Cześć, pisze tu bo chciałam sie poradzić. Otóż po wyrwaniu zęba wdała sie u mnie infekcja i dostałam antybiotyk. Ból niemiłosierny, ale nie to jest teraz istotne. Mam problem bo moja współlokatorka właśnie sie rozchorowała na grypę i moje pytanie brzmi czy ja będąc na tym antybiotyku mogę sie od niej zarazić? Dzielimy wspólny pokój wiec teraz siła rzeczy non stop w nim przebywamy. Ja konam z bólu w jednym kącie, ona gorączkuje w drugim. Czy jest to dla mnie niebezpieczna sytuacja?
2 2018-07-17 20:48:28 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-07-17 20:51:30)
Grypa jest chorobą wirusową, a antybiotyki nie chronią przed wirusami, lecz wprost przeciwnie - poprzez działanie również na naturalną florę bakteryjną organizmu, osłabiają odporność. Ekstrakcja zęba zresztą też. Ale chyba powinnaś to wiedzieć?
Otóż od najmłodszych szkolnych lat, miałam dwa ukochane przedmioty: j.polski i biologię. Nauka obu sprawiała mi dużo frajdy i - co tu kryć - naprawdę mnie to ciekawiło.
Marzy mi się przebranżowienie na jakiś kierunek medyczny. Zdaję sobie sprawę, że na medycynę jest za późno.
Nie chcę być pielęgniarką. Najbardziej mnie ciekawi wpływ ziół na nasze zdrowie, "chemia" zawarta w pożywieniu i kosmetykach i wpływ tejże "chemii" na nasze zdrowie.
Tak, możesz się od niej zarazić.
4 2018-07-17 22:23:22 Ostatnio edytowany przez kokieteria_biżuteria (2018-07-17 22:24:16)
Ni tak... wiem, ze antybiotyku nie działają na wirusy, ale panikuje i liczyłam na jakieś pocieszenie. Jestem w beznadziejnej sytuacji! No co za pech, ze musiała akurat sie rozchorować gdy ja zaniemogłam... myślicie, ze grypa po ekstrakcji z zakażeniem to bardzo niebezpieczna sprawa? (Oczywiście jeśli mnie dopadnie)
Nie ma co panikować ale rzeczywiście lepiej zapobiegać niż leczyć. Możesz pić dużo jogurtów i wspomagać się osłonowymi oraz witaminami żeby wzmocnic odpornosc
Cześć, pisze tu bo chciałam sie poradzić. Otóż po wyrwaniu zęba wdała sie u mnie infekcja i dostałam antybiotyk. Ból niemiłosierny, ale nie to jest teraz istotne. Mam problem bo moja współlokatorka właśnie sie rozchorowała na grypę i moje pytanie brzmi czy ja będąc na tym antybiotyku mogę sie od niej zarazić? Dzielimy wspólny pokój wiec teraz siła rzeczy non stop w nim przebywamy. Ja konam z bólu w jednym kącie, ona gorączkuje w drugim. Czy jest to dla mnie niebezpieczna sytuacja?
Z innej beczki. Może masz "niedorwany" ząb? Jeśli to któreś tylnie wielokorzeniowe, to one mają takie blaszki między korzeniami (czy coś w tym stylu), które czasem zostają po wyrwaniu i potem kłują w dziąsło; ból straszny. Więc jeśli to taki ząb i jeśli nawet wyczułabyś czubkiem języka, że coś tam zalega i rwie, to idź do dentysty, bo musi to dobrze wyłyżeczkować (oczywiście dentysta może się zapierać, ze tam nic nie ma, bo on dobrze wykonuje robotę, lub zwalić na coś z stylu bolącej suchej dziury czy zębodołu, ale jeśli ewidentnie czułabyś, ze coś tam nadal tkwi się wrzyna, to idź i niech on dobrze sprawdzi. Lub możesz mieć słabą kość - też jej skruszone fragmenty mogą tam zalegać. Bo normalnie jednak nie powinno nic boleć.
7 2018-07-30 23:38:01 Ostatnio edytowany przez kokieteria_biżuteria (2018-07-30 23:39:22)
Hej, bardzo dziękuję za odpowiedzi! :*
Szczęście w tym pechu jest takie, że się nie zaraziłam Chociaż tyle
marakujka, w sumie to dostałam antybiotyk i po nim ból z każdym dniem malał, więc mam nadzieję, że jednak poszedł cały ząbek Bo inaczej by mi nie przeszły dolegliwości bólowe chyba...? Chyba, że antybiotyk załagodził tylko stan zapalny a resztki zostały w dziąśle? jest to możliwe, jeśli już tak nie boli?