Chciałam się zapytać, czy zdarzało się Wam aby chłopak zapytał, czy może wejść do środka... tzn. podczas gry wstępnej.
Szczególnie wtedy kiedy był to Wasz pierwszy raz lub pierwsze intymne spotkanie z kolejnym partnerem.
tak, uważam zresztą, że jest to bardzo w porządku zapytanie, zwłaszcza w przypadku pierwszych razów gdy ciężko wyczuć czy druga osoba naprawdę chce tego samego.
fajne pytanie od kogoś kto w innym temacie:
"Patrzę na moje archiwalne kalendarzyki od 2012 do dziś, zaznaczałam sobie kiedy współżyłam i z kim, a było to już 1803 razy, z czego 1744 razy zabezpieczeniem była prezerwatywa, bo on chciał założyć... nie zaszłam w ciąże"
Albo ustalacie co można a co nie można na początku (bo się nie znacie....), albo w trakcie seksu robi każdy co chce, ale jak na przykład będzie chciał dawać palce do cipki, to dajesz mu znać, że tego nie akceptujesz (np. odpychasz rękę, albo mówisz, że nie)... To samo dotyczy wchodzenia penisem -- albo umawiacie się, albo w trakcie seksu kontrolujesz na co się zgadzasz.
fajne pytanie od kogoś kto w innym temacie:
"Patrzę na moje archiwalne kalendarzyki od 2012 do dziś, zaznaczałam sobie kiedy współżyłam i z kim, a było to już 1803 razy, z czego 1744 razy zabezpieczeniem była prezerwatywa, bo on chciał założyć... nie zaszłam w ciąże"
Mnie to pytanie nie dziwi, może poprzedni partnerzy nie pytali, a teraz się trafił taki który zapytał, stąd to pytanie ??
ale uważam, że takie pytanie wogóle rozmowa jest bardzo w porządku, której w moim przypadku ani razu nie było przed.
Jeśli nie chciałam seksu, to po prostu nie dawałam się rozebrać, ani sama się nie rozbierałam. Kolejne któreś tam spotkanie, przytualnie i całuski, rozbieramy się... nie padło pytanie. Dopiero po... porozmawialiśmy, ze było fajnie i mi i jemu i możemy to robić częściej.
Drugi partner, to z nim mieszkałam i spaliśmy razem w jednym łóżku, nie było żadnej rozmowy wcześniej.
Teraz niedawno, też ani z Patrykiem, ani z Kamilem nie było rozmowy...
To samo dotyczy wchodzenia penisem -- albo umawiacie się, albo w trakcie seksu kontrolujesz na co się zgadzasz.
o nie nie nie, jak już się decydujemy, to z wchodzeniem penisa, może dletego tak uważam, bo nigdy nie uprawiałam pettingu
Ela210 napisał/a:fajne pytanie od kogoś kto w innym temacie:
"Patrzę na moje archiwalne kalendarzyki od 2012 do dziś, zaznaczałam sobie kiedy współżyłam i z kim, a było to już 1803 razy, z czego 1744 razy zabezpieczeniem była prezerwatywa, bo on chciał założyć... nie zaszłam w ciąże"
Mnie to pytanie nie dziwi, może poprzedni partnerzy nie pytali, a teraz się trafił taki który zapytał, stąd to pytanie ??
ale uważam, że takie pytanie wogóle rozmowa jest bardzo w porządku, której w moim przypadku ani razu nie było przed.Jeśli nie chciałam seksu, to po prostu nie dawałam się rozebrać, ani sama się nie rozbierałam. Kolejne któreś tam spotkanie, przytualnie i całuski, rozbieramy się... nie padło pytanie. Dopiero po... porozmawialiśmy, ze było fajnie i mi i jemu i możemy to robić częściej.
Drugi partner, to z nim mieszkałam i spaliśmy razem w jednym łóżku, nie było żadnej rozmowy wcześniej.
Teraz niedawno, też ani z Patrykiem, ani z Kamilem nie było rozmowy...
