Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MEDYCYNA NATURALNA - ZIOŁA, ZDROWE ODŻYWIANIE, DIETY » Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

1 Ostatnio edytowany przez KGB (2013-06-07 21:57:48)

Temat: Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze

Witajcie,

Znalazłam kilka informacji w internecie jak obliczyć dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze mianowicie:

2-3g na kg masy ciała <--- białko
5-8g na kg masy ciała <--- węglowodany
ok.1g na kg masy ciała <--- tluszcze

opcja nr 2 ( dla mnie kosmos )

BIAŁKO - 12%

wyliczamy procent z całości naszego kalorycznego dobowego zapotrzebowania:

12% z 2426,8 kcal

12 x 2426,8 : 100

29121,6 : 100 = 291,2 kcal

następnie nasz wynik dzielimy przez odpowiedni równoważnik energetyczny:

291,2 kcal : 4kcal/g = 72,8 g


WĘGLOWODANY - 58%

58% z 2426,8 kcal

58 x 2426,8 : 100

140754,4 : 100 = 1407,5 kcal

1407,5 kcal : 4 kcal/g = 351,9 g

TŁUSZCZE - 30%

30% z 2426,8 kcal
30 x 2426,8 : 100
72804 :100 = 728 kcal
728 kcal : 9 kcal/g = 80,9 g


Czy ktoś z was mógłby do mnie prościej niż to co dane było mi znaleźć ?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez YOGI bear (2013-06-07 23:24:13)

Odp: Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze

Podziwiam Was kobiety za te ciągłe przeliczanie kalorii smile.

Proszę mi jednak wyjaśnić: dlaczego zakładacie, że Wasz organizm zawsze zużywa tyle samo kalorii?
Przecież nawet idąc w deszczu zużywacie więcej energii, niż spacerując w słońcu (o tym, że czasami trzeba wejść po długich schodach, a kiedy indziej nie, już nie wspomnę big_smile).
Po co więc nabijać sobie głowę różnymi przelicznikami, jeżeli w rzeczywistości wydatkowana przez organizm w danym dniu energia, może być nawet o 100% większa od średniej, a co za tym idzie zapotrzebowanie organizmu na kalorie również ulegnie zmianie.

Nie rozumiem tez dlaczego ustalacie zapotrzebowanie organizmu na kalorie tylko w oparciu o masę ciała. Przecież inną energię zużyje urzędniczka pracująca 8 godzin za biurkiem, a inną listonoszka, pokonująca w tym czasie wiele kilometrów (i schodków big_smile).

Przepraszam, jeżeli moje pytanie wyda się Wam głupie.

3

Odp: Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze

Organizm działa zawsze w jednej z dwóch faz. Fazy anaboliczna(regenracji, budowy) i kataboliczna(spalania, rozkładania).
Organizm potrzebuje białka do fazy anabolicznej. Chodzi o regeneracje mięśni i organów wewnętrznych, które w wyniku codziennej pracy ulegają destrukcji. Stąd pomysł, żeby obliczać 2-3 g białka na masę ciała brzmi sensownie. Przy czym 3g są dla osób, które chcą rozbudowywać organizm- głownie mięśnie, te osoby powinny przyjmować około 500kcal więcej niż to wynika z ich dziennego zapotrzebowania i wciskać dużo białka. Oczywiście białka są bardzo różne. Mają różną przyswajalność i wartość. Poza tym ich przyswajalnośc zależy od pozostałych składników diety.
Węglowodany to podstawowy składnik diety. Dostarczają energii do wszelkich procesów zachodzących w organizmie. Zdrowych węglowodanów(pełnoziarniste pieczywo i makaron, kasza, pełnoziarnisty ryż) można jeść bardzo dużo, są bardzo energetyczne i sycące, w związku z czym i tak się nie przyjmie ich w nadmiarze. Złożone węglowodany(te wymienione wyżej) wolno uwalniają energię. Przez co starcza ona na dłużej i nie ma spadków mocy. Poza tym przez to, że wolno uwalniają energię, to nie prowadzą do szoku cukrowego, bo warto wiedzieć, że organizm każdą przyjętą porcję węglowodanów zamienia w cukry.
Przykład.1.
Jeżeli zjesz białą pszenną bułeczkę z nutellą, to doprowadzisz do tego, że Twój organizm dostanie natychmiast duże ilości cukru do przetworzenia. Nadmiar(prawie wszystko) zamieni w tłuszcz. Wyprodukuje w tym celu bardzo dużo insuliny(enzym rozkładający cukier). Zwykle wyprodukuje zdecydowanie za dużo. Przez co doprowadzi do gwałtownego spadku poziomu cukru we krwii. Nie dość zatem, że pójdzie Ci w tłuszcz, to jeszcze po chwili będziesz znowu głodna.
Przykład.2.
Jesz porcje kaszy jaglanej. Wolno zamienia się w cukier. Do krwii cukier jest uwalniany stopniowo. Organizm nie produkuje nadmiaru insuliny. Cały cukier spala na wykonywanie codziennych czynności.

