nie wszystko, dał Ci jakieś powody żebyś czuła się niepewnie w tym związku czy sama sobie wkręcasz takie rzeczy?

3

Odp: Zazdrość i własne kompleksy
aliciah napisał/a:

Gust też się zmienia. Możliwe, że on uważa, że po prostu Tobie pasuje bardziej delikatny makijaż. Poza tym wygląd to nie wszystko, dał Ci jakieś powody żebyś czuła się niepewnie w tym związku czy sama sobie wkręcasz takie rzeczy?


Nigdy nie dał mi powodów żebym się złe czuła w tym związku . Wiem ze sobie sama wkręcam to mnie trochę przerasta . Ludzie się tak teraz zmienili tzw każda kobieta jest tak zrobiona ze nie nadążam a faceci tylko na takie patrzą sad
Ja na swoje lata nie wyglądam mogę się nawet pomalować a dalej wyglądam jak dziecko ...

4

Odp: Zazdrość i własne kompleksy

Idź do psychologa. Nie zdziw się też, jak pewnego dnia Twój facet jednak zrezygnuje z tego związku. Nie dlatego, że podobają mu się dziewczyny w innym typie, a przez taką zazdrość, miganie się i wymyślanie problemów.
I przykro, że tak szufladkujesz ludzi.
"Ludzie się tak teraz zmienili tzw każda kobieta jest tak zrobiona ze nie nadążam a faceci tylko na takie patrzą sad " Może pora zacząć żyć w świecie rzeczywistym, wyjść z instagramów?

5

Odp: Zazdrość i własne kompleksy
Prosiaczkowo napisał/a:

Idź do psychologa. Nie zdziw się też, jak pewnego dnia Twój facet jednak zrezygnuje z tego związku. Nie dlatego, że podobają mu się dziewczyny w innym typie, a przez taką zazdrość, miganie się i wymyślanie problemów.
I przykro, że tak szufladkujesz ludzi.
"Ludzie się tak teraz zmienili tzw każda kobieta jest tak zrobiona ze nie nadążam a faceci tylko na takie patrzą sad " Może pora zacząć żyć w świecie rzeczywistym, wyjść z instagramów?



Tak wiem,ze przez to może odejść zdaje sobie sprawę i dlatego mi z tym zle.
Bo nie chce go stracić .
Prawda dużo siedzę na instagramie dużo rzeczy przeglądam i może faktycznie warto żyć w świecie rzeczywistym.
Wiem ze mojemu facetowi mogą się podobać inne kobiety rozumiem to .
I wiem ze to moja wina bo ja to mam w głowie ... ☹️ On tak samo mi mówi ze wymyślam robię problem na sile i ze ma wrażenie ze nie chce z nim pojechać i ze ja wiem ze to dla niego ważne ...

6

Odp: Zazdrość i własne kompleksy

Myślę, że podprawa wyglądu powinna być Twoją, indywidualną decyzją i nikt nie powinien się na ten temat wypowiadać. Jeśli czujesz, że chcesz coś zmienić, żeby poczuć się lepiej, to warto to zrobić. Ja powiększałam delikatnie usta w Esderm i jestem bardzo zadowolona, usta są pełniejsze, ale bardzo delikatne i naturalne.

7

Odp: Zazdrość i własne kompleksy

Może być też tak, że widzi dziewczyny kolegów i dzięki temu już wie, że nie chciałby mieć takiej kobiety na stałe. Jak laski są zawsze super odstawione, to zazwyczaj mają jakieś deficyty (albo są nudne i poświęcają masę czasu na "upiększanie" się, bo nie mają ciekawszych zajęć). A wtedy są atrakcyjne tylko przedmiotowo (chociaż mnie na przykład usta glonojada odrzucają). Długofalowo piękna kobieta to kobieta uśmiechnięta - na tym się skup:)

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zazdrość i własne kompleksy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024