Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » Debiuty literackie - artykuły, opowiadania Netkobietek » Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :)

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :)

Odłożyłam siebie na bok,

nie potrzebny za ciasny but

którym jest moje własne ciało,

jak zużyty, oklapły fiut

Ciasno mi tu i niebezpiecznie

robi się, gdy miłości mi brak

wtedy w złości kopię kwiatuszki

i wyrzekam na cały świat

Ja nie mogę doprawdy zrozumieć

po co męczyć się tak idiotycznie

można przecież polecieć w nieznane

i zachłysnąć się ekstatycznie

Te kolory i zapach wolności,

powiew wiatru już niemal czuję

lecz mnie nagle coś w dół mocno ściąga

sama siebie udręką znów szczuję.

I się wciskam w to ciało zbolałe,

duszy każę wierzyć że jej

jest to wszystko takie niechciane,

ten samotny i ciemny lej

Spuszczam głowę pokornie

i oddala się szał dzikich pól

do pracy drepczę chodnikiem grzeczniutko

ogrywając kolejną z mych ról

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :)

Fajne i nie głupie ;-)

3

Odp: Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :)
SteranaSzamanka napisał/a:

Odłożyłam siebie na bok,

nie potrzebny za ciasny but

którym jest moje własne ciało,

jak zużyty, oklapły fiut

Ciasno mi tu i niebezpiecznie

robi się, gdy miłości mi brak

wtedy w złości kopię kwiatuszki

i wyrzekam na cały świat

Ja nie mogę doprawdy zrozumieć

po co męczyć się tak idiotycznie

można przecież polecieć w nieznane

i zachłysnąć się ekstatycznie

Te kolory i zapach wolności,

powiew wiatru już niemal czuję

lecz mnie nagle coś w dół mocno ściąga

sama siebie udręką znów szczuję.

I się wciskam w to ciało zbolałe,

duszy każę wierzyć że jej

jest to wszystko takie niechciane,

ten samotny i ciemny lej

Spuszczam głowę pokornie

i oddala się szał dzikich pól

do pracy drepczę chodnikiem grzeczniutko

ogrywając kolejną z mych ról

Popracuj nad formą i interpunkcją.
.Niedopuszczalne są błędy-nie z przymiotnikami piszemy łącznie (niepotrzebny).
Ten "zużyty,oklapły fiut" jest słaby i nie psuje stylistyką do reszty utworku.
Najbardziej spodobała mi się końcówka od słów: "Spuszczam pokornie głowę..."

4

Odp: Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :)

Och! Wreszcie nie o milosci. I wreszcie poezja...
Braki brakami, ale niemal poczulam ducha Osieckiej.
wink

5

Odp: Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :)

zgadzam się, braki brakami ale czuć poezję;-) Sam zamysł wiersza niebanalny;-) Fiut tutaj kompletnie nie pasuje , miał dodać lekkości( chyba?) a kole w oczy. Ale wiersz mi sie podoba ;-) Lubię taką formę ;-)

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » Debiuty literackie - artykuły, opowiadania Netkobietek » Chyba życiowe, moje...zachęcam do komentowania :)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024