Tłuszcze. Tłuszcze są bardzo ważne. Nie wolno się ich bać. Są konieczne np. do funkcjonowania mózgu. Jeżeli zachodzi taka potrzeba, to są zamieniane w cukier i spalane. Jeżeli wsuniesz zbyt dużo, to organizm z przyjemnością to zmagazynuje.
Warto pamiętać, że są bardzo różne tłuszcze. Powinno się jeść trochę tłuszczy zwierzęcych. Tyle co jest w salami, pod skórką kurczaka, czy w kaczce to w porządku. Gorzej jak codziennie wsuwamy golonkę.
Super tłuszcze są w rybach. Dlatego wszyscy mówią, że warto jeść ryby.
Oliwa z oliwek i olej rzepakowy stanowczo tak. Uwielbiamy i lejemy w sałatkę z uśmiechem na twarzy. Lniany to cud. Lejemy więcej niż oliwy i rzepaku.
Najgorsze są tłuszcze trans i tak zwane tłuszcze utwardzane(przemysłowe). Znajdziesz je we wszystkich słodyczach, w ciastach wyrobu przemysłowego, w margarynie. Jest ich trochę w czerwonym mięsie, dlatego nalezy je jeść rzadko, ale NALEŻY je jeść. Tłuszcze trans są potrzebne samobójcom do miażdzycy, zawału serca itp...

Poza tym jest błonnik. On jest strasznie ważny. Jest w kawie zbożowej, otrębach, płatkach owsianych(te są też źródłem dobrych węglowodanów). Umrzeć na raka jelit można niemal tylko ograniczając błonnik w swojej diecie. Nie trzeba go dużo, ale codziennie warto sobie zaserwować.

Nigdzie tu nie ma warzyw. Warzywa są wspaniałe. Witaminy, mikroelementy. Twój organizm potrzebuje tego sporo, a to wszystko można dostać w warzywniaku. Jeśli będziesz miała niedobory witamin, to organizm nie będzie w stanie przeprowadzić niezbędnych reakcji. Jeśli więc chcesz przyśpieszyć choroby i śmierć, to nie jedz warzyw. Warzywa można wsuwać w opór. Ile dasz radę.

Owoce też są dobrym źródłem tamtych rzeczy, ale zawierają też sporo cukru. Warto zjeść jedną, dwie porcje owoców dziennie- najlepiej w pierwszej części dnia. OWOCÓW NIE JEMY W OPÓR, ale jak już mamy wsunąć batonika, to o niebo lepiej jest zjeść banana.

Liczba posiłków też jest ważna. Pierwszy od razu po przebudzeniu(śniadanie). Dajemy dużo węgla i sporo białka(np. moje mistrzowskie śniadanie jogurt naturalny+dużo płatków pełnoziarnistych).
Potem wciskamy co 2,5-3h jeden, wieczorem jemy rzadziej. Małe porcje i nie opychamy się. Jemy do pierwszej sytości. Jak funkcjonujemy 16-18h to zjemy 4,5 lub 6 razy. Można się konkretnie najeść jedząc tyle średnich posiłków dziennie.
Jedząc często, przyzwyczajamy trzustkę do pracy, zwiększając przez to katabolizm(czyli spalanie). Poza tym nie rozpychamy żołądka małymi porcjami. Krótko mówiąc, od tego się nie tyje.

Porady jak zostać wielorybem i umrzeć na serce/raka jelit.
1. Jeść raz dziennie i wielką porcję.
2. Jemy słodycze, margaryny i inne utwardzane tłuszcze.
3. Czasem wpieprzamy dla odmiany czerwone mięcho- macdonald's.
3. Nie jemy warzyw- nie posrało nas w końcu, żeby wsuwać marchew.
4. Nie uprawiamy sportu i siedzimy na dupie.

Jeżeli ktoś się na to zdecyduje, to daje maksymalnie dwa,trzy lata życia. Przy czym przed śmiercią będzie największym człowiekiem Ziemii.

Porady jak schudnąć.
1. Jeść tak jak napisane wyżej, chyba, że są jakieś przeciwskazania zdrowotne.
2. Trening. Np. bieganie 3 razy w tygodniu po 30min.
3. Jak ktoś chce KONIECZNIE, to można sobie odjąć od dziennego zapotrzebowania do max500kcal.
Efekt w większości przypadków(98% populacji, pozostałe 2% ma problemy natury hormonalnej) gwarantowany.

4 Ostatnio edytowany przez KGB (2013-06-08 00:23:21)

Odp: Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze

herezjarcha Bardzo ci dziękuję za tak dokładne opisanie "co z czym się je" .
Myślę, że te informacje będą pomocne dla wielu użytkowniczek.

Yogi odnośnie twojego pytania

Nie rozumiem tez dlaczego ustalacie zapotrzebowanie organizmu na kalorie tylko w oparciu o masę ciała. Przecież inną energię zużyje urzędniczka pracująca 8 godzin za biurkiem, a inną listonoszka, pokonująca w tym czasie wiele kilometrów (i schodków ).

To czy ktoś jest aktywny czy też nie również bierze się pod uwagę w ustalaniu jadłospisu. A to, że nie umiem się połapać ile czego to już inna sprawa haha !

Ja ćwiczę 3 x dziennie po ok 30-40 min. Rano kardio, popołudniu siłowe na różne partie ciała i wieczorem powtórka. Mój trening jest rozpisany na 6 dni w tygodniu.
Na razie mam konsultacje dietetyka ale jak już w innym wątku zostało słusznie zauważone przecież cały czas nie będę się konsultować z dietetykiem. Pora najwyższa połapać się w tym samodzielnie smile

5

Odp: Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze

Witam serdecznie i proszę o pomoc w obliczeniu mojego zapotrzebowania na tłuszcz, białko i węglowodany, Mam 35 lat i choruje na nadciśnienie , (mam niską aktywność fizyczną, wzrost 170 cm i masa 74 kg) . Proszę o podanie zapotrzebowania na energię (wg norm), obliczenie BMI, ocenienie masy ciała i o podanie zaleceń żywieniowych.

Bardzo proszę o.pomoc.

Serdecznie pozdrawiam
Marta

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MEDYCYNA NATURALNA - ZIOŁA, ZDROWE ODŻYWIANIE, DIETY » Jak obliczać dzienne zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024