znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

1 Ostatnio edytowany przez zuzia7 (2009-12-20 12:25:59)

Temat: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

dziewczyny doradzcie co robic ?

w te wakacje poznalam znajoma,wprowadzila sie niedaleko mnie . mieszkamy w uk ,wiec ucieszylam sie,ze poznalam taka sympatyczna Polke ...niestety okazalo sie,ze ani ona ,ani jej maz nie radza sobie z angielskim .na poczatku pomagalam im zalatwic kilka spraw ,ale teraz to stalo sie codziennoscia. mam tego dosc. przychodzi do mnie na herbatke ,ale zawsze przynosi ze soba kilka pism do przetlumaczenia. wymaga ode mnie ,ze bede z nia chodzic do lekarza ,czy urzedow oraz na wywiadowki jej dzieci. jestem tym zmeczona ! najgorsze jest to ,ze wpada na kawke do godziny 14 ,bo jej dzieci sa w szkole .ja pracuje na nocne zmiany i wolalbym spotykac sie pozniej ...ostatnio jej powiedzialam,ze jak chce wpasc do dopiero po 15 ,wiec stwierdzila,ze wpadnie jutro ,bo po 15 to ona juz bedzie w domu siedziec i pracowac. przez to wszystko zawalam nauke (studia zaoczne) bo w tym czasie co ona wpada na kawke ,ja powinnam sie uczyc ,sprzatac ,gotowac obiad dla meza i dziecka ...nie wiem czemu nie pomysli ,ze ja po nocce spie ,a dopiero pozniej zaczynam sprzatac itp ona nie pracuje ,wiec do godziny 11 ma wszystko w domu zrobione,a potem zwala mi sie na glowe .... w weekendy sie nie spotykamy,bo maz ma wolne i jezdza po ,,swoich,, znajomych....wiem tez ,ze wieczorami zaprasza ,,swoich,, znajomych na piwko czy kawke ,ja jestem do 14 na zabicie czasu i zalatwienie bierzacych spraw ! czy slusznie sie czuje sie wykorzystywana?
doszlo do tego,ze z kazda pierdola,z kazdym jednym listem przylatuja do mnie ....sa w uk ok 4 lat ,czemu nie ucza sie  jesyka? ona jest bardzo sympatyczna osoba ,ale tez bardzo interesowna ....doradzcie jak ochlodzic nasze stosunki? chce zeby przychodzila rzadziej ....
ps.ostatnio dzwonila do mnie na kom ,nie odbieralam...zaczeloa pukac do drzwi ,tez nie otwieram....w koncu odbieram i mowie jej,ze sie kapie i ,ze jestem po nocce ,a ona na to,ze poczekam pod domem az skoncze,bo jej sie nie chce wracac do swojego....czy slusznie uwazam,ze to juz przegiecie? a moze jestem przewrazliwiona?  najgorsze jest to ,ze ja lubie,ale mam dosc takiej znajomosci,bo przez to nie mam czasu i sily na nic ,a mam przeciez swoje zycie i zajecia .....mialyscie poobnie? jak sobie radzic?
wiem napewno,ze jak powiem jej to w oczy ,to sie obrazi ,a tego bym nie chciala....jak to zrobic delikatnie?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Jak dla mnie to ta dziewczyna przegina i to nieźle. Jak można się komuś codziennie tak zwalać na głowę nie bacząc na to, że Ty pracujesz na noc i masz też swoje zobowiązania. Moze na początek pogadaj z nią i powiedz jej, ze chętnie się z nią spotkasz, ale nie codziennie tylko np. 2 razy w tygodniu i to wtedy, kiedy obie macie na to czas. Bo przecież nie może być tak, ze Ty zawalasz swoje sprawy a ona przychodzi po to, zeby zabić czas. Poproś ją najpierw delikatnie, żeby trochę przystopowała to Ty też masz swoje życie. A jak to nie zadziała to będziemy myśleć dalej. Powodzenia wink

3

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Podejrzewam ze już ja nie raz delikatnie prosiłaś.
Zacznij ją również wykorzystywać, niech Ci pomoże przy sprzątaniu, gotowaniu i tak za kazdym razem to myślę że sama zrezygnuje jak to nie podziała to nie stety musisz siegnąć po drastyczniejsze metody i wygarnąć jej wszystko.

4 Ostatnio edytowany przez Delicious (2009-12-20 12:50:09)

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

ja postanowilam sobie,ze w nowym roku rozprawie sie ztym problemem i bede jej mowic,ze jestem po prostu zajeta i juz ! ale ostatnio mowilam jej,ze akurat sprzatam ,to i tak powiedziala,,spokojnie ,ja bede dopiero za 30 min ,bo wlasnie pranie wieszam,,....jak grochem o sciane hi hi myslalam tez,ze nie bede odbierac jak bede zajeta ....ona zawsze dzwoni i niby pyta co slychac,ale to jest zawsze jak ma cos do przetlumaczenia

ona zawszen przychodzi na godzinke lub 2 ,ale to i tak zaburza moj dzien ,bo zazwyczaj wieczorem znow ide do pracy (tak okolo 3 razy w tygodniu ) a sama mam male dziecko ,wiec wiadomo ,doba ma tylko 24 h ...poza tym w weekendy ma mnie w dupie oraz popoludniami,kiedy ja mam czas,bo ma ,,swoich,, znajomych....moim zdaniem ona jest dla mnie mila,bo ma ze mnie korzysc....w tym saym czsie poznala tez inna Polke,ale jej tak nie nachodzi (tez sasiadka) bo ta juz jej nie pomorze z jezykiem

Nie pisz posta pod postem, używaj opcji "edytuj".

