Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 144 z 144 ]

131

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Nie bardzo rzumiem całą dyskusję. Jeśli macie mieszkać razem, to minimum 4-5 pokoi. Koniec kropka.
Twoje dziecko, jego dzieci muszą mieć swoje pokoje. Wy musicie mieć swoją sypialnię plus salon dla wszystkich.
Dom ma być azylem i miejscem odpoczynku po pracy a nie miejscem walki i rywalizacji.

Bo inaczej związek się ROZLECI. I największą miłość nie pomoże.

No to teraz siadacie i dyskutujcie.  Mieszkanie u ciebie z całą hałastrą nie wchodzi w grę. Nie zgadzaj się na tymczasowe rozwiązania bo facet wciśnie się do ciebie i już tak zostanie.
Najlepsza opcja wynajęcie i koszty po połowie. Ty możesz swoje wynająć i będzie na czynsz.

Zobacz podobne tematy :

132 Ostatnio edytowany przez kate.middleton (2018-12-06 16:42:17)

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Ja Ci współczuję ze musisz nianczyc obce dzieci w swoim własnym mieszkaniu. Wiążac się z takim facetem niestety nie wiążesz się tylko z nim lecz na twoją głowę spada dwójka obcych dzieci.

133

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Snake uważasz ze 10 dni w miesiącu to tylko 10 dni? Ja powiem aż 10 dni.
Poza tym dostaje je na przechowanie?
W życiu bym się nie pchala w taki układ z takim nieodpowiedzialnym facetem.

134

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci
zwyczajny gość napisał/a:

Nie bardzo rzumiem całą dyskusję. Jeśli macie mieszkać razem, to minimum 4-5 pokoi. Koniec kropka.
Twoje dziecko, jego dzieci muszą mieć swoje pokoje. Wy musicie mieć swoją sypialnię plus salon dla wszystkich.
Dom ma być azylem i miejscem odpoczynku po pracy a nie miejscem walki i rywalizacji.

Bo inaczej związek się ROZLECI. I największą miłość nie pomoże.

No to teraz siadacie i dyskutujcie.  Mieszkanie u ciebie z całą hałastrą nie wchodzi w grę. Nie zgadzaj się na tymczasowe rozwiązania bo facet wciśnie się do ciebie i już tak zostanie.
Najlepsza opcja wynajęcie i koszty po połowie. Ty możesz swoje wynająć i będzie na czynsz.

Amen.

135

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Madziu :
1/tymczasowość związku : jesteś zawieszona i nie wiesz na czym stoisz .facet,który chce założyć rodzinę choćby patchworkowa powinien zadeklarować ślub ,wspólnote majątkową a co za tym idzie plany mieszkaniowe WSPOLNE.tu pan na krzywika korzysta z Twojej nieruchomośći ,obarcza Cie pieką na d dziećmi ,niby partycypuje w kosztach utrzymania ,ale na zasadzie dobrej zabawy bez zobowiązań.w każdej chwili może dac nazad i straty finansowej nie bedzie
2/Ty już byłąś w związku jesteś samodzielna i coś budujesz/oszczędzasz /planujesz.To jest konkret.pytanie czy artykułujesz na głos wprost swoje potrzeby oczekiwania?3czujesz  dyskomfort ,bo chcesz być u siebie na swoich zasadach prawda? niby dzieci partenera sa ok ,ale w Twoich postach widzę TYCZASOWOŚĆ
4/partner nie informuje Cię/nie przedyskutowuje z Tobą faktu przedluzenia najmu mieszkania.to nie jest w porzadku
fatalnie ,że wkrótce świeta.Jeśli podejmiesz rozmowe stawiając twarde warunki i oczekując,ze pan sie określi .pan jest lelum polelum
Pytanie czy Tobie to pasuje? czy jest dobre dla Twojego dziecka?

