Zachowanie faceta jak zrozumiec... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

1 Ostatnio edytowany przez malynowa92 (2018-08-10 10:29:41)

Temat: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Witam serdecznie po raz pierwszy na forum
Kochane kobietki proszę Was o opinię i ocenę zachowania faceta, ponieważ sama nie potrafię trzeźwo spojrzeć na tą sytuację i zastanawiam się czy dobrze postąpiłam.
W połowie roku rozstałam się facetem po dosyć długim, nieformalnym związku. Nie planowałam póki co wchodzić z nikim w żadną relację, ale stało się, pojawił się ON. Widywaliśmy się praktycznie codziennie w drodze do pracy, mieliśmy te same godziny, miłe uśmiechy, spoglądanie na siebie, obserwacja… Aż w końcu któregoś dnia zagadał do mnie, zapoznaliśmy się i tak z biegiem czasu zaczęliśmy rozwijać tą znajomość. ON – to facet po 30 można powiedzieć po przejściach ( aktualnie już po rozwodzie) w momencie poznania był w trakcie załatwiania dokumentów rozwodowych. Początkowo nasza znajomość opierała się na krótkich rozmowach przed pracą, później było to już za mało, poprosił o numer telefonu. Zaczęliśmy dosyć intensywnie pisać ze sobą, mieliśmy dużo wspólnych tematów, zawsze chętnie mu odpowiadałam, on z resztą mi również. Nie pisaliśmy ze sobą non stop, wiadomo, każdy ma swoje obowiązki, ale dążyliśmy by w miarę możliwości albo zadzwonić, albo napisać do siebie . Po jakimś czasie zaplanowaliśmy spotkanie, później kolejne  i  kolejne. Do czasu jego rozwodu ustaliliśmy, że będziemy się spotykać w ustronnych miejscach, on nie chciał rozgłosu, ja z resztą też dlatego, że dopiero zakończyłam jeden związek. Średnio spotykaliśmy się raz w tygodniu na dłużej,  czasami  więcej, a w przerwie utrzymywaliśmy kontakt telefoniczny. I co się zmieniło? Zauważyłam, że od jakiegoś czasu on znacznie ograniczył ze mną kontakt. Po takim spotkaniu ze mną potrafi nie odezwać się 5 dni, aż do kolejnego spotkania, nie pyta co u mnie, nie wykazuje najmniejszego zainteresowania. Wcześniej było tak, że to raz on się odezwał pierwszy, raz ja, ostatnim czasem jednak wszelki kontakt wychodził z mojej strony, zaczęliśmy również rzadziej widywać się przed pracą ( na czas wakacji zmieniły mi się trochę godziny pracy). Zapytałam go wprost czy coś się zmieniło, z czego to wynika – stwierdził, że chce abym zatęskniła za nim pomiędzy spotkaniami, że wtedy będę bardziej o nim myślała i to spotęguje, że jak się spotkamy będzie jeszcze milej. Pomyślałam ok,  wszystko rozumiem, ale nie czuje się z tym dobrze i mimo wszystko chyba lepiej bym się czuła gdybym widziała to zainteresowanie z jego strony.  Po tej rozmowie przeprosił mnie za ten brak kontaktu, powiedział, że to zmieni i nie chciał bym źle go odebrała. Niestety do tej pory nie widzę żadnej poprawy, jest spotkanie jest fajnie, miło, a później cisza. Teraz był na urlopie, mimo, że nigdzie nie wyjechał nie odezwał się do mnie przez cały tydzień. W końcu wczoraj napisał wiadomość w stylu: zauważyłem, że od jakiegoś czasu zmieniłaś do mnie nastawienie, czy wszystko jest w porządku. W złości nie wiele myśląc napisałam mu, że ta znajomość nie ma sensu i nie będę jej dalej kontynuować. Oczywiście wyjaśniłam co jest powodem, on tłumaczył, że nie jest typem faceta,  który biega za kobietami i że zrobiłby dla mnie wszystko, ale tego akurat w sobie nie zmieni.  Jak oceniacie jego zachowanie, czy tak postępuje ktoś komu zależy na kobiecie???