Gary napisał/a:To samo dotyczy wchodzenia penisem -- albo umawiacie się, albo w trakcie seksu kontrolujesz na co się zgadzasz.
o nie nie nie, jak już się decydujemy, to z wchodzeniem penisa, może dletego tak uważam, bo nigdy nie uprawiałam pettingu
Wakacyjna przygoda podczas tzw. urlopu, byłam gotowa, na seks, który nie wydarzył się. Gdy już było po... zapytałam:
- coś nie tak ?
- nie mówiłaś, że mogę wejśc...
Chciałam się zapytać, czy zdarzało się Wam aby chłopak zapytał, czy może wejść do środka... tzn. podczas gry wstępnej.
Szczególnie wtedy kiedy był to Wasz pierwszy raz lub pierwsze intymne spotkanie z kolejnym partnerem.
Mój mąż był właśnie takim wspaniałym człowiekiem. Zapytał nawet kilka razy "czy na pewno tego chcesz, czy jesteś gotowa".
Pierwszy raz jak zapytał, zamurowalo mnie i powiedziałam, że niewiem. Odsunał się i tylko przytulaliśmy się. Później były podobne sytuacje, aż do momentu gdy powiedziałam, że jestem gotowa.
Pomimo, że znał bardzo dobrze moją przeszłość, bo przyjaznilismy się zanim zaczęliśmy związek i wiedział, że dziewicą nie jestem, to nie chciał niczego, dopóki się nie upewnil, że ja na 100% tego chcę.
A zanim zaczął ze mną być, to nie był grzecznym chłopakiem...
Może powtórzę słowa mojego męża. Powiedział, że bardzo mnie lubił i nie chciał mnie skrzywdzić. Dlatego pytał
Wakacyjna przygoda podczas tzw. urlopu, byłam gotowa, na seks, który nie wydarzył się. Gdy już było po... zapytałam:
- coś nie tak ?
- nie mówiłaś, że mogę wejśc...
a ja bym mu odpowiedziała: bo nie pytałeś -:)
Teraz niedawno, też ani z Patrykiem, ani z Kamilem nie było rozmowy...
było ciasno, nie dało się zachować większej odległości między naszymi ciałami
Mała_Studentka napisał/a:Wakacyjna przygoda podczas tzw. urlopu, byłam gotowa, na seks, który nie wydarzył się. Gdy już było po... zapytałam:
- coś nie tak ?
- nie mówiłaś, że mogę wejśc...a ja bym mu odpowiedziała: bo nie pytałeś -:)
karolinadd napisał/a:Teraz niedawno, też ani z Patrykiem, ani z Kamilem nie było rozmowy...
było ciasno, nie dało się zachować większej odległości między naszymi ciałami
Chciałam zapytać już wcześniej:
jak z antykoncepcją ?
bez antykoncepcji mechanicznej, kalendarzyk
bez antykoncepcji mechanicznej, kalendarzyk
o Panie Bożu...
karolinadd napisał/a:bez antykoncepcji mechanicznej, kalendarzyk
o Panie Bożu...
a co to? gdy średniowiecze się skończyło, to kalendarzyk przestał obowiązywać ? Działa doskonale.
Lady Loka napisał/a:karolinadd napisał/a:bez antykoncepcji mechanicznej, kalendarzyk
o Panie Bożu...
a co to? gdy średniowiecze się skończyło, to kalendarzyk przestał obowiązywać ? Działa doskonale.
Kalendarzyk nie jest metodą antykoncepcji. Jest metodą planowania rodziny. To jednak jest różnica. I ja mówię też o metodzie objawowo-termicznej.
Ani metodą uniknięcia zarażenia się chorobą weneryczną. Badałaś się już? Seks z obcymi facetami bez prezerwatywy? Chyba u Ciebie jednak jest średniowiecze.
Ani metodą uniknięcia zarażenia się chorobą weneryczną. Badałaś się już? Seks z obcymi facetami bez prezerwatywy? Chyba u Ciebie jednak jest średniowiecze.
wynik negatywny i z wymazu i z krwi
15 2018-09-21 22:05:47 Ostatnio edytowany przez Mała_Studentka (2018-09-21 22:07:22)
bez antykoncepcji mechanicznej, kalendarzyk
Ja próbowałam z gumką, to było trochę gorzej niż bez gumki.
Bez gumki zdecydowanie lepiej, ale on chce zakładać
Jak chcesz bez gumki to bierz tabletki anty.