Wyobraźcie sobie - podoba wam się pewien chłopak ze szkoły, on równiez zwraca na was uwagę, wyłapuje wzrokiem w tłumie, czasem się uśmiecha lekko patrząc na was albo dopiero po kontakcie wzrokowym. Postanawiacie go zaprosić do znajomych na fb w przedostatni tydzień szkoły (klasa maturalna). Olewa zaproszenie, widzicie go dopiero na zakończeniu roku i to z daleka. Potem staracie się o nim zapomniec, ale widzicie go poza szkoła jak znowu wyłapuje was wzrokiem i lekko się uśmiecha, a na inny dzień ucieka wzrokiem jak gadacie z kolegą w pobliżu.
Wchodzicie na fejsa, patrzycie, że po około trzech tygodniach odrzucił zaproszenie (wcześniej było niezaakceptowane po prostu).
Co myśleć?