Cześć wszystkim! Mam mały problem, choć może on być nie mały. Za bardzo nie wiem jak mam obrać w to słowa. Jednak najlepiej będzie jak zacznę od początku. Swoje perypetie miłosne zacząłem jakieś 3 lata temu. Taka pierwsza miłość i mój pierwszy raz. Bez żadnych komplikacji wszystko tak jak być powinno. Potem to się wszystko sypło, kiedyś pisałem o tym tutaj na forum. Jednak co tam się wydarzyło nie ma nic wspólnego z tym tematem. Nie mam problemu z seksem, ale tak mi się wydawało. Po tej wielkiej miłości spotykałem się z różnymi kobietami i coś zawsze było. Może opiszę moje dwie poprzednie partnerki seksualne. Pierwsza z nich była dziewicą i nie chciała, abym robił to z prezerwatywą. Przystałem na to, dla mnie w sumie to nieważne było. I tutaj nie było problemu z erekcją, z wytryskiem, wszystko tak jak należy. Z tą partnerką się rozstałem i po jakimś czasie poznałem swoją obecną kobietę. W sumie tutaj wszystko bardzo szybko się potoczyło. Wspólna noc, petting itd. Zaznaczam na pierwszych dwóch spotkaniach nie było seksu. Wczoraj coś poczułem i chciałem z nią to zrobić. Ona również i tutaj wielka klapa. Tak jak mnie zaspokajała oralnie, masturbowała mnie to mój członek miał wzwód. Problem zaczął się, kiedy założyłem gumkę. Nagle zaczął opadać i raczej nic nie dało rady zrobić. Po zdjęciu gumki wszystko wracało do normy. Zaznaczam zawsze używałem tych samych gumek i nie było z tym problemu. Nawet moja pierwsza partnerka mnie tak nie podniecała jak obecna. Dlatego dziwię się co się stało. Wiem, że seks nie jest najważniejszy, ale odgrywa w moim życiu ważną rolę. Teraz zastanawiam się, co może być tego przyczyną. Przed spotkaniem z nią, dużo się masturbowałem w każdy dzień normalnie. I teraz zastanawiam się czy może za dużo razy to zrobiłem i po prostu odmówił mi posłuszeństwa. Choć jakoś ciężko mi uwierzyć skoro ostatniej nocy 5 razy wytrysku dostałem, kiedy z nią byłem. Problem głównie polegał na tym, że on nie był na tyle napięty, aby wejść w nią. Przyznam szczerze, że pierwszy raz mi się tak zdarzyło, gdzie nigdy bym nie przypuszczał, że tak będzie. Stres odpada, bo to ja zaproponowałem to wszystko i nie miałem żadnych obaw. Wiem, że możecie tylko gdybać, ale każda rada jest cenna dla mnie. Dziękuję za wysłuchanie.
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Aktywny
Żeby była pewność:
przy pierwszej partnerce nie było gumek i wszystko było ok
przy drugiej są gumki zawsze te same i jest słabo?
Jeżeli tak, to nie kwestia masturbacji tylko przyzwyczajenia. Zakładanie gumki wybija z rytmu, a i doznania są mniejsze.
Gdzieś jest poradnik Garego jak porządnie zakładać gumkę. Możesz też spróbować z innymi. Może za bardzo uciskają? Może potrzebujesz cieńszych?
Jest taka marka gumek, która ma coś z 6 różnych rozmiarów i można wybrać dobre po zmierzeniu sobie obwodu.
Spróbuj masturbacji w gumce. Kwestia przyzwyczajenia się do tego, że doznania są przytłumione.
3 2018-05-19 13:27:41 Ostatnio edytowany przez Gary (2018-05-19 13:29:18)
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
Ludzie zakładają gumę tak, że ona ściska. A powinno być tak jak druga skóra.
W instrukcji tego Ci nie napiszą, bo byłaby mega skomplikowana.
Ostatnio dziewczyna wzięła gumę i juz miała mi założyć, ale mówi "Ty zakładaj sam bo ja tak nie umiem...". Pytam "A inni jak robią?", to powiedziała "Inni zakładają jak worek i potem mają dyskomfort.".
Po drugiej jak jesteś na nią emocjoanlnie nakręcony, jak raz straciłeś erekcję, to już jesteś w błędnym kole z którego trudno się wyrwać. Może ona robi coś czego nie lubisz i Ty o tym nie wiesz, że nie lubisz. Może zamiast myśleć naturalnie penisem myślisz mózgiem i masz tysiąc myśli na sekundę.
Żeby była pewność:
przy pierwszej partnerce nie było gumek i wszystko było ok
przy drugiej są gumki zawsze te same i jest słabo?Jeżeli tak, to nie kwestia masturbacji tylko przyzwyczajenia. Zakładanie gumki wybija z rytmu, a i doznania są mniejsze.
Gdzieś jest poradnik Garego jak porządnie zakładać gumkę. Możesz też spróbować z innymi. Może za bardzo uciskają? Może potrzebujesz cieńszych?
Jest taka marka gumek, która ma coś z 6 różnych rozmiarów i można wybrać dobre po zmierzeniu sobie obwodu.
Spróbuj masturbacji w gumce. Kwestia przyzwyczajenia się do tego, że doznania są przytłumione.
