Co ostatnio oglądałaś ? - Netkobiety.pl

zgadzam się, warty obejrzenia

jak dla mnie najgorsza część

Pogrzebany - strata czasu film toczy się w jednym pomieszczeniu, jeden aktor + zapalniczka i tel 
To znowu ty -polecam przyjemna komedia
żona na niby- film warty polecenia

ja wczoraj oglądałam "Skrzydlate Świnie" i był słaby. Nie wiem co tam miało być takiego wyjątkowego, żeby aż film kręcić.

A ja dziś oglądałam film "jestem Sam":)nie wiem oglądał ktoś kiedyś?:P:P
Widziałam ten film może z 4 lata temu i jakoś zapadł w mojej pamięci:) Świetna gra aktorska Sean Penn'a i fabuła może dać człowiekowi zdrowemu naprawdę dużo do rozmyślania:) i doceniania swojego stanu zdrowia i co się w życiu posiada:)

Dziś oglądałam "Tylko razem z córką" [1991], dramat obyczajowy opowiadający prawdziwą historię. W tym filmie Betty wychodzi za mąż za lekarza irańskiego pochodzenia. Zamieszkują w USA, są szczęśliwi. Któregoś dnia mąż proponuje kobiecie wyjazd na 2 tygodnie do jego ojczyzny Iranu. Kobieta zgadza się. Okazuje się to tylko jego intrygą, mężczyzna w rodzinnym domu pokazuje prawdziwe oblicze, poniża kobietę i nie pozwala zabrac dziecka [a jak wiadomo w Iranie kobieta ma dużo mniejsze prawa]. Przez to Betty jest niejako uwięziona z córeczką w Iranie, musi zachowywać się jak tamtejsze kobiety.

Naprawdę dobry film, solidna gra aktorska, dzięki czemu razem z Betty przezywamy jej dramat. Doskonale ukazane społeczeństwo, to jak mężczyzni traktują tam kobiety, jak bardzo są zastraszone
Bardzo dobry film, napięcie trezyma do samego końca, najlepsze są końcowe sceny, polecam.,

ogladałam ostatnio -''Godsend '' polecam i ''Burleska'' -Ali (Christina Aguilera), dziewczyna z małego miasteczka obdarzona wspaniałym głosem, decyduje się na ucieczkę od codziennych trudów i niepewnej przyszłości i podąża za swoimi marzeniami do Los Angeles. Po serii niepowodzeń, Ali natyka się przypadkiem na The Burlesque Lounge, majestatyczny, ale podupadający teatr, wystawiający rewię. Szokujące kostiumy i śmiała choreografia zachwycają Ali. Zdeterminowana i nieugięta dziewczyna dostaje pracę kelnerki od Tess (Cher), właścicielki klubu i gwiazdy rewii. Wkrótce potem zaprzyjaźnia się z jedną z tancerek (Julianne Hough), znajduje wroga w zazdrosnej o jej talent gwiazdce (Kristen Bell), i zdobywa uczucie Jacka (Cam Gigandet), barmana i muzyka. Dzięki pomocy kierownika sceny (Stanley Tucci) i skrywającego swoją tożsamość płciową gospodarza show (Alan Cumming), Ali pokonuje drogę od baru na scenę. Jej spektakularny głos przywraca The Burlesque Lounge jego dawną świetność, a w międzyczasie pojawia się charyzmatyczny przedsiębiorca (Eric Dane) z atrakcyjną propozycją. super film

Dokument Hbo ?Miliard szczęśliwych ludzi? . Zespół disco polo myślący, że w pojedynkę, bez żadnej pomocnej dłoni, można promować swoją muzykę, w totalnie obcej kulturze? Jutro ma być powtórka na hbo2 o 22.30. Jeżeli możecie, zobaczcie

Drive , bardzo mi sie podobał

In time (Wyścig z czasem) - thriller/science - fiction - ludzie są genetycznie zaprogramowani żeby starzeć sie tylko do 25 roku życia. Później włacza im sie licznik czasu i w zależności od tego ile mieli pieniędzy tyle czasu dostają. Za wszystko płaci sie tym czasem, np przejazd autobusem - 2h itp
Szału nie ma ale można pooglądać tym bardziej że główną rolę gra Timberlake