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Jest uczciwy, doceń to, że wprost mówi Ci o tym, ze próbuje tobą manipulować. tongue

3

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Skoro dla niego odezwanie się w przeciągu tygodnia i to na urlopie jest "lataniem za kobietą" ja bym sobie dala spokój.
Poza tym powinien być juz za poważny na jakieś  zagrywki w stylu "zastesknisz za mna bardziej".

A rozwód był z czyjej winy? Może gość się nie nadaje do relacji.

4

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Z jego opowieści wynika,że wina leżała po stronie byłej żony, podobno poznała kogoś innego i go zostawiła. W tej chwili razem z tym nowym Panem wychowują dziecko z tego rozwalonego małżeństwa. On-ma ustalone widzenia z synem. Nie wiem kim jest jego żona, nigdy nie widziałam jej na oczy, znam historię tylko z jego strony. Poznając go myślałam,że to poważny facet, a te jego zagrywki naprawdę dają mi do myślenia,że chyba nie do końca tak jest.  Po całej tej rozmowie stwierdził,że szukam dziury w całym i jestem niesprawiedliwa. Podobno on poświęcił się dla tej znajomości w 100%, ale nie rozumiem co nazywa poświęceniem??

5

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Myślę, że szukał chyba rozrywki na chwilę. Albo był pod wpływem emocji i wszystko robił bez "świadomości", a potem obudził się i postanowił zakończyć to.

6

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Kurcze już sama nie wiem, to w zasadzie ja napisałam mu,że kończę z nim tą znajomość,ale on zamiast próbować jakoś załagodzić sprawę poczuł się urażony i zakończył rozmowę. Może celowo tak robił,abym w końcu to ja mu podziękowała,być może on nie miał na tyle odwagi.

7

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Skoro to 100 %  w jego wykonaniu, to naprawdę zakończ relacje z tym Panem wink

8

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...
puchaty34 napisał/a:

Jest uczciwy, doceń to, że wprost mówi Ci o tym, ze próbuje tobą manipulować. tongue

Też tak uważam.
Autorko, trzymaj się swojego postanowienia odnośnie zakończenia tej relacji i zmykaj czym prędzej z tej huśtawki, którą on steruje, bo jeszcze trochę a będziesz wymiotowała (sorry) dalej, niż Twój wzrok sięga.

9

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...
malynowa92 napisał/a:

Zapytałam go wprost czy coś się zmieniło, z czego to wynika – stwierdził, że chce abym zatęskniła za nim pomiędzy spotkaniami, że wtedy będę bardziej o nim myślała i to spotęguje, że jak się spotkamy będzie jeszcze milej.

... on tłumaczył, że nie jest typem faceta,  który biega za kobietami i że zrobiłby dla mnie wszystko, ale tego akurat w sobie nie zmieni.

Uważam, że jego argumenty były niepoważne, na poziomie nastolatka i tak też Ciebie potraktował. "Masz tęsknić, mysleć o nim, zrobiłby dla Ciebie wszystko"???
Nie za wcześnie na to "wszystko"?  Wystarczył kontakt, który jest podstawą, zwłaszcza, że nie oczekiwałaś poświęcania Ci każdej chwili.
Dziwne, że jakoś wcześ mógł i potrafił.
Być może byłaś tylko "odgromnikiem" na czas jego rozwodu, bo nawet jeśli nie żył z żoną od jakiegoś czasu, to jednak rozwód jest wydarzeniem traumatycznym.
Możliwe, że miał jeszcze jakieś sprawy do załatwienia, kontakty z dzieckiem, ale przecież mógł odezwać się, wytłumaczyć, a nie wciskać Ci jakieś farmazony.
Chyba zbyt szybko próbowaliście związku po poprzednich rozstaniach i nie dogadaliście się. Myślę jednak, że gdyby naprawdę zależało mu na Tobie, to zaangażowałby się bardziej.