Tak, przy pierwszej nie było bo brała tabletki, dlatego gumek nie zakładałem. Przy drugiej już zakładam, te same jakie już kiedyś używałem(Wtedy nie było problemu z wejściem w partnerkę). Właśnie nie wiem, faktycznie nie lubię w gumkach tego robić, ale kiedy trzeba było to robić to nie było problemu, żeby nie stał tak jak powinien. W tym przypadku jest tak jakbyerekcja zanikała tak o połowę w gumce.
Ludzie zakładają gumę tak, że ona ściska. A powinno być tak jak druga skóra.
W instrukcji tego Ci nie napiszą, bo byłaby mega skomplikowana.
Ostatnio dziewczyna wzięła gumę i juz miała mi założyć, ale mówi "Ty zakładaj sam bo ja tak nie umiem...". Pytam "A inni jak robią?", to powiedziała "Inni zakładają jak worek i potem mają dyskomfort.".Po drugiej jak jesteś na nią emocjoanlnie nakręcony, jak raz straciłeś erekcję, to już jesteś w błędnym kole z którego trudno się wyrwać. Może ona robi coś czego nie lubisz i Ty o tym nie wiesz, że nie lubisz. Może zamiast myśleć naturalnie penisem myślisz mózgiem i masz tysiąc myśli na sekundę.
Właśnie już sam nie wiem. Uważam, że jest najlepszą moją partnerką seksualną jaką kiedykolwiek miałem. To fakt jestem nakręcony na nią, chyba nigdy tak nie miałem. Masz rację, jestem typem faceta co myśli za dużo, zdecydowanie za dużo. Jednak nie byłem spięty, czułem się swobodnie. Dlatego w sumie nie mam bladego pojęcia co się stało, kiedy tą gumkę założyłem.
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Aktywny
Może chcesz aż za bardzo? Odwrotność stresu? I przez to się łatwo wybijasz.
Może chcesz aż za bardzo? Odwrotność stresu? I przez to się łatwo wybijasz.
Zaczynam stwierdzać teraz, że tak. Jednak tylko w gumce by tak działało? Przy nie zakładaniu mogłem spokojnie działać.
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Aktywny
Lady Loka napisał/a:Może chcesz aż za bardzo? Odwrotność stresu? I przez to się łatwo wybijasz.
Zaczynam stwierdzać teraz, że tak. Jednak tylko w gumce by tak działało? Przy nie zakładaniu mogłem spokojnie działać.
Trochę tak, bo to jest coś, co wybija. I pewnie dlatego tak działa. Chociaż nie wiem czy faceci potrafią się wybić aż tak mocno jak kobiety 
mnie jak coś mocno wybije to równie dobrze można kończyć seks 
Chilluj 
spokój Cię uratuje.
best9090909090 napisał/a:Lady Loka napisał/a:Może chcesz aż za bardzo? Odwrotność stresu? I przez to się łatwo wybijasz.
Zaczynam stwierdzać teraz, że tak. Jednak tylko w gumce by tak działało? Przy nie zakładaniu mogłem spokojnie działać.
Trochę tak, bo to jest coś, co wybija. I pewnie dlatego tak działa. Chociaż nie wiem czy faceci potrafią się wybić aż tak mocno jak kobiety
Chilluj
Wtedy jak nie wyszło, to już sobie dałem spokój. Bo coś czułem, że nie dam rady dzisiaj. A teraz jak jestem w domu, to się śmieje z tego ze swoją partnerką. Dzięki za odpowiedzi, miłego wieczoru!
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Aktywny
Lady Loka napisał/a:best9090909090 napisał/a:Zaczynam stwierdzać teraz, że tak. Jednak tylko w gumce by tak działało? Przy nie zakładaniu mogłem spokojnie działać.
Trochę tak, bo to jest coś, co wybija. I pewnie dlatego tak działa. Chociaż nie wiem czy faceci potrafią się wybić aż tak mocno jak kobiety
Chilluj
Wtedy jak nie wyszło, to już sobie dałem spokój. Bo coś czułem, że nie dam rady dzisiaj. A teraz jak jestem w domu, to się śmieje z tego ze swoją partnerką. Dzięki za odpowiedzi, miłego wieczoru!
W sumie to jest najważniejsze, żeby się nie spinać i brać wszystko na luzie, nawet jeżeli nie od razu się udaje ciesz się, że masz taką fajną partnerkę!
best9090909090 napisał/a:Lady Loka napisał/a:Trochę tak, bo to jest coś, co wybija. I pewnie dlatego tak działa. Chociaż nie wiem czy faceci potrafią się wybić aż tak mocno jak kobiety
Chilluj
Wtedy jak nie wyszło, to już sobie dałem spokój. Bo coś czułem, że nie dam rady dzisiaj. A teraz jak jestem w domu, to się śmieje z tego ze swoją partnerką. Dzięki za odpowiedzi, miłego wieczoru!
W sumie to jest najważniejsze, żeby się nie spinać i brać wszystko na luzie, nawet jeżeli nie od razu się udaje
Akurat to było zaskoczenie dla mnie, ale dla mojej partnerki nic się nie stało. Ja wiem, że chyba za bardzo chciałem i teraz wiem, że stąd to wszystko.