"Biała masajka" - oglądałam generalnie z zaciekawieniem, ale podobno książka lepsza, muszę przeczytać

Ostatnio oglądałam Listy do M. :):)
Niestety było to aż miesiąc temu
ale i tak z filmu dużo pamiętam, Stuhr powala swoim głosem, Karolak oczywiście dowcipem, a Małaszyński całym sobą :D:D

Ja ostatnio oglądałam dwa nietypowe filmy SF:

Dark Star - niskobudżetowa prawie-komedia. Prawie, ze względu na nie całkiem typowe (choć spore) poczucie humoru twórców.

Silent Running - (zdecydowanie wyższy budżet) nieco związany z ekologią dramat w kosmicznych realiach.

Oba filmy dziwne, zdecydowanie zasługują na polecenie, ale i nie są dla każdego. Akcji w nich dużo nie ma, nie ma także schematów typowego (zwłaszcza nowego) kina science fiction. Czy to zalety, czy wady, rzecz gustu.

Wczoraj, z przyjaciółką obejrzałam "Alicję z krainy czarów" (1999) i "Drugie ja" albo inaczej "Brzuchomówca (2002).
Jeżeli chodzi o "Alicję z krainy czarów" to jestem bardzo zadowolona z tego filmu. Jest to raczej dokładne odwzorowanie bajki. Moim zdaniem klimat jest świetny i bardzo fajnie wprowadza nas w bajkowy świat. Na pewno były momenty nudne [bo cała bajka trwa 2 godz i 40 min], ale oceniam ją mimo tego na dobrą. Wspaniałe postaci i dialogi  Miodzio

"Drugie ja" to taki ciepły komediodramat. Spodobała mi się bardzo rola Adriena Brody jako takiego zamkniętego w swoim świecie faceta, który ma marzenie zostać brzuchomówcą. Wątek miłosny z jego udziałem też ciekawy, lecz nie jakiś przesłodzony. Jego dialogi z lalką dosyć śmieszne Film nie dłużył się, dlatego uważam, że ma wszystko co powinna mieć komedia.

Oglądałam też z chłopakiem "Garfielda" (2004), ale to nie był pierwszy raz jak to oglądam. To też bardzo fajny film, zabawny, naprawdę polecam.

Timberlake mnie jakoś zniechęca, ale temat bardzo interesujący .
Ostatnio oglądałam Pachnidło - genialny thriller. Żałuję, że nie czytałam wcześniej książki.
Marley i ja - bardzo przyjemna komedia, a jako, że przeżyłam stratę zwierzęcia, zakończenie niesamowicie mnie wzruszyło, nie mogłam opanować łez.
Miłość i inne używki - fajny, lecz nie wywołał we mnie większych emocji oprócz lekkiej zadumy. Wiedziałam, że to komediodramat, ale oczekiwałam więcej tego dramatyzmu w chorobie dziewczyny.

Ostatnio miałam dużo wolnego czasu, więc trochę obejrzałam xD
Wczoraj oglądałam "Zejście II" horror, trzymający w napięciu,
"Ciacho" polski film, ale jak dla mnie to kompletne dno, żałuje,że to wypożyczyłam,
"Jestem na tak" komedia, z Jim Carry, uwielbiam tego aktora!
Wypożyczyłam też "Ciekawy przypadek benjamina buttona" więc, jak obejrze to zdam Wam relację:-)

Kyaa, polecam "Jang-nan-seu-reon Ki-seu", wprawdzie to nie film, a szesnastoodcinkowy serial, ale naprawdę polecam, można się i wzruszyć i śmiać do rozpuku .