5

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Nie, Twoje odczucia wcale nie są dziwne. Masz całkowitą rację...
I myślę, że Apoteoza ma rację. Takim czymś możesz zniechęcić ją do codziennych wizyt u Ciebie, a jeśli jednak nie, to chociaż pomoże Ci w zajęciach domowych i będziesz później miała więcej czasu dla siebie wink

6

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

dzieki ,bo ja juz myslalam,ze moze ja jestem niedobra wink ale kurcze, ja nie mam ochoty na tak czeste spotkania ....rozumiem raz w tygodniu ,ale prawie codziennie ? dla mnie to za duzo ...z moimi najlepszymi kumpelami widujemy sie raz na miesiac lub raz na 2 tyg ,bo wszystkie zalatane i zajete swoimi sprawami ....

7

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Równiez zgadzam się z apoteozą. Jak przyjdzie popros ją o wykonanie jakiejs czynnosci, potem następnej. Ile razy przyjdzie do Ciebie tyle razy rób to co masz do zrobienia, daj jej cos i absolutnie nie siadaj z nią przy kawce. Poprostu powiedz, że masz tak napięty plan na ten dzień, że nie możesz sobie pozwolic na przyjemnosci. Jeżeli jest na tyle inteligentna to zrozumie co jest grane. Jeżeli nie, poprostu powiedz jej co Ci leży na sercu. Możesz zapytac dlaczego nie uwzględnia Cię na swoich imprezach. Co to za znajomość skoro polega ona na tym, że koleżanka przychodzi do Ciebie wtedy kiedy ona ma czas i kiedy ma jakąś potrzebę.
Moja mama miała podobną sytuację. Nie pracowala bo opiekowała się moim mlodszym bratem. Na osiedle, na ktorym mieszkała wprowadziło sie malzenstwo z dziecmi, z tej samej miejscowosci gdzie mieszkała moja mama jako panna. Zgadali sie, ta znajoma zaczeła przychodzic do mojej mamy. Jednego dnia o 9, siedziała do 12, 13, dopóki dzieci ze szkoły nie wróciły. I było tak przez długi czas. Mama mi mówiła, że punkt 9 dzwonił domofon. Dzien w dzień. Nic nie mogla zrobić, nigdzie nie mogła wyjść bo ta siedziała u niej i gadała o pierdolach. Poza tym przychodzila do nas z całą rodzinką np w niedziele w porze obiadowej. A najlepsze jest to, że zaczela mamie robic awantury, że rodzice poszli np. na działkę na grilla ze znajomymi, a jej z mężem nie zaprosili. W koncu moja mama, ktora jest osobą bardzo opanowaną, grzeczną i miłą, ale juz nie wytrzymała i powiedziała jej, że bardzo ją prosi, żeby nie przchodzila codziennie, bo mama ma obowiązki domowe i małe dziecko. Musi ugotowac obiad, wyjsc z dzieckiem na spacer, posprzątać. A jeżeli chodzi o wyjscia na dzialkę, to nie mają obowiązku zapraszać ich na każdą imprezę. Wspomne jeszcze, że ta koleżanka nie pracowała i nie gotowala obiadów no i co za tym idzie miała mnostwo wolnego czasu. Znajomosc sie zakonczyła, na całe szczęście. Moja mama odetchnęla, znajoma przestala ją nachodzić. Spotkania są równe 0. Minęlo juz ładnych parę, a moze parenascie lat rozmawiają ze sobą, ale sie nie odwiedzają.
Jeżeli Twoja kolezanka nie rozumie, że źle robi i jeżeli obrazi sie na to co jej powiesz znaczyc bedzie, że Wasza znajomosc utrzymuje tylko po to, żebys jej pomogła.

