Nie bardzo rzumiem całą dyskusję. Jeśli macie mieszkać razem, to minimum 4-5 pokoi. Koniec kropka.
Twoje dziecko, jego dzieci muszą mieć swoje pokoje. Wy musicie mieć swoją sypialnię plus salon dla wszystkich.
Dom ma być azylem i miejscem odpoczynku po pracy a nie miejscem walki i rywalizacji.
Bo inaczej związek się ROZLECI. I największą miłość nie pomoże.
No to teraz siadacie i dyskutujcie. Mieszkanie u ciebie z całą hałastrą nie wchodzi w grę. Nie zgadzaj się na tymczasowe rozwiązania bo facet wciśnie się do ciebie i już tak zostanie.
Najlepsza opcja wynajęcie i koszty po połowie. Ty możesz swoje wynająć i będzie na czynsz.