mmbarcz napisał/a:monika00100 napisał/a:Może zostanę opluta, może zbesztana, może wyzwana od k.... i dz.... ale przyznam się: brałam udział w filmach porno 3 lata temu.
Nie zrobiłam tego dla pieniędzy, chociaż pieniądze za udział wzięłam. Porno było zupełnie amatorskie, .
Mogę pytanko ?
To dlaczego to zrobiłaś ?
monika00100 napisał/a: nie zgodziłam się na obciąganie, ani na anal, ani na oral;
oglądałam wiele filmów na tym darmowym portalu, który pewnie wszystkim jest znany i zdecydowana większość jest z obciąganiem i lizaniem vaginy, więc jeśli tego w waszym filmie nie było, to co było ?
tak z czystej ciekawości się pytam.
Pierwszy film z kolesiem, to miał taki scenariusz, że ja rozbieram się i kładę spać, udaję, że śpie, a on przychodzi, kładzie sie obok mnie i zaczyna od pozycji tylnej bocznej.
Potem przechodzimy na jeźdźca. Potem przechodzimy na pieska i kończymy klasycznie.
Drugi film z moim kolegą, to zaczynamy gdy oboje wchodzimy do pokoju, całujemy się, powoli rozbieramy, całujemy, rozbieramy, całujemy.
Zaczynamy klasycznie, potem boczna od tyłu, na pieska, znowu boczna od tyłu, klasyczna bo te się najlepiej filmują i jest podejście dla kamery, aby pokazać penis, vaginę.
Koleś twierdził, że dobrze się sprzedają filmy, gdzie widać całą kobietę w bocznej od tyłu z penisem w środku.
Na pytanie dlaczego to zrobiłam, odpowiedź nie jest prosta. Na pewno skłoniła mnie do tego jego argumentacja. Powiedział, że nie jestem brzydka i fajnie by było ze mną tę scenę nakręcić. Co prawda nie moja twarz grała główną rolę a jego penis i moja vagina. Powiedział, że jeżeli będą jakieś trudności to przerwiemy kręcenie i nie będzie tego filmu.
Powiedział, że ma dla mnie kasę, ja powiedziałam, że kasa to nie wszystko, że nie pomyślałam nawet że jakąś kasę dostanę, ale jesli przewiduje zapłatę, to nie odmówię. W końcu potem sama przed sobą potem się wytłumaczyłam, że się sprzedałam.
Ponadto zrobiłam to też po to, że gdy kiedyś oglądałam kilka takich filmów, to widziałam na nich, że te kobiety nie odczuwają zadowolenia z tych filmowanych akcji, ja chciałam pokazać to inaczej, dyktowałam tempo, spowalniałam całą akcję. Nie wiem, czy mi się to udało, ale potem jak oglądalismy to co się nakręciło, to koleś był zachwycony i powiedział, że dobrze wyszło.
Chciał, abym mu obciągnęła, ale powiedziałam, że absolutnie nie. Jesli mu nie stanie, to nie ma żadnego filmu, ale okazało się, że jednak obciąganie nie jest potrzebne, jego mechanizm zadziałał prawidłowo i nie miał żadnego problemu, aby wprowadzić członek.