Dziś obejrzałam "Chalet girl", nie było to najlepiej wykorzystane 90 minut w moim życiu, ale aż tak beznadziejnie całkiem to też nie było . Film na pewno polecam fankom słynnego Chucka Bass'a znanego z "Plotkary". Taka tam kolejna komedia romantyczna, lekkostrawna, z dużą ilością śniegu i sportów zimowych. WIELKIM plusem było to, że film widziałam online z niepowtarzalnymi napisami po polsku. Ktoś tak wspaniale przetłumaczył film, że śmiałam się z każdego zdania, naprawdę .

Wszyscy Inni - dramat psychologiczny, który został dostrzeżony w Cannes, poza tym dobry, kameralny film, w którym z pozoru nic się nie dzieje, a jednak film pozostaje w pamięci. W skrócie to film o parze, która spędza wakacje na Sardynii i musi zmierzyć się z pewnymi problemami w swojej relacji.

ja sobie to muszę ściągnąć
a ostatnio byłam w kinie na Kocie w butach i z czystym sumieniem polecam. zabawny

nie widziałam. to polski film? czyli polecasz?

Witam ,
  Dołączam do dyskusji ...
Ja oglądałam dwa dobre filmy , które mogę polecić , chociaż dodam że słowo pisane ( książka) oczywiście pełniejsze i lepsze .
Polecam jednak serię
"Millenium: mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet " ( w kinach wersja USA "Dziewczyna z tatuażem") oraz
część II "Millenium: dziewczyna , która igrała z ogniem" .
      Oba to dramaty sensacyjne produkcji szwedzkiej . Nieznani aktorzy więc robią dobre , inne wrażenie niż gwiazdy znane z różnych produkcji . No i filmy te mają specyficzny klimat . Jako że filmy szwedzkie , jak dla mnie jest to nowość , naturalność a więc i bardzo ciekawy odbiór . Dodam tylko , że mimo "wyciszenia" pewnych scen w stosunku do opisu książkowego ... nie polecam oglądać z dziećmi . Mimo wszystko są tu dość drastyczne sceny gwałtu lub erotyczne.
A dla odmiany mogę polecić dwie francuskie komedie , takie bez głębi, tj.:
"Nic do oclenia" i "Jeszcze dalej niż północ".
     Zwłaszcza ta druga jest naprawdę fajna .

Oglądałam bardzo fajny film, godny polecienia. Pokazujący życie kobiety, uzależnionej od sexu, która zostaje prostytutką.
Podobny film o tej samej tematycie co wyżej to "Pięknośc dnia" niestety nie widziałam go, ale czytałam gdzieś, że naprawdę warto go obejrzeć.

Widziałam też zanim wody odejdą, ale pierwsza część Kac Vegas była lepsza, nie lubię filmów, w których w 2 części powtarzają to samo co było w 1.

Obejrzałam ostatnio wszystkie części Zmierzchu.Bardzo mnie wciągła pierwsza część, więc postanowiłam obejrzeć wszystkie.Jednak słyszałam że książka jest o wiele lepsza, ale nie czytałam więc nie wiem

"SENNOŚĆ" -BARDZO DOBRY POLSKI FILM, POLECAM

"Tydzień z Marylin"--> dobry film, naprawdę miło się oglądało. Ciekawe wspomnienie młodzieńca zakochanego w Marylin. Dobrze dobrana aktorka, która grała Marylin, no pewnie, że nie dorównuje jej urodą czy urokiem osobistym, lecz mimo tego, moim zdaniem zagrała dobrze. Ciekawe zdjęcia, niezłe dialogi, polecam .

"Sztos 2" ostatnio--> tego filmu akurat nie mogę polecić. Może komuś się spodoba, ale w mój gust nie trafił. Niezbyt fajne dialogi, kiepska gra aktorska, nuda, nuda, nuda - jak dla mnie. Klimat PRL-u tego nie uratował.