136 Ostatnio edytowany przez mamcia6 (2018-12-08 09:34:21)

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Mogę jedynie opisać pokrótce własne doświadczenie. Jestem 10 lat po ślubie z facetem z dwójką dzieci. Ja miałam 1. Oni wprowadzili się do mnie. Na początku było cudownie. Wspaniała duża rodzinka. Niestety z czasem wszystko się zmieniło. Zaczęło dochodzić między nami do spięć, szczególnie jeżeli chodziło o wychowywanie dzieci. On swojemu synowi pozwalał na wszystko. Autentycznie, młody wchodził mu na głowę. Mieliśmy w tej kwestii różne zdania i zupełnie odmienne metody wychowawcze. Nie będę się rozpisywać, ale naprawdę chwilami było koszmarnie. Kiedyś, jak młodego (miał prawie 18 lat) nie wpuściłam około 24 do domu ten wezwał policję. W domu były małe dzieci. Czas gdy syn męża był z nami to było dla mnie piekło. Od dwóch lat młody już z nami nie mieszka. Jak zrezygnował ze szkoły spakowałam go i wysłałam do babci. Awantura była koszmarna, ale ja nie miałam zamiaru utrzymywać darmozjada. Gdybym mogła cofnąć czas nasz związek byłby na odległość. Może by nie przetrwał, ale oszczędziłoby mi to tych wszystkich doświadczeń.

137

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci
madzia5555 napisał/a:

Witam,
co myslicie o sytuacji . Jestesmy 3 lata razem, on ma 2 dzieci , ja jedno . Pól roku temu kupilam mieszkanie i je wyremontowałam( za caly remont jak i mieszkanie ja placilam )
On caly czas wynajmuje mieszkanie ( mial roczne umowy ) mieszkanie musial wynajmowac bo by nie mial gdzie trzymac swoich rzeczy , ja nie mialam warunkow we wczesniejszym mieszkaniu wiec nie zgadzalam sie na mieszkanie razem oficjalne , mimo to on mieszkal u mnie, a rzeczy w wynajowanym trzymał , jakas nie wielka ilosc  u mnie . Przez okres tego 1,5 roku mimo ze pomieszkiwal nie placil u mnie za czynsze czy wynajmy . Odkad jest nowe mieszkanie to juz traktuje je jak swoje , ustawia wszystko , ma duzo rzeczy i 2 dzieci . Mieszkaja z mama ale 10 dni w miesiacu mieszkaja u mnie . Wcześniej bywaly i spały sporadycznie , w przypadku np wspolnej opiekunki. Jednak teraz przeszlo w normalnosc ... dla niego .
Nie uzgadniajac ze mna mieszka u mnie i dzieci tez .
mieszkanie jest : sypialnia , pokoj mojego malego i salon . W zwiazku z tym rowniez nie ma warunkow na 3 dzieci . Sytuacja wyglada dramatycznie. W swoim wymarzonym mieszkaniu na ktore dlugo pracowalam , mam walajace sie walizki dzieci przez 1/3 mca, wrzaski , płacze , no i problem ze spaniem -  musze odstapic albo swoja sypialnie albo salon do spania dla dzieci . Jesli sypialnia bo chce np seriale sobie ogladac wieczorem to wiaze. sie o polnocy z przenoszeniem dzieci i rozkladaniem sofy , a rano wychodze do swojego salonu całego zawalonego . Sytuacja porównywalna z tym jakby goscie wpadali 10 dni w miesiacu.
Pomijajac fakt ze ja place za kredyt czynsz, media i jedzenie tez kupuje . On tez kupuje jedzienie , no i na miescie on zawsze placi za restauracje , randki wyjscia itd. ( jednak tutaj uwazam ze jak facet by nie mieszkal u mnie to tez by mnie na randki zabierał. )
wiec tak od 3 miesiecy mieszkam na wariata w hotelu dla dzieci , 10 dni sie męcze , pozostale 20 rozmawiam i tlumacze ze to jest zle juz dla samych dzieci ze nie maja swojego konta , sie codziennie pytaja gdzie dzis maja spac . sama mam dziecko i bym umarla wiedzac ze moj maluch spi na sofie u jakiejs baby.
On uwaza ze jestem okrutna ze mi dzieci przeszkadzają i ze jesli nie chce z nimi mieszkac to musimy sie rozstac . Kocham go i nie chce sie rozstawac jednak z drugiej strony wiem ze bede sie meczyc ?