8 Ostatnio edytowany przez zuzia7 (2009-12-20 15:45:57)

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

wiem,ze macie racje z tym pomaganiem w domu itp,ale ja sie nigdy na to nie zdobede sad
natomiast mam juz tego naprawde dosc ,wiec jak bedzie dzwonic bede mowic,ze mnie nie ma ,albo,ze jestem zajeta...ostatnio byla taka sytuacja ,ze musiala gdzies zadzwonic i poprosila mnie o to....ja jej na to,ze w tej firmie jest tlumacz i jak poprosi ,to napewno do niej oddzwonia...ale ona jest taka ,ze musi miec juz ! natychmiast!no i chodzila za mna pol dnia ,az jej zadzwonilam  ..wczesniej naprawde ja lubilam,bo to byla taka niezobowiazujaca znajomosc na placu zabaw ,no,a potem wyczula ,ze jej pomoge i juz na za duzo sobie pozwala....to nie jest pierwsza taka moja znajomosc...juz mialam taka jedna kolezanke tutaj i w koncu juz mialam jej serdecznie dosc i zerwalam kontakt....ale ta kobieta zaczela juz byc bezczelna i jak jej odmowilam ja ,czy nawet moj maz to miala do mnie pretensje ...ja przeciez nie moge wszystkiego zalatwiac za ich rodzine ....to jest po prostu za wiele roboty!

ostatnio tez wpadla na kawke (niby) z jakims rachunkiem i za chwile juz jej maz dzwoni do niej w sparwie tego rachunku,a ze ja nie chcialam tego zalatwiac i wymigalam sie,ze nie wiem o co chodzi ,to byla niezadowolona....skoro jej maz wie,ze ona do mnie idzie z tym rachunkiem i dzwoni z zapytaniem o co w tym chodzi,to dla mniejest jasne,ze nie przyszla pogadac przy kawie wink

powiem jej ,ze jestem zajeta i,ze mozemy sie spotkac raz na tydzien ,bo mam teraz duzo nauki i to jest zgodne z prawda ....jezeli nie zrozumie,to jej problem! jestem zmeczona tym,ze padam ,,ofiara,, takich ludzi wink mam charakter mojej mamy,ona dopiero kolo 40 to zrozumiala(tzn ze ludzie ja wykorzystuja i ze trzeba powiedziec dosc wink

dzieki kobietki i z checia wyslucham jak ktos ma podobny problem i chce sie nim podzielic smile

9

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

A może najlepszym wyjściem będzie jeżeli Zuziu stanowczo i twardo jej powiesz o jej wykorzystywaniu
Ciebie to znaczy żeby nie myślała że może Cię bez końca wykorzystywać i wieść spokojne życie
bez obowiązków tylko niech sama się weźmie za jakąś robotę,a przez tyle godzin co u Ciebie przesiaduje równie dobrze może się nauczyć języka perfect i nie zawracać innym głowy.
Nieraz nie warto się bawić w żadne uprzejmości z takimi osobami.Też kiedyś co niektóre pseudo
przyjaciółki mnie tak wykorzystywały i w końcu postawiłam sprawę jasno.Oczywiście się obraziły,ale w przyjaźni liczy się dla mnie prawdziwa przyjaźń a nie pasożytowanie na innych.Nie można przekładać potrzeb takiej osoby nad Twoje życie osobiste i zawodowe.Życie mnie nauczyło że tego typu ludzie są
bezczelni i bez skrupułów i wypada dla swojego dobra się przemóc i powiedzieć twardo dość!

Pozdrawiam Evica

10

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Eviko masz racje,to nie jest zadna przyjazn ,tylko pasozytowanie ...poki co mam jakies 2 tyg spokoj,bo wyjechali na swieta wink

czemu z innymi znajomymi jak sie spotykam to rozmawiamy i fajnie sie bawimy ,a nie maja do mnie milion prosb...i wiem,ze chca sie spotkac naprawde,zeby sie ze mna zobaczyc ,a nie zeby mnie wykorzystac ....i chyba na tej skromnej grupie wspanialych ludzi pozostane ....

11

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

I słusznie.
smile
Ja mam zazwyczaj coś takiego, że w obie strony jestpmoc, niemniej i takwiększosć czasu tracę na pogawędkach.
Wiem, że miło, ale ja też mam jakieś obowiązki.
Póki co udaje mi się to jakoś godzić.
smile
Dodam, że wyperswadoiwywanie końćzy się tylko kłótnią i niczym więcej, potem znów to samo.
Ale ten znajomy przynajmniej rozumie moje "nie".
Tylko za rzadko chyba go używam.

12

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

ona teraz wyjechala i pisze mi mile smsy typu wesolych swiat itp
ale jak wroci ,to i tak nie bede miec dla niej czasu ,bo mam duzo nauki i musze prace oddac do 13 stycznia ....i szczerze watpie ,czy ona to zrozumie,ale trudno....bedzie musiala to zaakceptowac ,bo w Nowym Roku mam zamiar zyc zgodnie ze soba smile

Wesolych Swiat Kochani smile)))))))

13

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Badz z nia szczera, a jesli sie obrazi, to taka dobra kolezanka nie byla, wiec niczego nie stracisz.

14

Odp: znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

wiem ,powinnam byc szczera...w sumie to doszlam do tego,ze to jest taka moja ,,zwykla,, znajoma i ja jakos specjanie nie potrzebuje jej ,,wizyt,, ...tzn fajnie sie spotkac raz na jakis czas,ale skoro to sa spotkanie codzienne ,i tylko po to zeby jej w czyms pomoc,to chyba troche bez sensu

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » znajoma mnie wykorzystuje i się mną wyręcza

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024