10

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

To co do mnie pisze jest zaprzeczeniem siebie, bo zrobiłby dla mnie wszystko,ale nie zmieni nic w sobie by było między nami w porządku. Cytuję jego wypowiedź :
"Myślę, że szukasz przysłowiowej "dziury w całym". Wolałabyś, żebym byl gościem, który na każdym kroku Cię inwigiluje, chce znać każdy Twój krok, ciągle pyta co u Ciebie, jest na każde wyciągnięcie ręki, a jednocześnie zachowa w Twoich oczach całą atrakcyjność emocjonalną, fizyczną i pozostanie przysłowiowym "wyzwaniem"? Naprawdę tak w Twoich oczach wygląda facet, z którym chciałabyś być? Wybacz, że takim nie jestem i nawet nie udawałem takiego. Naprawdę, jest mi teraz tak przykro, że nawet nie zdajesz sobie sprawy, ale z drugiej strony, nie mam zamiaru udawać kogoś kim nie jestem, tylko dlatego, żeby przypodobać się Tobie, chociaż zrobiłbym dla Ciebie chyba wszystko na świecie. Tego niestety jednak nie mogę, bo nie można oszukiwać samego siebie...

Macie rację,że to chyba nie ma już sensu, nasze oczekiwania i wizje chyba dosyć mocno się rozmywają.

11 Ostatnio edytowany przez cataga (2018-08-13 12:58:17)

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

no ciekawe, ''zrobiłby wszystko'', ale starać mu się i OKAZAĆ zainteresowania mu sie nie chce. Zrobiłby wszystko, poza tym, czego akurat potrzebujesz wiesz, tak to działa. big_smile:D 
On z tych, " ryczących krów" ( krowa , która dużo ryczy, mało mleka daje) 

NO ale  ciekawa logika:D:D Gdyby był zainteresowany, to okazywałby zainteresowanie....Krótko - on zrobi dla ciebie ''wszystko'' -  a wszystko to  to, co jemu akurat w danej chwili pasuje. Nie licz na więcej. I jeszcze kota ogonem przekreci.
Manipulant

12

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Minęło trochę czasu odkąd napisałam ten post, ale postanowiłam podzielić się z Wami jak zakończyła się ta "sprawa". Otóż niestety jak się okazało facet ten wcale nie był mną tak mocno zauroczony, czy też "zakochany" jak sam twierdził. Jego duma i honor nie pozwoliły mu po tym co napisałam odezwać się do mnie, nawet nie próbował spotkac się aby wyjaśnić i porozmawiać. Mało tego zachowuje się jak dziecko mijając mnie i nie mówiąc nawet słowa "cześć". Nie wspomną już o sytuacji gdy ostatnio po drodze do pracy zespół mi się samochód, a on jadąc przejechał niczym nie wzruszony, udając,że nie widzi. Dziękuje Wam za odpowiedzi i komentarze, jednak kobieca intuicja nie zawodzi smile

13

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Przecież Wy zachowujecie się dokładnie tak samo. A on nie ma w obowiązku być tym kim Ty chcesz żeby był ani robić tego, co Ci się wydaje właściwe. Walnęłaś focha na gościa i zdziwiona, że Cię olał.

14

Odp: Zachowanie faceta jak zrozumiec...
Burzowy napisał/a:

Przecież Wy zachowujecie się dokładnie tak samo. A on nie ma w obowiązku być tym kim Ty chcesz żeby był ani robić tego, co Ci się wydaje właściwe. Walnęłaś focha na gościa i zdziwiona, że Cię olał.

Jasne, że nie ma obowiązku. Jednak manipulowanie drugą osobą i wpieranie,że zrobił by dla mnie wszystko,a następnie olewanie chyba nie jest poważne. Moja próba wyjaśnienia tematu zakończyła się brakiem odpowiedzi od tego Pana, więc to chyba też o czymś świadczy. Sądzę,że nie wymagałam aż tak wiele, dla mnie słowa jednak wiele znaczą i chciałabym żeby miały odzwierciedlenie w czynach, bo mówić pięknie i obiecywać może każdy smile

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zachowanie faceta jak zrozumiec...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024