Co np ja myślę o tej sytuacji??? Wg mnie to chora sytuacja.Zawsze marzyłaś o własnym mieszkaniu i życiu ze swoim dzieckiem w miarę wygodnie i w spokoju,a jak widzę sama się wpakowałaś w ten chory układ.Nie rozumiem po co Ci ktoś taki jak ten wyrachowany facet?,powinnaś myśleć o własnych wygodach i własnym dziecku,a nie takim przebiegłym cwaniaku .Jesteś na tyle dorosła - przynajmniej taka powinnaś być, e p;owinnaś wiedzieć co jest dobre,a co złe,a Ty zachowujesz się jak dziewczyna,która nie zna absolutnie dorosłego życia.Czy o takim facecie zawsze marzyłaś? Bardzo wątpię.Ja  nie widzę innego wyjścia z tej sytuacji jak pozbycie się takiego balastu.A jak postąpisz, to Twoja sprawa,ale jeśli nie pozbędziesz się tego człowieka ze swojego życia będzie jeszcze gorzej,a o tym zapewne nie chciałabyś się przekonywać ani Ty ani tym bardziej Twoje dziecko,które powinno wyrastać w normalnych,przyjaznych warunkach,a jak widzę to gotujesz swojemu dziecku niezły los.

138

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci
mamcia6 napisał/a:

Mogę jedynie opisać pokrótce własne doświadczenie. Jestem 10 lat po ślubie z facetem z dwójką dzieci. Ja miałam 1. Oni wprowadzili się do mnie. Na początku było cudownie. Wspaniała duża rodzinka. Niestety z czasem wszystko się zmieniło. Zaczęło dochodzić między nami do spięć, szczególnie jeżeli chodziło o wychowywanie dzieci. On swojemu synowi pozwalał na wszystko. Autentycznie, młody wchodził mu na głowę. Mieliśmy w tej kwestii różne zdania i zupełnie odmienne metody wychowawcze. Nie będę się rozpisywać, ale naprawdę chwilami było koszmarnie. Kiedyś, jak młodego (miał prawie 18 lat) nie wpuściłam około 24 do domu ten wezwał policję. W domu były małe dzieci. Czas gdy syn męża był z nami to było dla mnie piekło. Od dwóch lat młody już z nami nie mieszka. Jak zrezygnował ze szkoły spakowałam go i wysłałam do babci. Awantura była koszmarna, ale ja nie miałam zamiaru utrzymywać darmozjada. Gdybym mogła cofnąć czas nasz związek byłby na odległość. Może by nie przetrwał, ale oszczędziłoby mi to tych wszystkich doświadczeń.


Dziekuje za odpowiedz . narazie dzieci sa maleńkie i słodkie . Zarowno mój i jego dwójka . przyszlosc w takim zwiazku z gory jest skazana na kłopoty. Jak stosunki w wasyzm związku sie ukladają po takim czasie .

139 Ostatnio edytowany przez madzia5555 (2018-12-19 22:17:21)

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci
Małpazielona napisał/a:

Madziu :
1/tymczasowość związku : jesteś zawieszona i nie wiesz na czym stoisz .facet,który chce założyć rodzinę choćby patchworkowa powinien zadeklarować ślub ,wspólnote majątkową a co za tym idzie plany mieszkaniowe WSPOLNE.tu pan na krzywika korzysta z Twojej nieruchomośći ,obarcza Cie pieką na d dziećmi ,niby partycypuje w kosztach utrzymania ,ale na zasadzie dobrej zabawy bez zobowiązań.w każdej chwili może dac nazad i straty finansowej nie bedzie
2/Ty już byłąś w związku jesteś samodzielna i coś budujesz/oszczędzasz /planujesz.To jest konkret.pytanie czy artykułujesz na głos wprost swoje potrzeby oczekiwania?3czujesz  dyskomfort ,bo chcesz być u siebie na swoich zasadach prawda? niby dzieci partenera sa ok ,ale w Twoich postach widzę TYCZASOWOŚĆ
4/partner nie informuje Cię/nie przedyskutowuje z Tobą faktu przedluzenia najmu mieszkania.to nie jest w porzadku
fatalnie ,że wkrótce świeta.Jeśli podejmiesz rozmowe stawiając twarde warunki i oczekując,ze pan sie określi .pan jest lelum polelum
Pytanie czy Tobie to pasuje? czy jest dobre dla Twojego dziecka?

minely 2 tygodnie , do moich postow , niestety ...albo stety sie rozstalismy .
Cięzki układ
Finalnie przyszedl z płaczem ze bierze sie za to , ogarnie mieszkanie dla wszystkich
Dla mnie juz za późno. wrzucił mnie w za głeboka wode z tym mieszkaniem u mnie i dziećmi. Poznałam to od najgorszej strony . Obecnie staram sie szukac plusów i zastanawiac się czy naprawde jest tak trudno ułożyć sobie życie jesli ma się dzieci z poprzednich związków.