Ostatnio byłam w kinie na Idach marcowych z Clooneyem i Goslingiem.
Przed obejrzeniem filmu przeczytałam i pozytywne opinie, i negatywne. Mi osobiście film się podobał. Nie jest to rodzaj filmu, gdzie wszystko od początku wiadomo. Z reguły omijam filmy związane z polityką, ale tym razem nie żałuję, że obejrzałam. Film pokazuje zepsuty świat polityki, udowadnia że tu liczy się głównie umiejętność manipulowania innymi. Jak to ktoś trafnie określił: "Film bezlitośnie obnażył teatr władzy".

ja na weekendzie obejrzałam kilka filmów online

Ilu miałaś facetów? > bardzo mi się podobał. komedia romantyczna, chyba z 2011 roku, prawie się popłakałam

Listy do M. > GE-NIAL-NE

coś jeszcze oglądałam, ale już nie pamiętam co ehh, ta pamięć, już nie taka jak kiedyś :D

THE WEDDING DATE - jak dla mnie cudowne.
MECHANICZNA POMARAŃCZA - bardzo marna ekranizacja książki.
WICHROWE WZGÓRZA (z 70' lat) - jak powyżej.
JAK SIĘ POZBYĆ CELLULITU - fajna, lekka komedia.

"Oskar i Pani Róża"--> piękny i wzruszający film, warto mieć przy nim chusteczki.

Witam ,
  Ostatnio oglądałam i bardzo polecam film "Odrobina nieba".
Niby film o smutnym zakończeniu ...ostatecznie śmierc młodej osoby... Ale generalnie naprawdę warto obejrzeć , bo jak dla mnie daje odrobinę optymizmu mimo dość niesympatycznego zakończeni . Mocno przeplatają się w nim elementy komediowe i dramatyczne.  Powiem , że trochę miałam skojarzeń ze świetnym klasykiem pt."Stalowe magnolie" . Tak czy inaczej warto obejrzeć .

Witam.Tydzien temu bylam w kinie (niestety w DE) na filmie "Intouchables".Jest to Francuski komedio-dramat.Nie wiem czy w Polsce juz leci i czy tytul sie nie zmienil (podalam fran.tytul,w niem.jeszcze inaczej brzmi)Musze powiedziec,ze nie pamietam kiedy ostatni raz sie tak usmialam.Bardzo serdecznie polecam.

Udało mi się obejrzeć "Big love" (w słabej wersji, bo słabej, ale zawsze). Co mogę powiedzieć? Osobiście uważam ten film za dobry. Poruszył mnie dosyć mocno, analizuje sceny z filmu... Myślę, że dużą zaletą jest to, że każdy może ten film interpretować inaczej, w końcu nie mamy tak do końca wszystkiego podanego na tacy, wszystko zależy od danej osoby jak odbierze daną scenę. Dobrze ukazana toksyczna relacja. Chyba to najbardziej przeraża. To jak ludzie potrafią zatracić swoje życie, zapomnieć o sobie, przy tej innej osobie, bo mają sami jakieś braki.. tzn sami nie wiedzą czym jest miłość i błądzą...

Innym filmem, który ostatnio obejrzałam było "Rogue river" Początek w miarę klimatyczny i miałam nadzieję na dobry thriller, ale wyszło hmm trochę groteskowo, psychiczny facet i jego psychiczna siostra, którzy po jakimś czasie zaczęli mnie bardziej bawić niż straszyć swoim zachowaniem, właściwie zakończenie też nie zaskakuje. Nic ciekawego tak naprawdę

Kolejny film jaki zobaczyłam to : "Apartament"/"Para entrar a vivir" (2006)-- hmm, nie wiem, obejrzałam to chyba z nudów. Bo dla mnie to było jeszcze gorsze niż "Rogue river". Postać zabójczyni raczej mało straszna, zachowanie bohaterów bardzo nielogiczne (oczywiście w innych filmach grozy też tak jest, ale tu to już w ogóle).

"Jak upolować faceta"--> średnie. Mało zabawne, mało wciągające jak dla mnie. Spodziewałam się czegoś lepszego. Czymś w podobie (mniej więcej) było "Dorwać byłą", ale właśnie "Dorwać byłą" wolę niż ten film.

"Kobieta w czerni" (2012)--> niezły film według mnie. Są straszne w miarę momenty, momenty tajemnicy, fabuła nawet mnie zaciekawiła, minusem dla mnie tylko jest chwilami, że się dłużyło, przynajmniej na początku i to trochę odstraszało.