Trudny związek... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Trudny związek...

Witam. Chciałabym opowiedzieć trochę o moim trudnym związku. Jestem ze swoim chłopakiem 18 miesięcy. Ja naprawdę bardzo go kocham.  Niestety niektóre zachowania jego i jego rodziny mnie niepokoją.
Kiedy pierwszy raz wziął mnie do siebie do domu myślałam że trochę inaczej zostanę przywitana.  Nie mówię oczywiście o tym żeby jego rodzina jakoś uroczyście mnie witala ale myślę że trochę szacunku mi się należy. Przyprowadzil mnie do domu to jego mama leżała sobie na kanapie tata oglądał telewizję.  Przywitałam się.  Tylko mi odpowiedzieli na przywitanie i nic poza tym. Myślę że z grzeczności mogliby wstać na chwilę.
Kolejna sprawa która mnie niepokoi to to że jego kuzyni czy koledzy czasem robią jakąś imprezę np ostatnio kuzyn tydzień przed swoim ślubem organizował tzw butelki. Okazało się że na tej imprezie byli wszyscy koledzy kuzyna razem ze swoimi dziewczynami.  Tylko mój chłopak poszedł sam. On mi wogole nie powiedział żebyśmy poszli razem.  Rano tylko napisał że dziś wieczorem idzie na butelki.  Później na ślubie jedna dziewczyna zapytała mnie dlaczego mnie nie było na butelkach.  Jak miałam być skoro mój chłopak nawet nie zapytał czy pójdziemy razem na to.
Według mnie on ma mnie gdzieś. Woli wszędzie chodzić sam. Nie wiem jak to dalej będzie ale ja już nie mam sił. Przykro mi bardzo. Ja w sobotni wieczór siedzę sama w domu i płacze w poduszkę A on idzie sobie do kuzyna na imprezę wogole się mną nie przejmując. 
Ja na pewno bym tak nie postapila.  Albo idziemy gdzieś razem albo wcale - ja tak postepuje właśnie.
Nie wiem co robić.

Zobacz podobne tematy :
Odp: Trudny związek...

Odkochać się smile
Jemu zwyczajnie nie zależy. Związek bez perspektyw.

Odp: Trudny związek...
majka06061997 napisał/a:

. Ja w sobotni wieczór siedzę sama w domu i płacze w poduszkę A on idzie sobie do kuzyna na imprezę wogole się mną nie przejmując. 
Ja na pewno bym tak nie postapila.  Albo idziemy gdzieś razem albo wcale - ja tak postepuje właśnie.

No ok , ale co on mowi w tym temacie ? Podal jakis argument  ?

4

Odp: Trudny związek...

Że jeśli sama do niego przyjade to mogę iść z nim ale jeśli on ma po mnie przyjechać to niestety ale idzie sam

5

Odp: Trudny związek...

wygląda, jakby się zastanwiał, czy chce z Tobą być i dlatego nie chciał Cię wprowadzać w swoje grono....

6

Odp: Trudny związek...

mysle  , ze nie warto tracic czasu na taki zwiazek . Mazenstwo  to szacunek i odpowiedzialnosc  to  gesty slowa  czyny  mowa ciala  -  w domu rodzinnym tego sie nie nauczyl  sama to  zobaczylas  . uciekaj gdzie pieprzv rosnie od tego goscia i takiej rodziny . Zadaj sobie pytanie  czy  chcialabys by Twoj  syn tak  traktowal swoja dziewczyne ?  tak  bedzie  daje ci slowo

7

Odp: Trudny związek...

Autorka jest już w Indiach.

2018-08-24

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024