140 Ostatnio edytowany przez Pokręcona Owieczka (2018-12-20 08:22:02)

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci
madzia5555 napisał/a:

minely 2 tygodnie , do moich postow , niestety ...albo stety sie rozstalismy .
Cięzki układ
Finalnie przyszedl z płaczem ze bierze sie za to , ogarnie mieszkanie dla wszystkich
Dla mnie juz za późno. wrzucił mnie w za głeboka wode z tym mieszkaniem u mnie i dziećmi. Poznałam to od najgorszej strony . Obecnie staram sie szukac plusów i zastanawiac się czy naprawde jest tak trudno ułożyć sobie życie jesli ma się dzieci z poprzednich związków.

Dlaczego się wycofujesz, skoro zadeklarował że zorganizuje dla wszystkich mieszkanie?
To po co to wszystko? Mam wrażenie, że nie wiesz czego chcesz, albo boisz się zaangażowania.
Dobrze było, jak miałaś swój azyl, a on pomieszkiwał. Kiedy w końcu przycisnęłaś go do muru, on zaczyna stawiać dalsze kroki, Ty uciekasz.

Magda, musisz uświadomić sobie, że dzieci to nie jest kula u nogi. Da się ukłożyć życie mając dzieci, trzeba tylko zmienić priorytety. Ty byłaś na dobrej drodze, bo znalazłaś faceta, który również ma swoją przeszłość i dzieci. Tacy ludzie zazwyczaj rozumieją się nawzajem i wspierają.

edit: A może to on Cię poznał od najgorszej strony? Jak przyszło co do czego, wchodziła w grę codzienność z jego dziećmi, Ty zaczęłaś tykać jak bomba.

141

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci
Pokręcona Owieczka napisał/a:
madzia5555 napisał/a:

minely 2 tygodnie , do moich postow , niestety ...albo stety sie rozstalismy .
Cięzki układ
Finalnie przyszedl z płaczem ze bierze sie za to , ogarnie mieszkanie dla wszystkich
Dla mnie juz za późno. wrzucił mnie w za głeboka wode z tym mieszkaniem u mnie i dziećmi. Poznałam to od najgorszej strony . Obecnie staram sie szukac plusów i zastanawiac się czy naprawde jest tak trudno ułożyć sobie życie jesli ma się dzieci z poprzednich związków.

Dlaczego się wycofujesz, skoro zadeklarował że zorganizuje dla wszystkich mieszkanie?
To po co to wszystko? Mam wrażenie, że nie wiesz czego chcesz, albo boisz się zaangażowania.
Dobrze było, jak miałaś swój azyl, a on pomieszkiwał. Kiedy w końcu przycisnęłaś go do muru, on zaczyna stawiać dalsze kroki, Ty uciekasz.

Może dlatego, że dorosły facet wraca z płaczem, że bierze się za to..jakby został zmuszony przez „złą kobietę”
Inaczej, gdy ktoś do Ciebie przychodzi i poważnie mówi, że przemyślał sprawę i doszedł do wniosku, że sytuacja rzeczywiście wymaga uregulowania i uwzględnienia wygody i komfortu wszystkich osób, których dotyczy, bo dotychczasowe rozwiązanie a właściwie jego brak, wprowadzało zamieszanie, dyskomfort i brak poczucia bezpieczeństwa. A co innego, gdy ktoś przychodzi z płaczem, że już dobrze, jak musi, to już się zajmie tym tematem.

142

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Czyli facet zaczyna działać żeby dać ci to co chciałaś ale ci za mało, bo nie myśli tak jakbyś chciała?
Zjedz snickersa.

143 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-12-21 12:10:08)

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Wydaje mi się, ze tam jakieś inne rzeczy na "nie" muszą być.
Bo z takimi technicznymi sprawami jak mieszkanie gdy obojgu dobrze, to raczej nie rezygnuje się z związku..
Bo z wiekiem coraz trudniej się zauroczyć. A trudno uwierzyć by mężczyzna znaczył mniej niż wymuskane nawet mieszkanko.

144

Odp: Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci
Wzl napisał/a:

Czyli facet zaczyna działać żeby dać ci to co chciałaś ale ci za mało, bo nie myśli tak jakbyś chciała?

A słyszałeś, że wymuszone się nie liczy? :-P
Facet, który nie potrafi zadbać o komfort własnych dzieci, i ignoruje dyskomfort kobiety, z którą się związał i bierze się za sprawy dopiero, jak jest pod ścianą, to, co to za materiał na partnera?

Posty [ 131 do 144 z 144 ]

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024